Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Dyskretny problem Jarosława Kaczyńskiego

Krzysztof Pasierbiewicz, 24.05.2013

Dwa i pół roku temu założyłem blog, bo już wtedy zdałem sobie sprawę, że Donald Tusk wraz z jego Platformą doprowadzą do rozkładu państwa, co właśnie się urzeczywistniło. Moja bezinteresowna blogerska działalność pro publico bono sprowadzała się do konsekwentnej i nieustępliwej krytyki nieudacznego rządu i szkodliwej dla Polski polityki partyjnej Platformy. I choć nie należę do PIS-u, to stojąc w kontrze do poczynań partii rządzącej, siłą rzeczy opowiedziałem się po stronie wiodącej partii opozycyjnej Jarosława Kaczyńskiego, o czym doskonale wiedzą goście mojego blogu.
 
Ci którzy odwiedzają mój blog wiedzą również, że od samego początku konsekwentnie i bezwzględnie dbałem o nobliwą formę mojego forum nie tolerując na blogu wulgaryzmów i prostackich komentarzy. W tym właśnie kontekście, wiele tekstów poświęciłem krytyce chamskich i wulgarnych zachowań posła profesora Niesiołowskiego, ganiąc przy okazji premiera i prominentów Platformy za tolerowanie kompromitujących dyskurs polityczny występków rzeczonego „profesora”.
 
Ale goście mojego blogu także wiedzą, że potrafię być krytycznym nie tylko w stosunku do partii rządzącej, lecz także do partii Jarosława Kaczyńskiego, mimo iż jej sprzyjam. A robię to dlatego, że uważam, iż taka konstruktywna krytyka jest bardzo potrzebna, gdyż pomaga recenzowanej partii ustrzec się zazwyczaj bezwiednie popełnianych błędów. W tym między innymi upatruję sens blogowania.
 
Przykładem takiej konstruktywnej krytyki była moja notka pt. „Dziesięć grzechów partii Jarosława Kaczyńskiego, za którą w pierwszym odruchu pisowcy chcieli mnie „zlinczować”, ale po jakimś czasie, na „balu Niepokornych” w Krakowie jeden z bardzo prominentnych polityków Prawa i Sprawiedliwości mi powiedział, że jak się wyraził „napisałem ważny tekst, którego politycy PIS-u powinni się uczyć na pamięć”.
 
I choć wiem jak się teraz narażę „ortodoksyjnym pisowcom” nie byłbym sobą, gdybym nie skrytykował ostatnich wystąpień publicznych pani poseł profesor Krystyny Pawłowicz, które momentami, mam na myśli nie treść, lecz FORMĘ, przypominają wystąpienia pana profesora Niesiołowskiego.    
 
Nie oszczędziłem Niesiołowskiego, więc gwoli sprawiedliwości nie będę ślepo bronił, delikatnie mówiąc niegrzecznych wypowiedzi pani profesor Pawłowicz. A to dlatego, że pani Krystyna Pawłowicz jest profesorem, co ją zobowiązuje do przedkładania kultury dialogu nad emocje.
 
Rozumiem, że pani profesor Pawłowicz wypowiada się w słusznej sprawie. Nie godzę się jednak z formułą, w jakiej to czyni.  Komuś z tytułem profesora po prostu tak postępować nie wypada. Tytuł profesora zobowiązuje, o czym wielokrotnie pisałem na blogu.
 
Rozumiem także, iż sponiewierani przez szwadrony Tuska pisowcy, którzy we własnej ojczyźnie muszą się czuć jak pierwsi chrześcijanie pośród pogan ogarnięci są wszechmocnym pragnieniem, by ktoś wreszcie na głos wykrzyczał przed światem ich krzywdę i upokorzenie. Niestety to życzenie odbiera im często zdolność obiektywnego postrzegania rzeczywistości i nie potrafią, bądź nie chcą dostrzec nagannej formy narracji pani profesor Pawłowicz.  Wiem, że pani profesor jest święcie przekonana o słuszności głoszonych przez nią racji. I ja tych racji proszę Państwa nie neguję. Neguję natomiast sposób tej racji głoszenia.

Tytuł profesora zobowiązuje noszącą go osobę do szanowania interlokutora, kimkolwiek ten interlokutor by nie był i cokolwiek by nie mówił.
Mam na myśli:
Nie słuchanie, co mówi interlokutor,
Bazarową formułę wypowiedzi (drażniący jazgot),
Ustawiczne przerywanie interlokutorowi,
Niedopuszczanie interlokutora do słowa. 
Pretensjonalne aktorstwo podczas odgrywania przygotowanego uprzednio monologu.
Nadawanie rozmowie formy teatru jednego aktora.
Gubienie merytorycznej treści w zalewie potoku gołosłowia.
Groteskową gestykulację.
Widoczne napawanie się własną pseudoelokwencją.
Wprowadzanie telewidza w stan zażenowania.
Przemożną chęć pokazania się przed kamerą.
Używanie rynsztokowegi słownictwa... i tak dalej

Bo pijarowcy Platformy tylko czekają na takie okazje, by roztrąbić na cztery strony świata, że posłanka Prawa i Sprawiedliwości, o zgrozo z tytułem profesora zachowuje się jak „dziecko we mgle”, w dodatku źle wychowane, a politycy PIS-u temu bezkrytycznie przyklaskują, bądź udają, że tego nie widzą. I paradoksalnie, wypowiedzi pani profesor Pawłowicz w słusznej sprawie stają się darmowymi prezentami ofiarowywanymi przeciwnikowi, który ich używa jako twardych argumentów w walce politycznej.
 
Dlatego uważam, że wystąpienia pani poseł profesor Pawłowicz per saldo przynoszą PIS-owi więcej złego niż dobrego. Bo w polityce liczy się efekt finalny, a nie choćby najszlachetniejsze intencje. Poza tym, kontrowersyjne wystąpienia pani profesor stawiają Jarosława Kaczyńskiego w nad wyraz niezręcznym położeniu jako szefa partii walczącej z postępującą w zastraszającym tempie degradacją obyczajów.  
 
PIS jest obecnie na fali, rośnie w sondażach, odbija przyczółki, zdobywa na nowo zaufanie opinii publicznej, co się przekłada na to, że ma coraz realniejszą szansę by wygrać wybory i skończyć raz na zawsze z bezhołowiem Platformy.
 
I właśnie celem utrzymania tego korzystnego trendu, z przyczyn czysto taktycznych, pan prezes Kaczyński powinien panią profesor Pawłowicz poprosić o powstrzymanie się od wystąpień publicznych - w imię dobra sprawy.  

Co pan wygaduje???!!! Już słyszę wrzaski rzucających się na mnie ortodoksyjnych, powtarzam ortodoksyjnych pisowców. Po co pan to robi???!!!
 
Otóż robię to po to, żeby przestrzec członów i sympatyków partii Jarosława Kaczyńskiego, by nie dawali okazji, żeby w tak zwanych mediach mainstreamowych od świtu do zmroku powtarzano setki razy dziennie niesprawiedliwy dla PIS-u slogan, że „POSEŁ PROFESOR PAWŁOWICZ JEST PRAWDZIWĄ TWARZĄ PARTII JAROSŁAWA kACZYŃSKIEGO I WSZYSTKO, CO ONA MÓWI, MÓWI CAŁY PIS”.
 
I moją notkę napisałem  właśnie po to, żeby ten toksyczny slogan nie przyczepił się do partii Jarosława Kaczyńskiego, tak jak niegdyś zabójcze dla Prawa i Sprawiedliwości hasło, że „PIS TO OBCIACH”.      
 
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)

Post Scriptum
Pisząc tę notkę nie miałem na myśli wystąpienia pani profesor o "marszu szmat", lecz jej wszystkie dotychczasowe wypowiedzi publiczne.

Post Post Scriptum
 
@Do wszystkich komentatorów, krytykujących moją notkę

Szanowni Państwo, 
Zapewne pamiętacie hasło, „Polska zginie, gdy PIS dojdzie do władzy!”.
Przez ten zakłamany slogan, niestety jak się okazało skuteczny, Prawo i Sprawiedliwość przegrało sześciokrotnie wybory.
 
Prezes Jarosław Kaczyński i jego posłowie musieli wykonać gigantyczną pracę, by odkłamać ten zakodowany podstępnie w polskich mózgach stereotyp myślowy. Na szczęście mu się udało i PIS zwyżkuje w sondażach.
 
Ale przeciwnik nie śpi, proszę Państwa. Media maistreamowe już drenują polskie mózgi nowym hasłem: „Jak PIS dojdzie do władzy, ministrem sprawiedliwości zostanie posłanka Pawłowicz!”
 
Czy teraz Państwo rozumiecie dlaczego napisałem notkę, w której zasugerowałem, że Jarosław Kaczyński z przyczyn czysto taktycznych powinien teraz „wyciszyć” na jakiś czas” panią profesor Pawłowicz???
 
Post Post Post Scriptum
Zachęcam do przeczytania komentarzy na Salonie24:
http://salonowcy.salon24.pl/509520,dyskretny-problem-jaroslawa-kaczynskiego
 
Patrz także:
"Dziesięć grzechów partii Jarosława Kaczyńskiego"
 http://salonowcy.salon24.pl/483007,dziesiec-grzechow-partii-jaroslawa-kaczynskiego  

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 44049
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.05.2013 06:33

Dodane przez nikt_inny w odpowiedzi na ...

Dziękuję. Pozdrawiam, Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

kris przybysz

24.05.2013 23:34

Szanowny Panie, Pani Profesor zacytowała, a medialna kloaka z tvnazi kłamstwa zastosowała gebelsowsko-stalinowską sztuczkę i opluła jak zawsze. A zatem pytanie - czy politycy a nawet zwykli ludzie nie mają już w Polsce prawa zacytować popłuczyny z kloaki szechtera? Czyli co - na kolana przed Wyb. G.Wnem, bo chociaż śmierdzi antypolskim odorem to mamy udawać, że pachnie?
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.05.2013 06:32

Dodane przez kris przybysz w odpowiedzi na gebelsowsko-szechterowska manipulacja

Na komentarze pisane takim językiem nie odpowiadam.
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

Emilian Iwanicki

25.05.2013 01:02

I to ogromny!Problem Krzysztofa Pasierbiewicza.Bo w zaden sposob nie moge zrozumiec tego "czepiania" sie pani profesor Pawlowicz?Czy moge uprzejmie zapytac kiedy nastepna "ofiara"?Czy moze problem jest jakby ze tak powiem "mocno zbiorowy"?Bo na ten wlasnie problem to Wielce Kompetentny pan minister Sikorski raczyl byl oglosic sposob jego rozwiazania.Bedac szczerze przekonany ze nie pogwalcilem panskich konwencji staram sie uklonic jak najnizej.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.05.2013 06:30

Dodane przez emilian58 w odpowiedzi na Dostrzegam problem

Jeśli Pan nie rozumie, że tę notkę napisałem w trosce o wizerunek PIS-u i pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego, to ja już na to nic nie poradzę.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

Daf

25.05.2013 09:34

Dodane przez emilian58 w odpowiedzi na Dostrzegam problem

Ogromnym problemem wielu Polakow w Polsce jest i bedzie, ze przejda przez zycie niezauwazeni, bez zadnych osiagniec, stukajac anonimowo w klawiature i to tak dlugo, jak dlugo "wladza" na to pozwoli.Zycze opamietania - tego nigdzie na swiecie nie ma !
Domyślny avatar

Emilian Iwanicki

25.05.2013 16:20

Dodane przez Daf w odpowiedzi na @ emilian58 01:02

Ja klikajacy anonimowo w klawiature nie zycze sobie zadnych zyczen od "zyczliwych"!Szanowna pani ogromnym problemem pani "jestestwa" jest zapewne ten "stos" kompleksow oraz mitow wytwarzanych wokol swojej osoby.Jest tez szanowna pani osoba cyniczna i wyjatkowo bezczelna co sie zapewne przeklada na to "zauwazanie" lub wrecz odwrotnie co wydaje mi sie bardziej prawdopodobne.Zapewne za swoje wielkie osiagniecie uwaza szanowna pani ten niezwykle wazny dla calej ludzkosci wynalazek!Wiec moze warto sie pochwalic tym wiekopomnym dzielem przy okazji wypominania mi ZERA a nie znajac mnie zupelnie.Bardzo mnie intryguje ta waznosc tego wynalazku przez ktory musiala szanowna pani dac przyslowiowa NOGE do Austri.Chcialbym tez spytac sie szanownej pani czy oprocz tytulu doktora wszechnauk i wynalazkow ci w tyrolskich kapelusikach wpisali wszystkie osiagniecia i dokonania w austriackie prawo jazdy?Czy to tylko austriackie gadanie?
Domyślny avatar

Daf

25.05.2013 16:49

Dodane przez emilian58 w odpowiedzi na O Ty zauwazona we wszechswiecie!

No widzi Pan, ze wlasciwie ocenilam Pana intelektualne i moralne mozliwosci.Mysle z przykroscia, ze stajecie sie tym, o czym marzyl ex-zaborca. Nie musze Panu przypominac, ze na tym blogu my wszyscy jestesmy goscmi - obowiazuje przeto poprawne zachowanie.Kiedys, kiedys, Polacy byli wzorem dobrych manier....
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.05.2013 12:35

Dodane przez emilian58 w odpowiedzi na Dostrzegam problem

"Dostrzegam problem. I to ogromny! Problem Krzysztofa Pasierbiewicza. Bo w żaden sposób nie mogę zrozumiec tego "czepiania" się pani profesor Pawłowicz..."
I w tym własnie jest cały problem!
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

Daf

25.05.2013 07:30

Polska rozpada sie na oczach i przy aprobacie rozjazgotanego niesprawiedliwego spoleczenstwa. Ludzi, czesciowo pozujacych na intelektualistow, ale bez wychowania i polskiego rozwydrzonego proletariatu, plebsu, ktory "dowala" prawdziwej inteligencji, do ktorej Pan nalezy. Ta operacja rozwija sie konsekwentnie tez i tu na portalu. Teraz Pan i Pana intersujace publikacje, to przedmiot zmasowanego ataku. Glupota Polakow i wewnetrzny chaos w Polsce byly powodem rozbiorow. Teraz, krytyka wewnetrzna tych, ktorzy osmielaja sie miec inne zdanie, oraz zmasowane zadzieranie z EU i krajami nalezacymi do EU, plucie, bluzganie itp. Zastanowcie sie intryganci wszelkiej masci, stukajacy w klawiature Waszych kompow, w Waszych blokowiskach ! Polski wkrotce nie bedzie, zostaniecie sami, z wasza bezinteresowna nienawiscia, brakiem umiejetnosci poprawnego wspolzycia w kraju, ktory moze do Was nie bedzie nalezal, tylko do ruskich ! Zostaniecie tez z Waszymi TEORIAMI SPISKOWYMI i KRECIMI INTRYGAMI ! Bardzo Panu wspolczuje i serdecznie pozdrawiam
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.05.2013 08:16

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Szanowny Panie Profesorze,

"Głupota Polaków i wewnętrzny chaos w Polsce były powodem rozbiorów..."
Święte słowa!
Dziękuję Pani za mądry i merytoryczny komentarz,
Krzysztof Pasierbiewicz
PS.
Nie ma mi co współczuć. W Polsce zwsze tak było, że ci, którzy rzeczywiście czegoś dokonali, nigdy lekko nie mieli. Ja bloguję pro publico bono, dla Polski, a zmasowane ataki, o których Pani pisze, blotką trefl odpuszczam.
Domyślny avatar

Daf

25.05.2013 08:45

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Szanowny Panie...

na pocieszenie powiem Panu, ze po skonczeniu studiow (UW), inspirowana przez moja patriotyczna rodzine, zaczelam pracowac naukowo. Jestem autorka patentu (wdrozylam do produkcji i wywalczylam "kase"). Byla to w owym czasie rewelacja i nagroda rzadowa, uscisk raczki jakiegos najwazniejszego w Polsce ! (Pan ten "wynalazek" tez z pewnoscia zna !). Nagonka mojego srodowiska (w identycznym stylu jak to sie tu dzieje !) spowodowala, ze spakowalam sie i wyjechalam za granice. Zyje wsrod normalnych ludzi, zrobilam kariere w zawodzie, ludzie mnie szanuja - tego niestey, nigdy w Polsce nie bedzie - CHCE SIE MYLIC !!! Serdecznie pozdrawiam i czekam na Pana interesujace i bardzo madre publikacje - plebs trzeba "olewac" !
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.05.2013 12:31

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Szanowny Panie Profesorze,

Wie Pani, kiedyś napisałem skrypt dla studentów pt. Geological English, gdyż Polska miała wejść do UE i uznałem, ża nasi absolwenci powinni znać techniczny język angielski na użytek wykonywanego zawodu. Cała kadedra była przeciwna wydaniu tego skryptu, gdyż uznali, że taki skrypt jest po prostu niepotrzebny. Skrypt ten został jednak wyróżniony przez UNESCO, o czym nie wiedziałem. Napisała o tym krakowska prasa, o czym również nie wiedziałem.
Jak przyszedłem rano do katedry atmosfera była taka, że pomyślałem w pierwszej chwili, że ktoś umarł. Nie. Nikt nie umarł. Ale do śmierci nie zapomnę tych zawisnie nienawistnych spojrzeń.
A jak ten skrypt okazał się bestsellerem uczelnianych Wydawnictw Naukowych, niektórzy przestali się do mnie odzywać.
Dlatego staram się robić swoje i pisać to, co uważam za stosowne.
Serdecznie Panią pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

Daf

25.05.2013 12:52

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Szanowny...

swietnie Pana rozumiem, wiec bardzo Pana prosze, niech sie Pan nie zraza! Moim "gwozdziem do trumny" bylo, ze wyslalam probke mojego "dziela" do pewnej znanej w swiecie fabryki w Europie Zach., z prozba o przebadanie. Przebadali b. szybko i wydali atest - POLECENIE STOSOWANIA. Wtedy stalam sie "slawna", nawet w owczesnym rzadzie ! Pewna gazeta o mnie pisala ! Teraz smiac mi sie chce - bo moi koledzy traktowali mnie wtedy jak powietrze ! A ile jest takich historii w Polsce ? I dlatego jest tam jak jest ! Serdecznie Pana pozdrawiam, licze jednak, ze wkrotce honor tego portalu DLA INTELIGENCJI bedzie uratowany !
BHKaczorowski

BHKaczorowski

25.05.2013 09:30

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Szanowny Panie Profesorze,

Mialem napisac "rasa panow" taka jeEUropejska ...entelegencka. Wiec ja plebs z czworakow , intrygant ,oswiadczam niejakiej Daf ze odwraca kota ogonem i to ona pozuje na intelektualistke. Jezyk ktorego uzywa jest jednym wielkim belkotem ale w konkluzji zawsze obrazliwym dla Polakow i Polski. Gdyby brac Daf doslownie to tylko ona ma prawo do krytyki druga strona ma milczec i sluchac "entelegencji",inna niz jej opinia , poglad jest od plebsu i z czworakow. Zawsze tez potrafi sie przytulic , tu "Profesor" gdzie indziej "Pastor" Tak dla wzmocnienia swojego ego i przekazu. P.Pasierbiewicz ja bron Boze nie "dowalam" .... ale pytam czy takie "powietrze" to Panu nie smierdzi ? Czytam i zastanawiam sie caly czas , w przekroju Pana dokonan na tym portalu .Jaka role Pan tu chce odegrac.To co pan napisal o P.Profesor Pawlowicz jest oczywiscie nieprawda ,ma Pan pelna swiadomosc ze P.Pawlowicz przeczytala "zaproszenie" organizatorow tego marszu dajac swiadectwo tego z kim mamy do czynienia.Pan to celowo przemilczal. Falszywa to troska o dobro PiS i J.Kaczynskiego. Falszywe jest tez to co Pan wypisuje w swoich poprzednich komentarzach. Zawsze dla uwiarygodnienia swojej racji podpiera sie pan jakims autorytetem.Nie bede tu wchodzil w szczegoly ze wzgledu na zbyt dlugi tekst ale... . Esencja tego "blogowania" jest sianie zwatpienia.Historyjki wyssane z palca , opowiesci dziwnej tresci, i JA taki luzak Pasierbiewicz - to trafia do mlodzierzy , jako nauczyciel ma Pan w tym doswiadczenie. Ale niestety jest to az nazbyt czytelne dla ludzi ktorzy pamietaja 68, 70, 74, 76, itd. - maja te daty w swoim zyciorysie , sumieniu.Tym czasom "troska" przewodzila. Caly czas wychodzi mi z Panskiego przekazu takie , "wicie rozumicie" , ale trzeba do przodu i z nowa jakoscia najlepiej mlodym oddac to wszystko (ale tak by o starym zapomniec) hmmmm ... . Temu tez sluzy permanentne "bolcowanie" PiSu i ludzi ktorzy wiaza z ta partia nadzieje ,choc nazywa to Pan troska. Pan ta nadzieje stale oslabia. A jeszcze o P.Pawlowicz , wlasnie tak !. Chce sluchac wlasnie takich politykow.Dosc tej "ciamciaramdzi", ile mozna ?!!! Wszyscy ktorych pytam bija brawo P.Pawlowicz i chca slyszec jasny przekaz , rzeczy nalezy nazywac po imieniu zlodziej to nie biznesmen a zboczeniec to zboczeniec i kropka.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.05.2013 12:20

Dodane przez BHKaczorowski w odpowiedzi na Jest szanowna Daf

"Czytam i zastanawiam sie cały czas , w przekroju Pana dokonań na tym portalu .Jaką rolę Pan tu chce odegrać..
Ja nie chcę, proszę Pana, przez następne 4 lata, poraz nie pamiętam już, który wspierać partii, która przegrała kolejne wybory.
"Wszyscy których pytam biją brawo..."
W notce pt "Dziesięć grzechów partii Jarosława kaczyńskiego pisałem między innymi:
"Po drugie – szanuj własną tożsamość, lecz nie zasklepiaj się w kręgu „samych swoich”
Bardzo często komentatorzy mojego blogu piszą do mnie z wyrzutem: „jak pan może oglądać Szkło Kontaktowe?”, albo „porządny człowiek nigdy nie słucha Radia TOK FM”...– i tak dalej.  
Otóż uważam, że zasklepianie się wyłącznie w sferze jednej opcji politycznej wyjaławia zdolność racjonalnego postrzegania rzeczywistości i zabija polityczny instynkt samozachowawczy. Bo jeśli się chce być poważnym partnerem w dyskursie politycznym musi się na bieżąco śledzić poczynania tych, z którymi walczymy.
A ostentacyjne strojenie fochów i wyizolowywanie się z kontaktów ze stroną przeciwną skutkuje oddaniem konkurentom politycznym całego pola, co w efekcie prowadzi do tego, iż „ortodoksyjni” pisowcy są uważani za zapatrzoną w siebie mniejszość i egzotyczne towarzystwo wzajemnego zachwytu nad samymi sobą...", koniec cytatu. 
Proszę się nad tym z łaski swojej w wolnej chwili zastanowić.
Pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz 
patrz: http://salonowcy.salon24.pl/483007,dziesiec-grzechow-partii-jaroslawa-kaczynskiego
goral

goral

25.05.2013 12:31

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na jest szanowna...

Kameleon i oportunista..Teraz rozumiem ta panska sympatie do kolezanki ,"ktora dalaby sie pokroic za Tuska" W pewnych kregach kulturowych nazywaja takich jak pan: "stupid old fool"...
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.05.2013 18:04

Dodane przez goral w odpowiedzi na no i wszystko jasne...

Myślę, że wyczerpującą odpowiedź na Pański komentarz znajdzie Pan w Mojej notce pt. "Take it easy! - list do ortodoksyjnych pisowców".
Zapraszam w wolnej chwili do lektury:
http://salonowcy.salon24.pl/494994,take-it-easy-list-do-ortodoksyjnych-pisowcow
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
BHKaczorowski

BHKaczorowski

25.05.2013 15:08

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na jest szanowna...

Wszystko to co zawarlem w moim komentarzu ominal Pan szerokim lukiem.Majdnal Pan ogonem jak"piskorz" i ....,?! Chce Pan przekonac do swoich racji wyrywajac z mojego tekstu jakies slowo , czesc zdania i dorabiajac do tego swoj poglad , przekonanie. Dobrze - tylko P.Pasierbiewicz ja nie o tym !. Sprobuje tak jak Pan. Wszyscy czytamy , sluchamy co ma ta druga strona do powiedzenia. Choc musze przyznac ze ogladanie "szkla kontaktowego" jest dla mnie tortura . Nie jestem tak inteligentny jak P.Daf , to zapewne audycja na jej miare . Staram sie tam nie zerkac. Jak wszyscy sledze poczynania "wroga".Podpieranie sie takimi argumentami ... hmmmm . Nie mam tez watpliwosci co do wlasnej tozsamosci , choc wydaje mi sie ze czytajac Pana , caly czas Pan sieje .... ,urabia . Gniecie Pan ciasto , juz to Panu kiedys napisalem. ORTDOKSYJNI PISOWCY - nazywanie tak tych kilkanascie procent elektoratu ktory nigdy nie zwatpil jest tym kolejnym blyskiem na Pana prawdziwych intencjach. Sluchanie tego co ma do powiedzenia prosty czlowiek w nawiasie "plebs z czworakow" jest dla Pana obelga. Odczytalem to z Pana pozniejszych komentarzy , korespondencji... z Daf. Tak sobie "jesc z dziubka" prosze Pana to tylko ludzie ktorzy szukaja ratunku ,niepewni swoich racji. Dlatego wczesniej napisalem ze Pana wpisy na blogu sa nieszczere. Mialem racje . Tak samo podpieranie sie , a to jakims dzialaczem PiS , a to Ksiedzem , a to Prof. Krasnodebskim . Prosze przedstawiac swoja racje i bronic je wlasnym imieniem . Jest duzo , duzo takich Pana "madrosci" ktore kaza mi troche ostrzej oceniac te popisy. Roztaczanie wokol siebie takiego nimbu nieomylnosci , wyzszosci nie przystoi , nawet nauczycielowi. Konfraternia z takimi pogladami jakie prezentuje P.DAF to juz jest KATASTROFA P.Pasierbiewicz. Nie chce tu zbyt dlugo ... , wiec na koniec spytam - Napisal Pan cytuje : ja nie chce po raz nie pamietam juz ktory wspierac partii ktora przegrala kolejne wybory ... (cytat nie doslowny). Wiec ja Panu odpowiadam - Niech Pan sie zastanowi CZY ABY NIE PRZEGRYWALY TE PARTIE DLATEGO ZE P.Pasierbiewicz JE WSPIERAL. I jeszcze korzystajac do P.DAF - CZY PANI NIE LUBI LUDZI ?! - naturalnie pytam o tych nie z EUROPY Zach. Ot taki "luzak" .
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.05.2013 18:04

Dodane przez BHKaczorowski w odpowiedzi na P.Pasierbiewicz

Myślę, że wyczerpującą odpowiedź na Pański komentarz znajdzie Pan w Mojej notce pt. "Take it easy! - list do ortodoksyjnych pisowców".
Zapraszam w wolnej chwili do lektury:
http://salonowcy.salon24.pl/494994,take-it-easy-list-do-ortodoksyjnych-pisowcow
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

agnieszka

25.05.2013 14:12

Dodane przez BHKaczorowski w odpowiedzi na Jest szanowna Daf

Strzal w dziesiatke ! Panu Pasierbiczowi "takie powietrze nie smierdzi", wrecz odwrotnie , chlonie te tanie pochlebstwa "with standing ovation", bo przeciez, jak sam zaznacza FORMA jest dla Pana Profesora niezwykle i przede wszystkim wazna (!) , nie tresc! Pozbawiony tresci belkot p.Daf , ale zawsze opatrzony nieskazitelna forma w stosunku do Profesora musi sie podobac..... Reszta Profesora nie interesuje. Przy tej okazji Daf nie omieszkala wymienic kolejnych swoich osiagniec - to nie tylko dyplomowany ekspert od wszystkiego, arystokracja inteligencka ale i wynalazczyni czegos tam, nie doceniona jednak w kraju zupelnie. Czyzby oboje panstwo z zemsty za to "niedocenienie" chcieli sie zwyczajnie odegrac???? Czyzby Pan Pasierbiewicz (popierajacy przeciez PiS) nie zdawal sobie sprawy, ze taki jego artykul z nieprawdziwymi oszczerstwami dot. Pani Profesor Pawlowicz to woda na mlyn wszystkich wrogow PiSu.... ? Pozdrawiam serdecznie.
BHKaczorowski

BHKaczorowski

25.05.2013 15:17

Dodane przez agnieszka w odpowiedzi na Szanowny Panie Kaczorowski

Bardzo trafne uwagi. Mam druga czesc dla P.Pasierbiewicza , choc ogranicza mnie czas. Niech nas Bog chroni od takich pomagierow jak P.Pasierbiewicz. Uklony dla Pani B.H.K.
wandaherbert

wandaherbert

25.05.2013 12:35

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Szanowny Panie Profesorze,

Własnie ,to Pan przedstawil teorie spiskowa i to Pan zieje nienawiscią do mających odmienne zdanie od Pana Profesora,tylko trochę w innym stylu, typowym dla GW-nienawiśc-intrygi-bluzganie-plucie-glupota itp.To są slowa czlowieka ,który nienawidzi kogoś, kto ma inne zdanie od niego
Domyślny avatar

Daf

25.05.2013 13:08

Dodane przez wandaherbert w odpowiedzi na teorie spiskowe

Dziekuje uprzejmie za niezwykle kulturalna opinie i glebokie zrozumienie mojego tekstu. Sle pozdrowienia z bardzo daleka ! PS: Co to jest GW ???
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.05.2013 18:01

Dodane przez wandaherbert w odpowiedzi na teorie spiskowe

Myślę, że wyczerpującą odpowiedź na Pani komentarz znajdzie Pani w Mojej notce pt. "Take it easy! - list do ortodoksyjnych pisowców".
Zapraszam w wolnej chwili do lektury:
http://salonowcy.salon24.pl/494994,take-it-easy-list-do-ortodoksyjnych-pisowcow
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Wszyscy 4
  • Wszyscy 5
  • Wszyscy 6
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,504
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności