Dopadły mnie ostatnio wyrzuty sumienia, że w tych moich tekstach, nic tylko się czegoś czepiam.
A to zielonej wyspy, którą miał ominąć kryzys, a to karygodnego zadłużania Państwa, a to próżniactwa Premiera i jego obiecanek cacanek, a to niespotykanej dotąd arogancji władzy, a to nieudaczności Rządu, a to przerostu administracji, a to opieszałości śledztwa smoleńskiego, a to blamażu Prokuratury, a to spalikocenia standardów moralno etycznych, a to serwilizmu pana Prezydenta, a to klęski polityki zagranicznej Rządu, a to dramatu służby zdrowia, a to zapaści edukacji narodowej, a to dziurawych dróg, a to grandy na kolei, a to galopującej drożyzny, a to rosnącego bezrobocia i braku perspektyw dla młodych Polaków, a to gangsterskiego skoku na emerytury, a to rozrastania się obszarów nędzy...
Więc, żeby mnie nie posądzono o niesprawiedliwą ocenę sceny politycznej, napiszę teraz coś pozytywnego o blisko czteroletnich rządach Platformy Obywatelskiej.
..... Hm, dajcie mi Państwo pomyśleć! ... Hm, jeszcze chwilę, proszę!....Jeszcze moment!.....
Przepraszam, głupia sprawa, ale muszę kończyć. Nie wiem, co się ze mną stało, ale w głowie mam zupełną pustkę i wygląda na to, że mi odleciała wena.
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)
Post Scriptum
Przepraszam. Byłbym nieobiektywny. Jest coś, w czym rządząca ekipa jest nadzwyczaj sprawna. Mam na myśli rozstawianie barier grodzących Władzę od Ludu, a także gaszenie zniczy, w których płonie pamięć o zacnych Polakach i wiekopomnym dziedzictwie Rzeczypospolitej.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 7969
Przepraszam za tę wycinkową listę, ale nie chciałem dobijać bałwochwalców Platformy.
Pozdrawiam Pana serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewizc
Co do damskich bokserów pełna zgoda!
Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Żeby tylko to jego "Rrrr" to byłoby jeszcze pół biedy.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Dziękuję za troskę o moje zdrowie, ale jeszcze bardziej za przytoczenie fragmentu Expose pana Premiera Tuska z roku 2007, w którym między innymi powiedział - cytuję za Panem:
""Tu, w tej Izbie przedstawiciele mojego rządu każdego miesiąca, powtarzam, każdego miesiąca będą informowali Wysoką Izbę i polską opinię publiczną o kolejnych decyzjach likwidujących przywileje władzy, przywileje prawne i materialne..."
Jeśli po tym, co pan Premier zrobił z tą konkretną obietnicą ktoś zagłosuje jesienią na Platformę to... proszę docenić, że Państwu oszczędzę stosownych określników.
Pozdrawiam Pana serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Gasili współcześni ZOMOWCY pani Prezydent Warszawy. Dajmy spokój OSP. Oni gaszą całkiem inne pożary.
Pozdrawian Pana serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
No właśnie, kto??? Przecież obydwoje, i nie tylko, doskonale wiemy.
Pozdrawiam Babcię serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
P.S.
Jak zwykle proszę o podobny wpis na Salonie 24.
PPO = Platforma Przeciw Obywatelska - jakże trafnie określone!!! Jeśli to Pan wymyślił, należą się Panu wielkie brawa na stojąco!!!
Dziękuję za świetny komentarz i serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Choć okropne to, co Pan Pisze w komentarzu, choćby nie wiem jak chcieć, zaprzeczyć nie sposób.
Ale tak jak trafić się może Leszcz w Bałtyku, tak samo, choć się to wielu zdaje niemożliwe, wyrwiemy się wcześniej bądź później z zakłamanie Trzeciej Rzeczypospolitej.
Pozdrawiam Pana serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Uchylę się od merytorycznego komentarza, gdyż nie jestem zbyt biegły w zarządzaniu gospodarskim obejściem. Natomiast Pański komentarz to istna "Farma zwierzęca" George Orwell'a, tyle że w wersji "z grubej rury". Rozumiem Pańskie wzburzenie, ale róbmy wszystko, żeby się nas nie czepiali. A więc miarkujmy! Proszę!
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Całe szczęście, że mnie Pan "mimo wszystko" pozdrowił.
Bardzo mi się spodobało napisane przez pana zdanie:
"Wierzyć temu państwu to jak założyć sandałki w styczniu"
Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Też się zastanawiam, z czym jeszcze będą walczyć.
A, co do jaj, łączę się z Panią w pełnym współmyśleniu szczególnie, że, przepraszam za kontekst, Wielkanoc za pasem.
Jak zawsze bardzo Panią serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz