Ja używam Zim do prowadzenia pewnych projektów, do robienia właśnie notatek, do zbierania informacji, używałem do pisania książki. Na bieżąco, do zapisania, co planuję do zrobienia w danym miesiącu, tygodniu czasem dniu. Zim wyświetla te zadania np. w bocznym panelu, łatwo można je filtrować i przeglądać. Jest konfigurowalny, a wygląda np. tak (ja używam czerni, ze względu na przyzwyczajenia programistyczne).

W lewej kolumnie mamy "Journal" - kalendarz - dający szybki dostęp do dnia, miesiąca itd. lub "Index" czyli hierarchiczne drzewo notatek. W prawej kolumnie pokazywane są zadania do wykonania lub linki prowadzące do strony, z którą pracujemy.
Program jest darmowy, choć... wpłaciłem autorowi pewną kwotę, bo używam od dawna i sobie cenię, więc jeśli nie będziemy wspierać tego, co dobre, to jak to ma przetrwać czy rozwijać się? Program jest lekki i wygodny. Tworzyć można w zasadzie takie swoje "wiki", a więc powiązany system wiedzy, notatek, odnośników, tematów. Sumując:
- system zarządzania zadaniami np. GTD - get things done
- dziennik
- notatnik
- prowadzenie projektów (oczywiście nie w sensie profesjonalnym)
- narzędzie tworzenia researchu
- narzędzie twórczości (tu mogą być kłopoty ze sprawdzaniem pisowni)
Szybki, lekki, darmowy. Jest w wersji na Windows i Linux a nawet na Apple. Świetna sprawa do wypróbowania. Link do pobrania wersji 0.74.3 {TUTAJ}
Strona programu jest {TUTAJ}
Podziękowania za opis programu, muszę jednak zapytać, czy konieczne jest użycie "researchu"?
Nie tak dawno, był to temat poruszany na blogu: "Nazywajmy rzeczy po imieniu" - https://naszeblogi.pl/64…
Wiem, że często w pośpiechu o wiele łatwiej jest wrzucić jakieś obce słowo ale w ten sposób zaśmiecamy piękny język polski.
Pozdrawiam
Co do pprogramow używam od wielu lat darmowych Total Commandera do zarządzania plikami i Photoscape'a do obróbki zdjęć i grafik. Moim zdaniem nie mają sobie równych, jeśli chodzi o funkcjonalność i szybkość. Bardzo polecam przy tej okazji.