Kler wreszcie przemawia w imieniu narodu właściwym językiem!

Krzysztof Pasierbiewicz, 30.01.2016

Wielokroć pisałem, że nasi purpuraci na śmierć zapomnieli, co to takiego służebność wobec Narodu i Ojczyzny, a po tym, jak w roku 2014 wszyscy uprzednio wpisani na listę biskupi zrezygnowali z obecności w Komitecie Honorowym „Marszu w Obronie Demokracji i Wolności Mediów” napisałem notkę o znamiennym tytule „Purpuraci. Cnota rozwagi? Czy paskudne tchórzostwo?” – vide: ( http://salonowcy.salon24… ), w której na tchórzliwych księżach nie zostawiłem przysłowiowej suchej nitki.

Nie miałem tedy przez ostatnie lata najlepszego zdania o zachowawczych postawach hierarchów polskiego Kościoła.

Aż tu raptem wczoraj moja stała komentatorka pisząca na Salonie24 pod nickiem @ASTURIA dała mi namiary na serię cyklicznych wykładów księdza profesora doktora habilitowanego Pawła Bortkiewicza pt. „Myśląc Ojczyzna”.

Ze wstydem przyznaję, że do tej pory rzadko zaglądałem na portal - Radio Maryja.pl, bo myślałem, że tam od rana do wieczora tylko różaniec odmawiają, ale jak posłuchałem rad rzeczonej komentatorki i wysłuchałem dwóch wykładów księdza profesora postanowiłem bywać tam regularnie.

Dlaczego?

Cóż ja się będę rozpisywał. Ks. Prof mówi bez trucia, marudzenia, doradzania, pouczania i moralizowania. Jest szybko – migawkowo, z podaniem konkretnych przykładów, a jak trzeba to ostro i siarczyście. Posłuchajcie Państwo sami:

( https://www.youtube.com/… )

oraz

( https://www.youtube.com/… )

No i co? Warto było zajrzeć?

Ks. Prof. przemawia w TV TRWAM w każdy piątkowy wieczór, o 20:50, przed Apelem Jasnogórskim.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki; członek grupy inicjatywnej krakowskiego Akademickiego Klubu Obywatelskiego AKO im. prof. Lecha Kaczyńskiego)

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 9011

@Admin Coś mam nie tak z komputerem i dubluje mi notki. Bardzo proszę o usunięcie tej drugiej zdublowanej. Z góry dziękuję i pozdrawiam, Krzysztof Pasierbiewicz

Panie Doktorze, fajnie że Pan w to wdepnął, podpowiem ,że warto słuchać "aktualności dnia" od godz 13 do 14, "rozmowy niedokończone" od 21,30, ileż tam rozmawia się o naszych, ciepłych sprawach Ojczyzny, a może czasem i włączyć się w modlitwę, trochę paliwa dla duszy. Serdecznie pozdrawiam !

wilniuk,wazeliniarz pasierbiewicza to kłamca i tchórz !!!

@wolniuk Do tej pory słuchałem okazjonalnie rozmów niedokończonych i wiadomości, które dobrze oceniam. Teraz chyba będę tam bardziej regularnie zaglądał. Pozdrawiam Pana, jak zawsze serdecznie, Krzysztof Pasierbiewicz

Panie Profesorze uważam że zwrot "kler" towarzysze od momentu przyjęcia władzy w Polsce używali przeciwko Kościołowi i o ile można mieć uwagi co do części kapłanów w zakresie relacji do władzy świeckiej,ja też mam chociaż codziennie odmawiam różaniec i używanie tego zwrotu wprowadzonego przez wschodniego okupanta i kpienie z modlitwy różańcowej też jest nie na miejscu.Ten zwrot usłyszałem gdy s.p.ojciec przyjechał mnie zabrać z kolonii bo nielegalnie przekroczyłem granicę z Czechosłowacją jako 14 latek to usłyszałem od nie tez taki zwrot "to przez ten kler". Dlatego też proszę nauczyciela akademickiego do doboru właściwych słów bo wyjdzie że przez prawicowca stosowany jest słownik Gazety Wyborczej czyli GW .Z poważaniem były opozycjonista i praktykujący katolik.Henryk Gnat - Dane do wglądu na stronie IPN.

@Figurant Właśnie takich "katolików", jak Pan najbardziej się boję. Chorobliwie podejrzliwi, nieprzyjaźni ludziom i w każdym myślących choćby odrobinę inaczej niż oni widzący śmiertelnego wroga. A prawda jest taka, że pierwotnie chciałem użyć słowa "purpuraci", ale limit znaków w tytule mi na to nie pozwalał. Zaś jeśli z mojej notki dla Pana wynika, że ja kpię z modlitwy różańcowej to Pan jest poważnie chory proszę Pana i proszę mi wierzyć, że Pan Bóg takich nadgorliwców naprawdę nie potrzebuje. I to nie jest z mojej strony złośliwość. Niestety wśród sympatyków PIS-u jest znacznie więcej takich "katolików" jak Pan i to oni właśnie młodych ludzi od partii Jarosława Kaczyńskiego odstręczają. Ale obawiam się, że Pan tego nie zrozumie. Ale nie dlatego, że jest Pan głupi, lecz znacznie gorzej - dlatego, że Pan tego nie będzie chciał zrozumieć. I nie mam wątpliwości, że na Sądzie Ostatecznym Pan Bóg Pana za tę nadgorliwość obsztorcuje. Pozdrawiam Pana.

Panie Profesorze Pan Bóg jest Sędzią Sprawiedliwym i każdy z nas zostanie osądzony sprawiedliwie i życzę żebyśmy się po zakończeniu życia doczesnego którego końcówka coraz bliższa spotkali się w Niebie.Katolicy letni co mówią że wierzą ale nie praktykują będą mieli o wiele gorzej niż ci co określa sie jako ortodoksyjnych czyli starających się przestrzegać przykazań pomimo upadków.

Znamiennym jest , iż ludzie wychowani za poprzedniego systemu ulegali prawie zawsze trendom , modom zamiast samemu zgłębiać niektóre tematy , to z obawy przed nazwaniem ich wsteczniakami lub z lenistwa poznawczego . To , że teraz po okresie swojej pracy zawodowej - zarobkowej także , jest pan w stanie przyznać się do próby przynależenia do środowiska zwanego złośliwie " mocherowymi beretami " moim zdaniem świadczy to o pańskiej odwadze osobistej oraz o odzyskaniu autonomi obywatelsko - ludzkiej . Dlaczego tak póżno pierwsza próba ? Od kilkunastu lat swoim adwersarzom podpowiadam w ten oto sposób zasłyszany przez radioodbiornik : - Wiem , że Radio Maryja to obrzydliwe radio !!! - Stwierdził mędrzec . - Z jakiego powodu wygłasza pan,pani taką opinię ? Słuchał pan,pani Radia Maryja ? - Zapytał człowiek prosty . - Nie słuchałem , nigdy w życiu , ale powiedział mnie o tym znajomy były milicjant . Pozdrawiam serdecznie , oraz witam w gronie słuchaczy RM . ( w RM jest wiele cennych audycji ).

@ALTEREGON "Dlaczego tak póżno pierwsza próba ?..." --------------- Jak nie chorobliwa podejrzliwość, to pochopne oceny, że do tej pory nie słuchałem nigdy Radia Maryja. A ja pierwszy raz zetknąłem się z Radiem Maryja ponad 10 lat temu w szpitalu, gdzie z sepsą wylądowałem. Przez kilka dni miałem drgawki i nie mogłem zasnąć. Miałem małe radyjko na słuchawki i przypadkowo trafiłem na "Rozmowy niedokończone", które ku mojemu zdziwieniu bardzo mnie zaciekawiły. Od tamtego czasu okazjonalnie słucham tej audycji do dnia dzisiejszego. A teraz morał. W liceum mieliśmy profesora od biologii, który nam często mówił: "typowy Polak, jeszcze nie pomyślał a już chlapnął". Pozdrawiam Pana.

Witam Pana doktorze powrotnie z olbrzymim szacunkiem , prosze o zrozumienie moich intencji . Często pana czytałem , lecz nie komentowałem nikogo , czasami coś pisałem lecz wykasowywałem . Do pana napisałem w sposób prowokujący z powodu , iż nie spodziewałem się tego od pana . Ja mam kilka lat ponad 40 i o Radiu Maryja dowiedziałem się około 15 lat temu , a pan ma kilka lat ponad 60 , co powinno świadczyć o czymś więcej . Ja dowiedziałem się o istnieniu Radia Maryja od człowieka o nazwisku Guttmacher , którego głównymi lektórami były - "Fakty i mity" , "Angora" , "Nie" oraz Radio Maryja - z którego drwił oraz albo wręcz głównie drwił z ojca dyrektora Radia Maryja doktora Tadeusza Rydzyka . Ja będąc wtedy młodzieńcem z ciekawości poznawczej , z przekory w pełni zdrowia włączyłem na kilka godzin w aucie RM . Po pierwszych godzinach wiedziałem , że to jest radio polaków (audycje ze śp.prof Janem Moor"em-Jankowskim) Pan w swoim życiu pewnie poznawał wielu moich Guttmacherów , a RM zaczął pan słuchać dopiero 10 lat temu w trwodze . Pozdrawiam .

@ALTEREGON "Ja mam kilka lat ponad 40 i o Radiu Maryja dowiedziałem się około 15 lat temu , a pan ma kilka lat ponad 60 , co powinno świadczyć o czymś więcej..." ------------- Proszę uważniej czytać moje notki. Ja nie napisałem odkąd wiedziałem o Radiu Maryja, tylko odkąd zacząłem okazjonalnie słuchać "Rozmów niedokończonych". A o powstaniu Radia Maryja wiedziałem zanim jeszcze powstało. To jest właśnie to przewrażliwienie, któremu Pan też niestety uległ. "Pan w swoim życiu pewnie poznawał wielu moich Guttmacherów , a RM zaczął pan słuchać dopiero 10 lat temu w trwodze ..." ---------------- W jakiej tam trwodze? Co pan opowiada? Po prostu z nudów przelatywałem wszystkie stacje po kolei i akurat trafiłem na "Rozmowy niedokończone", które ku mojemu zdziwieniu mnie zainteresowały. Pozdrawiam

Witam Pana . Dokładnie tak sobie wyobrażałem i starałem się to opisać , a pan precyzyjniej ujął to w ten oto sposób : - " A o powstaniu Radia Maryja wiedziałem zanim jeszcze powstało. " . Wskazując , że dla pana podjęcie zagadnienia trwało około 15 lat , natomiast w moim przypadku czas , który upłynął od powiadomienia mnie poprzez rzeczonego Guttmachera o istnieniu " radia dla polaków " to kilkanaście godzin . Pisząc te słowa - " Znamiennym jest , iż ludzie wychowani za poprzedniego systemu ulegali prawie zawsze trendom , modom zamiast samemu zgłębiać niektóre tematy , to z obawy przed nazwaniem ich wsteczniakami lub z lenistwa poznawczego . " moim zdaniem potwierdził pan moje założenia . Pozdrawiam .

Szanowny Panie Krzysztofie. "Ks. Prof mówi bez trucia, marudzenia, doradzania, pouczania i moralizowania. Jest szybko – migawkowo, z podaniem konkretnych przykładów, a jak trzeba to ostro i siarczyście." Zgadzam się z Panem w 100%. Często ks.prof. Bortkiewicza słucham, ale miałem przyjemność być dwa razy na wykładzie ks. Bortkiewicza. Spotkanie "na żywo" to wielka przyjemność, "sam miód". Serdecznie pozdrawiam, bolesław.

@bolesław "Często ks.prof. Bortkiewicza słucham, ale miałem przyjemność być dwa razy na wykładzie ks. Bortkiewicza. Spotkanie "na żywo" to wielka przyjemność, "sam miód"..." ----------------- Po obejrzeniu wykładów, które w notce zlinkowałem nie wątpię, że ks. profesor na żywo znakomicie wypada. Słonecznej niedzieli życzę Panie Bolesławie!

a wie Pan dlaczego Telewizja Trwam i Radio Maryja sa tak popularne? Bo właśnie w nich króluje pluralizm tematyczny.Ci,którzy chca odmawiać tam wspólnie Różaniec-odmawiają,ci którym leżą na sercu sprawy kraju też mają możliwość słuchania niezmanipulowanych wiadomości i brać udział w dyskusji.W audycji ,,Myśląc Ojczyzna''od lat występują różni felietoniści i rozmówcy,a wśród nich ks.prof P.Bortkiewicz.Pamiętam lewacki atak na niego w czasie wykładu na Uniwersytecie poznańskim,gdy jak jakis student w złotej sukience biegał po pulpitach i stole wykładowcy przerywając wykład.

Nikt nie zwrocil na ten komentarz pasierbiewicza uwagi ... "A wie Pani co mnie najbardziej odstręcza od pisowców (nie wszystkich na szczęście)? Nie? No to Pani powiem. Brak lotności myśli i kompletny brak poczucia humoru." ... Teraz juz wiecie kto dla pasierbiewicza jest "pisowcem" ?!. nikt nie zareagowal !!!. Nie chce komentowac u tego "becwala" bo od dawna wiadomo ze to nie jest czlowiek o czystych intencjach i alkohol mu sie miesza z wizytami Zespolu leczenia Domowego Szpitala Psychiatrycznego Uniwersyteckiego , na ktore sie tak ochoczo powoluje majac mlodosc w pamieci. Czlowiek absolutnie nie z naszej "bajki" ... ale ... PS-1. Zauwazcie jak teraz sie podpisuje !!!. Juz nie tylko nauczyciel akademicki jeszcze dodal sobie ... czlonek. Tak zeby wiarygodniej i z przytupem. PS-2. Prosze zagladnac do UliUjejskiej tam go "akuratnie" opisali.

HenrykInny "Teraz juz wiecie kto dla pasierbiewicza jest "pisowcem" ?!. nikt nie zareagował !!!..." --------------- Skandal! Trzeba pociągnąć do odpowiedzialności Admina!!! Albo zlikwidować portal Nasze Blogi!!!

Przez byle kogo portalu się nie likwiduje.

Kler wreszcie przemawia ... Raczej Pan Pasierbiewicz wreszcie przejrzał na oczy