Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Koń a sprawa Polska

kokos26, 25.04.2016
Popularne na Rusi staropolskie powiedzenia mówiło, że: Lach bez konia jak ciało bez duszy, jak Żyd bez kozy, jak diak bez psałterki, a gospodarstwo bez kota na zapiecku. Dawną Polskę bez konia trudno sobie wyobrazić. Był wszechobecny w naszym krajobrazie, życiu codziennym, historycznych zwycięstwach i narodowej symbolice. Po orle białym, biało-czerwonym bocianie to koń wskakuje na podium, jako uosobienie polskości i trudno rozstrzygnąć, które miejsce na tym pudle powinien zajmować. Do prac polowych używało się dawniej wołów zaś 99 procent koni szlachta hodowała pod wierzch stąd powiedzenie: klaczka, pszczółka i pszenica wywiodą z długów szlachcica. O wyjątkowym stosunku Polaków do koni świadczy fragment testamentu zdobywcy Kremla, hetmana Stanisława Żółkiewskiego, w którym tak zwracał się do żony, Reginy z Herbutów Żółkiewskiej:
Stado, proszę Cię, niech będzie w dobrej opatrzności, bardzo rzecz jest potrzebna. U innych nacji zamieszkujących wówczas Rzeczpospolitą konie taką estymą się nie cieszyły. Na opisanie konia wynędzniałego, zabiedzonego i zaniedbanego przez właściciela powszechnie używano określenia „żydowska szkapa”. 
 
Ostatnio końska sprawa odżyła na skutek zmian we władzach słynnych polskich stadnin z tą w Janowie Podlaskim na czele. Nie będę tu roztrząsał czy decyzje ministra rolnictwa, Krzysztofa Jurgiela były słuszne czy nie. Ja po prostu na koniach się nie znam ani trochę w przeciwieństwie do mojej redakcyjnej koleżanki, pani Izabeli Brodackiej Falzmann, na której opinii w tym temacie całkowicie polegam. Mnie zastanawia coś zupełnie innego. W ostatnich miesiącach w Janowie padły trzy klacze i z tego powodu wielki lament podniosły salonowe media oraz politycy opozycji z Platformą Obywatelską na czele.
Czy rzeczywiście w żyłach platformersów odezwała się polska krew i miłość do koni? Joanna Kluzik-Rostkowska niekojarzona dotąd, jako „koniara” wysmażyła nawet do pani premier Beaty Szydło list otwarty w tej sprawie, pod którym podpisali się także, aktor Bogusław Linda i Jerzy Sawka – dyrektor Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych.
 
Naprawdę te końskie zaloty Kluzik-Rostkowskiej do koni czystej krwi arabskiej są dla mnie zagadką. Fakt, że stała do niedawna na czele ministerstwa edukacji narodowej niczego nie tłumaczy gdyż jej poczynania raczej nie wskazywały na chęć poszerzenia programu nauczania historii o nasze polskie odwieczne zamiłowanie do koni. Niczego nie tłumaczy też jej dżokejski wzrost i charakterystyczny dla tej profesji chód gdyż niestety towarzyszy temu wszystkiemu, – co widać na oko – zbyt duża waga. Na dodatek, – co potwierdzi na pewno pani Izabela Brodacka Falzmann – wagę dżokeja podaje się wraz z siodłem, a Kluzik-Rostkowska polityczne siodła zmieniała tak często, że trudno byłoby podać jej wyścigową wagę.
 
Szczerze szkoda mi tych padniętych w Janowie klaczy, ale w szczerość intencji Joanny Kluzik-Rostkowskiej, Bogusława Lindy i Jerzego Sawki nie wierzę z jednego prostego powodu. Otóż z ujawnionych niedawno dokumentów jasno wynika, że w stadninie w Janowie w okresie od stycznia 2010 r. do października 2015 r. padło łącznie 50 koni. Gdzie była wówczas Joanna Kluzik-Rostkowska, minister w rządzie, który sprawował w tych latach władzę? Gdzie była aktor Linda oraz dyrektor toru wyścigowego, Sawka? Czy ich wielka miłość do koni i szczera troska o ich zdrowie narodziła się dopiero w dniu, w którym koalicja PO-PSL utraciła władzę?
 
Podobne pytanie należałoby zadać „Gazecie Wyborczej”, która po arabskich uchodźcach zakochała się również w koniach arabskich. Zafrasowany ich ciężkim losem pod pisowskimi rządami, redaktor Paweł Wroński nawiązując do kultowego „Misia” napisał: Nie mam złudzeń, że tym problemem zajmie się pani premier Beata Szydło, która wygląda na coraz bardziej przerażoną. Nie sądzę, by czymś takim zajmował się prezes Jarosław Kaczyński, choć ponoć personalia interesują go najbardziej. Pytam więc w bezradnej złości: czy konie mnie słyszą?
 
Nie wiem jak konie towarzyszu Wroński, ale ludzie coraz słabiej was słyszą, o czym świadczy spadek sprzedaży waszej propagandówki. Ale to jest jakaś myśl. Załóżcie gazetę dla koni, może was usłyszą? W tej bardzo trudnej i bolesnej dla was sytuacji każdy pomysł trzeba wypróbować, bo jak mówią:  Kiedy osioł poczuje ból, prześcignie konia.

Tekst ukazał się w „Warszawskiej Gazecie”
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 8025
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

25.04.2016 12:16

Koń Petru RUBIKON, Koń Tuska ARABSKI ;-)
Jacek Derewienko

Jacek Derewienko

25.04.2016 13:04

Tekst o tym samym tytule zamieściłem na nb 12 dni temu. Skojarzenie ze znanym "Słoń a sprawa polska" Żeromskiego jest powszechny. Cóż, nie wszyscy co piszą na nb czytają nb (choćby tytuły).
kokos26

kokos26

25.04.2016 20:30

Dodane przez Jacek Derewienko w odpowiedzi na Tekst o tym samym tytule

Tekst ukazał się w "Warszawskiej Gazecie" w piątek 15 kwietnia. Gazeta do druku poszła w środę 13 kwietnia, a do redakcji tekst wysłałem 10 kwietnia.
Jacek Derewienko

Jacek Derewienko

25.04.2016 23:15

Dodane przez kokos26 w odpowiedzi na Tekst ukazał się w

No cóż, takie korelacje się zdarzają. Ja tekst umieściłem 12 kwietnia, a kiedy napisałem to już nawet nie pamiętam. Pozdrawiam
kokos26
Nazwa bloga:
„Drzewo wolności trzeba podlewać krwią patriotów i tyranów”
Zawód:
Publicysta Warszawskiej Gazety

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 242
Liczba wyświetleń: 5,602,511
Liczba komentarzy: 6,866

Ostatnie wpisy blogera

  • CHCĄ WYBORCÓW WZIĄĆ NA LITOŚĆ?
  • IMMUNITETY BZDETY KABARETY
  • TELEFONY, TELEFONY...

Moje ostatnie komentarze

  • "- któryś z blogerów porównał Rzeplińskiego ze słynnym warchołem i zdrajcą I Rzeczpospolitej, ze Stanisławem Stadnickim, Diabłem zwanym..." Jam ci to, nie chwaląc się, uczynił :) Pozdrawiam i…
  • Tekst ukazał się w "Warszawskiej Gazecie" w piątek 15 kwietnia. Gazeta do druku poszła w środę 13 kwietnia, a do redakcji tekst wysłałem 10 kwietnia.
  • Pani Zofio, Głowa do góry :) Ja też dałem się nabrać

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • "Sensacja" u Pospieszalskiego
  • Finansowy krach TVN, TVN24 i całego ITI?
  • ​Już czas na demonstrację siły!

Ostatnio komentowane

  • NASZ_HENRY, ,.,.,.,.., Co się odwlecze to nie uciecze 😉 Przecież są metody, żeby bandę 13 grudnia przywołać do porządku, tylko koniecznie trzeba chcieć postawić sprawy na tzw. ostrzu noża.😡
  • Hornblower, To prawda, że wydano wojnę polskiej suwerenności. Tyle, że przecież nie rok, czy dwa lata temu. Co najmniej od 2009 roku, od ratyfikowania traktatu lizbońskiego. Autor pisze o wyszarpaniu…
  • sake2020, Radziłabym przed wygłoszeniem swojej krytyki zastanowić się nad wsparciem dla PiS-u i dla PO z jej sługusami. PiS czy jako opozycja czy wtedy kiedy rządził był przedmiotem nieustannego ataku i drwin…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności