Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Sąd na wyspie Barataria

seafarer, 07.03.2020
Kto czytał Don Kichota ten wie, jak to było z tym sądem. Niemniej przypomnę. Otóż zdarzyło się tak, że Sancho Pansa, giermek Don Kichota, kaprysem miejscowego księcia został ustanowiony gubernatorem wyspy Barataria. Oczywiście Barataria była wyspą jedynie w przekonaniu Sancho Pansy, tak samo zresztą jak i jego gubernatorstwo. Niemniej Sancho Pansa nie szczędził wysiłków, aby obowiązkom gubernatora sprostać. W ramach tych obowiązków, było również sprawowanie sądów. I pewnego razu przyszło dwóch ludzi, aby ‘gubernator’ rozstrzygnął spór. A spór polegał na tym, że jeden z nich pożyczył pieniądze drugiemu i ten drugi (pożyczkobiorca) twierdził, że je oddał. Natomiast ten pierwszy (pożyczkodawca), zaprzeczał, że je dostał z powrotem.
Stojąc przed gubernatorem, ten który pożyczkę otrzymał i twierdził, że ją oddał, podpierał się grubą, drewnianą laską. A przebieg rozprawy był następujący: „Jaśnie wielmożny panie! Wyznaję, że człowiek ten pożyczył mi dziesięć sztuk złota, lecz gotów jestem przysiąc, że mu je w całości oddałem. Gubernator rozkazał mu podnieść rękę, a starzec, oddawszy przeciwnikowi do potrzymania laskę, wykonał uroczystą przysięgę”.
Jak się potem okazało, pieniądze znajdowały się w lasce, która była wydrążona. Czyli oszust, składając przysięgę formalnie nie kłamał, gdyż w chwili, gdy przysięgał, pieniądze (ukryte w lasce) znajdowały się w ręku ich właściciela. Ale czy mówił prawdę? Że pieniądze faktycznie oddał?
Kilka dni temu głośna była sprawa ‘salomonowego’ wyroku jaki wydał Sąd Apelacyjny w Gdańsku.
W czym rzecz? Otóż niejaki Hans G., niemiecki biznesmen, współwłaściciel firmy Pos System z Kosakowa, miał w zwyczaju zwracać się do swoich pracowników w sposób bardzo ‘niekonwencjonalny’. Pracująca, przez pewien czas w tej firmie, pani Natalia Nitek-Płażyńska nagrała i upubliczniła m.in. w tv Republika, następujące jego wypowiedzi: „nienawidzę Polaków; nie to, że ich nie lubię, nienawidzę ich. Oni wszyscy są cwelami i idiotami. Lepiej jest w Afryce. Jesteście gównem”. „Tak, jestem! Jestem hitlerowcem! To wina tego kraju [Polski], że taki jestem”, „Zabiłbym wszystkich Polaków. Nie miałbym z tym problemu”.
Sprawa, oczywiście trafiła do sądu. Sąd pierwszej instancji uznał Hansa G. za winnego mowy nienawiści wobec Polaków. Nakazał mu też przeprosić powódkę i wpłacić zadośćuczynienie w wysokości 50 tysięcy złotych na rzecz Muzeum Piaśnickiego w Wejherowie. Ale Hans G. nie dał za wygraną i jego pełnomocnik złożył apelację.
I kilka dni temu Sąd Apelacyjny orzekł, że zarówno Natalia Nitek-Płażyńska jak i pozwany przez nią Hans G. mają przeprosić siebie nawzajem i zapłacić po 10 tys. zł. Hans G. na Muzeum Piaśnickie, a pani Natalia Nitek-Płażyńska na Orkiestrę Owsiaka. Za co ma płacić p. Natalia Nitek-Płażyńska?  Ano za to, że upubliczniła prywatną rozmowę z Hansem G.! Z czego wynika, że wydanym wyrokiem Sąd, Apelacyjny, jednoznacznie zrównał znieważanie pracowników firmy a także wszystkich Polaków oraz samej pani Natalia Nitek-Płażyńskiej z … naruszeniem prywatności pana Hansa G. Co więcej prywatności, którą Hans G. wykorzystał w celu naruszenia praw innych ludzi. Sprytnym wybiegiem ‘podzielił’ się Hans G. swoją odpowiedzialnością.
Na sądzie sprawowanym przez Sancho Pansę na 'wyspie' Barataria, starzec składający przysięgę, dał do potrzymania laskę (w której były pieniądze) człowiekowi, od którego pożyczył te pieniądze, aby uniknąć krzywoprzysięstwa i przywłaszczyć sobie pożyczone pieniądze. W kontekście wyroku z Gdańska, powstaje pytanie. Komu Sąd Apelacyjny dał do potrzymania sprawiedliwość, aby ogłosić swój pseudo ‘salomonowy’ wyrok?
A może Sąd, wydając swój wyrok uważał, że sprawiedliwość nie ma znaczenia?
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6068
RinoCeronte

RinoCeronte

07.03.2020 20:39

Sancho jako gubernator- to jest taka zabawna przypowieść... ale ten upadek sprawiedliwości to fakt bezsporny Tu i Teraz.
Tadeusz Hatalski

seafarer

08.03.2020 08:45

Dodane przez RinoCeronte w odpowiedzi na Sancho jako gubernator- to

@ RinoCeronte - 'upadek sprawiedliwości'
Kiedyś usłyszałem od prawnika opinię, że sądy nie wymierzają sprawiedliwości, sądy stosują przepisy. To było już ładnych kilka lat temu, jeszcze za czasów Platformy.
RinoCeronte

RinoCeronte

08.03.2020 17:22

Dodane przez Tadeusz Hatalski w odpowiedzi na @ RinoCeronte - 'upadek

Czy zatem sędzia ma sumienie, czy raczej jest go pozbawiony?
Tadeusz Hatalski

seafarer

09.03.2020 00:14

Dodane przez RinoCeronte w odpowiedzi na Czy zatem sędzia ma sumienie,

@ RinoCeronte
W tym przypadku był na bakier z sumieniem.
Jabe

Jabe

08.03.2020 07:03

W tym kraju to nie sądy tworzą prawo.
Tadeusz Hatalski

seafarer

08.03.2020 08:36

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na W tym kraju to nie sądy

@ Jabe
A w jakim kraju tworzą?
Jabe

Jabe

08.03.2020 10:23

Dodane przez Tadeusz Hatalski w odpowiedzi na @ Jabe

Proszę winić tych, co prawo stanowią.
Tadeusz Hatalski

seafarer

08.03.2020 13:26

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Proszę winić tych, co prawo

@ Jabe
Nie będę winił, bo nie uważam za słuszne aby sądy tworzyły prawo.
Jabe

Jabe

08.03.2020 13:32

Dodane przez Tadeusz Hatalski w odpowiedzi na @ Jabe

Proszę jaśniej.
RinoCeronte

RinoCeronte

08.03.2020 17:26

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Proszę jaśniej.

Prawo takie jak go dzisiaj rozumiemy stworzyli Rzymianie. Potem to już tylko przepisy, przepisy...
Tadeusz Hatalski

seafarer

08.03.2020 18:00

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Proszę jaśniej.

@ Jabe
Co mam napisać jaśniej?
Jabe

Jabe

08.03.2020 19:13

Dodane przez Tadeusz Hatalski w odpowiedzi na @ Jabe

Sąd wydał taki wyrok a nie inny wbrew prawu, czy zrobił to, bo takie jest prawo?
Tadeusz Hatalski

seafarer

09.03.2020 00:13

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Sąd wydał taki wyrok a nie

@ Jabe
Sąd, wykorzystując prawo, wydał wyrok sprzeczny z elementarnym poczuciem sprawiedliwości.
Jabe

Jabe

09.03.2020 07:08

Dodane przez Tadeusz Hatalski w odpowiedzi na @ Jabe

Może prawo jest sprzeczne z elementarnym poczuciem sprawiedliwości? Oczekuje Pan od sądu, że prawo zmieni?
Tadeusz Hatalski

seafarer

09.03.2020 08:29

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Może prawo jest sprzeczne z

@ Jabe
Prawo jest ok, tylko pani sędzia je zmanipulowała, tak jak starzec na sądzie sprawowanym przez Sancho Pansę zmanipulował przysięgę.
Jabe

Jabe

09.03.2020 16:04

Dodane przez Tadeusz Hatalski w odpowiedzi na @ Jabe

Nie znam wyroku, ale tak mi się zdsje, że albo tej pani wolno było upublicznić, albo nie.
Tadeusz Hatalski

seafarer

09.03.2020 19:38

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Nie znam wyroku, ale tak mi

@Jabe
Uważam, że bylo wolno (wyzsza konieczność) a poza tym te dwie sprawy są nieporownywalne (jeżeli nie było wolno).
Jabe

Jabe

09.03.2020 20:51

Dodane przez Tadeusz Hatalski w odpowiedzi na @Jabe

Tematem tego wątki nie jest wymiana poglądów na temat, co kto sądzi o tym, co komu wolno. Chodzi o to, jakie jest prawo.
Nie chcę przesądzać, ale dostrzegam taką prawidłowość, że często wini się ludzi funkcjonujących w chorym systemie, zamiast tych, którzy mogą ten system zmienić.
Tadeusz Hatalski

seafarer

10.03.2020 19:28

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Tematem tego wątki nie jest

@ Jabe - 'Tematem tego wątku nie jest wymiana poglądów na temat, co kto sądzi'
Taak? A, kto pisał w poprzednim komentarzu "ale tak mi się zdaje"? Czy to nie jest przedstawianie swojego poglądu?
Jabe

Jabe

10.03.2020 19:38

Dodane przez Tadeusz Hatalski w odpowiedzi na @ Jabe - 'Tematem tego wątku

Przyłapał mnie Pan.
Mogę tylko zwrócić uwagę, że sąd nie powinien kierować się Pańskimi odczuciami, ani niczyimi innymi. Tak powinno być. Jak było tym razem? Ja nie wiem, a Pan zachowuje się, jakby wiedział, lecz tej wiedzy skąpi.
Tadeusz Hatalski

seafarer

11.03.2020 07:39

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Przyłapał mnie Pan.

@ Jabe
Oczywiście, że sąd nie powinien się kierować ani moimi ani niczyimi odczuciami. Sąd powinien kierować się przepisami prawa. Ale przepisy prawa służą do wymierzania sprawiedliwości a nie dowolnego wykorzystywania wg widzimisię sędziego (w tym przypadku sędzi). Naruszenie prawa do prywatności jest niewspółmierne z poniżaniem innych ludzi. To wynika z elementarnego poczucia sprawiedliwości. Tym bardziej, że naruszenie prawa do prywatności (w tym przypadku) nastąpiło po to aby powstrzymać poniżanie, a więc było czymś w rodzaju samoobrony. Pani sędzia swoim wyrokiem naruszyła to elementarne poczucie sprawiedliwości. A co do skąpienia wiedzy. Niczego nie skąpię bo to nie jest kwestia wiedzy. Ludzie mają poczucie sprawiedliwości (albo nie mają) niezależnie od tego jaką wiedzę (na temat prawa) posiadają.
Domyślny avatar

Valdi

09.03.2020 03:24

Ale inteligentna dyskusja .... jak prawnik z prawnikiem.
Zastanawiam się - czy gdybym powiedział "rozstrzelać wszystkich prawników a sędziów od od sądów woj. wzwyż przypiekać przed rozstrzelaniem ogniem" to popełniłbym przestępstwo , czy może przestępstwo popełniłaby osoba donosząca na mnie sądowi ?
seafarer
Nazwa bloga:
navigare necesse est ...
Zawód:
Inż. navigator
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 328
Liczba wyświetleń: 1,532,990
Liczba komentarzy: 4,453

Ostatnie wpisy blogera

  • Polityczny poker marszałka Hołowni
  • Brak morskiej floty czyli o wyrzucaniu pieniędzy do kosza ..
  • Czerwone maki na Monte Cassino…dzisiaj 81-sza rocznica bitwy

Moje ostatnie komentarze

  • @ Zofia Ale marszałkowi Hołowni trzeba oddać sprawiedliwość, jeżeli chodzi o zaprzysiężenie Prezydenta, zachował się tak jak trzeba.
  • @ spike Tak czy inaczej Hołownia nie  ma innego wyjścia, żeby przetrwać musi się odróżnić, wybić na niezależność i smodzielność. I to robi, nie wychodzi z koalicji ale się odróżnia i to przynosi…
  • @ RinoCeronte Dobre pytanie, ale chyba nie do mnie ... 😉  

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Na koniec roku (1) o morzu …
  • To była suwerenna decyzja pani Premier
  • Pułapki ‘reżimowej propagandy’

Ostatnio komentowane

  • Ijontichy, Wpolityce nie ma przypadków,ani pomyślnych zbiegów okoliczności...A jeżeli już są...to dobrze wyreżyserowane. To chyba cytat z Talleyranda?
  • spike, @EzE Kiedyś będąc na wakacjach na morzem, mieszkałem na kwaterze wynajmowanej przez pewną kaszubską rodzinę. Głowa rodziny pracował w porcie, często przynosił świeżo wędzone jeszcze ciepłe śledzie,…
  • spike, @tadeusz - sprawiedliwość to się odda Hołowni, jak stanie przed sądem. Właśnie wziął udział na bezprawnym, wbrew orzeczeniu TK, przeprowadził głosowanie w sejmie i postawił Świrskiego przed TK. Ten…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności