Ponad 8 lat temu, we wrześniu 2010, napisałam notkę "Płotki i rekiny, czyli co zniechęca do PiS-u?" {TUTAJ}. Zaczęłam ją następująco:
"Prawo i Sprawiedliwość uważa, że jego wszystkim porażkom winne są stronnicze media, od pięciu lat prowadzące kampanię nienawiści przeciw tej partii. To prawda, że zachowują się one wyjątkowo paskudnie, ale ich działalność nie jest wcale jedyną przyczyną , dla której poparcie dla PiS-u nie jest w stanie przekroczyć 30-35%. Jestem w stanie wskazać co najmniej pięć innych powodów.
1) Upierdliwość w sprawach drobnych
Niech mi ktoś wyjaśni, po co PiS-owi było popieranie skrajnie niepopularnego pomysłu zamykania sklepów w niedzielę? Zdołał on doprowadzić na szczęście tylko do tego, że w czasie najważniejszych świąt całe miasto zamknięte jest na klucz. Wielu ludziom okres rządów tej partii kojarzy się głównie z zakazem picia piwa przed sklepem, lub na ławce w parku, ewentualnie z zakazem palenia na przystankach. Te drobne szykany dokuczyły wielu. (...) Punkt 1) wiąże się bezpośrednio z :
2) Zwalczanie płotek zamiast rekinów
Najlepszym przykładem jest tu sprawa lustracji. Zamiast uganiać się za TW i KO, trzeba było uznać SB i UB za organizacje zbrodnicze. Nie byłoby z tym żadnych kłopotów, bo łamały one prawo PRL tak samo, jak każde inne. To przecież oficerowie prowadzący kręcili całą tą machiną, a nie TW. Jak pokazał Rafał Ziemkiewicz w "Czasie wrzeszczących staruszków" to samo dotyczy walki z korupcją. Dopóki ludzie myśleli, że tępić się będzie t.zw. "układ" i mafie to chętnie popierali PiS. Gdy jednak okazało się, że ściga się przeważnie lekarzy i nauczycielki przyjmujące jakieś "prezenty", to wszyscy się przestraszyli i woleli już PO. Pójście po najmniejszej linii oporu zemściło się srodze.".
Pominę teraz pozostałe powody i skupię się na punkcie 1):
Dziś [19.11.2018] portal RMF24.pl {TUTAJ} informuje:
"Tysiąc złotych grzywny dla właściciela psa? Zobacz, jak zmieniają się przepisy
1 godz. 17 minut temu
Duże zamieszanie wywołała ostatnia zmiana kodeksu wykroczeń dotycząca właścicieli psów. Podnosi ona karę za niezachowanie "środków ostrożności" z 250 złotych do tysiąca złotych, a w przypadku gdy zwierzę stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi nawet do 5 tysięcy złotych. Właściciele psów pytają, co tak naprawdę oznaczają te przepisy i czy już teraz nie mogą wyjść na spacer ze swoim ulubieńcem bez smyczy i kagańca. (...)
Od kilku dni kodeks wykroczeń obowiązuje w zmienionej formie. Chodzi o artykuł 77, który brzmi: "Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany."
W przepisach pojawił się też dodatkowy paragraf, dający możliwość ukarania ograniczeniem wolności, grzywną lub naganą właściciela zwierzęcia stwarzającego niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia człowieka. (...)
Smycz i kaganiec, teraz wszystkim się kojarzy, że obligatoryjnie każdy pies musi mieć założoną smycz. Otóż nie. Właściciel lub opiekun psa winien w taki sposób zabezpieczyć zwierzę, żeby nie stanowiło zagrożenia dla ludzi i innych zwierząt- tłumaczy Joanna Wojtach, rzecznik straży miejskiej w Szczecinie. Jak zapewnia, żadnego polowania na właścicieli czworonogów w związku z nowymi przepisami nie będzie.".
Być może, ale zawsze mogą trafić się nadgorliwi funkcjonariusze. Według portalu Niewygodneinfo.pl {TUTAJ}:
"Mechanik z Bartoszyc padł ofiarą prowokacji dwóch pracownic urzędu skarbowego. Zgłosiły się do niego incognito chwile po tym, jak zamknął już kasę fiskalną, wykonał dzienny raport kasowy i zamierzał wyjść do domu. Panie bardzo prosiły o pomoc - chodziło o wymianę przepalonej żarówki. Mechanik się zgodził i zlecił wykonanie usługi swojemu pracownikowi, który poza ewidencją kasy fiskalnej wziął za to 10 zł. To był jego błąd! Do dziś jest targany po sądach jako winny wykroczenia skarbowego! A Sawicka w wyniku prowokacji wzięła 100 tys. zł i uznano ją niewinną.".
Jak wiec widać, mój tekst sprzed 8 lat jest nadaj aktualny. Co więcej, "upierdliwość" PiS znacznie wzrosła. Partia ta doprowadziła do do uchwalenia owego zakazu handlu w niedzielę. Przyczyniło się to zapewne do tego, że wielu mieszkańców miast głosowało w drugiej turze wyborów samorządowych przeciw kandydatom popieranym przez PiS. Widok pozamykanych galerii handlowych nie wszystkim się podobał. Typową reakcją PiS na nieskuteczność mnożonych przez tę partię zakazów jest zaostrzenie sankcji i rozszerzenie zakresu ich stosowania. W efekcie obywatel może obecnie zostać ukarany za:
1. Palenie papierosów na przystanku.
2. Picie piwa w środku lasu.
3. Chodzenie po drodze bez odblasku.
4. Spuszczenie psa ze smyczy.
5. Handel w niedzielę.
6. Spalenie śmiecia we własnym piecu.
7. Drobną transakcję finansową bez kasy fiskalnej.
Proszę zwrócić uwagę na to, że wszystkie te rzeczy były dozwolone za "totalitarnego" PRL. Większość z nich była też legalna za rządów PO-PSL. Obecnie często samorządy łagodzą te przepisy. Co z tego, że wykrywanych jest coraz więcej grubych afer, skoro praktycznie nikt nie jest za nie pociągany do odpowiedzialności. Władza PiS jest na to za słaba. Ludzie to widzą i nie palą się przesadnie do jej popierania.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 25953
Ale nie wszystko dobrze, skoro poseł Szewczak zwrócił uwagę na mechanizmy polisolokat, kredytów frankowych i patologię Getback w zapytaniu poselskim i nic z tym nie zrobiono. Poza Czarneckim, który zainwestował w 3 nagrywarki.
I kolejna sprawa, jak to się dobrze zmienia w mediach, że po tygodniu afery dziennikarze nie spisali chronologii zdarzeń? To dzięki temu mamy aferę KNF, a nie aferę Czarneckiego.
Dziennikarze przez tydzieńn zajmują się karteczką i sporami o słowa z taśm, a nie przyczynami. Zdarzenie w KNF jest czymś wtórnym do piramidy Czarneckiego. Z całą świadomością, że nie chodzi tu o Czarneckiego jako takiego. To nie jest możliwe, aby był kimś więcej niż słupem. Wysoko postawionym, ale jednak słupem na którym wisi palto, a w palcie - jak to w palcie wiele kieszeni. Człowiek przekłada z kieszeni do kieszeni, a to pieniądze, a to dokumenty. Kto wkopał słup? Kto powiesił palto?
Zwłoka w wykopaniu zwłok gnijących pod ochroną KNFu i tak nas będzie kosztowała, nawet jeśli nie 60mld.
Zwykli ludzie czują coraz większą opresję, a jednocześnie widzą, że różne Tuski, Schetyny czy TVN-y pozostają całkowicie bezkarne i śmieją się w nos.
A już kwestie podatkowe to szczyty - Kowalskiego dociąża się plikami JPK i goni po sądach za 10zł, a Sorosa i jego "fundacji" nikt nie śmie tknąć nawet małym palcem. Podobnie nikt się nie odważy docisnąć fiskalnie zagranicznych szczujni chociaż tam spokojnie można zebrać grube miliony. Zaiste nie tak to miało być. Wygląda na to, że PiS na ruszenie wielkich nie ma pozwolenia albo zwyczajnie się boi więc to sobie kompensuje wyżywając się na słabych.
Głupota i upierdliwość tej władzy wyraża się natomiast w powtarzaniu haseł o "dobrej zmianie" przy równoczesnym braku realnych zmian. Rządy PiS to jak pokolorowana fasada gmachu PO. Dlaczego nie wymieniono ludzi w ministerstwach? Czy rząd ma w ogóle kontrolę na tym, co się tam dzieje? Ministerstwa są dalej, tak jak były, maszynką do przepychania ustaw pisanych przez różne lobby za plecami społeczeństwa.
W terenie PiS jest partią źle zarządzaną, która niszczy swoje potencjalne kadry i marnuje ludzką energię.
Nie wspominając o sprawach wręcz symbolicznych: Cwaniak z PO rozwalający parę lat temu inicjatywy smoleńskie dziś na wyborczej liście PiS umieszczony na jednym billboardzie z córką polityka który w Smoleńsku zginął. Czy PiS jest partią bez twarzy?
Tego chcecie krytykanci?
To wasze notki sa drobiazgowo upierdliwe, bo takie chociażby posunięcia rządu, jak przywracanie banków państwu, dywersyfikacja dostaw ropy naftowej, kolejki linowej na Kasprowy, nasza kolekcja Czrtoryskich, spolek Skarbu Państwa , Holding weglowy kopalni, ktore /zaczely,?? przynosić miliardowe dochody itd....
One przynosily dochody, tylko te pieniadze po prostu rozkradano. Przyracanie setek posterunków, dla zachowania bezpieczeństwa obywatela, a wojsko???? Zacieśnienie stosunków z USA !!!!
Przeciez do tej pory bylismy bezbronni, na pastwie ruskiego i niemca , oni nie musieli nas rozbierać, oni nas mieli na tacy podanych.
Dlatego teraz takie larum, przy pomocy pożytecznych zdrajców i idiotow.
Tvn gw i reszta 80% prasy w rękach naszych odwiecznych okupantów, to wg pani Elig, to fraszka.!!!???
To Maksymilian M.Kolbe, kupil na zachodzie najnowocześniejszą maszynę drukarską, i nauczał, ze to wlasnie prasa buduje świadomość narodową, ale ją także i rujnuje.
Nie tylko dzienniki, ale wykupiono wszystkie kolorowe czàsopisma, i wbijaja pomiędzy przepisami na pączki Gesler, a pięknym płaszczykiem, swoją antypolska propagandę.
Łykaja to kobiety, dzieci jak dorwa leżące pismo.
Ubieraja w te plaszczyki " damy" kwasniewskie, walesowe, wprowadzają do naszych domów wrogow i zdrajcow, ocieplajac ich wizerunki.
Nie dacie rady zniszczyc PiS, Zjednoczonej Prawicy!!!, bo pomimo niewielkich błędów i niemożności, rozdmuchiwanych do gigantycznych rozmiarow przez łże media, kłod rzucanych pod nogi, ONI wzmacniają panstwo. WZMACNIAJĄ REALNIE, jak również i obywateli.
Czy naprawdę wierzycie ze PiS jako opozycja nie wiedzieli o dzikiej reprywatyzacji, przekrętach VAT-owskich i innych aferach. Ja nie wierzę, a jeśli nawet się mylę to pytam się, czy politycy z opozycji maja prawo nazywać się politykami, jeśli nie są w stanie ochronić obywateli przed samowolą przekrętami rządzących. Byli zbyt zajęci sobą, aby zadbać o Polaków i Polskę! Ktoś, kiedyś powiedział, że ma się takich polityków na jakich się zasługuje i takie rządy jaką opozycje. To się idealnie wpisuje w nasze problemy!
Znakomite!
Taki fatalny typ alkoholika, który dodatkowo czasem umie upozorować normalność, kupić rodzinie jakąś zabawkę dzięki czemu podtrzymuje tą wiarę, iluzję. Zwłaszcza że potrafi przekonująco odmalować brud i zgrozę zewnętrznego świata. A bidna rodzinka, zamknięta, odcięta od rzeczywistości choć bita i upokarzana nie potrafi wyrwać się z tego błędnego koła.
Największa dynamika rozwoju ma zawsze miejsce gdy jest minimum lub brak zasad. Może to być rozwój gospodarczy czy naukowy. Z czasem jednak pojawiają ci co się dorobili i nie potrzebują konkurencji. W nauce też pojawia się beton. Coraz więcej zasad, ograniczeń, biurokracji itd. Aż w końcu rzeczy stają jak atomy w tmp. zera Kelvina :) Nie ma jak się ruszyć by nie wdepnąć w jakieś gówno.
Czesi stracili za psi grosz wszystkie duże browary i produkuja piwo podobne ciecze poza kilkoma regionalnymi browarami ,mieli swoją kuponówkę cos podobnego do naszych świadectw udziałowych,wszystkie banki przeszły w obce rece ,pozostawiono jedynie zakłady włókiennicze i odzieżowe i to tylko te które szyły ubranka dla dzieci od zawsze idące na rynek niemiecki pod obcymi markami.
Co zrobili po 89 rolu ano pełna dekomunizaję łącznie z uczelniami,zwrócono wszystko i wszystkim co komuna sobie zawłaszczyła nawet KK co budziło największy opór a Havel z bratem odzyskali Studio Barando i kilkanaście hektarów ziemi w Pradze i nie tylko.
Dziś to jadę sobie tam na narty i po lekarstwa gdy potrzebne sa drogie tu u nas a reszta jest znacznie droższa i Czesi dalej tutaj kupują
Waść bredzisz o 12 krotnym przebiciu w latach 90 -tych chyba ,że w handlu pomiędzy Siemiatyczami a Wółką ale to taki lokalny cud! Jak wieść niesie to za psa ci Wólki dali dwanaście kotów...!