Pytacie skąd ten tytuł?
To stare rybackie porzekadło.
Bo właśnie oglądam w TVN24 konferencję z upozowanym na bohatera filmu "BOGOWIE" nowym ministrem zdrowia prof. Zembalą, przy okazji tragedii z dopalaczami wychwalającym sukcesy rządu, Platformę Obywatelską i panującą nam miłościwie panią Premier.
No i co w tym złego? Ktoś zapewne spyta.
Więc wyjaśniam.
Bo profesor Religa prócz tego, że także był ministrem zdrowia i politykiem miał jeszcze do tego wyczucie politycznej przyzwoitości, poczucie obciachu, charyzmę, przyjazny ludziom sposób bycia i magnetyczną osobowość, która pozytywnie wpływała na innych, poprawiała im samopoczucie, poszerzała wyobraźnię, a co najważniejsze budziła ochotę do życia i działania. A poza tym prof. Religa miał jeszcze polot, wrodzony instynkt aktorski, odrobinę malarskiej fantazji i cały ocean dobroduszności. Ale to jeszcze nie wszystko. Profesor Religa umiał z ludźmi wypić, a także „bawić się” tym, co robi.
I to by było na tyle, jak zwykł mawiać profesor mniemanologii stosowanej Jan Tadeusz Stanisławski.
Krzysztof Pasierbiewicz (nauczyciel akademicki)
Post Scriptum
Nie napisałbym tej notki, gdyby pan Minister mówił o zagrożeniach, jakie niosą ze sobą dopalacze i darował sobie bajdurzenie o sukcesie rządu, ciężkiej pracy premier Kopacz i zasługach Platformy. Bo są granice poczucia obciachu Panie Ministrze!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 9975
A kto się urodził kretynem,ten umrze kretynem!
Minister od "zdrowia" nazywa sie Zembala,a nie Zębala!
Jak mozna oglądać program i potem nie wiedzieć z KIM był wywiad?!
Tak na marginesie...profesor Zembala...tego mu pasierbiewicz nie odbierze...
@Tarantoga
Widzę, że trolle czuwają w cyklu całodobowym. Dzięki za korektę.
Panie Krzysztofie to są trolle "wysokiego lotu", niczym kury nioski chowu klatkowego. Klatka wiadomo czyja.
Spokojnej i słonecznej niedzieli życzę.
@robertlodz
"Panie Krzysztofie to są trolle "wysokiego lotu"..."
---------------
Nad kukułczym gniazdem w tym przypadku.
Pozdrawiam serdecznie.
Zębala czy Zembala ? Może jako lekarz fachowiec, jako minister zdrowia miernota.
Profesorów swiń u nas też dostatek. Niemało ich naprodukowała komuna i słwetny W U M L.
Tytuł profesorski wymaga wysokich standartów zachowań i odpowiedzialności za słowa i czyny, o czym minister z łapanki zapomina nader czesto.
Dokladnie tak to idzie.....czerwonego jak murzyna wybielić nie idzie. Swinia sprzedajna zawsze zdechnie świnią.
Teraz na stare lata w pierwszych ławkach w kościele a za komuny kapowali na sąsiada....
Pozdrawiam wszystkich procz namolnych trolli
Pietrek Cymbał
@pietrek
"Pozdrawiam wszystkich procz namolnych trolli
Pietrek Cymbał..."
------------
Już się odezwał troll nazywany na Uniwersytecie Jagiellońskim największym filozofem w Suchej Beskidzkiej. Nie bez powodów oczywiście.
Pozdrawiamy Cię Pietrek wszyscy! Mam nadzieję, że w niedzielę nie pracujecie, więc zasłużonego wypoczynku Tobie i Twoim Kolegom życzę!
@robertlodz
"Tytuł profesorski wymaga wysokich standartów zachowań i odpowiedzialności za słowa i czyny, o czym minister z łapanki zapomina nader często..."
--------------
No właśnie.
Dziękuję Panu za komentarz i pozdrawiam serdecznie
Ja tam może pisać nie umię - ale jak przypier... !
@mada
"Ja tam może pisać nie umię - ale jak przypier... !"
--------------
Można prosić trochę jaśniej!
panie drrrr... pan taki uczony i nie rozumie, że tu chodzi o zwykłe staropolskie "dać po mordzie"...
;-)
@gorylisko
"panie drrrr... pan taki uczony i nie rozumie, że tu chodzi o zwykłe staropolskie "dać po mordzie"...
;-)..."
---------------
Dzięki za to wyjaśnienie. Nigdy bym na to nie wpadł. Jak widać nawet od małp można się czegoś nauczyć.
Miłej niedzieli życzę!
To miała być moja odpowiedź Tarantodze na zarzut dot. pisowni nazwiska Ministra.
"To miała być moja odpowiedź Tarantodze na zarzut dot. pisowni nazwiska Ministra..."
----------------
A to kłaniam się nisko i serdecznie pozdrawiam dużo słońca na niedzielę życząc.
Serdecznie pozdrawiam panie Krzysztofie.
Profesor Religa był przede wszystkim człowiekiem, i w każdym starał się człowieka dostrzegać.
Ci którzy porównują Zembalę do Profesora Religi sa bezczelni lub zwyczajnie głupi.
@robertlodz
"Ci którzy porównują Zembalę do Profesora Religi sa bezczelni lub zwyczajnie głupi..."
------------
Profesor minister w rządzie Ewy Kopacz pewnie myśli, że film "Bogowie" to o nim oczywiście.
Dużo słońca na niedzielę Panu życzę.
mam wrażenie,że nowoobrany minister zachowuje się jak błądzący po mgle ale dzielnie nadrabiajacy miną.Pewny ton i dosć aroganckie wypowiedzi to znana nam maniera PO.
@xena2012
"Pewny ton i dosć aroganckie wypowiedzi to znana nam maniera PO..."
-------------
Nigdy nie zrozumiem w imię czego można się tak skundlić. Przecież tytuł profesora zobowiązuje. Choć w Trzeciej RP prestiż profesora upadł jeśli nie na dno, to prawie.
Pozdrawiam Panią i słonecznej niedzieli życzę.
UWAGA! PRAKTYKI PRL-u NA PORTALU PRAWICOWYM!
@ALL
Informuję wszystkich Gości i Komentatorów mojego blogu, że portal „Nasze Blogi” ocenzurował moje odpowiedzi na komentarze trolla piszącego pod nickiem @modus (Jan Woleński)
Ponieważ od wielu miesięcy rzeczony troll zamieszcza na moim blogu obraźliwe komentarze z reguły nie mające nic wspólnego z treścią notki postanowiłem na te komentarze odpowiadać niezmiennie formułką „Paszoł won!!”.
Niestety moje odpowiedzi na zaczepki rzeczonego maniaka zostały wykasowane, a komentarze trolla piszącego pod nickiem @modus pozostawiono.
Przykro mi bardzo, ale ta procedura to powrót do haniebnych praktyk stosowanych w czasie zdawało się minionym przez „Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk” z siedzibą przy ulicy Mysiej.
W związku z powyższym domagam się kategorycznie przywrócenia moich odpowiedzi na komentarze rzeczonego trolla. Zaznaczam, że całą odpowiedzialność za moje odpowiedzi biorę na siebie.
Krzysztof Pasierbiewicz (nauczyciel akademicki)
Szanowny Panie Krzysztofie.
"Informuję wszystkich Gości i Komentatorów mojego blogu, że portal „Nasze Blogi” ocenzurował moje odpowiedz..."
Panie Krzysztofie, żadna to pociecha ale nie tylko Pana. Mam nadzieję, że ta notka przejdzie.
Dużo słońca życzę na najbliższy tydzień, pozdrawiam
bolesław
@bolesław
Szanowny Panie Bolesławie!
Miło mi Pana poinformować, że po mojej interwencji Administracja portalu Nasze Blogi zachowała się jak należy.
Pozdrawiam, jak zawsze serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
@ALL
Miło mi poinformować wszystkich Gości i Komentatorów mojego blogu, że po mojej interwencji portal „Nasze Blogi” odblokował moje odpowiedzi na komentarze trolla piszącego pod nickiem @modus (Jan Woleński), za co Administratorom dziękuję i wycofuję moje posądzenie o niecne praktyki rodem z epoki minionej.
Krzysztof Pasierbiewicz (nauczyciel akademicki)
PS. Cieszy mnie taki finał, gdyż nie ukrywam, że byłoby mi bardzo przykro rozstać się z portalem Nasze Blogi w przeddzień naszego jesiennego zwycięstwa.
PPS. Mam nadzieję, że jak wygramy jesienne wybory prokuratura zajmie się rozbijackimi hejterami.
Tak się zastanawiam Panie Krzysztofie, skad u takich "modusów" tyle zawiści, zgorzknienia i złośliwości. Może to wszystko przez to że juz raz im sztandar wyprowadzili (Rakowski), a teraz jesienią znowu im wyprowadzą ?
Oni najbardziej boją się zapomnienia i niebytu, więc ujadają bez sensu dla samego ujadania.
Ma Pan rację że "Kto się urodził leszczem, nie zdechnie szczupakiem!", Ja od siebie dodam że cham chamem pozostanie.
Pozdrawiam.
P.S.
Zazdroszczę pany Krakowa. Najpiękniejszego z miast, które dane mi było odwiedzić
@robertlodz
No cóż, mogę Panu tylko najserdeczniej, jak to możliwe za ten komentarz podziękować.
Pyta Pan także:
"skąd u takich "modusów" tyle zawiści, zgorzknienia i złośliwości..."
Więc Panu odpowiem. Tacy właśnie "akademicy" trzęśli przez całe dziesięciolecia polskimi uczelniami, demoralizowali kadrę naukowo dydaktyczną i jak pisze Piotr Gontarczyk z IPN-u zastraszali nie tylko jednostki, ale całe grupy społeczne. Dorabiali sobie życiorysy zgodnie z koniunkturą. Byli nietykalni. Nikt się nie ośmielił im podskoczyć. Zablokowali lustrację środowiska akademickiego. Pełnili funkcje kierowników komisji ds. etyki PAN i tak dalej. Aż znalazł się jeden, który się ich nie przestraszył i na blogu zdemaskował ich prawdziwe rodowody. A jeszcze do tego poczuli zbliżający się na jesieni koniec. Reszta jest milczeniem.
A Krakowa proszę mi nie zazdrościć tylko przyjechać pod Wawel póki jeszcze jest ciepło.
Serdecznie Pana pozdrawiam.
Dla porządku informuję, że przy PAN są afiliowane dwa ciała zajmujące się etyką nauki:
1. Komisja ds Etyki w Nauce, orzekająca w sprawach naruszenia etyki w nauce;
2. Komitet Etyki w Nauce, komitet problemowy, tj. zajmujący się problematyką etyki w nauce.
Żadne z tych ciał nie ma kierownika, natomiast kierują nimi przewodniczący.
Jeśli zatem ktoś mieniący się nauczycielem akademickim, na dodatek nie przestraszonym, zamierza demaskować to, co dzieje się w środowisku akademickim, winien znać takowe elementarne fakty.
Informuję odważnego demaskatora, że w latach 2011-2014 pełniłem funkcję Komitetu Etyki w Nauce PAN, a kilka dni temu otrzymałem powołanie na kadencję 2015-2018. Można więc zacząć demaskować od nowa.
Jan Woleński