Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Powrót syna marnotrawnego

kokos26, 02.04.2014

Publicysta „Newsweeka”, Marcin Meller napisał w swoim felietonie coś, po czym zdębiałem i radośnie stanąłem na równe nogi:
Zabawa się skończyła – pisze Meller. Pobawiliśmy się, segregując śmieci, roztkliwiając się nad glutenem, płacząc nad dziurą ozonową, paradując z piórami w tyłku, fajnie było, a teraz Wowa Putin przypomniał nam, na czym polega prawdziwe życie. Jesteś słaby, to giniesz[…] Możecie się bawić waszymi zabawkami, odprawiać egzekwie nad prawami gejów, przejmować się podpisanymi umowami, a ja się bawię w miejską dżunglę. Podpadniesz mi, zbierasz łomot. No i co frajerzy?

Mamy oto przełożoną na język współczesny przypowieść o synu marnotrawnym, który zrozumiał swój grzech i powraca. Zanim jednak przyodziejemy Mellera w najlepszą szatę, założymy mu na bose stopy sandały, damy na rękę pierścień i zabijemy utuczone ciele by wyprawić ucztę, bawić się i radować, wypadałoby porosić go o bardziej szczere wyznanie win.

Przypominamy, że to nie kto inny jak ten sam nawrócony dzisiaj Meller paradował z piórami w tyłku i odprawiał egzekwie nad prawami gejów, czyli należał do grona „frajerów”, przez których głupotę Wowa zapowiada dzisiaj łomot nam wszystkim.  Sadząc po gościach, jakich zapraszał do „Drugiego śniadania mistrzów” emitowanego w TVN24 to jeszcze wczoraj świat w jego wyobrażeniach miał inaczej uporządkowaną hierarchię ważności spraw i problemów.

Wowa Putin, szanowny panie felietonisto Newsweeka przypomniał nam, na czym polega prawdziwe życie w wydaniu czekistowsko-azjatyckim już wtedy, kiedy wysadzał wieżowce wraz z zamieszkującymi w nich Bogu Ducha winnymi własnymi rodakami, tylko po to by mieć pretekst do eksterminacji narodu czeczeńskiego. To w państwie Wowy krytykujący go dziennikarze dostawali porcje ołowiu w głowę, albo tracili równowagę i wypadali z okien wprost na trotuar.
Cały świat dzięki technicznej zdobyczy, jaką jest telewizyjny przekaz mógł oglądać niemal na żywo jak umiera otruty Polonem funkcjonariusz KGB, Aleksander Litwinienko, który Wowę zdradził i ujawnił światu jego zbrodnie. Tak zwany cywilizowany świat przyglądał się później jak domniemanemu mordercy, Andriejowi Ługowojowi  Wowa wiesza medal na piersi i pomaga zasiąść w Dumie. Gdzie był wtedy nasz dzisiejszy syn marnotrawny? Gdzie był, kiedy na oczach świata prezentowano raport MAK, antypolskie i zdemaskowane już dzisiaj fałszerstwo, które miało zatrzeć ślady po potwornej zbrodni na naszych elitach?
Kiedy opozycja zarzucała Tuskowi i PO tolerowanie, a nawet wspieranie postaw jawnie antypolskich Meller wystąpił w obronie „atakowanej przez nacjonalistów władzy” wrzeszcząc „Walcie się skini w garniturach”

Mimo wszystko witamy syna marnotrawnego Mellera po chrześcijańsku i doceniamy okoliczności łagodzące świadczące na jego korzyść. Biblijny syn marnotrawny powrócił do ojca, kiedy roztrwonił majątek, dopadł go głód, spotkała poniewierka i dotkliwa bieda.
Nasz współczesny syn marnotrawny zapowiada przejście na dobrą stronę mocy, jako utuczony przez salon zasłużony jego sługa i wyznawca. Radujemy się, choć nie wiemy jak długo wytrwa w tym postanowieniu.

Tuczmy zatem cielęta, bo idę o zakład, że czeka nas jeszcze niejedna uczta i radość z powracających synów marnotrawnych, którzy byli umarli, a ożyli; zaginęli, a odnaleźli się. Nie bądźmy też zbyt podejrzliwi i nie wnikajmy zbytnio w motywy tych nawróceń sugerując, że kieruje nimi tylko strach przed narodem, który zdradzili.
"Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i bawić się, ponieważ ten mój syn był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się" ( Łk, 22-24)

Artykuł opublikowany w Warszawskiej Gazecie
Nowy numer tygodnika Polska Niepodległa już w kioskach



 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5142
gorylisko

gorylisko

02.04.2014 13:49

chyba chodzi o powrot syna marnietrawiacego ;-))))
qrka wodna, jak kazdemu z nich zajrzy w oczy lufa czekistowskiej spluwy to odzyskuja trzezwe spojrzenie na swiat...
fakt, w takich chwilach wszelkie duperele traca sens, tylko prawdziwa wartosc trwa niezmieniona...
bandyta to bandyta zas uczciwy czlowiek to uczciwy czlowiek...tylko problem smolenski ma na nich zgubny wplyw...
Domyślny avatar

Magdalena

02.04.2014 23:15

Gdzie był gdy "nieznani sprawcy" zastrzelili Politkowską?
kokos26
Nazwa bloga:
„Drzewo wolności trzeba podlewać krwią patriotów i tyranów”
Zawód:
Publicysta Warszawskiej Gazety

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 242
Liczba wyświetleń: 5,602,554
Liczba komentarzy: 6,867

Ostatnie wpisy blogera

  • CHCĄ WYBORCÓW WZIĄĆ NA LITOŚĆ?
  • IMMUNITETY BZDETY KABARETY
  • TELEFONY, TELEFONY...

Moje ostatnie komentarze

  • "- któryś z blogerów porównał Rzeplińskiego ze słynnym warchołem i zdrajcą I Rzeczpospolitej, ze Stanisławem Stadnickim, Diabłem zwanym..." Jam ci to, nie chwaląc się, uczynił :) Pozdrawiam i…
  • Tekst ukazał się w "Warszawskiej Gazecie" w piątek 15 kwietnia. Gazeta do druku poszła w środę 13 kwietnia, a do redakcji tekst wysłałem 10 kwietnia.
  • Pani Zofio, Głowa do góry :) Ja też dałem się nabrać

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • "Sensacja" u Pospieszalskiego
  • Finansowy krach TVN, TVN24 i całego ITI?
  • ​Już czas na demonstrację siły!

Ostatnio komentowane

  • mada, Niby co Kaczyński może zrobić jeżeli wszyskie służby pańsrwowe przystąpiły do spisku przeciw państwu.Nie widzę żadnego rozumu w Polakach, również na NB jest go coraz mniej.
  • NASZ_HENRY, ,.,.,.,.., Co się odwlecze to nie uciecze 😉 Przecież są metody, żeby bandę 13 grudnia przywołać do porządku, tylko koniecznie trzeba chcieć postawić sprawy na tzw. ostrzu noża.😡
  • Hornblower, To prawda, że wydano wojnę polskiej suwerenności. Tyle, że przecież nie rok, czy dwa lata temu. Co najmniej od 2009 roku, od ratyfikowania traktatu lizbońskiego. Autor pisze o wyszarpaniu…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności