Resztki kumatych wiedzą, że poziom seriali, gali, festiwali i pism satyrycznych w okresie intelektualnej cofki nazywanym dla hecy Trzecią Rzeczpospolitą zbliżył się niebezpiecznie do granicy debilnego absolutu, za czym jest już tylko czarna dziura.
Dlatego, co bardziej rozgarniętym polecam ukazujący się periodycznie internetowy kącik humorystyczny tylko dla inteligentnych o nazwie „Nowy Pompon”.
Szczerze wyznaję, że redaktor naczelny to mój stary kumpel, który jednak podobnie jak ja ma wstręt do robienia pieniędzy, więc kryptoreklama w rachubę nie wchodzi.
Życzę Państwu chwili wysublimowanej rozrywki!
Krzysztof Pasierbiewicz (nauczyciel akademicki)
Post Scriptum
Tu można przeczytać ostatnie wydanie Nowego Pompona - http://www.nowypompon.pl/
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5631
Nowy Pompon - dobra rzecz
Pamiętam jeszcze papierowe wydania, z których najbardziej utkwiło mi to
http://www.nowypompon.pl…
Ha! Mam wszystkie papierowe wydania NP oprócz pierwszego, „Książkę z papieru” w dwóch temperaturach i dwa odcinki wydania dźwiękowego z trójkowej „Powtórki z rozrywki”. Przednia rozrywka w czasach „przedmemowych” i teraz. Pozdrawiam.
Rzecz nie jest nowa, każda władza usiłuje maksymalnie ogłupić obywatela. Tą co nie usiłuje, można by nazwać naszą władzą ale ostatnia jaką pamiętam panowała krótko od 1 sierpnia do 2 października 1944 r.
A jeden przykład do kolekcji ogłupiania to: "Sześciomiesięczny kurs obsługi magnetofonu amatorskiego", urządzany przez jakiś dom kultury (nazwy nie pomnę bo było to 50 lat temu) ale pamiętam, że zajęcia miały się odbywać 4 dni w tygodniu po około 3 godziny" Zacne.