KORONKA DO BOŻEGO MIŁOSIERDZIA NA ULICACH MIAST ŚWIATA

Onion, 28.09.2015

28 WRZEŚNIA 2015 – GODZ. 15.00
jezus

(…)Ktokolwiek będzie ją odmawiał, dostąpi wielkiego miłosierdzia w godzinę śmierci. Kapłani będą podawać jako ostatnia deskę ratunku; chociażby był grzesznik najzatwardzialszy, jeżeli raz tylko zmówi tę koronkę, dostąpi łaski z nieskończonego miłosierdzia Mojego.(Dzienniczek św.s.Faustyny 687)

onion©
Koronka do Miłosierdzia Bożego
Na początku:

Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Wierzę w Boga…

Na dużych paciorkach (1 raz):

Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata.

Na małych paciorkach (10 razy):

Dla Jego bolesnej męki miej miłosierdzie dla nas i całego świata.

Na zakończenie (3 razy):

Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny zmiłuj się nad nami i nad całym światem.

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 5613

Jak 3 lata wstecz pierwszy raz w październiku przyjechałem do Mo i Rana na północy Norwegii to miałem straszną depresję.Było prawie cały czas ciemno tylko oświetlenie budowlane ratowalo przed potykaniem się o własne nogi...Do tego tęsknota za Rodziną ..totalny dolek...Gorzałeczki a jakże nie odmawiałem .Ale ona nic nie pomagała.Poszedlem po rozum do łba i przypomniałem se o Różańcu. Pomogło bardzo szybko odmawianie właśnie Koronki do Miłosierdzia Bożego...także niech mi jakiś cymbal powie że modlitwa nic nie daje... Gdyby tak jeszcze uleczyła mnie od nienawiści do ciemiężycieli mej Ojczyzny...eh Z Panem Bogiem i szczególne pozdrowienia dla Pana Cebuli za super wpis na czasie! Pietrek

Wiem coś o tym.Czasami trzeba być chociaż trochę misjonarzem w tym kraju, nie tylko prześmiewcą. Pozdrawiam również :)

Żałosnym jest to, że trzeba modlić się na całym świecie w obronie wartości rodziny przed Katolickim Synodem w Rzymie, bo nie jesteśmy pewni zachowań NASZYCH pasterzy!!! Żenada i wstyd (niezależnie od potrzeby i skuteczności modlitwy).

hmmmm... a nie zastanawiał sie pan dlaczego Jezus tolerował Judasza... to może warto się zastanowić... moze warto zadać sobie pytanie czy ja nie mam na imie judasz ?