Jastarnia to ukochane przeze mnie zaczarowane miejsce na Ziemi, gdzie każdego lata ciągnę gdziekolwiek bym był i cokolwiek ważnego miał do zrobienia. Tu, bowiem od dziecka spędzałem wakacje, tutaj zbierałem siły, tu świętowałem sukcesy, bądź lizałem rany, tu przywoziłem swoje kobiety, z tutejszych plaż napisałem doktorat, tu uczyłem studentów geologii morza i również tutaj przywoziłem, od dnia jej przyjścia na świat moją ukochaną jedynaczkę.
Tutaj za moje związki z tą ziemią miałem zaszczyt otrzymać od helskich Kaszubów niezwykle dla mnie zaszczytny i bardzo mi drogi Honorowy Medal Gminy Jastarnia będący zwieńczeniem mojej płomiennej miłości do helskiej mierzei.
I również tutaj przez kilka dekad, co roku bawiłem w letniej porze z przyjeżdżającymi na Półwysep Helski Polakami, których łączyła miłość do Jastarni, morza, słońca, piaszczystych plaż, nade wszystko jednak pragnienie wolności i spontanicznej zabawy na przekór szarzyźnie, sztampie i bylejakości komuny. Bo mimo szalbierstwa PRL-u, na ówcześnie szarej mapie Polski Jastarnia była wtedy swoistą oazą szczęsnego czasu sielskiej i wyzwolonej zabawy ludzi szczęśliwych chwilą, pachnących słońcem i morską bryzą, niemających nic do stracenia „szczęśliwców” niebojących się jutra.
Lecz paradoksalnie, po tym, jak nas w roku 1989 Pan Bóg obdarzył wolnością, o ironio! źli ludzie zwaśnili Polaków, jedność narodowa sczezła i zaczął się okres maniakalnej nienawiści wszystkich do wszystkich, za czym jest już tylko czarna dziura.
To wielkie nieszczęście dało asumpt bym w roku 2006 napisał książkę wspomnieniową o czasach, kiedy mimo draństwa komuny Polacy trzymali się razem, a ich jastarniane igraszki były wyrazem sprzeciwu wobec kreślonej znakiem czasu tragikomicznej farsy doby PRL-u. Książce tej dałem znamienny dla tamtej epoki tytuł „Epopeja helskiej balangi”, a jej promocję w Jastarni otwierał Pan Burmistrz Tyberiusz Narkowicz, ten sam, który w dniu dzisiejszym w jastarnianej szkole gościł Pana Prezydenta Andrzeja Dudę z Małżonką.
Niepomiernie się wzruszyłem, jak rano usłyszałem w radiu, że nasza Para Prezydencka odwiedziła moją ukochaną Jastarnię przy okazji rozpoczęcia roku szkolnego i pomyślałem sobie, że przy pierwszej nadarzającej się okazji podaruję Panu Prezydentowi Andrzejowi Dudzie egzemplarz wspomnianej wyżej bibliofilskiej już dziś książki z następującą dedykacją:
Wielce Szanownemu Prezydentowi RP Andrzejowi Dudzie dedykuję ten egzemplarz
Epopei Helskiej Balangi.
Dlaczego?
Albowiem ta epopeja była piękna.
Czemu?
Bo łączyła ludzi!
Niech Bóg Pana prowadzi w wysiłkach by Polak Polakowi wilkiem nie był.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki)
Relacja z wizyty Pana Prezydenta w Jastarni - 1 września 2015:
https://www.youtube.com/…
Dokumentacja filmowa z promocji Epopei Helskiej Balangi: vide:
https://www.youtube.com/…
Właśnie mija 76 lat od wybuchu II Wojny Światowej, więc obejrzyjcie Państwo w wolnej chwili reportaż o moim śp. Ojcu Akowcu, który uratował wielu ludzi:
https://youtu.be/7lNT5JA…;
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 10794
widać,że jest Pan autentycznie w Jastarni zakochany,kto wie czy nie wiecej niż w Krakówku.No,ale ,żeby nie było tak pięknie i milusio postarały się tabloidy.Oczywiście nie pokazały urzekającego piękna miejscowości skupiając się na obliczeniach ile kosztuje kreacja,buty,czy torebka pani prezydentowej.Cel został osiągnięty,bo za chwilę posypały się oskarżycielskie wpisy,że prezydentowa niepomna na glodujące dzieci wydaje astronomiczne sumy na stroje.Nie pokazano nawet szkoły którą odwiedziła para prezydencka,nie przytoczono nawet fragmentu przemówienia czy atmosfery spotkania.Para prezydencka przy okazji zwiedziła ośrodek prezydencki,ale i tu dla tabloidów coś się znalazło do obśmiania:pani Duda w szpilkach na pomoście w Juracie.I jak Pan myśli która wersja bardziej się przebije?
@xena2012
"widać,że jest Pan autentycznie w Jastarni zakochany,kto wie czy nie wiecej niż w Krakówku..."
---------------
Pełna zgoda.
A opinie tabloidów mnie nie interesują.
Pozdrawiam, jak zawsze serdecznie.
28 linijek tekstu,to JA,JA,JA,JA...całe notka o sobie!!
O parze prezydenckiej dwa słowa (sic!)
No i na zakończenie...dwa linki do SWOICH tekstów!
Niech mi Administracja wybaczy,ale do osoby Pasierbiewicz adekwatnie pasuje okreslenie...na b..potem u...i kończy się na c.
@Tarantoga
Panie profesorze JW,
Dzisiejsza notka jest dla inteligentnych.
Bez pozdrowień.
Krzysztof Pasie...
2015-09-01 [20:34]
@Tarantoga
Panie profesorze JW,
Dzisiejsza notka jest dla inteligentnych.
Bez pozdrowień.
##########################################################
Ile razy mam Ci sklerozo chodzaca pisać,że ja nie jestem profesorem Woleńskim?!
Napisz do strażnika,do Morusa,niech ci sprawdzą IP,numer karty sieciowej i napiszą duzymi literami...może se wbijesz do głowy.
Co jedno słowo w necie,to kompromitacja...panie Pasierbiewicz...brzydko sie pan zestarzał.
@Tarantoga
Szanowny Panie,
Jeśli zablokowano profesora JW to słusznie, bo długo na to pracował.
Ale akcja nie ustała. Teraz zamiast prof. JW piszą: andzia, felek, felicjan, amgela, tarantoga et consortes twierdząc, że na prośbę tego profesora przekazują jego komentarze do mnie.
Przykład:
Wczoraj @andzia pisze, cytuję:
"andzia
2015-08-31 [22:04]
Od prof. JW:
Pan KP ZMIENIA HISTORIĘ NA NASZYCH OCZACH:...", koniec cytatu.
Przestańcie się Państwo kompromitować, bo kumaci Internauci dobrze wiedzą, co jest grane.
Bez pozdrowień.
Wszystko pieknie ladnie. Nasz(?) prezydent.
Ale najpierw proponuje powaznie zainteresowac sie ustawa o szczepieniach:
http://www.stopnop.pl/ak…
Oto wypowiedz kogos kto sie na tym zna zaiste lepiej niz znaczna wiekszosc.
https://www.youtube.com/…
Ciary po plecach przechodza...
Pozdrawiam.
@Piotr Nowak
"Wszystko pieknie ladnie. Nasz(?) prezydent.
Ale najpierw proponuję poważnie zainteresować się..."
--------------
Żeby wszystko było jasne. Pisząc "nasz Prezydent" w żadnym razie nie miałem na myśli prezydenta Prawa i Sprawiedliwości, jak niektórym może się wydawać, lecz prezydenta wszystkich Polaków. Po prostu naszego prezydenta Rzeczpospolitej.
Pozdrawiam Pana,
Krzysztof Pasierbiewicz
Szanowny Panie Krzysztofie.
"Działając w imieniu społeczeństwa miasta Jastarnia pragniemy docenić .............."
Po pierwsze gratuluję Panu otrzymania pamiątkowego medalu, który został przyznany przez władze Jastarni.
A po drugie dziwię się ( a może i nie) złośliwego komentarza. Widać, że jeżeli ktoś ma w sobie nienawiść
i brak piątej ......to . Nie będę kończył bo byłem już w całonocnym i jeszcze coś chlapnę.
Pozdrawiam, bolesław
@bolesław
"dziwię się ( a może i nie) złośliwego komentarza..."
-----------
Szanowny Panie Bolesławie!
Ja się już nie dziwię. Oj! Nie będzie Andrzejowi Dudzie łatwo, skoro wśród "naszych" są tacy goryle.
No to zdrowie Prezydenta!
pozdrawiam,
krzysztof
@bolesław
W książce pt. "Epopeja helskiej balangi są dwa wpisy:
Wpis pierwszy:
"Przez cały XX wiek przez Jastarnię, Kuźnicę i Juratę przewinęło się wielu letników. Liczna jest też drużyna tych, którzy odwiedzają półwysep Helski przez kilkadziesiąt lat z rzędu. Trudno ich wszystkich zauważyć i docenić, chociaż są tego warci. Dzięki albumowi Pana Krzysztofa Pasierbiewicza przetrwa pamięć o słynnej "Grupie", która bawiła w Jastarni przez cały okres powojenny i bawi do dzisiaj. Składamy Panu Krzysztofowi, który tak pięknie udokumentował historię życia towarzyskiego Półwyspu, wyrazy wdzięczności i uznania.
Elżbieta Budzisz (Przewodnicząca Rady Miasta Jastarnia) i Tyberiusz Narkowicz (burmistrz miasta Jastarnia)
Wpis drugi:
Ciekawi ludzie, bogate osobowości, szczególnie "Grupy" są jak światło, które roznieca światłość Jastarni. Dobro, piękno i kultura ludzi, którzy spotykają się latem nad brzegiem morza pozostają szczególnym darem, niegasnącym urokiem i siłą, która porusza wszystkim, co wzmacnia wolę życia. Jeśli przez te wszystkie lata udało się Państwu być światłem na dobrej drodze - wdzięczność za to przeogromna.
K. Bogusław Kotewicz
Proboszcz Parafii Katolickiej w Jastarni
I to się liczy, a nie jakieś złośliwe komentarze.
panie drrrr... "nasz" prezydent to nadużycie z pana strony...dla pana to zdaje się kukiz był celem w pierwszej turze... to co ? może kukiza zchn zbliża się jak pan rano wstaje...do piwa po wizycie w monopolowym ;-)
@gorylisku
Jeszcze raz Ci gorylu powtarzam. Gdyby Kukiz nie zamieszał na naszej scenie politycznej, Andrzej Duda nie wygrałby tych wyborów. Ale Pan jest zbyt tępy by to pojąć.
no i co z tego ? jest pan pewien, że to kukiz ? czy jakieś ludki za jego plecami ? w podobny sposób pewne ludki karcą mnie za mój łuunijnyj sceptycyzm, krytykuję a przeca dzięki tej łuuujni jewrpejskiej wyjechałem... siły tajemne postawiły akurat na kukiza... może jeszcze mam nie krytykować stana tymińskiego, bo dzięki niemu wybrano wałęsę...
@gorylisko
Czy zamierza Pan może kandydować z jakiejś partii?
Gorylisko będzie kandydował z partii antymonopolowej.Zlikwiduje w Krakowie wszystkie sklepy monopolowe !!!
@andzia
Szanowna Pani Andziu,
Na Pani ręce dla @tarantogi, @felka, @felicjana, @aggeli, @tereski, @goryliska i profesora JW przesyłam stosowną piosenkę:
https://www.youtube.com/…
Chciałbyś (...) ale nie dla psa kiełbasa pasierbiewiczu !!!
@Krzysztof Pasierbiewicz
Wymienił pan mój nick(błędnie...nie tereska),choć od dawna zarzuciłam komentowanie na pańskim pożal się Boże blogu...zatem w imieniu wymienionych i swoim własnym też poczęstuję pana cytatem z Tuwima,którego "Całujcie mnie wszyscy w d..ę" tak często pan używa.
" Próżnoś repliki się spodziewał
Nie dam ci prztyczka ani klapsa
Nie powiem nawet pies cię je..ł
bo to mezalians byłby dla psa"
Szczyt kabotynstwa.
Bo p.drr KP, to jak GWyborcza, na wszystkie merytoryczne zarzuty, odpowiada tylko, PiS to be, prezydent to be.
Nie omieszka natomiast nadmiernie wyeksponowac, i niejedmokrotnie manipulujac faktami, swoich "zaslug"
Generalnie, Czytelnicy odwiedzajacy ten blog, zorientowali sie ze maja doczynienia z ignorantem, ktory nie szanuje komentujacych.
To, ze probuje zmienic fakty i historie, to rzecz, ktora b.latwo udowodnic, ale prawda w dyskusji z drr KP, to towar deficytowy.
@angela
No comment. Komentarz nie ma nic wspólnego z tematem notki.
Panu drr KP, prof.Woleński to juz sie po nocach sni.
Dr zastosowal cenzure, na sposob komunistow.
Profesor Wolenski tez ma prawo do komentarza, kiedy temat podejmowany przez KP,dotyczy równiez jego srodowiska.
@angela
"Dr zastosował cenzurę, na sposób komunistów..."
---------------
Tak. Przekupiłem Adminów. Zafundowałem całemu zespołowi miesięczne wakacje all inclusive na Hawajach.
Pasuje?
Fajna "dyskusja' u p. drr Krzysia...
015-09-02 [08:53] Krzysztof Pasie... 2015-09-01 [20:34] @Tarantoga Panie profesorze JW, Dzisiejsza notka jest dla inteligentnych. Bez pozdrowień. ########################################################## Ile razy mam Ci sklerozo chodzaca pisać,że ja nie jestem profesorem Woleńskim?! Napisz do strażnika,do Morusa,niech ci sprawdzą IP,numer karty sieciowej i napiszą duzymi literami...może se wbijesz do głowy. Co jedno słowo w necie,to kompromitacja...panie Pasierbiewicz...brzydko ------------------------------------------------------------------- [Tarantoga uniósł się zupełnie niepotrzebnie. Znacznie ciekawsza jest fraza "Dzisiejsza notka jest dla inteligentnych". Niezależnie od tego dla kogo jest owa notka, jest autor nie jest zbyt rozgarnięty. Łatwo sprawdzić, że Tarantoga ma konto ponad 43 tygodnie, a to znaczy, że komentował utwory pana dr KPW, etc. równocześnie ze mną. Prawdopodobieństwo, osoba używająca nicku Tarantoga i ja jesteśmy identyczni jest mniej więcej równe prawdopodobieństwu, że "Naukowiec z Harveardu" opublikował swą pracę doktorską na liście filadelfijskiej przemnożonemu, przez prawdopodobieństwo otrzymania przez pana mgr. inż. KWP recenzji doktoratu sporządzonej przez tuza sedymentologii z Anglii. Z tego wcale nie wynika, że panu dr eng. KWP etc. nie można przypisać żadnej inteligencji. Niewątpliwie należał kiedyś do inteligencji pracującej (miast i wsi), a obecnie jest znaczącym przedstawicielem inteligencji emerytalnej. Ten status nie ma jednak nic wspólnego ze sprawnością w kojarzeniu faktów, co jest warunkiem koniecznym inteligencji w sensie psychologicznym. W Pańskie ręce, Panie Pasierbiewicz. JW]
@angela
Panie JW,
Ojciec enkawudzista, płomienna miłość do PZPR-u, nienawiść do polskiego Kościoła, zastraszanie nie tylko jednostek, ale całych grup społecznych i kariera największego filozofa z Suchej Beskidzkiej. Cały Kraków już się śmieje, że Pan rozpaczliwie próbuje zaistnieć dzięki Pasierbiewiczowi. Lecz niestety. Too late honey!