Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

O co idzie?

Ryszard Surmacz, 22.07.2017

O schedzie po Jarosławie Kaczyńskim już mówi się coraz głośniej. Coraz głośniej docierają echa walki o nowe przywództwo. Zaczyna zacierać się istota walki o nowy kształt  Polski. Dzieje się to w bardzo ważnym dla Polski momencie dziejowym. Gazety piszą o tworzeniu się nowego obozu Andrzeja Dudy, o rosnącej pozycji i ambicjach Sakiewicza oraz o zagrożeniu reform. Ale być może to wszystko fake news.

Wczorajszy (21.07.17) wywiad z Donaldem Tuskiem w TVN odsłonił już chyba ostatnia zasłonę. Co to znaczy, że jeżeli nie uda się dzisiaj, uda się jutro? Takie słowa prezydenta UE kierowane są do stowarzyszonego kraju? Czyżby najważniejszą sprawą w całej UE było obalenie Kaczyńskiego? Czyżby napływ uchodźców był mniej ważny niż upokorzenie Polski i jej demokratycznie wybranych władz? A może chodzi o ratowanie własnej głowy?

Wykonajmy symulację. Zdecydowana większość Polaków, bo ponad 70 procent, oczekuje zmian w sądownictwie, co wiąże się z zamknięciem jego peerelowskiej ciągłości. Ale niezawisłość sądów musi kojarzyć się z niezależnością państwa – państwa, które stanowi prawo. Punkt odniesienia sędziego nie może odnosić się do wolnej, niezależnej, ale prywatnej jego woli, lecz do prawa, które broni interesu państwa i jest sprawiedliwe dla obywateli. To prawo nie jest prawem objawiony, lecz stanowionym – przez naród i państwo. I teraz pytanie: czy obecne sądy są w stanie wydawać niezawisłe wyroki w najważniejszych dla państwa sprawach? Wydaje się, że nie. A jeżeli nie, to na mapie politycznych rozgrywek w obecnym świecie i UE, Polska w takim stanie nie mamy żadnych szans. Każde posunięcie rządu, które ma na uwadze interes narodu i państwa, będzie interpretowane w sposób polityczny. A o jakimkolwiek wewnętrznym konflikcie nie może być mowy – jeden rozłam może przesądzić o klęsce całości.

I teraz, gdy podczas wspomnianego wywiadu, ostatnia zasłona opadła, siłą rzeczy, powstały dwa obozy – pierwszy, oczekiwanego fermentu i drugi – sklejanego ładu. Dwie siły zderzyć się muszą. Na szali leży więc głowa Tuska i głowa Kaczyńskiego. Polacy muszą wybrać, czy chcą demokracji i wolności, której nie potrafią zidentyfikować, przyjęcia uchodźców i wyprzedaży tego wszystkiego co odzyskaliśmy, likwidacji 500+ i mieszkania+, czy też chcą państwa, które zaczyna dbać o swoich obywateli, przywracać tożsamość i normalność dnia codziennego? Większość pytanych przez dziennikarzy demonstrantów, poza sztampową deklaracją, że bronią sądów i demokracji, nie potrafiła uzasadnić celu swojego przybycia. To dramat!

Co będzie, gdy wygra Tusk, wiadomo. A co będzie, gdy wygra Kaczyński? Też wiadomo! Pozycja Polski w UE poważnie zostanie wzmocniona, nikt wówczas niczego nie będzie nam narzucał siłą. Odezwą się tradycyjne wartości, na których opiera się istnienie całej Europy i europejskiej cywilizacji. Najpierw w Polsce, potem w Europie. Emigranci zarobkowi zaczną powracać do swych krajów niwelując w ten sposób fatalny trend, który dewastuje słabsze państwa, słabsze gospodarki i rodziny; zacznie wyrównywać się ten przechył, który państwa Europy Środkowej wyludniał i skazywał na niebyt. Wolny rynek ozdrowieje i przybierze bardziej realne kształty itd. Tak, to nie cuda na kiju, lecz „przełożenie wajchy”. Warto się nad tym zastanowić! Głeboko!

Kaczyński popełnił błąd wybuchając w Sejmie. W ten sposób dał opozycji cenny prezent, a wrogom zagranicznym „gębę” do wykorzystania. Ale incydent nie przekroczy granicy propagandy i złej woli. Natomiast odrzucenie trzech ustaw przez Prezydenta, cały wysiłek i ustawę – zmarnuje. Oczywiście, decyzja nie jest łatwa, można stchórzyć, ale w perspektywie zarysowuje się Rubikon. Zatrzymanie się nad jego brzegiem jest niedojrzałością, przejście natomiast – namaszczeniem, które daje psychiczne i fizyczne przygotowanie do funkcji męża stanu, jednoczy szeregi partii, podnosi ja na wyższy poziom, a samego Jarosława Kaczyńskiego plasuje na równi z Piłsudskim… Ach!!! Rozumiem. Nie ma co się rzucać, pyrgać, bo poprawność polityczna bije po pysku, a korzyści z logicznego patrzenia popłyną dla wszystkich. Klauzulę 3/5 można było załatwić inaczej, bez rozgłosu i dawania nadziei demonstrantom na wewnętrzny rozłam w PiS-ie. Dwie uwagi, o których wspominał rzecznik Prezydenta, też można załatwić polubownie. Teatr skończył się. Nie ma już widzów, wszyscy jesteśmy aktorami. Nie mamy sponsorów. Ten teatr finansujemy sami. Nikogo nie obchodzą nasze wewnętrzne podziały. Dla zagranicy jesteśmy całością. I tak będziemy traktowani. Od 300 lat podział na stronnictwa sejmowe, białych i czerwonych, prawicę i lewicę jest bardziej potrzebny historykom i politologom do opisu zdarzeń, niż polskiemu społeczeństwu do interpretacji własnych oczekiwań.

To nie żarty. Ale na Boga, wyrzućmy wszelkie złe skojarzenia, niechęci, anse a zobaczmy przed jaką szansą stoimy. Na cywilizacyjnych gruzach Europy tylko my – Polacy jesteśmy jeszcze zdolni do odrodzenia się. Jeżeli nie chcemy wierzyć odpowiedzialnym politykom, uwierzmy Janowi Pawłowi II. Ta droga ma swoje konsekwencje: albo małość, albo wielkość; albo wieprze, albo perły. Prezydent ustawę może podpisać i uciąć rozkręcający się bezsensowny protest, albo zawetować ją i dolać „oliwy do ognia”; umyć ręce i całość rzucić na ulicę i zagranicę. Meandrami, ale idziemy w dobrym kierunku. Czekamy więc na reakcje Prezydenta.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6640
Domyślny avatar

xena2012

22.07.2017 19:39

Najbardziej tragiczne jest to,że zmanipulowane społeczeństwo podburzane przez kanalie i złodziei usiłuje swoimi protestami zniszczyć to co zostało z trudem zrobione dla ich dobra.Kaczyński całe dotychczasowe  życie poświecił dla tych ludzi.Pracował w atmosferze szyderstw a teraz takie barachło jak Kasprzak ze swoimi menelami urzadza burdy pod domem.Zastanawiam sie czy warto bylo dla takiej hołoty marnowac sobie zycie które ma się tylko jedno?
Jabe

Jabe

22.07.2017 20:49

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Najbardziej tragiczne jest to

Nie całe społeczeństwo, to po pierwsze. Po drugie, „robienie dla dobra” oznacza niefrasobliwy paternalizm, który nie każdemu odpowiada. Po trzecie i najważniejsze, te manipulacje i podburzenia urastają do gigantycznych rozmiarów tylko w pisowskiej percepcji rzeczywistości (czy raczej może trzeba powiedzieć – pisowskim surrealu), zupełnie jak te demonstracje w mediach (dziś już) drugiego obiegu. Ci ludzie zostali podburzeni przede wszystkim butą i arogancją władzy, która ważne ustrojowo ustawy przepycha na rympał po nocach, robiąc jakieś „drobne błędy”. Tamci tylko odrobinę popchnęli i zachęcili. Zabrakło pokory, i to się mści.
Czy Jarosław Kaczyński przeprosił za swój brak opanowania? Może przeoczyłem. Powinien był ludziom powiedzieć tak, żeby nie wyglądało, że uważa, że to uchodzi.
Domyślny avatar

xena2012

22.07.2017 21:20

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Nie całe społeczeństwo, to po

Nie byłoby rympału po nocach gdyby nie zachowanie naszej opozycji na debatach sejmowych.Wychodzą na mównice takie monstra jak Schetyna, Petru ze swoim zidiociałym ale wrzaskliwym fraucymerem,krzycza,walą rękami,obrazają,szturchają  i biegaja z komórkami po sali.Kazda debata przedłuża się az do godzin nocnych po to zeby Jabe mógł pisać że władzy zabrakło pokory.
Jabe

Jabe

23.07.2017 00:55

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Nie byłoby rympału po nocach

Opozycja nie jest pomocna. PO to miało dobrze, miało opozycję jak trusia. Proszę szukać powodów u swoich, a nie winić wilka, że owieczki podprowadza.
Domyślny avatar

xena2012

23.07.2017 06:48

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Opozycja nie jest pomocna. PO

Tak ,PO miało prawdziwą opozycję,taką jaka powinna być w kazdym parlamencie a nie bandę rozwydrzonych bachorów. Jabe przed telewizorem pewnie dumnie wypinał pierś widząc chamskie zachowanie PO i Nowoczesnej.
Ryszard Surmacz

Ryszard Surmacz

23.07.2017 11:31

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Opozycja nie jest pomocna. PO

@ Jabe
Pańskie wpisy nie są spójne. Niiech się Pan zdecyduje, albo rybka, albo akwarium.
Jabe

Jabe

23.07.2017 12:44

Dodane przez Ryszard Surmacz w odpowiedzi na @ Jabe

Tzn.?
Domyślny avatar

Domasuł

23.07.2017 13:18

Dodane przez Ryszard Surmacz w odpowiedzi na @ Jabe

Widze ze kolejny bloger ma problem z Jabem. Norma :)
Ryszard Surmacz

Ryszard Surmacz

22.07.2017 21:43

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Najbardziej tragiczne jest to

@xena2012
PiS wcześniej zrobił kilka błędów, które teraz się mszczą. Kiepski PR i brak gazety na dobrym obiektywnym poziomie, wyznaczającej standardy innym i brak reakcji na poprzedni pocz, co wywołało poczucie bezkarności. Czy warto było? Taka jest historia i kolej rzeczy. Myślę, że Kaczyński już pozytywnie zapisał się w historii.
Domyślny avatar

xena2012

22.07.2017 23:42

Dodane przez Ryszard Surmacz w odpowiedzi na   @xena2012

Błędów nie robi tylko ten który w ogóle nic nie robi.Odniosę się do sprawy braku reakcji na ataki ,szyderstwa ,ordynarne pomówienia.Tę reakcję należało zacząć grubo wcześniej,kiedy PiS był jeszcze w opozycji i za czasów prezydentury Lecha Kaczyńskiego.Dlaczego na te wszystkie haniebne ataki,happenningi Palikota nie reagowano? Czy choć jedną sprawę oddano do sadu ,bądź prokurator wszczynał z urzędu? .PO z każdym drobiazgiem biegła do sądu,przymuszała Komisje Etyki do dyscyplinowania ,sama natomiast była bezkarna.Już w grudniu było widac,że bezkarność PO  to tylko kontynuacja przemysłu pogardy.
Ryszard Surmacz

Ryszard Surmacz

23.07.2017 00:16

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Błędów nie robi tylko ten

Tak, ma Pan rację.
Domyślny avatar

KOCHAM POLSKE

22.07.2017 20:04

A co z ustawą 1066? A co z długiem publicznym?  Polacy módlmy się, Polska jest atakowana przez dzieci szatana.
Domyślny avatar

xena2012

22.07.2017 21:23

Dodane przez KOCHAM POLSKE w odpowiedzi na A co z ustawą 1066? A co z

Własnie ,bo my potrafimy w trudnych chwilach sie tylko modlić.Zero działania.
Domyślny avatar

anakonda

23.07.2017 18:01

Panie Surmacz prosze sie nie gniewac ale przypuszczajac ze zna Pan jezyk niemiecki
pozwalam sobie na podeslanie ta droga ponizszego linka. Moze zawarte w tekscie informacje
przydadza sie Panu w Panskiej pracy publicystycznej.
http://www.gewaltenteilu…
Ryszard Surmacz

Ryszard Surmacz

23.07.2017 19:13

Dodane przez anakonda w odpowiedzi na Panie Surmacz prosze sie nie

@ anakonda
Dziękuję, zapoznam się.
Ryszard Surmacz
Nazwa bloga:
blog Ryszarda Surmacza
Zawód:
ciekawy wszystkiego
Miasto:
Lublin/ziemie zachodnie

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 357
Liczba wyświetleń: 1,704,809
Liczba komentarzy: 4,664

Ostatnie wpisy blogera

  • Dziewiąta rocznica śmierci prof. Anny Pawełczyńskiej
  • Admin
  • ​Do Admina

Moje ostatnie komentarze

  • @jazgdyni Miałem kolegę, który podczas burzy i sztucznych ogni zamykał się z psem w szafie. Raz przydarzyło mu się przysnąć i żona wpadła w panikę. Zadzwoniła na policję, a ten zaspany wyłazi z psem…
  • @ Jan W PRL bano się wyśmiania. Dziś do wyśmiania jest tyle tematów (np. ufo, reinkarnacja, astrologia itd), że nie ma się czym przejmować, chyba, że wypowiada się bzdury. Na poprawianiu konstruktora…
  • @Autorka W jednej ze swoich książek wydanej w 2006 r. zamieściłem następująca sentencję: Polska to taki kraj, w którym Bóg rozdaje talenty, a obca przemoc odbiera za nie życie. Tym wszystkim…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Inżynier czy humanista?
  • Disco polo czy reformy
  • O Śląskiej duszy

Ostatnio komentowane

  • Teresa Bochwic, Miło mi, dziękuję za uznanie.
  • Bogdan Lipowicz Skaut, ..." Koordynację tej racji stanu prowadziły urzędy państwowe umieszczone w polskiej stolicy...". Tamta stolica zniknęła, na jej gruzach "sowieckie" zrobiły urzędy "państwowe" z ducha sowieckie,…
  • u2, Ciekawy jest artykuł o prof. Pawełczyńskiej w Wiki. Trudno mi się z cytowanym fragmentem nie zgodzić. Hasła liberalizmu zostały wykorzystane przez komuszków do utrzymania władzy. Co prawda plan…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności