Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Babska solidarność belwederskich profesorów

Krzysztof Pasierbiewicz, 26.08.2015
                                                          
Ponieważ sympatyzujący z PIS-em profesor Rafał Broda w odpowiedzi na mój aprobatywny komentarz pod jego notką pt. "List otwarty do Profesora Andrzeja Zolla" ( http://krakow-broda.salo… ) skrytykował moje nie najlepsze zdanie o niektórych profesorach uniwersytetu Jagiellońskiego, cytuję: "Jestem przekonany, że absolutna większość profesorów w różnych dziedzinach nauki otrzymało swoje tytuły za obiektywnie oceniane osiągnięcia. To pewnie jest bardziej rygorystyczna zasada w naukach matematyczno-przyrodniczych, niż w niektórych naukach humanistycznych, ale na Uniwersytecie Jagiellońskim inne przypadki są z pewnością rzadkością. Najbardziej dziwi mnie, że Pan zawsze nawiązuje do UJ..., koniec cytatu, a także napisał pod moim adresem cytuję: "Zresztą Pana teksty przed wyborami prezydenckimi w większości były dość dwuznaczne, a jeśli chodzi o poparcie PiS to często co najmniej niechętne...", koniec cytatu, odpowiedziałem panu profesorowi Rafałowi Brodzie stosownym komentarzem, który teraz pragnę zacytować:

"Szanowny Panie Profesorze,

To ja pierwszy, już 4 lutego 2014 w notce pt. „Sulejówek Jarosława Kaczyńskiego”( http://salonowcy.salon24… ) napisałem, cytuję:

„Celem zdobycia znaczącej przewagi w zbliżających się wyborach parlamentarnych Jarosław Kaczyński powinien już teraz moim zdaniem zapowiedzieć otwarcie się „odnowionego” PIS na pokolenie młodych Polek i Polaków, czemu towarzyszyłoby stopniowe oczyszczanie partii z pełniących swe funkcje przez zasiedzenie, podstarzałych jajogłowych hamulcowych. Tylko takie jasne oświadczenie mogłoby Pis-owi przywrócić sympatię młodych Polaków (...) A sam prezes, choć niektórym będzie trudno to sobie wyobrazić, powinien teraz podprowadzić PIS do władzy, a po wygraniu wyborów na jakiś czas usunąć się ze sceny politycznej, tak jak to niegdyś zrobił marszałek Józef Piłsudski (pamiętamy wszyscy Sulejówek?) i dać szansę młodym ludziom by korzystając oczywiście z jego rad zorganizowali sobie państwo po swojemu, bo oni w przeciwieństwie do starszych pokoleń, czują nowe czasy. Bo to wcale nieprawda, że PIS nie ma kandydatów na innego premiera, niż Jarosław Kaczyński. Otóż PIS ma takich ludzi, że wymienię choćby politycznie utalentowanych, młodych, rzutkich, pracowitych, uzdolnionych i świetnie wykształconych posłów, jak Krzysztof Szczerski i Andrzej Duda …, koniec cytatu.

Po napisaniu tej notki Panu podobni „ortodoksyjni pisowcy” wylali mi na głowę hektolitry pomyj i fekaliów. Ale mądry Jarosław Kaczyński prawie dokładnie to, co napisałem zrobił i nazwiska Szczerski i Duda są obecnie najbardziej znaczącymi na polskiej scenie politycznej.

Dam jeszcze jeden konkretny przykład:

To ja pierwszy, już 4 września 2014 w notce pt. „Trzy warunki sine qua non by PIS przejął władzę w Polsce” ( http://salonowcy.salon24… ) napisałem cytuję:

„A więc chcąc wygrać wybory parlamentarne Jarosław Kaczyński musi teraz pokazać konkretny program i rzutem na taśmę wykonać jakiś „rewolucyjny” ruch polityczny o wadze przebijającej ciężar gatunkowy manewru Donalda Tuska z przeniesieniem się do Brukseli (…)
Moim zdaniem, takim „rewolucyjnym”, albo lepiej „ewolucyjnym” ruchem powinno być jak najszybsze ogłoszenie przez Jarosława Kaczyńskiego deklaracji, że Prawo i Sprawiedliwość otwiera się na ludzi młodych połączonej z zapowiedzią Prezesa, że jeśli PIS wygra wybory parlamentarne on w tym samym dniu usunie się na jakiś czas ze sceny politycznej na rzecz już teraz wyznaczonego przez siebie młodszego następcy. Kogo? Nie wiem. Byle z całym dla pana profesora szacunkiem nie był to kompletnie niemedialny i już nie młody Piotr Gliński. Zaś personalnego wyboru kandydata na swoje miejsce musi dokonać sam prezes Kaczyński choćby nawet wbrew protestom jajogłowych prominentów jego partii. Bo to jest dla PIS-u już ostatnia szansa.
Gdyby pan Prezes wykonał taki manewr teraz, kiedy PIS jest na fali to jestem gotów dać głowę, że zreformowane Prawo i Sprawiedliwość wygrałoby wybory parlamentarne z wynikiem 52%, co pozwoliło by tej partii samodzielnie rządzić bez wchodzenia w uciążliwe politycznie koalicje. Trzeba by jeszcze tylko trochę popracować nad wizerunkiem i programem i przemeblować odpowiednio Zarząd ze wskazaniem na parytet ludzi młodych. Dlaczego? Bo tylko zmiana lidera PIS może pokrzyżować plany Donalda Tuska, który po powrocie z Brukseli będzie chciał zostać prezydentem….”, koniec cytatu.

Po napisanie tej notki Panu podobni „ortodoksyjni pisowcy” wylali mi na głowę hektolitry pomyj i fekaliów odżegnując mnie od czci i wiary. Ale mądry Jarosław Kaczyński prawie dokładnie to, co napisałem zrobił.

A więc Panie profesorze, z całym szacunkiem, lecz pozwolę sobie zauważyć, że choć jest Pan bez wątpienia światowej sławy polskim fizykiem jądrowym, to z Pańskim talentem i wyczuciem politycznym bym dyskutował.

A jeśli Panu imponują tacy profesorowie UJ o PZPR-owskim rodowodzie, jak Ziejka, Sztompka, Woleński, Ćwiąkalski, Hartman et consortes, to nic tylko się pochlastać.

Bez urazy,
Krzysztof Pasierbiewicz
ECHO2416:09
91314530 ...", koniec cytatu.

Krzysztof Pasierbiewicz (emerytowany nauczyciel akademicki)

Post Scriptum
W roku 2011 pan Prezes Jarosław Kaczyński w jednym ze skierowanych do mnie listów napisał, cytuję dosłownie:
"Dziękuję za przesłanie mi tekstu, z którym zapoznałem się z wielkim zainteresowaniem, i co więcej, z poczuciem czegoś, co można określić jako współmyślenie...", koniec cytatu.
Nie chcąc być posądzonym, że zmyślam, załączam w galerii fotografii pod notką skan listu pana Prezesa.

Więcej o tym, co się dzieje na Uniwersytecie Jagiellońskim - czytaj:
„Ministra kolarska Bobińska karci jagiellońskich jajogłowych”
http://salonowcy.salon24…

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4892
Domyślny avatar

manko1492

26.08.2015 21:59

Potwierdzam, pamiętam, czytałem, pod innym nikiem popierałem. Pozdrawiam i życzę miłych dyskusji przy dobrej kawie. A gdzie najlepsza w Krakowie?
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

26.08.2015 22:22

Dodane przez manko1492 w odpowiedzi na Potwierdzam, pamiętam,

@manko1492 Dobrze, że są tacy, którzy pamiętają, co pisałem. Niestety są i tacy, którzy nie pamiętają, albo nie chcą pamiętać. W "Pasażu 13" niedaleko "Jaszczurów", vis a vis "Wierzynka" bracia Likusowie mają w przyziemiu delikatesy. Przy wejściu do tego sklepu jest bar, gdzie dają najlepszą kawę w mieście. A jeśli interesuje Pana kawa mielona do parzenia w domu, to przy ulicy Św. Tomasza, zaraz przy Floriańskiej jest uroczy sklep "Pożegnanie z Afryką", gdzie mają chyba wszystkie najlepsze gatunki kawy. Potrafią także doradzić. Polecam. Pozdrawiam Pana
Domyślny avatar

bolesław

26.08.2015 22:44

Szanowny Panie Krzysztofie. Ciekaw jestem jak czują się Ci co wylali Panu na głowę hektolitry pomyj i fekaliów. Nie wiem czy Pan Jarosław Kaczyński posłuchał Pana rad (Szczerski, Duda) ale może być Pan dumny, że miał Pan "nosa". Na to konto przed snem pięćdziesiątkę łyknę. Pozdrawiam, bolesław.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

27.08.2015 08:17

Dodane przez bolesław w odpowiedzi na Szanowny Panie Krzysztofie.

@bolesław "Ciekaw jestem jak czują się Ci co wylali Panu na głowę hektolitry pomyj i fekaliów..." ----------------- Szanowny Panie Bolesławie! Jednym, co oni czują to bezkrytyczną nienawiść do każdego, kto myśli inaczej niż oni. W politologii nazywa się to partyjniactwem. Pozdrawiam Pana, jak zawsze serdecznie, krzysztof
Domyślny avatar

Sceptyk

26.08.2015 22:44

A może tak pokaże Pan całość listu od Prezesa?
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

27.08.2015 07:04

Dodane przez Sceptyk w odpowiedzi na A może tak pokaże Pan całość

@Sceptyk "A może tak pokaże Pan całość listu od Prezesa?..." -------------- Nie wiem, czy pan Jarosław Kaczyński życzyłby sobie bym upubliczniał całość listu. Ale na skanie, który załączyłem jest mój adres. Proszę do mnie napisać, umówimy się i pokażę Panu cały list. Pozdrawiam
minimax

minimax

27.08.2015 01:25

Witam serdecznie Tzw. koleje życia wiodły mnie i przez gaj Akademosa, gdzie rozmaici przedstawiciele nauk ścisłych i technicznych uprawiają swoje zajęcie a czasem nawet naukę, ale polscy to raczej rzadko. Miałem okazję poznać i porównać modus operandi luminarzy nauki z Polski i z poza. Jako rzekłem, byli to inżynierowie-praktycy, no i polska strona.. Zasadniczo da się zaobserwować jedna, podstawowa i uniwersalna zasada: W Polsce, obecnie, zasadniczo kompetencje zawodowe [profesjonalizm] nie idą w parze ani z tytułami, ani z tzw. stażem. Przekładając dialogi pomiędzy przedstawicielami Polski i obcych krajów wielokroc musiałem się wstydzić obserwując błysk niedowierzania w oczach interlokutora wywołany błazeńską wręcz niekompetencją polskiego rozmówcy, co początkowo skutkowało podważaniem moich umiejętności językowych. Zaufanie powracało, gdy rozmówca zorientował się, iż nie jestem jedynie tłumaczem, lecz także współtwórcą rozwiązań, o których "wyższe szarże" po polskiej stronie miały zgoła niewielkie pojęcie. Poza jednym - ile za to da się wydoić z budżetu unii oraz co zrobić, by jak największą ilość kasy przeputać "poza programem". W tym właśnie specjalizuje się polska profesura, poza oczywiście wojnami podjazdowymi we własnym gronie. Nomina sunt odiosa, więc nie będę wytykać po nazwisku, ale obserwacje dotyczą lat a nie dni, około setki uczestników z kilkunastu krajów oraz kilku polskich uczelni. Śmiem twierdzić, że próbka jest reprezentatywna. Pozdrawiam PS O humanistach nie chcę się wypowiadać, bo uważam że nauka zajmuje się faktami, a nie opiniami. Dlatego za naukę należałoby uznać jedynie historię, no i może ekonomię matematyczną, a i to tylko ze względu na metodologię.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

27.08.2015 07:12

Dodane przez minimax w odpowiedzi na Witam serdecznie Tzw. koleje

@minimax Witam równie serdecznie, Wiem Pan, tak się składa, że byłem przez kilkanaście lat tłumaczem konsultantem technicznym jednej z największych amerykańskich korporacji światowych. I jak czytałem Pański komentarz miałem wrażenie, że to ja go napisałem. Nie ma to, jak współmyślenie Panie Kolego. Dziękuję za ten komentarz i serdecznie pozdrawiam, Krzysztof Pasierbiewicz
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

27.08.2015 08:09

Czuj, stary pies szczeka ;-)
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

27.08.2015 11:17

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Czuj, stary pies szczeka ;-)

NASZ_HENRY Psy szczekają, karawana jedzie dalej
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,492
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności