Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

RUCH WYPRZEDZAJĄCY

Krzysztof Pasierbiewicz, 08.07.2011

Źle się dzieje z Rzeczypospolitą. Jak patrzę na te wszystkie niegodziwości, jakie od dłuższego czasu spadają na Polskę, gdy widzę jak Platforma Obywatelska wyłącza kolejne hamulce w parciu do przejęcia władzy absolutnej i wprowadzenia mono-partyjnego systemu zarządzania Państwem (patrz: http://salonowcy.salon24.pl/317116,nawet-za-komuny), coraz częściej myślę, że chyba nawet za komuny nie było aż tak źle. Podobne opinie słyszę od swoich znajomych.

Pisałem już kilka dni temu na portalu „Pomnik Smoleńsk”, że po tym jak zażądano od lidera polskiej opozycji badań psychiatrycznych wnoszę, że to dopiero przygrywka do gigantycznej prowokacji przedwyborczej szykowanej przez Platformę. Nie mam, co do tego żadnych wątpliwości.

Nie wiem jeszcze konkretnie gdzie, w co i kogo uderzą, ale będą chcieli zranić do żywego, upokorzyć, rzucić na kolana, a co gorsza sprowokować, najwrażliwszą część społeczeństwa polskiego. Dlatego będą celowali w naszą nadwiślańską duszę, dumę narodową i ważne dla Polaków wartości.

Ale co by to nie było, najważniejszym obecnie jest przygotowanie ludzi na te prowokacje. Trzeba zrobić ruch wyprzedzający. Żeby się nie dać zaskoczyć i przechytrzyć. Żeby ludzi uodpornić na te wszystkie draństwa i wynaturzoną podłość, przed jaką z pewnością nie cofnie się władza.

Bo jeśli przygotujemy ludzi na najgorsze, będzie im lżej znieść ból, zniewagę i upokorzenie. Będzie im się łatwiej opanować i pozbierać myśli. Bo piarowcy Platformy liczą właśnie na to, że sprowokowana złość odbierze Polakom rozum. I do tego żadną miarą nie wolno dopuścić. Trzeba najwrażliwszą tkankę społeczeństwa przygotować mentalnie, a także duchowo na coś w rodzaju perfidnej zniewagi narodowej.

W tym miejscu wzywam do wybudzenia się z letargu rzeczywistych intelektualistów i polskie środowisko naukowe, które, co tu dużo mówić, poza nielicznymi wyjątkami wykazuje w sprawie Polski postawy haniebnie zachowawcze.

Przykro o tym mówić, ale w środowisku akademickim, w którym spędziłem kilkadziesiąt lat, wciąż jeszcze gros moich koleżanek i kolegów, nie wyłączając kadry profesorskiej, do godziny jedenastej przed południem nie ma własnego zdania. Dlaczego? Bo około dziesiątej kupują w uczelnianych kioskach Gazetę Wyborczą. Dopiero po przełknięciu, bez konieczności przeżuwania, gotowej papki informującej o obowiązujących w „eleganckim towarzystwie” trendach, powtarzają niefrasobliwie podsunięte im opinie i komentarze. Tak, nie bójmy się tego powiedzieć, że sprytnie sterowana bezmyślność zagościła na dobre również na polskich uczelniach.

Bo nie wystarczy pisać do szuflady, mówić do przekonanych, bądź krytykować władzę w zakamarkach bibliotek. Trzeba się wreszcie ujawnić i z otwartą przyłbicą odważyć na publiczne powiedzenie prawdy. Położyć na szalę autorytet i nazwisko.

Apeluję! Zdobądźcie się Państwo wreszcie na odwagę by otwarcie powiedzieć, co rzeczywiście myślicie o tym, co się dzieje z Polską. Przestańcie się wreszcie bać pręgierza poprawności politycznej! Przestańcie się lękać krytyki Salonu, bo to już bardziej szalet, niźli salon! Nie widzicie tego???

Wzywam, namawiam i pokornie proszę, nim będzie za późno na ratowanie Rzeczypospolitej.
I zapewniam, że to nie nadęty, prawicowy patos, co mi zaraz wytkną hipnotyzerzy PR ekipy Premiera.

I żeby wszystko było jasne, ja się zwracam do inteligentów, dla których Polska coś znaczy, a nie do tych wszystkich Wołków, Nałęczów i innych profesoropodobnych niesiołów.

W dowód, że nie jestem gołosłowny mam dla Państwa konkretną wiadomość. Właśnie, co wróciłem z przepięknego Parku Jordana w Krakowie. W urokliwej scenerii, w osławionym „okrąglaku”, gdzie w niedalekiej przeszłości powstawało wiele ruchów patriotycznych, na formalnym spotkaniu założycielskim, w siedmio osobowym gronie przedstawicieli lokalnych uczelni został założony Akademicki Klub Obywatelski imienia Lecha Kaczyńskiego w Krakowie, patrz - http://www.polskasocjolo…


Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)



  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 14918
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

10.07.2011 13:45

Dodane przez Emigrant w odpowiedzi na Nie da się ukryć

Wielce Szanowny Panie, W Pańskim komentarzu według mnie najważniejsze są słowa, cytuję: "Musimy się tylko postarać..." No właśnie, często sobie myślę, że gdyby każdy z nas coś robił dla Polski, choćby odrobinkę, na miarę swoich możliwości, to Polska wyglądałaby inaczej. Pomyślcie Państwo o tym proszę w wolnej chwili. Każdy coś może zrobić, tylko jak pisał wieszcz" "żeby nam się chciało chcieć!". Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie, Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

crb

09.07.2011 15:02

Bardzo cieszę się z tej decyzji. Miesiąc wcześniej powstał obywatelski ruch im. Lecha Kaczyńskiego w Krakowie w równie pięknej scenerii obiektów "Sokół". Kadra nauczycielska/akademicka ma wielki wpływ na kształtowanie światopoglądu, ukierunkowanie myślo-twórcze. Niestety większość jak Pan wspomniał to "czerwonoarmiści". Kraków jako kolebka konserwatywnej prawicy powinien dać opór "lewactwu". Cieszę się że w kręgach akademickich wykonuje Pan właśnie taką robotę. Za to Pana cenię i czytuję. Za szczerość i chęć służenia POLSCE. Pozdrawiam i gratuluję, wsparcie wśród młodzieży, studentów ma Pan zagwarantowane.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

10.07.2011 13:26

Dodane przez crb w odpowiedzi na ...

Wielce Szanowna Pani / Wielce Szanowny Panie,
Bardzo serdecznie dziękuję za docenienie i wsparcie działalności mojej, a także wszystkich ze mną współmyślących, przyzwoitych ludzi zatroskanych o Polskę.
Najbardziej ucieszyło mnie jednak zdanie, cytuję: "wsparcie wśród młodzieży, studentów ma Pan zapewnione...". To bardzo ważne zdanie, bo cała nadzieja właśnie w młodych ludziach, nie skażonych komuną i jej popłuczynami.
Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

Gość

14.07.2011 10:23

ipodzielam zdanie.pozdrawiam.
Domyślny avatar

Andrzej W.

14.07.2011 18:53

A ja to tak powiem po prostacku... Znam trochę temat. Wielu złodziei z tytułami profesorskimi przez kilkanaście lat się ustawiło. Na łapówach, na korepetycjach. Na przywłaszczeniach. Podać przykłady? Wielu jeszcze z sbeckiego donosicielstwa kontakty ma. Niektórzy już nowe wytworzyli. Np.będąc sąsiadami prokuratorów.. Dowody Wam dać? Kogo będą popierać? Panie Krzysztofie! Pan jest jednym z wielu tych Prawdziwych naukowców. Ale tych małosłyszalnych. P.S. Mycha ma rację.
Domyślny avatar

Sobiepan

15.07.2011 15:45

Dodane przez Andrzej W. w odpowiedzi na Mycha, Krzysztof Pasierbiewicz, Sobiepan

No, przeciez nie na rybach caly tydzien? Wiem, ze miales duzo roboty, ale "scigam Cie" od Twej polemiki z C., zeby Ci powiedziec, ze z tego powodu nie ma mnie juz na jego stronie! I nie bedzie! Niezaleznie, jakej literatury dotyczyc bedzie tekst tego pana.Boze drogi, mam nadzieje, ze pan Pasierbiewicz nie wezmie moich slow do siebie. Naduzywam Jego strony, ale inaczej znow Cie, Andrzeju, nie zlapie! Twoja utarczka z C. tak mnie wyprowadzila z ..."kontekstu", ze dostawales ode mnie sygnaly na roznych stronach, zebys sie zglosil! Obawa, ze zrezygnujesz w ogole, byla duza! Ale bylaby to strata dla nas, z Toba piszacych! No to Ci powiem, ze cala te naukowa klike, ktora ma dyplomy, a nie potrafi swym zachowaniem i dorobkiem naukowym dzis potwierdzic, ze oddali sie nauce, nalezy nazwac.Wg tego, komu sie oddali. Ostrzej nie moge, bo Pan Krzysztof pilnuje, jak nikt, etykiety.Rzadkosc dzisiaj! Ale Twoje obawy, ze duza czesc tych uwiklanych tylko kryteriami kariery sie kieruje, ze nie ma pojecia, jaka role do spelnienia ma inteligencja, dowodzi, ze nawet Slowackiego nie czytali.Myslisz, ze to tylko Radom na bagnie stoi? Jest raczej jasne, ze Pan Pasierbiewicz , nauczyciel akademicki w Krakowie, tez moglby dac nam przyklady, przytoczyc nazwiska.To sa smutne doswiadczenia.Tylko ja sobie stale zadaje pytanie, jak mogli ci nieskazeni z tymi uwiklanym razem tyle lat wspolpracowac? Ktorzy bardziej cierpieli? Kto bardziej sie bal , ci czysci uwiklanych, czy ci zaprzancy-prawdy? Pewne jest, ze obecny system, chaos, atmosfera zlowrogosci wobec niepoprawnych, to cieple gniazdko dla nieczystych sumien, bo zadne wyrzuty do glosu nie musza dochodzic! To sa standardy, nowe normy zalegalizowane przez etablishment, salonoa kodeks, kniga! Nie wiem, czy odczuja strate, kiedy wyprosze ich z moich imienin! Ale wazne, ze odczuje chwale zwyciestwa odwagi nad unizonoscia! Andrzeju, wiesz jak sie ciesze, ze znow jestes!Nastepnym razem uprzedz, ze jedziesz znowu ogladac ryby, albo raki, polam kije, rob co chcesz, ale pisz!
Domyślny avatar

Andrzej W.

19.07.2011 23:44

Dodane przez Sobiepan w odpowiedzi na Czlowieku, ANDRZEJU! Gdzies Ty byl?????

Dziękuję za Twoją odpowiedź. Jeśli mnie dłużej nie ma to czasem nie pomyśl, na Boga,że czymś uraziłeś! Wiedz, że jeśli tak będzie, powiem wprost. I Ciebie o taką samą reakcję proszę. Środowisko akademickie w moim mieście znam b. dobrze. Przede wszystkim z uczelni publicznej, ale przecież ci sami ludzie pracują w lokalnych uczelniach prywatnych. Niektórzy pracowali w publicznej, a na prywatnej pełnili wysokie funkcje. Łamiąc wszelkie zasady. Znam doskonale przykład trzech złodziei z uczelni publicznej, którzy ukradli(nie będę nazywał tego "wyprowadzaniem") z publicznych pieniędzy grubo ponad milion złotych Byli to: rektor, prorektor i dziekan jednego z wydz. Prokuratura umorzyła sprawę. Dziwimy się jeszcze? Ja takich przykładów znam dużo więcej. Także na temat tytułów naukowych. Walczyłem w takich sprawach z prokuratorską mafią powiązaną z rzeczonymi "naukowcami". Mógłbym na ten temat napisać książkę. Ale, żeby była jasność: nigdy nie pracowałem na żadnej uczelni. Jeśli do tego dołożyć jeszcze tych esbeckich kapusiów, dziś z tytułami profesorskimi, to wybacz, ale jeśli to środowisko się nie oczyści, to ja bardziej będę szanował zbieraczy złomu i bezdomnych alkoholików. Dlatego na to środowisko liczyć nie wolno! To w większości szumowina. P.S. Wybacz, ale dziś już idę spać. Serdecznie pozdrawiam.
Domyślny avatar

Sobiepan

20.07.2011 08:57

Dodane przez Andrzej W. w odpowiedzi na Sobiepan

Dziekuje Ci, ze sie pojawiles! Jest taki portal www.Lustracja i weryfikacja.pl, czytam o roznych srodowiskach naukowych i nie moge wyjsc z podziwu, ze oni sami nie chca czuc komfortu powiedzenia prawdy. To jak sluzyc dwom bogom, nie diablu i Bogu, ale dwom , przez wielkie B! Byc moze ucieczka w dywagacje i dysertacje jest szukaniem spokoju, albo i alibi, dlaczego nie przyznaje sie do bledu, czesto i przed samym soba. Byloby tragedia tego srodowiska, gdyby wiekszosc sadzila, ze nie popelnila bledu, juz tylko tolerujac tamte krzywdy narodowe. Milczenie jest przyzwoleniem na zlo. Ale udzial w czynieniu tegoz zla, powinien poruszac sumienie permanentnie, nie dac chwili na wytchnienie, zmusic do "spowiedzi"! Wiesz, Andrzej, dla mnie nie ma znaczenia, czy prokurator rozgrzeszyl, wytarl, "ulegalnil", ja patrze na to z perspektywy mojej potrzeby bycia w porzadku wobec siebie i innych. Jesli dzwonia moje dzwonki alarmowe, znaczy, nie tedy droga! Dzis pewien negatywizm uznano za wartosc: akcepacja dla tzw. sprytu i kombinatorstwa. I juz nie stawia sie pytania "Jak stal sie bogaty?"Akceptuje sie bogactwo. Czy bogatego? Nie umiem jeszcze powiedziec. Musze poobserwowac jeszcze zycie. Choc donos do prokuratury jest raczej umotywowany zawiscia, rzadziej dobrem Polski. Ta wazna motywacja stala sie chyba, jak my, mohairowa! Pytam z troska: zgorzknialy nie jestes? Mimo wszystko? Bo wtedy nawet Cie ryby nie pociesza! Byloby szkoda! Pozdrawiam Cie i dziekuje!
Domyślny avatar

Andrzej W.

20.07.2011 13:27

Dodane przez Sobiepan w odpowiedzi na Skoro piszesz, wiem, ze tu zajrzysz znowu!

Ja nie wiem, co drzemie w duszach tych, którzy kiedyś zostali kapusiami, a dziś do końca idą w zaparte. Szczerze mówiąc w ogóle mnie to nie interesuje. Pamiętajmy jednak, że nie chodziło raczej o szantaż typu "zabijemy Wam dziecko". Ci kapusie osiągali za swoje donosicielstwo konkretne profity. Awans, szybsza kariera naukowa, czy zagraniczny wyjazd. Nie ma zatem mowy o słabych i zastraszonych sierotkach. Dziś wielu z nich to profesorowie. I uzależnili od siebie kolejne pokolenia. Pamiętamy tę histerię antylustracyjną środowiska podczas rządów PIS. Wiemy, kto stał na czele buntu na poszczególnych uczelniach. Ale, ilu pracowników naukowych się pod tym podpisało? Często byli to młodzi ludzie. A wiesz m.in. dlaczego tak się stało? Bo ta kapusiowska i skorumpowana kasta stworzyła (podobnie zresztą, jak inne kasty np. adwokacka)taki system szczebli kariery naukowej, aby maksymalnie od siebie uzależnić tych, którzy po tych szczeblach się wspinać będą próbowali. W tym sensie dawni TW działają dziś tak, jak niegdyś SB. Ktoś powie, że niektórzy z tych kapusiów to dziś wybitni specjaliści w swoich dziedzinach. G...o mnie to obchodzi. Mnie raczej obchodzi, ilu zdolniejszym od siebie zniszczyli karierę naukową. Bo, że można było donosić nie szkodząc nikomu to wymyślili kapusie właśnie. Uff...przepraszam za przydługi wtręt, ale tematu i tak nie wyczerpałem. Owszem, jest wymiar etyczny, ale dla tych, którzy etyki nie posiadają jest kodeks karny. On nie istnieje dla takich, jak Ty. Tak musi funkcjonować państwo. Jeśli chodzi o pragmatykę to moim zdaniem sprawy dotyczące takich przypadków, jak opisany przeze mnie powinny być obligatoryjnie kierowane do prokuratur z innych miast. W tym przypadku były zresztą dość ścisłe powiązania między np. szefem prokuratury, a jednym z uczelnianych tuzów. Ja to udowodniłem. Chrześcijanin, katolik nie może być obojętny na zło. O tym pisał Błogosławiony JPII. Brak obojętności nie ma nic wspólnego z zawiścią, czy zgorzknieniem. Zgorzkniały nie jestem i mam nadzieję nie będę. Cieszę się życiem, przyrodą, tym, co mam. Serdzecznie Ci dziękuję za troskę i pozdrowienia. Odwzajemniam. P.S. Niedługo znowu wyjeżdżam. Na krótko. Serdecznie pozdrawiam.
Domyślny avatar

Sobiepan

20.07.2011 14:21

Dodane przez Andrzej W. w odpowiedzi na Sobiepan

A to niedobrze! Masz racje! Niewazne, kim sa dzis, tylko kogo po drodze rozjechali na miazge! A oni chetnie policzyliby swe zaslugi, zbilansowali i w taki sposob zrelatywizowali swe dranstwo. Dajesz mi powod do przewartosciowania mego punktu widzenia. ZROBIE TO! Po Twoim powrocie, byc moze, uda sie i do tematu wrocic. Zycze Ci wszystkiego dobrego! I czasu dla sebie! Serdecznosci Ci przesylam!

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,556
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności