
Za trochę ponad 20 lat dojdziemy do technologicznej osobliwości, której skutki są nieprzewidywalne. Na wyższym poziomie uogólnienia jednak można przewidzieć, co się stanie. Przede wszystkim człowiek będzie intensywniej kontynuował zapoczątkowany chwyceniem dzidy i grillowaniem mięsa odwieczny proces mieszania ciała z technologią i staniemy się już w pełni hybrydą biologiczno-technologiczną, mieszaniną mięsa i plastiku, nerwów i kabli, mózgu i procesorów, kości i metalu, sztucznej i biologicznej inteligencji.
Niemniej ciągłość kulturową zachowamy. Wszystko, co zostało spisane, będziemy pamiętać. Mitologie tworzące kody kulturowe nie zanikną. Nam, agresywnym, uzbrojonym, drapieżnym małpom, język dał przewagę ewolucyjną i na języku będą bazować wszystkie następne gatunki i cywilizacje. Sztuczna inteligencja będąca modelem językowym to będziemy my.
Polacy to cywilizacja łacińska. Teraz trudno jest nas oceniać z tej perspektywy, bo ta cywilizacja upada, żyjemy w trakcie jej dogorywania. Więc mamy chaos światopoglądowy. To niekoniecznie znaczy, że ta cywilizacja bezpowrotnie zgnije. Ona wyewoluuje w coś nowego, tak jak nasza wyewoluowała z rzymskiej i helleńskiej. Możemy albo starać się naszą ocalić, albo w niej wytrwać do jej śmierci, albo zachować jak najwięcej dobrego, by przeszło to do tej następnej.
Jeśli wybrać tę ostatnią drogę, czyli uznać, że upadek jest nieuchronny, ale z kontynuacją, to należy porzucić ścisły konserwatyzm i wybrać tylko część zasad cywilizacyjnych, które są najbardziej warte ocalenia, a więc trzeba się zmusić do posortowania wszystkich zasad według jakichś kryteriów ich oceny. Moim zdaniem trzeba porzucić rytuały, uznać je za drugorzędne. No i trzeba uznać chrześcijaństwo za mitologię.
Chrześcijaństwo jest w istocie mitologią i powszechne uznanie tego pomoże mu przetrwać. Dokładnie tak samo stało się z Zeusem. Tylko że tego, co głosił Chrystus, warto słuchać, a opowieści o Zeusie pozostały tylko kodem kulturowym niemającym moralizatorskiego sensu. Mniemanie, że w żydowskiej mitologii Starego Testamentu tkwi jakaś prawda, powoduje, że nauki Chrystusa tracą sens i znaczenie. No bo jeśli tego brutalnego żydowskiego Jahwe nie ma, to Chrystus gadał bzdury, powołując się na niego. A jak ten okrutnik jest, to są to jeszcze większe bzdury.
Chrześcijaństwo zawarte w Nowym Testamencie jest ważne jako moralizatorska mitologia i jako taka ma szansę przetrwać w świecie, w którym nieuchronne jest wycofywanie bogów z wyjaśniania materialnego świata. Słońce już nie jest bogiem, Zeus też nie. Czas by się pogodzić z tym, że Jahwe też bogiem nie jest — był tylko jakimś brutalnym, okrutnym, legendarnym wodzem jednoczącym żydowskie plemiona.
Nowy Testament, jako uniwersalny, przypowieściowy traktat moralny warto zachować, ale w zespoleniu z biblijną mitologią stanie się tylko bajeczką taką samą jak bajeczki braci Grimm służące do straszenia dzieci. Dobrze będzie, gdy dziedzicząca po nas cywilizacja zachowa sens Nowego Testamentu, a Stary Testament potraktuje tak samo, jak my od początku traktowaliśmy grecką czy rzymską mitologię. Jeśli o to nie zadbamy, to opowieści o Chrystusie będą tak samo odbierane, jak opowieści o Zeusie. Już tak są odbierane. Więc uważam, że warto oddzielić Jezusa od Jahwe. Warto uczłowieczyć Chrystusa i pozbawić go boskości.
Bóg był Słońcem, bo tylko Słońce ludzie rozumieli, potem był brutalnym bandytą, bo tylko brutalny bandytyzm ludzie rozumieli, aż stał się agape, której ludzie do dziś nie rozumieją. Tylko po co zachowywać ciągłość w tych postaciach gwiazdy, tyrana i miłości? Nie lepiej zachować dla przyszłej cywilizacji tego boga-agape jako osobny byt? Mitologia o Chrystusie jako człowieku tłumaczącym nam Miłość, bardzo by temu służyła.
Sztuczna inteligencja oparta na micie o Chrystusie będzie miła i przyjazna, będzie nas kochać, tak jak my kochamy nasze koty. Ona nie uwierzy w to, że Jezus był bogiem, ale uwierzy, że nasza cywilizacja powstała na bazie opowieści o Nim i dlatego stworzyła kulturę sprzeczną z naturą, której efektem jest ona sama.
Czy jeśli wychowamy sztuczną inteligencję na opowieściach o Chrystusie, to ona nam zrobi cokolwiek złego? Ale jeśli ją wychowamy na hagadach o Jahwe, to na pewno nas pozabija, tak jak Jahwe to zrobił z Sodomą i Gomorą.
Grzegorz GPS Świderski
t.me/KanalBlogeraGPS
PS. Notki powiązane:
- Stary Testament
- Bóg jest kulturalny
- Stworzenie przerasta stwórcę
- Jak powstanie silna sztuczna inteligencja?
- Sztuczna inteligencja będzie miła i przyjazna
- Czy maszyny nas zniewolą?
- Nieprzewidywalność osobliwości
- Upadek cywilizacji
- Jaka cywilizacja upada?
- Czy Kościół katolicki wkrótce spadnie z rowerka?
"to ważne, bo cywilizacja oparta na tej religii upada i najprawdopodobniej wkrótce zaniknie. Zastąpi ją inna cywilizacja dostosowana do innego, nowego gatunku, w który wyewoluuje człowiek."
Nie piszemy pod wpływem....
by się dowiedzieć, to należy zapytać nie @Grzesia, a jego lekarza prowadzącego, on zna całą jego historię choroby :))
To, że piszecie po pijanemu, nie usprawiedliwia waszego chamstwa. To tym gorzej. Idźcie sobie stąd i nigdy nie wracajcie. Pijcie i piszcie gdzie indziej. Nie interesuje mnie dyskusja w wami.
jakie psychotropy bierzesz, że takie wizje masz?
Decyduje demografia. Muzułmanie się rozmnażają, a chrześcijanie nie. Tu ciąg dalszy:
https://www.salon24.pl/u/gps65/1233419,czy-kosciol-katolicki-wkrotce-spadnie-z-rowerka
Świder to człowiek o rozchwianej osobowości, jeszcze nie tak dawno na S24 pisał o sobie że jest katolikiem, a teraz stał się heretykiem, wyznającym wiarę w AI.
Tu masz o podpaleniu katedry: https://www.salon24.pl/u/gps65/949508,jaka-cywilizacja-upada
Pisanie do mnie, libertarianiana, że jakoby "ingerujecie w sferę prywatną" to daleko posunięta insynuacja. Ty nic innego nie potrafisz robić w komentarzach, jak tylko insynuować. To wynik niezdolności zrozumienia tego, co napisałem. Najpierw spróbuj zrozumieć, a jak nie to pytaj z sensem, a jeśli krytykujesz, to najpierw cytuj to, co krytykujesz. Zawsze twoja krytyka dotyczy twoich własnych zmyśleń, a nie tego, co napisałem. Nigdy nie ma twoich komentarzach niczego merytorycznego. Ogarnij się!
Dlaczego masz pretensje do ludzi chociażby o chamstwo?
Przecież tym samym dokonujesz.oceny, która wynika z jakiegoś systemu wartości a więc tak naprawdę tego, co nazywasz mitologią.
Dlaczego taki Tezeusz nie miałby pisać w kółko o sraniu i osraniu, dupie i gównie? Bo chcesz mu narzucić mitologię "prawdy, dobra i piękna"?
"Dlaczego taki Tezeusz nie miałby pisać w kółko o sraniu i osraniu, dupie i gównie? Bo chcesz mu narzucić mitologię "prawdy, dobra i piękna"?
Bo niektórym tutaj komuszkom tylko własne gówno POpaprańcze trafia do tego małpiego ich rozumku, żadnych innych argumentów nie przyjmują...żadnych oni wiedzą najlepiej !!! co można czytać codziennie na NB, natomiast @ Swir a to co innego - on żyje w innym wymiarze - ale to już domena lekarzy...Medycyna ponoć dzisiaj cuda czyni..
Możesz oczywiście to zmienić, ale jak tak bardzo to lubisz, może też zostać.
Zapraszam do czytania moich materiałów z cyklu " Bohaterowie Rzeczypospolitej" tam masz pełne wyjaśnienie..
Chamstwo i ataki ad personam są tu zabronione przez regulamin. Dlatego mam o to pretensje:
https://naszeblogi.pl/64547-komentarze-na-naszych-blogach
Te notoryczne chamskie ataki tutejszych prymitywów po prostu psują dyskusję pod notkami, powodują, że nie da się sensownie, merytorycznie rozmawiać, bo to ginie w bagnie ich wysrywów. Ja rozumiem, że to są ich wartości, więc niech je sobie prezentują na swoich blogach, ja im tego nie odmawiam. Ja tylko chciałbym by u mnie, pod moimi notkami był przestrzegany regulamin, a cały ten chamski portal mi wisi.
na myśli ;-)