Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Film akcji miarą sukcesu politycznego

Coryllus, 25.10.2012
Sowiniec napisał wczoraj rzecz z każdego punktu widzenia kuriozalną. Ucieszył się mianowicie z tego, że Władysław Pasikowski kręcił będzie film o pułkowniku Kuklińskim. Jego radość stymulowana jest sprawnością warsztatową Pasikowskiego, który już nie raz udowodnił, że potrafi nakręcić dobry film akcji. Tak to mniej więcej ujął Sowiniec. Ja nie wiem czy jest wśród blogerów ktoś kto reprezentuje głębszy poziom uporczywego niezrozumienia o co chodzi w naszej okolicy. Wydaje mi się, że nie. Sowiniec jest rekordzistą, nawet jego kolega Witold Gadowski jest lepiej zorientowany. Mamy oto Pasikowskiego człowieka do którego pasuje jak ulał nazwa „oswajacz”. Pasikowski za pomocą filmów akcji lub jakichś innych, przepraszam za kolokwializm, syfów, ma nas oswoić z zagadnieniami mogącymi wywołać szok poznawczy. Pamiętamy wszyscy film „Psy”, a potem „Psy II”. Filmy te miały pokazać starszemu pokoleniu Polaków gdzie jest ich właściwe miejsce i kto tak naprawdę jest bohaterem. Młodym zaś naświetlić odpowiednio widok za oknem i powiedzieć wprost jakie postawy są ciekawe i atrakcyjne, a jakie brzydkie i głupie. Film „Psy” jak pamiętamy to film o dzielnych rycerzach. Tak właśnie. Nie o kimś innym. Na identycznej zasadzie Brytyjczycy kręcą filmy o dzielnych piratach, a Rosjanie o dzielnym Czapajewie. To jest ten sam szwindel – bandyta będzie twoim idolem i jemu masz składać hołd. Inaczej być nie może. I nie jest. Od wielu już lat.
Pasikowski oswaja nas także z innymi kwestiami, zresztą nie tylko on, inni reżyserzy czynią to także. Oswajają nas na przykład z bestialstwem, które rzekomo tkwi w człowieku. To jest brednia najgorsza i najbardziej szkodliwa. W człowieku nie ma żadnego bestialstwa. Do bestialstwa trzeba człowieka wychować i wychowaniem tym zajmują się oficerowie polityczni i różne ideologiczne komórki do spraw poprawy jakości debaty. Wychowanie do bestialstwa przebiega różnymi drogami i może odbywać się w czasie kursów różnej długości. Miesięcznych, albo wręcz jednodniowych. To nieprawda, że każdego można wychować do bestialstwa. Można to zrobić jedynie z niektórymi ludźmi, szczególnie do tych spraw predysponowanymi.
To co tu napisałem nie przeszkadza wcale polskim reżyserom zrównywać w ocenie polskich partyzantów, którzy walczą o życie z niemieckimi zbrodniarzami po kursach opiewających na to co napisałem powyżej. To jest w modzie wręcz, bo to jest taki humanizm.
Wracajmy jednak do Pasikowskiego, bo on jest jednak z nich wszystkich najsubtelniejszy i jeśli już brał udział w jakichś kursach to z pewnością nie uczono go tam bestialstwa. Pasikowski zrobił film na motywach książki Grossa, w którym mówi nam wprost, że to co stało się w Jedwabnem jest dziedziczne i my to właśnie odziedziczyliśmy. Myślę, że takie postawienie sprawy to jest najgorszy rodzaj zdrady jaki może się przytrafić człowiekowi. Żaden agent bezpieki z czasów pierwszej Solidarności nie ma w tej konkurencji szans z Pasikowskim. To jest perfidne i podłe do szpiku. I niech mi nikt nie mówi, że aktorzy, którzy w tym filmie występują mają jakąś misję. Jeśli nazywają to misją to jest to misja wymierzona w nas.
Zadziwiające w tym wszystkim jest to, że wszystkie filmowe realizacje Pasikowskiego, będące produkcją propagandową, jak każdy film zresztą, oceniane są przez człowieka przytomnego, bo za takiego wielu uważa Sowińca, jako dobre filmy akcji. Ja myślę, że my już dawno minęliśmy ten etap kiedy wydawało się nam wszystkim i każdemu z osobna, że jakikolwiek film może coś znaczyć, oraz że można za pomocą jakiegokolwiek filmu załatwić jakąś sprawę pozytywnie lub coś wyjaśnić. Etap domorosłych krytyków i wiary w krytykę minął już dawno. Sowiniec jednak tego nie zauważa i mrucząc pod nosem – dobry film, dobry film – kiwa głową z wyraźną satysfakcją. Film to propaganda produkowana przez ludzi posiadających pieniądze i wymierzona w tych, którzy pieniędzy nie posiadają i nie mogą odpowiedzieć tym samym. Obecnie wszystkie produkowane w Polsce filmy są antypolską propagandą, dla niepoznaki nazywaną sztuką. Dokładnie pamiętam jak na spotkaniu w klubie Ronina Jarosław Sellin tłumaczył się z tego, że Ministerstwo Kultury dało pieniądze jakiemuś reżyserowi na produkcję kolejnego antypolskiego gniota. Mówił, że to taka sztuka, a reżyser musi mieć swobodę wypowiedzi. Otóż nie. Ja mam swobodę wypowiedzi, bo nie korzystam z państwowych dotacji. Reżyser, który idzie po pieniądze do ministerstwa, bo nie potrafi ich załatwić we własnym zakresie, nie ma swobody wypowiedzi. Jest człowiekiem wynajętym przez podatnika. Jeśli nie spełnia się w tej roli niech zwraca kasę.
Wracajmy jednak do tego Pasikowskiego. Po co on – zaraz po tym filmie o Jedwabnem – zabiera się za pułkownika Kuklińskiego? Zapewne dlatego, że jest coraz mniej czasu i moment kiedy dzieci szkolne będą chodziły do kin na filmy o polskich faszystach mordujących niewinnych Niemców zbliża się coraz szybciej. Trzeba więc załatwić wcześniej jak najwięcej spraw i odpowiednio je naświetlić. Oswoić po prostu. No i Pasikowski oswaja, a Sowiniec się cieszy. Bo będzie dobry film akcji.
Proszę Państwa, my się musimy przestać zajmować idiotyzmami typu filmy akcji czy jakieś inne filmy. My musimy zacząć mierzyć nasz sukces natężeniem wściekłości i wycia po tamtej stronie. Albo wręcz długością trwania stuporu. Inaczej się nie da. Oklaski to fałsz. Musimy zdawać sobie z tego sprawę.
Panuje powszechna i niezrozumiała wiara w to, że należy wizualizować historię, że należy kręcić filmy, bo jak ludzie te filmy zobaczą, to coś się stanie. Coś ważnego i nieodwracalnego. Polska będzie wielka i wszyscy będą ją podziwiać. Otóż nie proszę Państwa. USA jest silnym państwem wcale nie dlatego, że bracia Chuck i Aaron Norrisowie nakręcili serię filmów akcji. Jest dokładnie odwrotnie – dlatego, że USA są wielkie i silne Chuck i Aaron mogą kręcić swoje filmy, w których opiewają bohaterstwo amerykańskich żołnierzy. Jakiekolwiek więc produkcje filmowe o polskiej historii, produkcje zwane filmami akcji, filmami sensacyjnymi będą dla nas szkodliwe a być może także niebezpieczne. Bo nie ma w Polsce nikogo kto rozumiałby ich rzeczywisty sens i nikogo kto miałby wystarczająco dużo pieniędzy i niezależności, by ów sens zanegować i zamienić go na inny.
Uważam, że opowiadanie o polskiej historii za pomocą filmów akcji, filmów o kowbojach i dzielnych rycerzach takich jak Franz Maurer, to błąd. Działalność propagandowa zaś to domena ludzi subtelnych, którzy pokończyli różne kursy, takich jak Władysław Pasikowski właśnie. Żeby wyprodukować dobry film propagandowy broniący Polski i jej interesów, broniący w sposób jednoznaczny, oczywisty i taki, że tamci dostają stuporu, trzeba naprawdę się na tym znać. Byle co nie wystarczy. Nie wystarczy nakręcenie filmu o rotmistrzu Pileckim w nadziei na oklaski. To za mało. Więcej – to pomyłka.
Na koniec powiedzmy to jeszcze raz: żaden film o polskiej historii nie będzie sukcesem. Żaden opowiedziany w dostępnych dziś i eksploatowanych przez reżyserów konwencjach i klimatach.
Sowiniec zaś powinien ochłonąć, jest już za stary na takie ekscytacje.

Tańsza „Baśń” tylko do końca października

Szanowni Państwo, tylko do końca października będzie można kupić taniej pierwszy tom „Baśni jak niedźwiedź” - cena 15 złotych plus koszta wysyłki. W listopadzie wracamy do starej ceny czyli 40 złotych plus koszta wysyłki. Drukarnia naprawiona, wkrótce przyjedzie transport nowiutkich książek. Sprzedajemy również ostatnie egzemplarze „Dzieci peerelu”, póki co dodruk nie jest przewidziany. Kto pierwszy więc, ten lepszy.


nformuję także, że książki nasze są dostępne w hurtowniach, a przez to można je zamawiać w każdej księgarni na terenie kraju. No i oczywiście także kupować na stronie www.coryllus.pl oraz w sklepach wymienionych niżej:


Księgarnia Wojskowa, Tuwima 34, Łódź
Księgarnia przy ul. 3 maja Lublin
Tarabuk – Browarna 6 w Warszawie
Ukryte Miasto – Noakowskiego 16 w Warszawie
W sklepie FOTO MAG przy stacji metra Stokłosy w Warszawie
U Karmelitów w Poznaniu, Działowa 25
W księgarni Gazety Polskiej w Ostrowie Wielkopolskim
W księgarni Biały Kruk w Kartuzach
W księgarni „Wolne Słowo” w Katowicach przy ul. 3 maja.
W księgarniach internetowych Multibook i „Książki przy herbacie” oraz w księgarni „Sanctus” w Wałbrzychu.
No i oczywiście na stronie www.coryllus.pl

Umieszczam tu także relację z mojego poniedziałkowego wieczoru autorskiego w Klubie Ronina, który prowadził Grzegorz Braun. Relacja ta miała ukazać się w portalu niezalezna.pl, jak wszystkie inne relacje z Klubu Ronina, ale z przyczyn przeze mnie nierozpoznanych, a przez innych zapewne rozpoznanych doskonale ukazać się tam nie może.
http://www.youtube.com/w…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6580
Domyślny avatar

dogard

25.10.2012 09:43

o historii PRL---"Przesluchanie" BUGAJSKIEGO . .Jako gnojek ogladalem katownie na Szucha,wielokrotnie zreszta, wychodzac z tych kazamatow czulem sie malenki wobec ducha walki i przezyc tych bohaterskich POLAKOW, mordowanych przez niemcow.Po filmie,juz jako dorosly znajacy doskonale zbrodnie komunistyczne wobec NARODU, DOZNALEM PODOBNEGO UCZUCIA.Tylko oprawca sie zmienil.Niemcow zastapila zydokomuna ubecka z dodatkiem polskich zdrajcow.Wymowa ta sama , oni wszyscy chcieli wymordowac patriotow POLSKICH ,a z pozostalych uczynic bezosobowa mase niewolnikow.Dwa systemy jeden cel.Na szczescie ,raz jeszcze okazalismy sie niestrawnym dla nich kaskiem.Mimo potkniec i bledow jako NAROD jestesmy niezniszczalni---musimy to pielegnowac.
Domyślny avatar

Daf

25.10.2012 10:25

Z jaka energia, konsekwencja i z jakim wyrafinowaniem zwalcza sie i pomawia na tym sympatycznym Portalu, Coryllusa ! Przygladajac sie temu zalosnemu spektaklowi, musze z przykroscia stwierdzic, ze w Polsce nic sie nie zmienilo. Polskie miernoty i koltuny potrafia, ciagle jeszcze, w niezwykle precyzyjny sposob zwalczac tych, ktorzy osmielili sie wyjsc ponad poziom szarej, plaskiej, prymitywnej przecietnosci. Te rechoty tu na Portalu, durne dowcipaski, pseudointelektualne wymadrzania sie, arogancja. To wszystko naturalnie, anonimowo. Zarozumialstwo i zadufanie w sobie brak umiejetnosci i kultury dyskutowania. Tak sie niszczy talenty w Polsce i dlatego ten 38-mio milionowy kraj nie ma osiagniec - w zadnej dziedzinie. Ci, ktorzy to praktykuja z pewnoscia nic w zyciu nie osiagneli i nie osiagna - rozplyna sie kiedys w nicosci. Nie ma przeciez obowiazku czytania publikacji i ksiazek Coryllusa, tego mlodego, utalentowanego i inteligentnego autora. Nie ma tez obowiazku odwiedzania jego blogu, nie mowiac juz o tym, ze odwiedzajacy maja obowiazek zachowywac sie poprawnie. Takiego obowiazku nie ma plebs. Dzialalnosc taka jest karalna. Üble Nachrede = podla obmowa, znieslawiajaca obmowa. D = § 186 StGB A = § 111 StGB CH = § 173 StGB W Polsce znajda sie zapewne tez §§ - powinno sie z nich korzystac, takze w celach wychowawczych i odstraszajacych. Pana Coryllusa przepraszam, ze nie na temat - na polskim filmie nie znam sie. Na koniec cytat: A. EINSTEIN / DWIE RZECZY SA NIESKONCZONE : WSZECHSWIAT I LUDZKA GLUPOTA.
Domyślny avatar

matthias

25.10.2012 10:45

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Üble Nachrede

Mogę przyczepić się jedynie do tego, że Coryllus jest "młody". To naprawdę bardzo dojrzały facet. Nie ma co prawda osiemdziesiątki, ale jest już zupełnie dorosły. Pozdrawiam
Domyślny avatar

Daf

25.10.2012 10:53

Dodane przez matthias w odpowiedzi na To wszystko prawda

Dziekuje, ze napisal Pan: " To wszystko prawda ". Coryllus jest mlody wiekiem, ale bardzo dojrzaly intelektualnie. Pozdrawiam
Coryllus

Coryllus

25.10.2012 20:20

Dodane przez matthias w odpowiedzi na To wszystko prawda

Dzięki stary.
Domyślny avatar

dogard

25.10.2012 13:28

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Üble Nachrede

zapewniam Pania,ze Coryllus serdecznie smieje sie z roznych napasci czy tez obron; ta pragmatyczna inteligecja wymusila na nim taki sposob opisu aby antagonizowal emocjonalnie ludzi.Szczegolnie cholerykow,blyskawicznie walacych w klawisze.Wazna jest jego rozpoznawalnosc ,w roznych kontekstach dzialania--czy to blogierskiego, pisarskiego lub samoreklamy.Z naszych uwag ma niezly ubaw, liczy sie bycie ' na ustach' ludu. Najwazniesze ,ze ma niezle pioro ---wiec zbytek troski przy tak juz znakomicie wyksztalconym nerwem walki o czytelnika.Pytanko; niby tak znasz POLAKOW,a filmow nie znasz,nawet niejakiego wajdy--zadziwiajacy oportunizm.Bo i temat niewygodny, prawda...To dopiero wielki koltun i miernota, szamerowana zlotem oskara, przy nim zwykly moher to oaza madrosci i prawosci.Przemysl to sobie.Za waszych grassow i ranickich tez juz dziekujemy.
Domyślny avatar

Daf

25.10.2012 16:01

Dodane przez dogard w odpowiedzi na @Daf,10,25--juz sie rozczulilem nad dobrym serduszkiem

Witaj dogard ! Film Wajdy " Czlowiek z marmuru " znam i nawet mi sie podobal.Dziadyga teraz sie nie najlepiej zachowuje ? Marcel Reich - Ranicki, tlumacz Judenratu, nazistowski kolaborant w Ghecie Warszawskim, UB-ek, pseudonim "Albin", "Ranicki" to tez pseudonim. Teraz zyje w Niemczech i ma ze 100 lat ! Günther Grass, pisarz niemiecki, ur. w Gdansku. Nie czytam, nie lubie. dogard, ciesze sie, ze jestes teraz taki mily i grzeczniutki - zostanie tak na zawsze ? Pozdrawiam
Domyślny avatar

dogard

25.10.2012 17:45

Dodane przez Daf w odpowiedzi na @ dogard 25.10.2012 13:28

odruchem na niezgode z trescia wpisow, ktore mi 'podpadna'.Tylko tyle. Nie mam zwyczaju lechtac kulturka czy miloscia oponentow.Raczej prosto z mostu, czy kawa na lawe. Z Toba mialem pare razy wpadki 'plciowe', bylem przekonany ,iz atakuje mena.Jednak bez urazy, kobiety mimo ciezkich ran jakie nam niekiedy zadaja ,zawsze traktuje delikatniej.Taka ze mnie konserwa obyczajowa.
Coryllus

Coryllus

25.10.2012 20:19

Dodane przez dogard w odpowiedzi na @Daf,10,25--juz sie rozczulilem nad dobrym serduszkiem

Wcale nie mam ubawu, częściej jest mi smutno.
Domyślny avatar

dogard

25.10.2012 20:52

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na dogard

ale dosc pieszczotek,robata czeka i klientela zniecierpliwiona.
Coryllus

Coryllus

25.10.2012 20:16

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Üble Nachrede

Dziękuję Panu bardzo.
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

25.10.2012 20:29

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Üble Nachrede

Pana zdaniem może dostać w Pana kraju Coryllus za "podlą obmowę, znieslawiajacą obmowę" (cytat z Pana słów), jaką zawarł w tekście na mój temat, publikowanym na salonie24, z moim nazwiskiem, natrząsaniem się z moich prac i wysiłków? Czy ten tekst nazwie Pan negatywną recenzją lub uzasadnioną krytyką? Bo moim zdaniem wykazał się  "energią, konsekwencją i wyrafinowaniem w zwalczaniu i pomawianiu". A może usprawiedliwia go to, że jest 25 lat młodszy ode mnie?
Domyślny avatar

Daf

25.10.2012 20:52

Dodane przez Teresa Bochwic w odpowiedzi na A ile

Z przykroscia musze Pania zawiadomic, ze nie jestem adwokatem i dlatego brak mi fachowych kompetencji dla oceny rzekomych wydarzen na salonie 24 ( nawet nie wiem co to jest salon 24 ), o ktorych Pani tu pisze.
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

25.10.2012 21:17

Dodane przez Daf w odpowiedzi na @ Teresa Bochwic

Jeżeli Pan nie wie, co to jest, to dlaczego uważa je Pan za rzekome? To portal, na którym Coryllus mnie obsmarował. Łatwo trafić.  Nie szukam obrońcy-adwokata, wskazuję, że on robi to, co Pan zarzuca innym w stosunku do niego.
Pyza na mazowieckich dróżkach

Pyza na mazowieckich dróżkach

25.10.2012 22:47

Dodane przez Teresa Bochwic w odpowiedzi na Jeżeli Pan nie wie, co to

Ja chciałam dziś pod tym komentarzem przypomnieć, jak Coryllus obrzydliwie pomówił autora projektu "Złotej Ryby" ale komentarz nie wszedł. Wchodziły za to wszystkie, w których Coryllus wyzywał mnie od pijaczek. Coryllus w dodatku to leń, bo napisał rozdział "Baśni", zareklamował to na blogu 2011-12-16 20:45 pod tytułem "O zdradzie głownej". Poleciał na całość, bo ten sam fragment wkleił 23.10.2012 z tym samym tytułem i nawet nie napisał, że był aktualny rok temu, 11 miesięcy temu i nadal był aktualny trzy dni temu. Znaczy jest ponadczasowy, nieśmiertelny... jakby to ujął sam mistrzu.
Coryllus

Coryllus

26.10.2012 07:13

Dodane przez Pyza na mazowi… w odpowiedzi na Ja chciałam dziś pod tym

Kontakty z panią traktuję jako ćwiczenie duchowe. Smacznego.
Pyza na mazowieckich dróżkach

Pyza na mazowieckich dróżkach

26.10.2012 07:55

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na pyza

Pan Coryllus to leń i oszust intelektualny.
Jolanta Pawelec

Jolanta Pawelec

26.10.2012 10:35

Dodane przez Pyza na mazowi… w odpowiedzi na Podtrzymuję. Leń i oszust intelektualny.

trudno się z Panią nie zgodzić. Nieco wprawdzie późno - ale jednak zorientowałam się jakie to układanki, kompilacje. To się nazywa mistyfikacja. Miś fantasy uprawia - kosztem intelektualnych inaczej.
Coryllus

Coryllus

26.10.2012 23:01

Dodane przez Pyza na mazowi… w odpowiedzi na Podtrzymuję. Leń i oszust intelektualny.

jeszcze raz smacznego...
Pyza na mazowieckich dróżkach

Pyza na mazowieckich dróżkach

26.10.2012 08:21

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na pyza

Podtrzymuję. Leń i oszust intelektualny. Nie-oszust napisałby wklejając drugi raz ten sam wpis pro forma kilka słów uzasadniających, że tekst nic nie stracił na aktualności. To jak jest z aktualnością tego tekstu?
Coryllus

Coryllus

26.10.2012 07:12

Dodane przez Teresa Bochwic w odpowiedzi na Jeżeli Pan nie wie, co to

Obiecuję, że już nigdy więcej nie napiszę o Pani ani słowa. Natrząsałem się z tego, że pisze Pani raporty w miesięczniku Jana Żaryna, a w salonie24 na pytanie redpila o cenzurę wprowadzoną przez Jankego odpowiada Pani: no chyba pan wie w jakim kraju żyjemy. Tylko o to mi chodziło. Ja Pani szczerze doradzam skierowanie tej sprawy do sądu. Naprawdę. Wiele kwestii się przy okazji wyjaśni. Tak jak mówię, to był ostatni raz kiedy reklamowałem Pani publicystykę. Więcej nie będę. Pozdrawiam.
Domyślny avatar

Daf

26.10.2012 10:30

Dodane przez Teresa Bochwic w odpowiedzi na Jeżeli Pan nie wie, co to

Prosze Pani, nie wszystkich nas Pan Bog obdarzyl szczodrze talentami. Coryllusa obdarzyl..... Powinnismy sobie z tego zdawac sprawe - zeby uniknac zejscia w obszar nijakosci. Zegnam Pania
Józef Darski

Józef Darski

25.10.2012 11:52

kiedyś był nazywany jednym z twórców "kina milicyjnego", gdyż jego celem było wychwalania bezpieki. Jeśli bierze się za Kuklińskiego tzn. ma zlecenie i to jest ciekawe. Jakie zlecenie dostał tym razem od bezpieki. Jak się dowiemy więcej, będziemy rozumieć jak ma przebiegać nowy scenariusz "przemian demokratycznych". Błędy i wypaczenia - precz, Tusk - precz, niech żyje ..... razem z naszym przyjacielem Moskwą. Dzięki Pasikowskiemu będziemy mogli wypełnić lacunę.
Coryllus

Coryllus

25.10.2012 20:14

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na Pasikowski

Ja nie chcę niczego wypełniać.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

25.10.2012 12:47

Bingo ;-)

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 820
Liczba wyświetleń: 3,930,895
Liczba komentarzy: 10,268

Ostatnie wpisy blogera

  • Syn pana prefekta dał głos
  • Szlachta i "szlachta"
  • Nasi bohaterowie

Moje ostatnie komentarze

  • wejdziesz na moją stronę. Nie mogę pozwolić na to, żeby mnie gównem obrzucali...przepraszam.
  • Moje komentarze nie były żadnymi prowokacjami, ale odpowiedziami na prowokacje. Niech się pan już tak mocno mną nie martwi, jak będzie pan chciał sobie coś poczytać, zapraszam na stronę www.coryllus.…
  • Tutaj niczego nie uprawiam, bo nie mam żadnej możliwości. Tymi blogami rządzi administracja, autorzy są tylko dodatkiem. A o takich jak ty to w ogóle szkoda mówić.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Bezczelność Ziemkiewicza zwala z nóg
  • Czy Łysiak też kochał Monikę Jaruzelską?
  • Nasi bohaterowie

Ostatnio komentowane

  • , Dzień dobry Przeczytałam całość, niby się zgadzam z opinią o niedocenianiu niektórych Twórców, ale jakieś takie poczucie krzywdy we mnie rośnie. I dlatego piszę, by sprostować to, że niby Rapacki w…
  • , Nie zgodzę się z Pana oceną tej książki. Ale mam do tego prawo. Pan również ma prawo do własnej opinii na jej temat. Uderza mnie jednak to że nie prowadzi Pan rzetelnej krytyki ani polemiki z faktami…
  • , Rzeczywiście - tobie odpisywać nie warto. Więc tylko dla ewentualnych innych - Coryllus sam się stąd wynósł, jak obrażony smarkacz. Napisał o tym wyraźnie na blogu, z którego próbował zrobić…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności