Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Panie Prezesie! Kochajmy ich, bo nie wiedzą, co czynią!

Krzysztof Pasierbiewicz, 17.05.2013

                          Motto: Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego!

Gdy przed dwoma laty zacząłem działalność blogerską, nastawioną na konsekwentną krytykę poczynań rządu Donalda Tuska i jego Platformy, krakowski salon zareagował graniczącym z furią ostracyzmem, a sztabowcy krakowskich „elit” grupujących tych „lepszych” od „gorszych”, rozpoczęli nienawistną i szeroko zakrojoną akcję przyprawiania mi określonego rodzaju gęby.
 
Moje nazwisko zostało wymazane z listy salonowych zaproszeń, a w tak zwanym „dobrym towarzystwie” zaczęto rozpuszczać wieści, że Pasierbiewicz oszalał i powinien się leczyć psychiatrycznie, bo wypisuje na blogach jakieś horrendalne brednie jako zausznik Jarosława Kaczyńskiego. Zaczęto mnie kreować na jątrzącego, niebezpiecznego społecznie oszołoma siejącego nienawiść.
 
I tak, z dnia na dzień okrzyknięto mnie wrednym pisowcem (choć przez całe życie jestem bezpartyjny), i raptem z naukowca stałem się niewydarzonym tępakiem, z duszy towarzystwa namolnym nudziarzem, z autora poczytnych książek prawicowym grafomanem, niepoprawnym politycznie dewiantem i tak dalej…   
 
Dzisiaj media ogłosiły katastrofę sondażową Platformy Obywatelskiej.
 
I cóż ja słyszę w radiu TOK-FM.
 
Zawsze gotowe do usług sztabowe trio w składzie Żakowski-Lis-Wołek, które przez siedem lat wynosiło na ołtarze generalissimusa Tuska i wszechwiedzącą Platformę harmonijnie brzmiącym chórem stwierdza, cytuję, co zapamiętałem:
 
Że premier nigdy nie miał sprecyzowanej wizji państwa.
Że rząd Donalda Tuska „de facto” nic nie zrobił dla kraju.
Że od samego początku w działaniach premiera i jego rządu nie było logiki.
Że rząd Donalda Tuska od zawsze lekceważył obywateli.
Że premier Tusk nie dotrzymał żadnej z obietnic wyborczych.
Że Platforma Obywatelska zatraciła tożsamość.
Że na tuskobus Polscy już się nie nabiorą.
Że premier się pogubił, że jest wycofany, zmęczony i niezdolny do rządzenia państwem.
Że rząd Donalda Tuska wszedł w dla niego zabójczą „fazę śmieszności”…
 
A więc nadszedł czas bym mógł się odegrać na opluwających mnie przy byle okazji, jak życie pokazuje miernych intelektualnie „salonowcach” podwawelskiego Krakówka. I ze wstydem przyznaję, że w pierwszym odruchu chciałem wziąć odwet i korzystając z nadarzającej się właśnie sposobności zacząć bezlitoście obnażać publicznie ich podłość i małość.
 
Ale na niedawnej krakowskiej konferencji Akademickiego Klubu Obywatelskiego (AKO) spotkałem księdza doktora pułkownika Wiesława Bożejewicza, który jako kapelan wojskowy dostąpił zaszczytu spowiadania Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wygłoszony przez niego referat utwierdził mnie w przekonaniu, że to dzielny człowiek, waleczny kapłan, piękny rozum i nieprzeciętny intelekt. W przerwie konferencyjnej odbyłem z nim krótką rozmowę, w czasie której opowiedziałem mu o zawstydzających postawach prominentów lokalnego salonu III RP jednocześnie zadając pytanie, co zrobiłby na moim miejscu.
 
Po krótkim namyśle ksiądz doktor pułkownik odpowiedział, cytuję z pamięci: „może to pana zaszokuje, ale w imię naszego wspólnego polskiego interesu, nie ustając w walce ze złem, które czynią, powinien ich pan pokochać, odkładając chęć odwetu na bok”.
 
Długo myślałem nad słowami księdza pułkownika, i choć nie będzie to dla mnie łatwe myślę, że w imię zakończenia wojny polsko polskiej zrobię jak mądry i wspaniałomyślny kasiądz pułkownik radził.
 
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)


Patrz również - relacje filmowe z wybranych wystąpień ludzi nauki na II Konferencji Akademickiego Klubu Obywatelskiego (AKO) w Krakowie nt. "Środowisko akademickie a świadomość obywatelska współczesnych Polaków:
 
http://www.youtube.com/watch?v=7aXbax964Vo
 
http://www.youtube.com/watch?v=kQR_X0pY_2I   

 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5593
Jacek Derewienko

Jacek Derewienko

17.05.2013 16:49

Waligórski, fragment piosenki: 
"i rzekł maleńki Jezus
przytulając mamuńcię:
Kochajcie nieprzyjacioły,
ale im wpierw dosuńcie"
Domyślny avatar

fritz

17.05.2013 19:19

Dodane przez Jacek Derewienko w odpowiedzi na Też cytatem

I tyle na temat. Jezeli o kims wiadomo, ze mozna go poniewierac bezkarnie, bedzie poniewiaryny.. chocby dla przyjemnosc ;) To odnosi sie rowniez do narodow. Zemsta jest rozkosza Bogow.. to starogreckie przyslowie jest chyba rowniez w starym testamencie wspomnianie: oko za oko, zab za zab. Jezus nie byl pacyfista.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

17.05.2013 21:14

Dodane przez Jacek Derewienko w odpowiedzi na Też cytatem

Nie powiem, że mi się ta piosenka nie podoba. Ale może czasem trzeba posłuchać rad księdza???
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Andrzej-emeryt

Andrzej-emeryt

18.05.2013 00:09

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Też cytatem...

Pozbądź się swoich rozterek. Dla mnie Źródłem Pierwotnym jest Dekalog. Z samego Dekalogu wynika zakaz czynienia bliźniemu tego co Tobie samemu nie jest miłe. Ale, czy pokorne podkładanie "głowy pod topór oprawcy/po staropolsku gwałciciela" też jest miłe PANU?. Jest też inne w powszechnym obiegu "zalecenie": Nie sądź, abyś Sam nie był sądzony (podobno wszyscy osadzeni w więzieniach mówią, że siedzą za niewinność.Bo wielu jest niewinnych, ale wszyscy?). Wielu z winnych jest w ostatnim czasie, nieułaskawianych lecz zwalnianych z odpowiedzialności karnej z powodów: DOWOLNYCH. Czy nagle w Sądach wszyscy stali się katolikami?. Postawa "BARANA"została przećwiczona za ostatniej okupacji w "zjawisku" zwanym soah. Można więc założyć, że przyczynia się do likwidacji katolicyzmu. Z Twojego opisu wynika, że nie Miałeś zbyt dużo czasu na rozmowę z księdzem. Niestety księża też są różni. No, ale Krzysio. Tak krakowskim targiem. Czy w Krakowie nie ma jakiegoś rabina?. Może warto poznać stanowisko i drugiej strony. Jeżeli nie masz sobie nic do zarzucenia z dotychczasowego życia, to jest OK. Ani ksiądz ani rabin nie jest Ci potrzebny. Ksiądz obowiązkowo raz do roku oczywiście. To PAN jest Sędzią Ostatecznym. Saloon tylko komercyjnym i doczesnym. Być może, kiedyś na UJ przyjedzie Jarek. Jednym zdaniem zwróci zebranym wolność wypowiedzi i badan naukowych z kilkuzdaniowym uzasadnieniem i na ich przerażonych obliczach pojawi się słoneczny uśmiech. Możesz być beneficjentem tego zdarzenia, czego Ci szczerze życzę. Wbrew niektórych intencjom, nie ̉Jesteś sam. My: inżynierowie łączmy się. Co z relacjami z Ryszardem T. Jeśli źle to ja też cierpię. I co w sprawie @ polonisty?.
Domyślny avatar

Rybak

17.05.2013 16:50

"w imię naszego wspólnego polskiego interesu, nie ustając w walce ze złem, które czynią, powinien ich pan pokochać, odkładając chęć odwetu na bok”. Miłość, jest to dobrowolne kierowanie się zawsze w swoich czynach sprawiedliwością i bycie miłosiernym. Czyżby dotychczas ich Pan nie miłował? Kochanie rezerwuję tylko dla oblubieńców. Poza tym, przypomnienie komuś jego grzechu nie jest odwetem, tylko obowiązkiem wobec bliźniego.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

17.05.2013 21:11

Dodane przez Rybak w odpowiedzi na Co Pan przez to rozumie?

Myślę, że ksiądz pułkownik mówiąc o "kochaniu" miał na myśli tolerancję dla tych, którzy zbłądzili. A bez takiej tolerancji nigdy się nie skończy wojna polsko polska, a dopóki ona się nie skończy sprawy Polskie nigdy nie ruszą do przodu.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

dogard

17.05.2013 17:32

tuSSkoli, nie zacznij sie znecac nad nami, kapujesz mam nadzieje...
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

17.05.2013 21:05

Dodane przez dogard w odpowiedzi na jak juz POkochasz miloscia wieczna

Muszę Pana rozczarować, ale nie kapuję.
Pozdrawiam serdecznie
(krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

dogard

17.05.2013 23:57

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na jak już...

mawiaja na kazimierzu--pamietam cos Pan pisal.Swoj wpis tudzież.Smieszy mnie taki zanik myslenia u porzadnego krakusa-on nie kapuje.
Domyślny avatar

bolesław

17.05.2013 19:49

Powiem tak. Zgadzam się z radą księdza pułkownika. Choć będzie to trudne zadanie dla Pana Panie Krzysztofie myślę, że Pan sugestię księdza zastosuje.Ale dopowiem, Pan Bóg grzech wybacza ale poprzez spowiednika pokutę nakazuje. Bardzo serdecznie Pana pozdrawiam, bolesław
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

17.05.2013 21:03

Dodane przez bolesław w odpowiedzi na Szanowny Panie Krzysztofie!

Panie Bolesławie,
Ksiądz pułkownik powiedział mi to między innymi dlatego, że zna moje blogi i mnie przestrzegł, że czasem za ostro oceniam ludzi.
I chyba to nie był przypadek, że go na tej konferencji spotkałem,
Pozdrawiam Pana serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

bolesław

17.05.2013 22:44

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Szanowny...

Dziękuję za przeczytanie i odpowiedź. Myślę, że za ostro Pan nie ocenia lecz bardzo wyraziście. Ja powiem jeszcze, że w przypadki nie wierzę. Wszystko ma jakiś głęboki sens, ktoś kieruje trudno zrozumiałymi sprawami. Pozdrawiam, bolesław
Leszek Witkowski

Leszek Witkowski

17.05.2013 19:55

A ja na miejscu Pana Profesora, bym krotko stwierdzil - Zrownanie odwetu ze sprawiedliwoscia, podwaza fundamet tej ostatniej i nie powinno sie tego robic, poniewaz to sa zupelnie odrebne pojecia. Milosc nie ma z tym nic wspolnego. Trudno mi kochac tych, ktorzy zasluguja na moja pogarde.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

17.05.2013 21:00

Dodane przez Leszek Witkowski w odpowiedzi na Odwet i sprawiedliwosc

"Trudno mi kochać tych, którzy zasługują na moją pogardę"
Mam z tym ten sam, co Pan problem. Ale jestem katolikiem i od dziecka mnie uczono drugiego przykazania miłości o brzmieniu: "miłuj bliźniego swego jak siebie samego". Może potrzeba nam czasu by wiedzieć to, co już teraz wie ksiądz pułkownik???
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Leszek Witkowski

Leszek Witkowski

18.05.2013 00:17

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Odwet i sprawiedliwość...

Zgoda. Wiec pytanie raczej nie do nas, a do ksiedza pulkownika. - Czy Ksiadz Pulkownik kocha Hitlera, Stalina i Pol Pota ?
Janko Walski

Zbigniew Gajek vel Janko Walski

17.05.2013 23:12

bo gdy już uda nam się odzyskać podmiotowość, to stajemy się strasznie wyrozumiali dla kanalii. Tyle razy już to ćwiczyliśmy. Tych ludzi, całą tę kastę podszytą PRLelem i agenturą tym razem musimy odsunąć od życia publicznego, a tych którzy narobili szkód, surowo ukarać. Istnieje coś takiego jak sprawiedliwość. Wbrew pozorom jest bardzo ważna. Bez niej następuje degeneracja życia publicznego, utrata norm, utrata drogowskazów, całkowita demoralizacja. Czyli dokładnie to czego doświadczamy. Cała ta dzisiejsza rzeczywistość jest konsekwencją niewinnie a nawet szlachetnie brzmiącej ideologii Michnika "zasypywania podziałów". Miało być zasypane, a po 20 latach wyszło tak, że kanalia jest jeszcze większą kanalią, a człowiek niezłomny z zasadami, nadal obywatelem drugiej kategorii.
Sprawiedliwość nie jest sprzeczna z wiarą. "Zawstydzające postawy prominentów lokalnego salonu III RP" powinny stać się rzeczywiście zawstydzającymi. Miłuj nieprzyjaciół swoich, ale nie okazuj tego zbytnio i osądzaj sprawiedliwie, trzeba sobie dopowiedzieć. Obrona Turowskiego przez księży w nadziei, że skoro został Jezuitą to jak Jezuita będzie się zachowywał, jest nie do obrony.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

18.05.2013 09:54

Dodane przez Janko Walski w odpowiedzi na Może właśnie dlatego nie możemy niczego osiągnąć,

"gdy już uda nam się odzyskać podmiotowość, to stajemy się strasznie wyrozumiali dla kanalii...".
Uważam, że winni powinni zostać bezwarunkowo ukarani, ale bez nienawistnej chęci odwetu bo to przedłuży wojnę polsko polską i znów nie ruszymy do przodu.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Leszek Witkowski

Leszek Witkowski

18.05.2013 14:54

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Może właśnie...

Wlasnie dlatego, gdy tylko pojawia sie zagrozenie wymierzenia sprawiedliwosci w stosunku do winnych, rozlega sie straszny wrzask na temat milosci chrzescijanskiej, rewanzjonizmu, zemscie, odwecie i polowaniu na czarownice. Ktos przytomnie zauwazyl, ze tylko czarownice maja prawo polowac na nas bezkarnie. Kiedy my chcemy to robic, to najpierw musimy nadstawic drugi policzek. Ja mam tylko dwa i oba juz nadstawialem.
Janko Walski

Zbigniew Gajek vel Janko Walski

23.05.2013 13:08

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Może właśnie...

że nie przeszła przez etap barbarzyństwa. Nie namawiam by na drzewach zamiast liści wisieli zdrajcy i aferzyści. Ja mogę wybaczyć świństwa, które mi zrobiono, ale nigdy nie będę namawiał do wybaczenia świństw, a tym bardziej zbrodni popełnionych wobec innych. Nikt z nas nie ma prawa namawiać do tego ludzi skrzywdzonych.
Zastanawiam się, czy za postawą prezentowaną przez księdza (podobnie jak w przypadku wspomnianego księdza z programu Pospieszalskiego) nie czai się zwykła słabość, rezygnacja z walki o prawdę bo nie jest łatwa, kunktatorstwo, a może nawet obawy, że wyjdą sprawy, którymi nikt nie chciałby się chwalić. "Gwałt i słabość bronią wchodu: Gwałt niech się gwałtem odciska, A ze słabością łamać uczmy się za młodu!"
Pozdrawiam wiosennie,
JW
gorylisko

gorylisko

18.05.2013 11:34

z tym pokochaniem...
śp. Herbert...kiedyś podobno warknął...wybaczyć a co z 40 dniami pokuty ? ja bym przynajmniej tak zrobił...
myśle, ze warto by to Xs. pułkownikowito uświadomić...
i co ? teraz jak pan spotka któregoś z salonowców to da się pan poklepać po pleckach ? bo ja nie...mam kilku dobrych znajomych, różnimy się...kilku potrafiło zachować się na poziomie...ale np, jeden z nich wyzwał mie od...polactwa ;-) serio...
inny z kolei perrorwał na liście dyskusyjnej pl.soc.polityka, że Katyń to nie ludobójstwo tylko zbrodnia wojenna...obydwaj razem pracowaliśmy w tej samej firmie w której pracował pan Leszek Solski a który stracił ojca i stryja w dole katyńskim...potem stracił życie w katastrofie smoleńskiej...
ótóż w/w znajomek, ciągle mówił o tym Katyniu jako o zbrodni wojennej...kiedy powiedziałem, ze zamierzam poinformować rodzinę śp. Leszka Solskiego z kim ma do czynienia....woooooow..to sie nasłuchałem a raczej naczytałem... oczywiście nie musze chyba mówić, że donek tusk dlań to było bolsze wsiech, no i w Polsce to mu się żyje dobrze a nawet lepiej... to co mnie zastanawia to jak to możliwe mieć jedno zdanie o kimś na jakimś forum ale przed samym zainteresowanym go nie ujawniać...czyli co ? jedna opinia na forum ale druga opinia na użytek własny ?
ja w tej chwili kiedy ktoś mi próbuje mówić, ze ten teges... odpowiadam krótko... co z tego, ze miałem rację która teraz mi przyznajesz łaskawie, co mam zrobić ? przypiąć ci order na kalesonach... po prostu, stosunki są oficjalne...koniec...nie zamierzam nikogo z tych ludzi kochać z języczkiem etc. nie zamierzam ich trakotować jak dziurawy stefek burczymucha od szczawiu i mirabelek... tyle i aż tyle
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,508
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności