Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wypadek przy pracy czy agenda?

Izabela Brodacka Falzmann, 18.07.2020

Pewien młody człowiek, który na wydziale socjologii pisał pracę dyplomową z tak zwanej pieczy zastępczej spotkał zdecydowany opór kompetentnego i życzliwego zresztą dla studentów promotora. Promotor nie pozwolił studentowi sformułować narzucających się na podstawie jego badań tez a mianowicie, że odbieranie dzieci pod byle pretekstem i rzekomo dla ich własnego dobra realizuje jakiś plan  (agendę) i temu dobru najczęściej nie służy. Promotora nie przekonały udokumentowane liczne przypadki ewidentnych nadużyć, handel dziećmi pod przykrywką adopcji zagranicznych, a nawet oddanie polskich dzieci pod opiekę  szwedzkiej pary homoseksualistów, którzy okazali się pedofilami i je wykorzystywali seksualnie. Promotor twierdził, że to tylko wyjątki które potwierdzają regułę- wszystkie instytucje powołane do opieki nad dziećmi działają wyłącznie dla dobra tych dzieci, a nieistotne statystycznie porażki to błąd ludzki a nie błąd systemu. „Czy zakażemy używania noży tylko dlatego, że ktoś kiedyś zabił sąsiada nożem?”- pytał retorycznie.
Te same demagogiczne argumenty pojawiają się we wszystkich dyskusjach na temat przymusowych toksycznych szczepionek, eutanazji i wszelkich innych aberracji współczesnego świata zagrażających człowiekowi i jego wolności.
Nasz student nie zechciał przeredagować swojej pracy pod dyktando promotora i politycznej poprawności,  zrezygnował z jej obrony i w ogóle ze studiów. Szkoda. Teraz miałby w ręku nieodparty argument, że oddawanie dzieci pedofilom bywało celowe.
Kilka dni temu ujawniono fakt, że Jugendamty czyli urzędy do spraw młodzieży w Niemczech odbierające pod byle pretekstem dzieci (bardzo często polskim rodzicom) oddawały dzieci bynajmniej nie przypadkiem a zupełnie świadomie i celowo w ręce pedofilów. Proceder ten trwał do 2003 roku a mózgiem pedofilskiej sieci był niemiecki seksuolog, jawny homoseksualista Helmut Kentler. Helmut  Kentler już nie żyje więc nie poniesie nawet symbolicznej odpowiedzialności za swoje czyny, liczba poszkodowanych dzieci jest nieznana, wiele z tych dzieci popełniło samobójstwo, a żyjącym ofiarom Senat Berlina skłonny jest przyznać wysokie odszkodowania finansowe. Nic dziwnego, bo  to właśnie  władze Berlina przez 30 lat celowo przekazywały bezdomne dzieci pod opiekę pedofilom w ramach tzw. eksperymentu Kentlera.  Raport dotyczący działalności tego seksuologa przygotował Uniwersytet w Hildesheim. Helmut Kentler był niemieckim psychologiem, seksuologiem i profesorem edukacji społecznej na Uniwersytecie w Hanowerze. Jako szanowany naukowiec wydawał książki, prowadził zajęcia na uczelniach i szerzył swoją teorię "emancypacyjnej edukacji seksualnej". W jej założeniu dzieci są istotami seksualnymi, które mają prawo do manifestowania swojej seksualności. Kentlerowi udało się przekonać władze Berlina Zachodniego do przeprowadzenia eksperymentu, w  ramach którego dzieci odebrane tak zwanym „patologicznym rodzinom” lub żyjące na ulicach miasta miały trafiać pod opiekę samotnych rodziców zastępczych, mających za sobą wyroki za przestępstwa seksualne. Jak twierdził Kentler, opieka pedofilów nad małoletnim "umożliwi ich integrację społeczną". Jak podkreśla "Frankfurter Allgemeine Zeitung", urzędnicy widzieli w tym rozwiązanie dwóch problemów: bezdomne dzieci miały dach nad głową, a pedofile nie szukali nowych ofiar. Pomysł Kentlera został zatwierdzony przez urzędników Senatu i, z kilkoma wyjątkami, przez okręgowe Jugendamty (niemieckie agencje ds. dzieci i młodzieży).
Kilka lat temu dwie ofiary "eksperymentu" Kentlera przerwały milczenie i publicznie opowiedziały swoją historię. Badacze z Uniwersytetu w Hildesheim postanowili przeszukać akta i przeprowadzić wywiady. Na tej podstawie opublikowano szokujący raport.
Polityka oswajania ze złem, polityka małych kroków, polityka wstawiania stopy we drzwi dała jak widać rezultaty. Na całym świecie a szczególnie w Niemczech podejście do pedofilii się zmieniło. Początkiem tych zmian były lata 60-70 gdy negowano wszelkie normy społeczne. Wielu uznawało kontakty seksualne z dziećmi za rodzaj postępu społecznego. Choćby niemieccy Zieloni, którzy  na początku swojej działalności domagali się usunięcia z kodeksu karnego przepisów zakazujących kontaktów seksualnych z nieletnimi.
Swoich preferencji i doświadczeń nie krył też europoseł Cohn-Bendit. Powiedział na wizji: „Czy wiecie, jak mała dziewczynka w wieku pięciu i pół roku zaczyna was rozbierać, to fantastyczne…To fantastyczne, bo to jest gra, to jest gra… absolutnie erotyczna, maniakalna…”.
  To miłe, że Sandra Scheeres, senator ds. młodzieży i dzieci (SPD) w Belinie odważyła się nazwać odkrycia autorów raportu "szokującymi i przerażającymi". Jednak zasadnicze pytania wciąż pozostają bez odpowiedzi.
Przede wszystkim niejasne jest  kto poniesie odpowiedzialność za krzywdę wyrządzoną dzieciom? Do tej pory przed sądem nie stanęła żadna osoba zaangażowana w "eksperyment". Kentler zmarł w 2008 roku. Nigdy nie poniósł żadnych konsekwencji swojej działalności. Zanim ofiary zabrały głos, przestępstwa uległy przedawnieniu
To samo dotyczy ówczesnych władz Berlina, urzędników Jugendamtów oraz innych instytucji edukacyjnych, którzy dostawali sygnały ostrzegawcze, jednak je lekceważyli.
Większość "ojców zastępczych" również nie odpowie za swoje czyny, bo już nie żyją albo przestępstwa się przedawniły. Jednym z nich był Fritz H., który zmarł w 2015 roku.
Badaczom z Uniwersytetu w Hildesheim udało się dotrzeć do akt, z których wynika, że berlińskie biuro pomocy społecznej w latach 1973–2003 umieściło w domu Fritza H. aż dziewięcioro dzieci. Jedno z tych dzieci było niepełnosprawne i przebywając pod jego dachem zmarło.
To właśnie dwoje wychowanków Fritza H. odważyło się publicznie opowiedzieć swoją historię. To, co przeszli w dzieciństwie zniszczyło ich psychicznie. Żaden z nich nie jest aktywny zawodowo. Nie ułożyli sobie też życia prywatnego.
Ta potworna historia jest ostrzeżeniem dla wszystkich którzy lekceważyli sobie i lekceważą agendę Trzaskowskiego.
 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5648
Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

18.07.2020 09:52

Przywołuję mój stary wiersz (z tomiku "Pro publico bono" 2012r)  
TRZY  FILARY  WYCHOWANIA
Zatroskany kondycją najmłodszych pokoleń,
Tudzież mizerią wiedzy serwowanej w szkole,
Rozpoczynam dyskusję na temat „sokoli”*;
Każdy głos zabrać może (jeśli to go boli)...
EDUKACJA filarem pierwszym niech się stanie!
(Ojczyznę wszak kształtuje młodych wychowanie)
Lecz jak tu edukować małolatów stada,
Gdy polskiego, historii – uczyć nie wypada?
Tak przynajmniej lewackie głoszą indywidua...
(Modlę się za ich klęskę! Może nam się  uda).
Drugi filar zna każdy. Brzmi on: „SPORT TO ZDROWIE”!
Hasło słuszne. Stąd liczne „Orliki” (w budowie).
Jestem za! Tylko czemu –  w dobie parytetów –
Chłopcy mają boiska. Girls’y – nic! Niestety.
Ktoś chce, by „haratały w gałę” dziś panienki;
Żegnaj nam gimnastyko... Adieu kraul i delfin...
Edukacja i Zdrowie –  rozwoju filary...
„Lecz czymże Mądrość z Siłą?” – pytam się ja, stary –
„Jeśli nie prostą drogą ludzi zniewolenia?”
Potrzebna jest MORALNOŚĆ! Ona wciąż jest w cenie!
Czy nauczy Jej kłamca (człowiek z ryjem świńskim)?
Wyuzdaniec z parady? Komuch? Ex-Dzierżyński?
Może TW się nada? Celebryta śliczny?
Feministka walcząca (sic!) o ... dom publiczny?
Narkoman z pedofilem?  Sodoma z Gomorą!
Czy ten świat zwariował? Przecież to jest ...  chore...
W podświadomym obrazie, kodowanym sprawnie
Idzie przekaz medialny. Przyjemny. Zabawny.
W podszepcie twitter’owym fałsz kipi i zdrada;
Głupawka nami rządzi... Nie ma na nią rady?
Wszak jeśli dzisiaj draństwu nie postawisz tamy
Jutro będzie za późno. Zło wyważy bramy...
Historia zna ten wariant. „Replay” będzie swojski.
Przyjdzie Miotła. Wymiecie. I nie będzie Polski...
 
* Stowarzyszenie „Sokół” – w latach zaboru i międzywojnia wychowujące i edukujące młodzież pod zwołaniem „W zdrowym ciele – zdrowy duch”)
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

18.07.2020 09:53

PARADA  LGBT
Fiku miku, fiku miku,
Idzie ©ipa na patyku.
Za patykiem idzie pała,
Co Biedronia wzbogacała ☺
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

18.07.2020 10:14

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na PARADA  LGBT

Tylko humor może nas uratować, jak za czasów PRL. Najbardziej ponure i tragiczne wydarzenia były rozbrajane nadwiślańskim poczuciem humoru. Dziękuję za wiersz i wierszyk. Nie wiem czy ktoś zbierał dowcipy z PRL szczególnie z czasów stalinowskich. Chciałabym dostać do reki taką antologię.
Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

18.07.2020 10:29

Dodane przez izabela w odpowiedzi na Tylko humor może nas uratować

No to odrobina humoru. Z tomiku "Ja tu zostaję" (2015r.)  
 TĘCZOWY ŚWIAT
 (science fiction)
Sen miałem dzisiaj straszny (walił jak kastetem);
Włączam TiVi i patrzę: świat ten sam, lecz nie ten...
Tęczowy spiker (śliczny!) mizdrzy się z ekranu.
(Tęczowa lady obok też chyba jest panem).
Tęczowe dzieci kwilą w tęczowym „Poranku”,
A pogodynka wieszczy tęczę bez ustanku.
Włączam kanał sportowy, na mecz patrzę z lękiem;
Kopią piłkę bez sensu... Ale z jakim wdziękiem!
HBO wciskam szybko. Szukam filmów akcji.
Zamiast tego mam seans mody, charme’u, gracji...
Może dramat gdzieś znajdę? Komediowe grepsy?
A tu tylko rozterki: czy lakier, czy tipsy?
Może trafię love story? Owszem, jest bez liku:
On i on... Ona z oną... Gdzieś na Titanicu...
W panice po kanałach normalności szukam,
Drżącym palcem w pilota wciąż stukam i stukam...
Wchodzę do internetu... Są! Znalazłem w sieci!
Heteroseksualni – babki i faceci –
Siedzą po rezerwatach, w gettach i więzieniach!
Dzieci im odbierają tuż po urodzeniu,
By nie mogli wychować podobnych odmieńców
Mama z Tatą – z plakietką: „hetero-zboczeńcy”...
Rzucam laptop o ścianę! Na ścianie – kalendarz.
Rok dwa tysiące setny! Ale jestem szczęściarz...
Budzę się zlany potem. Chyba się upiję!
Co za ulga... Wiem jedno – tego nie dożyję...
PS Parafrazując słowa Jacka Kaczmarskiego:
Choć niszczą „heteryków” dziś na całym wielkim świecie,
O, bracia moi – brońcie się! Nim wszyscy wyginiecie!!!
Jabe

Jabe

18.07.2020 10:47

To powinno być ostrzeżeniem dla wszystkich polegających na państwie w sprawach, które do niego nie należą, w szczególności dla popisowców.
sake3

sake2020

18.07.2020 11:07

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na To powinno być ostrzeżeniem

@Jabe.....Z Pańskiej strony to ostrzeżenie czy już ma dowody w garści?
Marek1taki

Anonymous

18.07.2020 11:14

"żyjącym ofiarom Senat Berlina skłonny jest przyznać wysokie odszkodowania finansowe"
Senat Berlina nie ma własnych pieniędzy. Karę finansową poniosą Berlińczycy.
Jednocześnie senat Berlina nie zrewiduje innych aspektów ideologicznej ingerencji w cudze życie, bo oznaczałoby to zrewidowanie instytucji "państwa prawa" i ich działalności.
tricolour

tricolour

18.07.2020 11:25

@Izabela
Zawsze mnie trochę skręca (trochę, bo natura sama rozwiązuje takie problemy) gdy inteligent radośnie wtrąci do wywodu o pedofilach wątek szczepionek. To tak jakby zamiast sukienki założyć koszulę nocną i pójść na zakupy.
Podobnie radośnie wygląda podporzadkowanie całego długiego elaboratu tezie postawionej w ostatnim zdaniu.
Więc przypomnę szanownej blogerce, że Trzaskowski ma żonę i nie ukrywa się w stajni chcąc kierować krajem. Jest zatem mniej groźny.
SilentiumUniversi

Silentium Universi

18.07.2020 15:40

Myślę, że tego w necie jest sporo, np. z późniejszego okresu http://alamakota5903.000…
Domyślny avatar

stachu

19.07.2020 14:44

Przypomnę Amerykańską Senator  Nancy Schaefer, która napisała raport o nadużyciach  w służbach socjalnych, została zamordowana  wraz z mężem
https://parentalrights.o…;
https://www.youtube.com/…
Poseł Janusz Wojciechowski także pisał o dobieraniu dzieci i adopcjach zagranicznych
https://wpolityce.pl/spo…
Serdecznie Panią pozdrawiam !
Izabela Brodacka Falzmann
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 035
Liczba wyświetleń: 7,668,000
Liczba komentarzy: 20,764

Ostatnie wpisy blogera

  • Kto i w jakim celu propaguje pogańskie zwyczaje Halloween?
  • Rude Prawo
  • Skąd się biorą politycy?

Moje ostatnie komentarze

  • @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • @ LalaWarto tu przypomnieć osoby wybitne, które wyjechały do Izraela i tam tworzyły kulturę . Czy ktoś dziś pamięta taką postać jak Rachmiel Brandwajn. Wspaniałego znawcę literatury francuskiej. Na…
  • @ LalaJak to nie było? A emigranci po 68 roku? Czy zaprzecza Pani, że tworzyli kulturę?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek edukacji. Tym razem piszę jako fachowiec.
  • Historia pewnej kamienicy
  • Śpioszki rozmiaru XXXL

Ostatnio komentowane

  • Marcin Niewalda, Szanowna Pani IzabeloJestem na tropie genealogi Małyszczyckich i Płaskowickich z Widybora i okolic. Był tam Konstanty Płakowskicki - zesłany na Sybir za udział w Powstaniu Styczniowym. Czy Pani…
  • Izabela Brodacka Falzmann, @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • lala, pięknie, że Pani pamięta o tych, których wygnano i pozbawiono obywatelstwa - jednak całkowicie nie zrozumiała Pani tego, co napisałam;moja uwaga dotyczyła faktu banalnego - to nie Polacy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności