Jawna wersja jednego z haseł, pod którymi maszerowali zwolennicy Tuska to osiem gwiazdek. Wszyscy umieją odczytać dosłowną, wulgarną treść tego hasła. Można więc powiedzieć, że każdy kto niesie podobny transparent dobrze wie co robi i pod czym się podpisuje. Unia Europejska na swoim sztandarze ma też osiem gwiazdek, lecz rozszyfrowanie tych gwiazdek i odkrycie ukrytego pod nimi znaczenia przez dłuższy czas okazało się zbyt trudne dla większości obywateli naszego kraju.
- Pierwsza gwiazdka to unijna biurokracja nie mająca żadnego prawnego umocowania i wykorzystująca unijne prawo a raczej unijne bezprawie do prześladowania nas i naszego kraju. Również do produkowania bezsensownych przepisów, zabójczych nie tylko dla Polski, Węgier i innych krajów z którymi Unia wojuje lecz dla wszystkich krajów Unii, a przede wszystkim dla samej Unii.
- Druga gwiazdka to zainicjowana przez Merkel polityka Herzlich Willkommen, a w jej konsekwencji, kryzys emigracyjny w Europie i forsowana przez UE przymusowa relokacja uciekinierów z Afryki i krajów dalekiego wschodu. Przymusowa relokacja związana jest obecnie z obciążeniem państw członkowskich karą finansową w wysokości ponad 2o tysięcy euro za każdego nieprzyjętego tak zwanego uchodźcę. Natomiast prawdziwi uchodźcy wojenni z Ukrainy, którym pomocy nadzwyczaj ofiarnie udzieliła Polska są wycenieni przez urzędników UE na kwotę rzędu 50 euro. Kryzys emigracyjny to obecnie zamieszki w europejskich krajach, rabowanie sklepów i palenie samochodów w Paryżu, a nawet napady, gwałty i morderstwa. Otwarcie granic europejskich dla niekontrolowanego napływu imigrantów jest poza tym kryminogenne. Prowokuje rozwój nielegalnych, gangsterskich struktur zajmujących się przemytem ludzi poszukujących lepszych warunków bytu poza granicami swego kraju. Ten przemyt wiąże się nieuchronnie z wyzyskiwaniem tych ludzi oraz narażaniem ich życia podczas podróży przez morze.
- Trzecia gwiazdka to typowe dla totalitaryzmów żonglowanie słowami, zmiana ich znaczenia. Przymusowa relokacja nazywa się teraz przymusową solidarnością tak jakby to jedno słowo zmieniało sens prawny przedsięwzięcia. Przymusowa solidarność to oksymoron. To sprzeczność w sobie. Poza tym aby utrzymać uchodźców, którzy nie chcą zamieszkać w Polsce, a chcą znaleźć się w Niemczech czy we Francji musiałyby w Polsce powstać obozy koncentracyjne z budkami i strażnikami. A może chodzi właśnie o to, żeby niemieckie rojenia na temat polskich obozów koncentracyjnych znalazły swą praktyczną realizację i nadawały się do pokazywania światowej opinii. W 2018 roku odstąpiono od pomysłu przymusowej relokacji, bo wymagał on zgodnie z traktatami procedowania na najwyższym poziomie czyli przy pełnym poparciu krajów członkowskich Unii. Przymusowa solidarność wymaga zdaniem UE dla jej przyjęcia tylko kwalifikowanej większości głosów.
- Czwarta gwiazdka to zielony totalitaryzm Unii Europejskiej. To wszystkie idiotyzmy poczynając od mitu globalnego ocieplenia, poprzez walkę z CO2 rzekomo odpowiedzialnym za to ocieplenie prowadzoną drogą restrykcji, które spowodowały w Europie kryzys energetyczny, a kontynuowane doprowadzą nieuchronnie do katastrofy gospodarczej i społecznej. Do 2035 roku ma być wprowadzony zakaz rejestrowania samochodów spalinowych. Ma być ograniczana produkcja rolna - wybijane krowy, zalewane tereny rolnicze. Ta polityka nieuchronnie doprowadzi do deficytu żywności, doprowadzi do głodu w Europie. Wygląda na to, że Unia Europejska chce popełnić zbiorowe samobójstwo. Rozpasane i finansowane z zewnątrz organizacje ekologiczne blokują w Polsce różne inwestycje składając skargi do Komisji Europejskiej, która uzurpuje sobie prawo do decydowania -jak ostatnio- o prawie Polski do remontowania zapory we Włocławku czy do regulowania Odry i przywrócenia jej spławności. Z właściwą sobie hipokryzją o rzeki polskie troszczą się Niemcy, którzy zamienili praktycznie wszystkie swoje rzeki w kanały.
- Piata gwiazdka to porozumienie pomiędzy WHO i UE w sprawie systemu certyfikacji zdrowia. WHO w porozumieniu z UE chce zorganizować cyfrowy system rejestracji przymusowych szczepień. To światowy sanitaryzm, który jest częścią globalizmu. Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) podczas ostatniego spotkania „Summer Davos” wezwało również kraje zachodnie do „pilnego” zakazania gotówki i wdrożenia systemu punktacji społecznej w stylu chińskim oraz do rozpoczęcia szybkiej ścieżki wdrażania CBDC. CBDC to cyfrowe wersje walut narodowych, nachalnie reklamowane w tym w Polsce (na przykład przez zachwalanie możliwość płacenia zegarkiem na plaży czy na basenie) jako zapewniające wydajny, bezpieczny i łatwo dostępny system monetarny. Jednak w rzeczywistości cyfrowa waluta umożliwi bankom centralnym i rządom całkowitą kontrolę nad życiem ludzi. Te postulaty WEF związane są z narastaniem sprzeciwu społeczeństw w stosunku do globalistycznej agendy.
- Szósta gwiazdka to praktyczna ewolucja Unii Europejskiej w kierunku państwa federalnego pod przewodnictwem Niemiec czyli w kierunku IV Rzeszy. Potwierdza to skandaliczna wypowiedź Manfreda Webera, że Niemcy są jedyną siła która może zastąpić PiS w Polsce i poprowadzić Polskę z powrotem do Europy.
- Siódma gwiazdka to nieustanne łamanie przez Unię Europejską unijnych traktatów i usiłowanie przeforsowania dominacji prawa europejskiego nad prawem poszczególnych państw, a nawet nad ich konstytucjami. W szczególności dotyczy to Polski.
- Ósma gwiazdka to utworzenie w Unii Europejskiej chronionego miejsca, wręcz skansenu dla wszelkich zdrajców właściwych państw narodowych. Miejsca gdzie przedstawiciele tych państw za judaszowe srebrniki z miedzianym czołem głosują przeciwko interesom swojego własnego kraju. Przykładem jest eurodeputowana Ochojska, która proponuje uruchomienie kolejnej procedury naruszenia prawa unijnego w sprawie zapory zbudowanej na granicy z Białorusią.
Bedziesz przez mojego riba cierpiał do końca swoich dni, cieniasie z dwiema lewymi rękami.
😛
Właśnie tak będziesz cierpiał, jak napisałeś. Bardzo mnie to bawi, cieniasie z dwoma lewymi rękami.
😁
Właśnie tak będziesz cierpiał, jak napisałeś. Bardzo mnie to bawi, cieniasie z dwoma lewymi rękami. 😁
może upał zaszkodził na glowę?
Przykro mi , Nigdy Pani nie uważałam za osobę, która ma rozum. Ale tacy też mają prawo do życia. Lepiej jednak żeby dali sobie spokój z myśleniem bo i tak nic nie wymyślą W Biedronce przyjmują bez przerwy do pracy.
I czar prysł.
Udało się Pani mnie wkurzyć ( chyba o to Pani chodziło) dlatego moja złośliwość.. Przepraszam.. To nieprawda. Uważam Panią za osobę inteligentną tylko nie z mojej bajki.. Pamiętam jak Pani trafnie zacytowała wiersz Miłosza o filiżankach i tankach w komentarzu do mego tekstu, którego już nie pamiętam. Zapamiętałam tylko że miała Pani rację. Proponuję pakt o nieagresji.
Czyli przykładowo biurokracja, imigracja, zielony ład, niszczenie rolnictwa (za PRLu było duuużo więcej wolności oraz samowystarczalności Polski), WHO (alias Covid), wycofywanie gotówki, mobywatel, totalitaryzm (alias centralizm państwowy), i generalnie cała kłamliwa pisowska ściema - czyli mówimy jedno, robimy odwrotnie.
Owszem PiS nie lubi się ostatnio z UE. Ale tylko z jednego powodu. Ta bowiem wchodzi ostatnio wyraźnie na bardziej konserwatywny kurs. To nie podoba się komunistycznym stachanowcom z PiS.
Żeby było jasne. Nie uważam że UE jest ok. Tylko że PiS marzy by zostać lewacką awangardą. Ale chwilowo (do wyborów) musi podtrzymywać pozory.
#szmeciu : PRL wróć :-)
"Czyli przykładowo biurokracja, imigracja, zielony ład, niszczenie rolnictwa (za PRLu było duuużo więcej wolności oraz samowystarczalności Polski), WHO (alias Covid), wycofywanie gotówki, mobywatel, totalitaryzm (alias centralizm państwowy), i generalnie cała kłamliwa pisowska ściema - czyli mówimy jedno, robimy odwrotnie." to rozumiem i pełna zgoda.
Ale, że UE: "wchodzi ostatnio wyraźnie na bardziej konserwatywny kurs"? No litości
Unia może i nie, ale Niemcy zdecydowanie tak. Widać to chociażby po tym, jak przestali patyczkować się z tzw. klimatystami, w tym samą Greta Thunberg. Za fraki i do pudła.
To nawet nie jaskółka. To przedstawienie z bobrem wyrwanym ze snu w środku zimy. Klimatyści są dobrzy, gdy mogą być użyteczni, ale nie wtedy, gdy wymykają się spod kontroli. Wtedy można paru nawet zdelegalizować.
To nie o kontrolę chodzi.
Przestali być użyteczni, stali sie uciążliwi gdyż szkodzą interesom Niemiec. Poprawność polityczna przestaje się wówczas liczyć i wracają stare, znane Niemcy über alles. To samo zaczyna się dziać z kolorowymi imigrantami, nie ma już tej całkowitej, paraliżującej bezradności policji, która jeszcze przed 2 laty przede wszystkim bała się posadzenia o rasizm.
Żebyśmy sie dobrze zrozumieli. To nie oznacza, że Niemcy stają się konserwatywni w naszym rozumieniu przestrzegania pewnych norm. Zawsze interes Niemiec będzie rzutował na ich politykę.
To właśnie miałem na myśli.
Zgadza się. Sama UE pędzi siłą rozpędu. Jednak siły napędowe takie jak Niemcy właśnie, zbierają się na inny kurs. Tak bez medialnej wrzawy i bicia piany. Przykładowo okazuje się że służby medyczne nie chcą zabezpieczać parady techno w Berlinie. Nie wiem na ile wyraźnie już dominujące siły konserwatywne w Europie zmienią UE ale ta wyraźnie traci swoje lewackie zaplecze.
Można jednak się obawiać że UE stając do konfrontacji z Rosją postawi na jakiś rodzaj centralizmu. Zresztą UE fundamentalnie zależy od tego. Tak więc w tym aspekcie pewnie się nie zmieni. Może jednak się okazać że takie rzeczy LGBT, imigranci czy Zielona Energia przestaną mieć dotychczasowe poparcie.
W tym monecie jednak zdarzenia na Ukrainie są kluczowe. A władza jaka by nie była, nawet jeśli zmieni swoje idee, nie lubi władzy oddawać.
UE jest teraz podstawowym problemem bo prowadzi z nami wojnę hybrydową. A właściwie to Niemcy prowadzą wojnę rękami unijnej biurokracji. PiS zachowuje się zachowawczo. To nie błąd stylistyczny lecz bon mot.
Nie rozumiem. Bardzo nieśmiało proszę o wyjaśnienie.
Inteligentnym propagandystom podpowiadam, że jest już gotowa piosenka do wykorzystania - ta z serialu "Siedem życzeń' ....