Rzeczpospolita dementuje swoje poranne doniesienia:
" Pisząc to jeszcze raz podkreślamy, że bezzasadne pozostają teorie o prawdopodobnym wybuchu na pokładzie, ale też w kontekście mnożących się teorii spiskowych, niezrozumiała jest zwłoka i chomikowanie tak ważnych informacji. Które bez naszej publikacji pewnie przez wiele jeszcze miesięcy nie zostałyby ujawnione."
http://www.rp.pl/artykul/459542,947468-A-jednak-nie-mozna-wykluczyc-materialow-wybuchowych.html
Jakie są tego przyczyny? Informatorzy oszukali Gmyza? Ktoś go wykorzystał czy też wywierano naciski na Rzeczpospolitą?
Chciałbym się mylić, ale wydaje mi się, że Kaczyńskiego wpuszczono w przysłowiowy kanał: Jakiś czas temu napisałem artykuł o tytule "Operacja zdjęcia ze Smoleńska" Celem tej operacji było moim zdaniem wyrwanie Kaczyńskiego z "merytorycznej strategii" punktowania Tuska i powrót do tematyki Smoleńska. W tamtym przypadku Kaczyński nie dał się sprowokować:
"Pojawiają się opinie, że celem tego działania jest kompromitacja Tuska, według mnie jest to próba wpłynięcia na debatę publiczną w Polsce. Część społeczeństwa boi się Smoleńska jak ognia i nie jest jeszcze gotowa do zweryfikowania swoich poglądów, mimo że ustalenia rządowych komisji zostały skutecznie podważone. Donald Tusk nie tak dawno w czasie debaty w sejmie powtórzył teorię o naciskach na pilotów. Wie, że część elektoratu nie chce weryfikować faktów, więc mu uwierzą. Chcą nas wciągnąć w radykalną awanturę, by zanegować nasze działania. Chcą też wzbudzić strach, który powstrzyma część obywateli przed opuszczeniem Tuska. Gra ze zdjęciami obliczona jest na konkretny cel. Liczą, że my nie wytrzymamy, ruszymy z atakiem i stracimy tę część obywateli, która w ostatnim czasie zaczęła popierać PiS."
http://niezalezna.pl/34188-premier-kwasniewski-nie-jest-rozwiazaniem
Tym razem jednak premier Kaczyński zareagował i to bardzo ostro....Prowokacja zatem się powiodła? Zauważmy, iż Rzeczpospolita wiedziała o tym, że dziś odbędzie się konferencja PiS w związku ze śmiercią chorążego Muś. Decyzję o opublikowaniu tego artykułu Rzepa podjęła w poniedziałek wieczorem.
Czy Kaczyński został wpuszczony w kanał? Reakcja Rzeczpospolitej jest co najmniej dziwna. Abstrahując od tego jakie były/są intencje Rz prawda pozostaje prawdą . Tyle tylko, że jeśli była to celowa akcja, to będzie miało to bardzo negatywny wpływ na sondaże PiS, gdyż lemingi poczują się "zmęczone" tematem Smoleńska, a kolejny powrót Kaczyńskiego do "spokojnej i merytorycznej retoryki" będzie niemal niemożliwy. Najbliższe dni pokażą, czy moja hipoteza jest błędna.....po raz pierwszy chciałbym, aby tak było...
Ksawery Meta-Kowalski
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3895
Pozdrawiam