Analiza ocen jury daje następującą odpowiedź: Eric Lu wygrał ten konkurs w 3 etapie, a nie w finale, gdzie najwyżej oceniany był Kevin Chen z Kanady. Jednak jury bierze pod uwagę wyniki z poprzednich etapów i tam właśnie w 3 etapie, Eric Lu dostał o wiele – bo prawie o cały punkt, a w zbliżonej punktacji to dużo – wyższą ocenę od drugiego na mecie Kanadyjczyka. I to wystarczyło. Zwłaszcza że w 2 etapie też dostał wyższą ocenę tym, razem o 0,63 punktu.
Kto swoim głosowaniem spowodował, że Eric Lu wygrał, to znaczy, czyje oceny w najwyższym stopniu forowały Erica w stosunku do Kevina Chen? Otóż były to dwie osoby:
- Garrick Ohlson ocenił Lu aż o 7 punktów wyżej od Chena
- Ewa Pobłocka wyżej oceniła występ Amerykanina aż o 6 punktów
W etapie 2 przewodniczący jury dał od siebie rodakowi o 4 punkty więcej niż konkurentowi, a pani Pobłocka aż 5 więcej dla Amerykanina.
W finale Erica ratowali John Rink i Nelson Goerner dając mu każdy po 3 punkty więcej niż Kevinowi.
Warto nadmienić, że polscy jurorzy – mężczyźni, wyraźnie oceniali odwrotnie, Piotr Paleczy, Wojciech Świtała, Krzysztof Jabłoński oceniali grę Erica Lu dużo, dożo niżej niż Kevina Chena. No ale… Ewa Pobłocka 🙂
Czy to znaczy, że jeden był na pewno lepszy, a drugi słabszy? Nie, to kwestia ocenna. Ale to znaczy, że jurorzy mieli baaardzo rozbieżne zdania i chyba pewne sympatie 🙂
Wyniki w arkuszu kalkulacyjnym, można pobrać sobie do samodzielnych analiz stąd:
https://blog.zbyszeks.pl/4815/wyniki-xix-konkursu-chopinowskiego-w-arkuszu-kalkulacyjnym/
