Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

RADEK-ZDRADEK I KARIERA NIKODEMA DYZMY

Krzysztof Pasierbiewicz, 25.11.2011

Od rana bębnią w mediach, że Polska się solidaryzuje z uwięzionym Alesiem Bielackim. Dziennikarze wylewają krokodyle łzy, a usłużni komentatorzy gulgoczą jakiegoż to bestialstwa dopuścił się białoruski reżim.
 
A przecież to polskie władze wydały Łukaszence tego nieszczęśnika. Ale o tym oczywiście ani słowa.
 
W obliczu tej judaszowej zdrady, winę za spapranie dobrego imienia Rzeczpospolitej powinien wziąć na siebie Minister Radosław Sikorski podając się bezwarunkowo do dymisji. Takie są reguły cywilizowanej demokracji.
 
Ale „demokracja” pod rządami Tuska kieruje się własnymi „zasadami”, które prywatnie nazywam „Kodeksem Kłamstwa i Obłudy”. Więc Aleś Bielacki gnije przymierając głodem w białoruskiej turmie, a Radek-Zdradek Sikorski odbiera od Prezydenta zaszczyty, za co sobie pewnie obstaluje u drogiego krawca jeszcze jeden z angielska skrojony tużurek.
 
Bo przecież gołym okiem widać, że to picuś glancuś nie minister. Pojawił się u nas de facto znikąd. Wiadomo tylko, że wykształcił się za granicą, potem ponoć walczył w Afganistanie nie wiedzieć dla kogo, aż raptem, jak królik z kapelusza wylądował nad Wisłą.
 
Genetycznie służalczy wobec każdej władzy, programowo nielojalny, chwalący się koneksjami, ulizany na żelu szarlatan, brylujący na szpanerskich „salonach” III RP w charakterystycznych, dwurzędowych garniturach w stylu Al Capone. A jeszcze do tego burak i chamidło, że tylko przypomnę dorzynanie watah, ostatnią wypowiedź, że „wPolsce nie brakuje ludzi pokroju Breivik'a”, a także te jego starannie wystudiowane miny przypominające do złudzenia napuszoną mimikę niesławnego Duce.
 
Toż to wykapany Dyzma. Arogant, którego genialnie odegrał nieodżałowany Wilchelmi w kultowym serialu. W Internecie znalazłem taki oto opis kariery Nikodema Dyzmy, cytuję:
 
„Człowiek o personaliach Nikodem Dyzma to szemrane indywiduum. Jedynym, czym może zaimponować, jest frak, dzięki któremu usiłuje dostać pracę w stołecznym nocnym klubie. Jednak właściciel stwierdza, że kandydat zalatuje cieciem. Uśmiech losu sprawia, że znajduje na ulicy zaproszenie na pewien wytworny raut. Postanawia tam pójść i niespodziewanie zostaje wzięty za jednego z gości, zaś dzięki wrodzonej bucie i prostactwu wkrótce zostaje prezesem Państwowego Banku Zbożowego...”.
 
Przyznacie Państwo, że opis pasuje jak ulał zarówno do pana Radka jak i do salonu.
 
Serdecznie pozdrawiam,
 
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)

Patrz również:
http://salonowcy.salon24…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 8396
Domyślny avatar

Szamanka

25.11.2011 18:33

By wypadaloby ostrzec biedakow, w koncu pojawienie sie Radziunia konczy sie katastrofa! 1. PS.W jego biografii ciagle brak jednego roku, spedzonego w Rzymie(1981) na szkoleniu u Turowicza! Rzeczywiscie, krawiecki sznyt nie czyni z ciecia czlowieka! 2. PS.Pewnie Sikorski wystapi teraz do Amnesty International, by podjela interwencje. Coraz trudniej bedzie w Warszawie kupic puder.Premier maskuje brak twarzy, Sikorski - brak duszy! Pozdrawiam!
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.11.2011 21:37

Dodane przez Szamanka w odpowiedzi na Ma Pan moze adres najblizszego Banku Zbozowego?

Szanowna Pani,
Operacje bankowe nie są moją silną stroną, ale dziękuję Pani za uzypełnienie mojej notki.
"Coraz trudniej będzie w Warszawie kupić puder. Premier maskuje brak twarzy, Sikorski - brak duszy!"
Muszę przyznać, że zgrabnie powiedziane.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

sarmata

25.11.2011 18:34

Nie tylko do Sikorskiego.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.11.2011 21:40

Dodane przez sarmata w odpowiedzi na Pasuje jak ulał.

Szanowny Panie,
Dzięki za potwierdzenie moich obserwacji.
Tylko wciąż nie mogę zrozumieć, że wciąż tylu Polaków zdaje się nic nie widzieć.
Pozdrawiam Pana serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

babajaga

25.11.2011 18:41

..i na dodatek gazociąg północny czasem bywa dla niego paktem Mołotow - Ribbentrop .. ... a czasem zwykłym europejskim gazociągiem.. a nazewnictwo zależy kto od tego kto daje mu stołek....
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.11.2011 21:41

Dodane przez babajaga w odpowiedzi na ot co...

:-)))
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

kajtek

25.11.2011 18:42

i określenie tego człowieka.Coś niesamowitego! Nie jestem pewna ale chyba sobie włoski pierdyknął na lewiznę czyli hitlerka( nie załużył na dużą!)Jest coś w tym człowieku co drażni trzewia.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.11.2011 21:43

Dodane przez kajtek w odpowiedzi na idealna obserwacja

Szanowna Pani,
Cieszy mnie nasze współmyślenie.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

Joanna Cieszkowska

25.11.2011 19:12

Na nieszczescie nasze ten pan jest straszliwa kreatura, juz sporo osob przeszlo przy nim na druga szczesliwa strone. Niektore juz znamy z prasy: przyjaciel z dziennikarstwa, Afganistanu, geodeta z Krakowa. To nie Dyzma to kreatura bez wartosci, bez godnosci, bez honoru ze zlymi kinki upodobaniami. Ten pan dziala na granicy odpowiedzialnosci za swoje czyny.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.11.2011 21:46

Dodane przez Joanna Cieszkowska w odpowiedzi na niestety

Szanowna Pani Joanno,
No! No! Ostro Pani pojechała po bandzie. Musiał Pani nieźle wleźć za skórę.
Pozdrawiam Panią serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

ksena

25.11.2011 19:24

miał swój prostacki i cwaniacki, ale zawsze wdzięk.Może to zasługa swietnego Wilhelmiego,może Dołęgi-Mostowicza,ale pomimo końcowego łajdactwa Dyzmy zlecajacego zabójstwo ta postac nie jest antypatyczna.Antypatyczny jest natomiast Sikorski,którego przewaga nad powieściowym Dyzmą wynika jedynie ze znajomości języka angielskiego.O takich jak Sikorski mówi się ,,obślizgły''.To okreslenie zawiera bowiem wszystko: i wazeliniarstwo i służalczość wobec silnych,obrzydliwe chamstwo wobec pokonanych czy nieobecnych i nieustanne puszenie się swoim bogactwem.Tzw.minister od wieszania portretów Komorowskiego w ambasadach tylko w jednym jest podobny do Dyzmy:reprezentatywna grupa 500 Polek uznała go ,,sexy'',powieściowy przynajmniej miał wzięcie u arystokratek.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.11.2011 21:50

Dodane przez ksena w odpowiedzi na Nikodem Dyzma w wykonaniu Romana Wilhelmiego

Szanowna Pani Kseno,
W pełni się z Panią zgadzam. Ile razy go widzę dostaję gęsiej skórki jakby mnie brała grypa. Wyjątkowo antypatyczny jegomość.
dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

Daf

25.11.2011 20:27

Przestepstwem jest zdrada tajemnicy bankowej. W praworzadnym swiecie Europy Zach. urzednik bankowy, ktory by sie tego dopuscil tutaj, a moze i tam - np. w DB, UniCredit itp.,bylby natychmiast wyrzucony a moze i osadzony. Wyjatek: prawomocny wyrok sadowy. A polski prokurator , zadajac tego, przekroczyl swoje kompetencje. Kto sie tym zajmie ? Czy wiedza Panstwo jaki to byl bank ? A o "Dyzmie": Takich sobie tutaj nie wybieramy. Koneksje tego osobnika ? Napewno tylko te, absolutnie niezbedne - ale nie tylko jego koneksje,ale wszystkich tych, ktorych sobie DUMNY NAROD POLSKI wybral ! Czytam Pana zawsze z duzym zainteresowaniem. Ja tez tak mysle ! Serdecznie pozdrawiam
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.11.2011 21:54

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Ujawnienie danych dot. konta bankowego

Szanowna Pani / Szanowny Panie,
To dla mnie wielka satysfakcja jak czytam, że ktoś myśli podobnie jak ja. To dodaje skrzydeł do pisania.
Serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

JANKAL

25.11.2011 20:44

Witam Pana, ten osobnik to naprawdę postać z komedii. W głowie się nie mieści, że taki człowiek pełni rolę Ministra Spraw Zagranicznych i to już drugą kadencję. Pański opis pasuje genialnie do niego i do salonu. Jedynie partia (nie)rządząca czyni możliwym promowanie takich ludzi na stanowiska władzy. Dewiza takowego osobnika: Co tam polityka zagraniczna kraju, ważne że stołek obsadzony. Co tam Polska, ważne że dzierżę tekę ministra. I tak trzymać przez następne lata! Że tu i ówdzie ktoś ma wpadkę korupcyjną, to sam sobie winien. Mnie to nie dotyczy, bo ja jestem Radek. Ze zdjęć, które kiedyś miałam okazję widzieć w internecie, można było zobaczyć Radka na salonach Europy i USA w latach 90-tych, jako benjaminka tzw. postępowych, pro wolnościowych, nie wiadomo jakich i tym podobnych panów "walczących" słowem o wolność i demokrację. Jest więc Radek człowiekiem "światowym" o cechach "kombatanta". To wykapany Dyzma! Pozdrawiam Pana serdecznie!
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.11.2011 21:58

Dodane przez JANKAL w odpowiedzi na PICUŚ GLANCUŚ POZUJĄCY NA MINISTRA

Szanowna Pani,
Zawsze czekam na Pini komentarz. I tym razem się nie zawiodłem. Miło mieć takich gości na blogu.
Dziękuję za komentarz i jak zawsze serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

Gość

25.11.2011 21:38

to moze Pan autor nie wie jak to z tym Radkiem. My wiemy: sluzy rosji i ameryce i polsce (jezeli cos z niej jeszcze pozostalo). Plus ten nie wyjasniony roczek we Wloszech. Plus te niewyjasnione studia w Anglii:trzeba bylo byc KIMS aby studiowac Tam w TAMTYCH czasach (kim byli jego rodzice)!!!! Plus ten czas spedzony w ameryce. Plus wyrzucenie go ze stanowiska za czasow Kaczynsiego. Co takiego Kaczynski o nim wiedzial!? ha?! ps: koncze bo sie obawiam ze ktos zapuka do drzwi...
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

25.11.2011 22:01

Dodane przez Gość w odpowiedzi na radek-zdradek

Szanowny Panie,
Ziarnko do ziarnka i uzbierała nam się całkiem niezła miarka. Dzięki za uzupełnienie mojej notki.
Serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

one

30.11.2011 01:50

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na radek-zdradek...

Zauwazcie Panstwo, ze ow pan w zyciorysie, zamieszczonym w internecie, pisze o matce, o stryju i innych czlonkach rodziny, lecz ani slowa o ojcu!Moze ktos wie kim byl ojciec pana R S? ONE
Domyślny avatar

Bondaree

25.11.2011 23:57

To nie jeden Dyzma, to raczej plaga "urodzaju" na te karaluchy. Tusk, Grabarczyk, Kopacz, Rostowski, Boni, Komorowski, Arabski, Schetyna, nie mówiąc już o Palikocie i jego menażerii. Kto to jest? To nawet nie jest drugi czy trzeci garnitur polityków. To raczej ostatnia kufajka. Przecież to ludzie znikąd, jakieś pajace i marionetki, gardła i mordy do wynajęcia za drobne pieniądze. Ciekawe, kto trzyma sznurki od kufajki i w jakim języku wydawane są polecenia?
Domyślny avatar

Ef-ka

27.11.2011 00:26

Dodane przez Bondaree w odpowiedzi na Plaga.

Od czasów paktu Ribbentrop-Mołotow (a moze to jeszcze wczesniejsza rozbiorowa tradycja?) w kraju priwiślańskim obowiązuje schemat: awansować mogą i pełnic słuzbę publiczna tylko szuje, nieudacznicy, karły moralne i agenci (współpracownicy) obcych służb i mocarstw (z preferencją stref wpływów Rosji i Niemiec), ludzie których można przekupić, wykorzystać lub trzymać "na widelcu". Ktokolwiek nie podlega pod ten schemat, tzn myśli i działa samodzielnie i niezależnie, czy to artysta czy naukowiec czy wreszcie polityk, podlega publicznej, medialnej i politycznej infamii: najpierw jest ignorowany, później ośmieszany a na koniec jeśli to nie skutkuje - likwidowany fizycznie. To wiele wyjaśnia, nieprawdaż?
Domyślny avatar

Joanna Cieszkowska

26.11.2011 05:00

Panie Krzysztofie. Dziekuje za komplement. Nie zasluguje az na taka uwage. Piorem tego nie zwalczymy. Jednoznaczna postawa NO PASSARE moze.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

26.11.2011 10:02

Dodane przez Joanna Cieszkowska w odpowiedzi na Dziekuje za komplement

:-)))
Domyślny avatar

Brachol

26.11.2011 07:29

Panie Profesorze. A jeżeli jest to człowiek honoru... to powinien osobiście wziąć w garść np jakiegoś lugera, dobrze wycelować ... i honorowo zakończyć tę totalną kompromitację. Pozdrawiam.
Domyślny avatar

Emigrant

26.11.2011 11:44

Dodane przez Brachol w odpowiedzi na Serdeczne dzięki

@Brachol Napisałeś Waszmość: A jeżeli jest to człowiek honoru... Tymczasem w oryginale stoi jak byk: "Genetycznie służalczy wobec każdej władzy, programowo nielojalny, chwalący się koneksjami, ulizany na żelu szarlatan, brylujący na szpanerskich „salonach” III RP w charakterystycznych, dwurzędowych garniturach w stylu Al Capone. A jeszcze do tego burak i chamidło, że tylko przypomnę dorzynanie watah, ostatnią wypowiedź, że „wPolsce nie brakuje ludzi pokroju Breivik'a”, a także te jego starannie wystudiowane miny przypominające do złudzenia napuszoną mimikę niesławnego Duce." Puszczając wodze fantazji. Wyobraź sobie Waszmość iż to Marszałek Piłsudski stanął z boku, spojrzał na (tfu) Radka i huknął, tak jak On to potrafił. Daję Ci Waść gwarancję, że obaj mielibyśmy niezły ubaw widząc jak ten goguś wali ze stachu w majty. Nie czuj się urażony tym com napisał. Pozdrawiam

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,500
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności