Prośba do Prezesa

Ryszard Surmacz, 12.12.2020

Panie Prezesie, szabla i jej symbolika w polskiej kulturze mają znaczenie szczególne. A skoro na ostatnim szczycie UE zdobył Pan tak cenny jej egzemplarz, to łatwiej będzie Panu zakończyć reformę nie tylko sądownictwa, ale również całego państwa. Wyborcy, zwolennicy i cała Polska – prawie wszyscy, czekają na ten moment od 2015 r. I ci wszyscy nie mogą się doczekać.

Totalna opozycja już wydała na siebie bezapelacyjny wyrok. Panu i Zjednoczonej Prawicy zostało jeszcze trzy lata kadencji. Jako wytrawny polityk musi Pan wiedzieć, że każdą osobę publiczną osądza nie tylko społeczeństwo w wyborach, ale również historia. Ta ostatnia zawsze jest bezlitosna. Warto o tym pamiętać.

Proszę więc nie nadużywać polskich symboli, bo szabla jest narzędziem, którą trzeba umieć władać. Polska od utraty państwowości polityką zagraniczną i polską świadomością stoi… To taka uwaga obywatela i wyborcy.  
 
Marek1taki
Na razie z reform prezesa może być zadowolony Soros. Za całe 5 lat może być zadowolony, ale w 2020 to czuje chyba miód na sercu. Na Tuska nie było co liczyć, to niedojda był. Nawet nie umiał się poznać na Morawieckim.
sake3
Najpierw mówicie,że żadnych reform nie przeprowadzono,a następnie,że Soros jest reformami zadowolony i usatysfakcjonowany.Może by tak trochę konsekwencji i logiki w tych osądach.
jazgdyni
Nasz lekarz - uzurpator ma poważny mętlik w głowie i po prosu plecie trzy po trzy.
Słabe organizmy reagują odrealnieniem, na za dużo sprzecznych bodźców.
Marek1taki
@Ryszard Surmacz Jemu złego nigdy dość to protestuje, że za małe postępy rewolucji. Jednocześnie daje alibi tym co realizują jego plany pod pozorami prawicowości, konserwatyzmu, interesów państwa. On się wprost wypowiedział, że najlepiej abyśmy zaciągnęli niespłacalny kredyt - wieczysty. To przecież już nie chodzi aby tylko mieszkanie, samochód czy program komputerowy był na wynajem, byśmy nie mieli nic na własność, teraz chodzi już o to byśmy mieli państwo wynajęte na nieswoich zasadach. Chwilówka podniesiona do rangi państwowej.
sake3
Trochę chyba mówić o bezlitosnej historii.Ona bowiem ocenia polityka i jego dokonania w zależności od aktualnego ustroju.czyż nie bylo i jest tak z Piłsudskim?
Es

Es

13.12.2020 01:59

Naprawdé nie zauwaył Pan-można powiedzieć obserwując zjawiska zachodzące w polskiej polityce,nie doszedł Pan jeszcze do wniosku,że reform żadnych już nie będzie?I że za całe reformy tak zwanej zjednoczonej prawicy musi robić 500+, tak jak po 89 roku paszporty dane do rąk, z życzeniami :jedźcie w cholerę, nie wracajcie i nie psujcie interesów?
Es
Szokujące. Prawda? Ale odpowiadając na pytanie
Gdzież by sam Panie kolego. Chciałbym napisać:  "z małą pomocą moich przyjaciół". Ale pomoc miłościwie nam panujących była właściwie nieodzowna i rzetelnie oceniona zostanie pewnie dopiero za parę lat. Dokładniej, to pierwszy plebiscyt za trzy lata. 
Ale pan żeby to widzieć musi wyjść spod stołu i otworzyć oczy. Albo przestać udawać.
Es
Mnie również zadziwiają ludzie zadowoleni z kolejnych garści plew, które miały być ziarnem. 
Apelować do Prezesa można i on sam do aktywności zachęca niezmiennie mówiąc: piszcie do mnie na Berdyczów.
A jeśli to nie herbata, a zaserwowana zamiast kawy podobna do niej lura? Z tym mamy do czynienia.
jazgdyni
Cześć Ryszardzie
Chyba ten cytat ze "Sztuki wojny" Sun Tzu pasuje do twego apelu.
"Nie wykonuj ruchu, jeśli nic na nim nie zyskasz, nie atakuj; jeśli nie wygrasz, nie rozpoczynaj wojny, jeśli sytuacja nie jest bez wyjścia! Władca nie może rozpoczynać wojny, tylko dlatego, że ktoś go zdenerwuje; generał nie może atakować, tylko dlatego, że go ktoś rozwścieczy. Jeśli jest coś do zyskania wykonaj ruch; jeśli nie: nie ma po co się pchać. Zdenerwowanie mija, a wściekłość ustaje; nikt nie wróci jednak podbitemu państwu świetności, ani poległym żołnierzom życia. Mądry władca jest ostrożny, a wyśmienity generał ma się na baczności."
Pozdrawiam
Marek1taki
Jeszcze jeden przykład jak niereformowalna jest dobra zmiana.
http://cbrengland.szkola…
"Czas najwyższy, aby władze TVP, telewizji obrażanej przez organizatorki tzw. strajku kobiet, pomogły zachować takim artystom konsekwencję w słowach i czynach i zwolniło ich z obowiązku występowania na koncertach pieśni profanowanych przez ludzi, których ci artyści wspierają – powiedział prof. Grzegorz Kucharczyk w felietonie dla Radia Maryja."