Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Doktor Wieuring i pani Schelgus

Marcin B. Brixen, 06.06.2018
Powiedzmy sobie szczerze: na takim blokowisku mieszka masę ludzi i trudno wsyzskich poznać. Ale nie jest tak źle. Większość ludzi zna się jednak z widzenia, więc każda nowa twarz rzuca się jednak w oczy. Tak też było z dwiema kobietami, które zaczęły się pokazywać na osiedlu. Zajmowały się one problematyką osób niepełnosprawnych. Ale odmiennie. Oto bowiem szczupła, skromna, sympatyczna blondynka o niemodnej fryzurze do ramion wspierała protesty osób niepełnosprawnych. Ponoć była lekarzem, w każdym razie matki, które odwiedzała, tytułowały ją doktorem. Doktor Wieuring. Pomagała, wzruszała, walczyła, cierpiała, jednym słowem było widać, że dobro osób niepełnosprawnych leżało jej naprawdę na sercu. Zupełnie inną postawę prezentowała blond wamp kobieta o krótkich, zaczesanych w górę włosach i mocnym makijażu. Nazywała się Schelgus. Ostrym głosem namawiała odwiedzane przez siebie osoby, aby osoby niepełnosprawne mogły być zabijane już w łonie matki, bo dzięki temu matka mogłaby nie być matką, a wolną kobietą. I tak te panie pojawiały się na osiedlu, aż wreszcie ktoś - oczywiście Łukaszek - postawił śmiałą teorię. Tata Łukaszka zakrztusił się herbatą. - Ty chyba zwariowałeś! - zawołała mama. - Ta światłą postępowa kobieta i ten zacofany moher? - Ta sympatyczna kobieta i ta modliszka? - zawołał jednocześnie dziadek i oboje z mamą spojrzeli na siebie z urazą. - Uważam, że to jedna i ta sama osoba - powtórzył Łukaszek. - Dowody - powiedziała babcia tonem z lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. - One zawsze pojawiają się osobno - rzekł Łukaszek. - Czy ktokolwiek z was widział je kiedyś razem? - To żaden dowód - tata Łukaszka miał nieco charczący głos, ale słowa dało się już zrozumieć. - My, faktycznie, mogliśmy ich nie widzieć razem, bo żadna z nich nas nie odwiedzała. Nie mieliśmy z nimi bliskiego kontaktu. Ale inne osoby? Może pani Sitko? W końcu to dozorczyni, powinna wiedzieć coś więcej. Hiobowscy postanowili udać się do mieszkania pani Sitko. Teraz. Ledwo jednak otworzyli drzwi na klatkę schodową, z dołu napłynęły dziwne odgłosy, jakby płacz czy jęk. - To Colin Craven - wyjąkała siostra Łukaszka, która niedawno czytała "Tajemniczy ogród". - Bzdura - oświadczyła twardo babcia Łukaszka. - Niemniej jednak coś tam się na dole dzieje. Łapcie windę! Zjechali na dół. A tam ujrzeli przejmujący widok - właśnie pani Sitko podtrzymywała słaniającą się na nogach doktor Wieuring. - Zasłabła! - krzyknęła dozorczyni. - Macie telefon? Dzwońcie po karetkę! - Żadnej karetki... - szeptała słabym głosem pani doktor. - Dzieci... Ratujcie dzieci... One mają tak mało pieniędzy... Nie mają za co żyć... Nie mają co jeść... Nie mają za co jechać na wczasy do Chorwacji... - Pani doktor!!! Niech pani nie odchodzi!!! - krzyczała pani Sitko. - Lekarstwo... Mam... W torebce... Buteleczka... Pani Sitko wyjęła z torebki pani doktor małą butelkę. Odkręciła nakrętkę i dała jej pić. Efekt przeszedł wszelkie oczekiwania. Włosy pani podniosły się do góry, sylwetka nabrała mocy i pani doktor wstała dźwigając ciało drapieżnym ruchem. Ale to już nie była pani doktor. Przed nimi stała pani Schelgus. - Wszystkie chore dzieci powinny być usunięte z łona matek! - zakrzyknęła gromko. - Precz z dyktaturą kobiet! Ale w trakcie tej metamorfozy Hiobowscy mogli ujrzeć jej prawdziwą twarz. - Ależ pani poseł! - zakrzyknął tata Łukaszka. - Niech pani odstawi te dopalacze! ------------- marcinbrixen.pl http://www.wydawnictwo-l… - blog w formie książki https://pl-pl.facebook.c…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3568
Marek1taki

Anonymous

06.06.2018 23:48

A lustro? Czy ona odbija się w lustrze? Bo z czosnkiem niech się może w sejmie nie obnoszą, ostatnio nie kojarzy się z pogromcami wampirów.
Domyślny avatar

xena2012

07.06.2018 05:54

Doktor Jekyll i mister Hyde?
Domyślny avatar

ASPAL

07.06.2018 17:47

Wash and go...dwa w jednym hi hi hi...wielgus-nygus!
Marcin B. Brixen
Nazwa bloga:
Świat za pięć lat
Zawód:
Inżynier
Miasto:
Poznań

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 800
Liczba wyświetleń: 1,897,927
Liczba komentarzy: 1,496

Ostatnie wpisy blogera

  • Prezydent stolicy odwiedza szkołę
  • Neochirurg
  • Film "Przesłuchanie '50"

Moje ostatnie komentarze

  • Dziękuję :) A tak jakoś same się wymyślają. Chyba gdzieś było, że to rodzice taty.
  • Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!
  • Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Lekcja genderu
  • Nie będę więcej tankować u tych oszustów
  • Haniebna wypowiedź ministra Francji

Ostatnio komentowane

  • spike, Komoruski w czasie kampanii, objeżdżał całą Polskę, był jednocześnie w wielu miejscowościach, kierowcy pustych autokarów wystawiali jego tekturową makietę, widziałem to na własne oczy :)))))))
  • sake2020, Raczej to świetny przykład trzymania ręki na pulsie przez szkołę dzięki rodzicielskiej czujności. Wzruszony Trzaskowski jak tylko zostanie prezydentem obdaruje szkołę laptopem albo nową piłką o…
  • Silentium Universi, To świetny przykład na pogłos w internecie

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności