Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Opamiętania nie będzie...

Seawolf, 20.04.2011
Lecę sobie samolotem do Kraju i czytam Rzeczpospolitą, a w niej felieton prof. Winczorka o tym, że opamiętania w Polsce nie będzie, głównie dlatego, że PiS nie uzna wyników wyborów, jeśli nie wygra, a PO poprzez swojego partyjnego prezydenta nie uzna wyników wyborów , jeśli wygra PiS i desygnuje kogoś innego, niż kandydat PiS. No, coż, nasz dysfunkcjonalny intelektualnie Prezydęt Cherbu Red Bul już to zapowiedział, otwartym tekstem. Może chciał nas tylko wkurzyć, ale kto wie, nasz Pan Prezydęt, oby żył wiecznie ma przedziwną zdolność do przepowiadania zdarzeń. Mówił, że skrócą kadencję Prezydencką? Mówił. Skrócili? Skrócili! Mówił, że Prezydent będzie gdzies leciał i problem się sam rozwiąże? Mówił. Poleciał? Poleciał! Rozwiązał się problem? I to niejeden! I to jeszcze jak! Tylko jeden problem się nie rozwiązał, bo Jarosław nie poleciał i teraz jest kłopot. Mówił, z przyjemnością zwiedzając zalane rejony, że woda wzbiera, a potem sobie spływa do morza? No i co , nie spłynęła może??? Kto zaprzeczy????

Tak więc powinniśmy , zamiast obśmiewać kolejne „bronki”, czyli autokompromitacje inteligentnego inaczej Pana Prezydęta, oby żył wiecznie, raczej uważnie, choćby i w bulu, słuchać, czy przez nieuwagę i niepohamowaną chęć mówienia czegokolwiek nie ujawni jakichś planów, których ujawnić nie powinien. Nie mówię tu o wychodzeniu z Nato, choć , kto wie, może i do ZBiRu nasz nasze słoneczko zapisze, wszystko możliwe. Z Euro nie wychodzi, może zatem rubel? Z Euro istotnie na razie wychodzi kiepsko, mimo, że Pan Premier „ z całą odpowiedzialnością” mówił, że wejdziemy najdalej w 2011-12, tylko Kaczor, jak zwykle rozbawił wszystkich i ostatecznie pozbawił się zdolności koalicyjnej i każdej innej, bo powiedział, ze to niemożliwe, że ewentualnie najwcześniej w 2015. Ależ było śmiechu w prasie i zaprzyjaźnionych z rządem telewizjach! Teraz Pan Premier mówi „z całą odpowiedzialnościa”, że jak najbardziej wejdziemy do Euro , może w 2105. I nikt się nie śmieje, ani nie dostaje spazmów. Ciekawe. Może te spazmy to takie bardziej służbowe były, a teraz nie ma rozkazu spazmować.

W tej samej Rzepie czytam w artykule o marszałkach Sejmu, że jakoś im po marszałkowaniu nie idzie kariera, jedynie Bronisław Komorowski, dziwna rzecz, Prezydentem, czy może raczej Prezydętem został, no, ale o nim to od dawna mówili, że to „dziecko szczęścia”. No, istotne, dopiero niedawno wyszło na jaw, co tak mu pomagało w karierze, co przeprowadzało sucha nogą przez wszystkie rafy. Można domniemywać, że teściowie, państwo Dziadzia ze starej, ubeckiej dynastii, jeśli nie pomogli, to i nie zaszkodzili. W każdym razie, jak wieść gmina niesie, pewien młody wtedy działacz opozycji stwierdził zaraz po „wielkim zwycięstwie” w 89, po wyjściu z siedziby rezydentury sowieckiej, ze daleko w tej nowej Polsce zajdzie. Już wtedy miał tendencję do kłapania dziobem bez opamiętania, jak widać. Ale też już wtedy miał ten przedziwny dar przepowiadania zdarzeń.Rodzina Dziadzia to najściślej strzeżona tajemnica III RP, a i IV RP, prawdę powiedziawszy też, bo i nasi dziennikarze okazali się być równie dyskretni i mało dociekliwi, jak TAMCI. Tamci mieli swoje instrukcje, a co mieli nasi? Instynkt samozachowawczy? Czy może też instrukcje? Żarty, żartami, ale to naprawde niewytłumaczalne, taka historia i NIKT przez dziesięciolecia nawet nie pisnął, nawet nie mrugnął, nie wrzucił na forach, nie zakasłał znacząco, nie uniósł z westchnieniem oczu w górę. Cisza. To się w dobie Internetu i plotkarskich portali nie zdarza.

Ba, weźmy słynne kryterium Blumsteina, napisał on bowiem- to autentyczne!- że jak nie będziemy ( to znaczy nie my, tylko oni, PO w prawyborach) głosować na Sikorskiego, to znaczy, że jesteśmy antysemitami. Dyskutowano to szeroko w telewizjach i prasie, w rozmaitych Drugich Śniadaniach Kabotynów i nikt, zresztą, ani sami kandydaci również nie, nie zająknął się, że ten sam problem dotyczy nie tylko Sikorskiego. Że, jak nie będziemy głosować na Komorowskiego, to też będziemy antysemitami. Wielu celebrytów z dużym wysiłkiem usiłowało się oburzyć prewencyjnie na nikczemność opozycji , która podnosi problem żony Sikorskiego, z wysiłkiem, bo nikt z opozycji tego nie zrobił, to dopiero była nikczemnośc z ich strony! Natomiast nikt się nie oburzył, że nikczemna opozycja podnosi problem żony Komorowskiego. Też nikt tego nie zrobił, ale oni nawet prewencyjnie się nie oburzali.

No i wyszło na to, że powcy są antysemitami ( a fuj!!!) , ale wkrótce się okazało , że wcale nie są i to jeszcze jak nie są! Ciekawy przypadek. Tak jakby ktoś skierował cała uwagę na Panią Applebaum, a Pani primo voto Dziadzia skromnie siedziała w cieniu, ba, Pan Marszałek Komorowski, oby żył wiecznie, jak ktoś na koniec konwencji wyborczej zaledwie wspomniał o jego żonie, gdzie jest i czemu nie była na konwencji, po prostu się WŚCIEKŁ, autentycznie, odwrócił się i sobie poszedł, ku zdumieniu wszystkich zgromadzonych dziennikarzy. Pamiętam to dokładnie, bo sam zacząłem myśleć, co tu jest, $#%$#, grane? Coś tu jest dziwnego. No i było. I jeszcze jak było.

Acha, żeby była jasność- pochodzenie etniczne mnie w ogóle nie zajmuje, ani nie przeszkadza, mopżna być żydowskiego, niemieckiego , rosyjskiego, szkockiego pochodzenia i być wspaniałym polskim patriotą, SA na to tysięczne przykłady, możne też być etnicznym Polakiem i być kompletnym łajdakiem, szują i zdrajcą i na to też są na to tysięczne przykłady. Pani Applebaum akurat przewyższa swego małżonka pod każdym względem, także intelektualnie , a jako First Lady by mi zupełnie nie przeszkadzała, wręcz przeciwnie. A w rodzinie Dziadzia nie pochodzenie etniczne jest tym, co mnie zajmuje. Zupełnie nie o to chodzi. Sa tam ważniejsze rzeczy do opisania i wyjaśnienia.

No, dobrze, koniec prasówki, również pani stewardessa kazała zamknąć laptopa, bo podchodzimy do lądowania, dalszy ciąg już na ziemi.

Jestem już w domciu, rozpakowany, przywiezione afrykańskie rzeźby porozwieszane na ścianach ( kolekcjonuję) , model żaglowca z Madagaskaru złozony, przede mną stos „Nowych Państw”, „Uważam Rze” (pierwszy raz czytam, całkiem niezłe, będę kupował). Zaglądam do telewizji, widze Kuźniara, brr, wyłączam. Przelatuję przez Internet, Kolenda – Zaleska ( to ta niezależna, hi,hi dziennikarka , co wymyśliła „prawdziwych Polaków”, o których rzekomo mówił Jarosław Kaczyński, do dziś nie przeprosiła za ordynarne kłamstwo, nawiasem mówiąc) żali się , że pisowcom wszystko wolno, a im ( znaczy się dziennikarzom prorządowym, to znaczy tfu, obiektywnym i niezależnym) nic, tudzież, że każda wpadka Komorowskiego jest komentowana przez dziennikarzy, którzy się podlizują pisowi. Co za beznadziejna idiotka…. No, ale do niej jeszcze wrócę, kiedyś tam. Na pewno znowu z czymś wpadnie.

Ważniejsze, że , jak słyszę, szmondactwo od Palikota znowu zamierza prowokować ludzi w Krakowie. Po czym , oczywiście połowa nagłówków w prasie i necie jest o tym, że to PiS jest agresywny, dzieli i jątrzy. Czyli zgodnie ze znanym schematem, o którym , dośc nieostrożnie mówił Markowski- PO opiera się na strachu przed PiS, to, czy wygra wybory zależy od tego, czy uda się wytworzyć i utrzymać w społeczeństwie psychozę strachu i zagrożenia. To jest właśnie po to. Po to samo Blumstein wygonił przed pochód niepodległości ogłupione kretynki w pasiakach, jak przyznali sami organizatorzy, po to, żeby dać się zglanowac skinom przed kamerami, po to Palikot zwoływał kontrwiec w czasie wiecu Jarosława Kaczyńskiego i z radością ogłaszał Urbi et Orbi, że rzucono w niego butelką, kamieniem , deska i kijem ( w rzeczywistości ktoś pokazał mu środkowy palec, taki z Palikota bohater, strach ma wielkie oczy) , w związku z tym ucieka z miasta wraz z rodziną. Istotnie , opamiętania w Polsce nie będzie, PO i ludzie za nię stojący nie odpuszczą. Teraz tez przyjdą w tym samym czasie, co msza i pochód, w nadziei, że komuś nerwy puszczą i ładnie wyjdzie na zdjęciach, jak dzika i ciemna pisowska tłuszcza nie potrafi kulturalnie dykutowac z ludźmi, którzy po prostu maja nieco odmienne poglądy i przechodzili obok.

No i oczywiście nie sposób nie wspomnieć o Lechu Wałęsie, TW Bolek i potomku imperatora Valensa ( w Rzymie, jak wyjaśniał swemu bratu Wałesa nie znano litery Ę i Ł, zatem zapisano w taki, błędny sposób ;-))))), który uciekł między Słowiany, konkretnie do Czechosłowacji, by przekazac cenne geny. Otóż Bolek znowu nadaje, niczym J23, zresztą z pokrewnych służb. Oczywiście, nadaje na Kaczyńskich, jak zawsze od lat. Nie wspominałbym nawet o tym, bo doprawdy nie warto, ale przysłano mi genialny rysunek, w którym zawarto wszystko to, co miałbym o nim do powiedzenia.



http://seawolf.nowyekran…

http://niepoprawni.pl/bl…

http://niezalezna.pl/use…

http://seawolf.salon24.p…

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4172
Domyślny avatar

waldemar3

20.04.2011 19:17

Zawsze czekam na Pana trafne komentarze ,i zawsze czytam je w pierwszej kolejności .We wszystkim co Pan pisze zgadzam się całkowicie,ONI mówią na nas zatwardziali Pisowcy A niech nas pocałują w dupę .Pozdrawiam Waldek Warszawa.
Domyślny avatar

Joanna

20.04.2011 20:22

Rysunek jest po prostu boski! :)))))
Domyślny avatar

RYSK

20.04.2011 21:23

tekst jak zwykle boski
Domyślny avatar

lewe

20.04.2011 21:44

A 'propos TW Bolek, ostatnio WSI24 przeszkadza w polityce agent Tomek ale agent Bolek jako prezydent im nie przeszkadzał. :-)
Domyślny avatar

Klusujące Słoniątko

20.04.2011 22:03

"PO opiera się na strachu przed PiS, to, czy wygra wybory zależy od tego, czy uda się wytworzyć i utrzymać w społeczeństwie psychozę strachu i zagrożenia." Nie wiem, czy wypada mi to tu wklejać, ale Kabaret Moralnego Niepokoju trochę ten strach przed PISem obśmiał :)) http://www.youtube.com/w… W Krakowie było spokojnie. Czy brzęcząca mucha może kogoś sprowokować? Najwyżej zirytować swoim natręctwem. Pozdrowienia Seawolfie i miłego odpoczynku :)
Domyślny avatar

Emigrant

20.04.2011 22:08

Felieton świetny. Gratuluję ostrego pióra i dowcipu. Tak trzymać i ostro do wiatru. Pozdrawiam
Domyślny avatar

Kapitan Rykow

20.04.2011 22:20

Pańskie teksty to balsam na mą duszę. Piękna proza. Bolek Prus mógłby studiować Pańskie lekkie pióro. To wszytko he,he to je sama prawda, to je moc. Wielkie dzięki i proszę o więcej, a polecam także (a może tak po pręzydęcku - tagrze - a co?) do miłego śledzenia stronkę Radia Maryja. Pozdrawiam nieustannie.
Domyślny avatar

Subito

20.04.2011 22:56

"czy uda się wytworzyć i utrzymać w społeczeństwie psychozę strachu i zagrożenia." Właśnie od tej nadwyżki ciężko przestraszonych zależy byt libertynów. Przecież nawet specjalnie sprowadzeni z USiA i Ojropy fachowcy od pijaru doradzili, aby zwalać winę za wszystko na Kaczyńskiego.Nie ważne,że libertyni mają pełnię chamskiej władzy, ważne jest to,że to Jarosław w rzeczywistości rządzi w naszym kraju. Wilku Morski, podziwiam Twój intelekt i te kapitalne felietony. To jest kunszt. Dzięki bardzo za te znakomite przysmaki. Pozdrawiam
Domyślny avatar

Polak

21.04.2011 10:59

Jest Pan mistrzem w wypowiedziach dla wolnych Polaków. My wszystko to wiemy, a lemingi pomału poznaja prawdę. Jest im tylko wielki wstyd przyznać się do własnej głupoty. Zanim zagłosuje się na kandydata na premiera i prezydenta, trzeba poznać życiorysy tych panów. Tego nie zrobili ci "młodzi i wykształceni z wielkich miast". O czym to świadczy? Prosze sobie odpowiedzieć. My, mohery, dokładnie zapoznaliśmy się z ich życiorysami. Dlatego na nich nie głosowaliśmy. Jako Polak, mam nadzieję, że ci młodzi naprawią swój błąd. Zrobią to dla swoich dzieci i wnuków. Historia kiedyś ich za to rozliczy.Dziękuję i prosze o więcej. Dla mnie to zaszczyt czytać Pana teksty.
Domyślny avatar

Siwy

21.04.2011 13:15

jak symfonia potrzebuje każdej nuty;jak książka potrzebuje każdego słowa;jak dom potrzebuje każdej cegły,tak ludzkość potrzebuje ciebie,tam,gdzie jesteś jedyny,a więc niezastąpiony. Michael Quoist Wiele życzeń szczerych,pachnących bukszpanem,prosto do pana kapitana wysyłam,by Wielkanoc ranem,przy świątecznym śniadaniu,wśród mazurków się skryły i w moim imieniu jajkiem się dzieliły....
Seawolf
Nazwa bloga:
SEAWOLF- DZIENNIK POKŁADOWY
Zawód:
kapitan, superintendent
Miasto:
Gdynia, na chwilę

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 699
Liczba wyświetleń: 3,876,637
Liczba komentarzy: 7,821

Ostatnie wpisy blogera

  • Rocznica śmierci Seawolfa
  • Podziękowania i prośba
  • Korea czyli gdzie jest pistolet?

Moje ostatnie komentarze

  • Również pozdrawiam serdecznie!
  • Bardzo się cieszę, Basiu, że się podobało.
  • Ależ ja pisze nadal dużo, ale do gazet. Zapraszam do GPC i Warszawskiej gazety, do Freepl.info.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kto zabił Andrzeja Leppera?
  • O jeden mord za daleko
  • Podziękowania

Ostatnio komentowane

  • , Drogi Seawolfie, stopy wody pod kilem na Niebiańskim Szlaku! I wspomnij czasem o "dejmanach", którzy tutaj pozostali!
  • , Zapalilem swieczke i pomodlilem sie .Seawolfie pilnuj naszego Swietego Papieza by pilnowal Polski!
  • ironiczny anglosas, A jednak smutno... ... i brak Go bardzo. POZDRAWIAM SERDECZNIE!!! ironiczny anglosas

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności