Tak! Ten za nim,to Machiavelli,ale tamten nie mial takich problemów.
Nasz Noblista Bolek W. ogłosił w swoim geniuszu,że są trzy alternatywy,a moze i więcej....no to jedziemy.
1.Ogłosić stan nadzwyczajny na 90 dni,a potem sejm doda jeszcze 60 dni.
Tylko co z tym zrobić? Stan wojenny skopiować? Płacić ciężkie odszkodowania UE?
Ten obraz,to właśnie myśli...
2.Rozwalić koalicję z Gowinem i podac rząd do dymisji...wybory razem...do sejmu i prezydenckie.
3.Zwalić decyzję na SN...wybory w lipcu...ale SN ,to niepewna sprawa.
4.Ta alternatywa już jest czwarta...tylko jak wyjść z lejka?
Olało sie wybory do senatu [jakoś to będzie] olało sie wybory samorządowe..[e ,to mało ważne] i teraz w czarnej rzyci.
5.We Florencji jest Katedra Santa Croce...tam jest pochowany Niccolo Machiavelli...od pewnego czasu słychać jego słowa z grobowca:
Persone polacche? Dammi una pausa, sono morto!!!
"Po upływie terminu 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez Sąd Najwyższy nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu RP ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie"
i dalsze rozkminienie prostej sprawy.
https://niezalezna.pl/32…
Wygląda na to, że Prezes dał się przerobić by uniknąć wyborów parlamentarnych teraz i da szansę wrogom Polski na zdobycie czasu, na przegrupowanie i dalsze zmarginalizowanie PiSu.
Cała sprawa uknuta na utrzymywaniu fałszu o rzekomym zagrożeniu epidemiologicznym.
Z grobowca Machiavelliego dochodziły wieczorem dziwne dźwięki i jak się potem okazało nieboszczyk śmiał się, klaskał i krzyczał - brawo Kaczyński.
Nasz drogi kolega Marek oczywiście ma zdanie odrębne w swojej nienawiści do Kaczora i PiSu, lecz dokonano zagrywki wysokiej klasy, poziomu rozbrojenia bomby atomowej scyzorykiem Victorinox Spartan. Opozycja w jednej chwili traci wszystkie argumenty.
1. Odbędą się wybory w trybie korespondencyjnym. I bardzo dobrze (Niemcy też zapowiedzieli ten tryb w kolejnych wyborach)
2. Optymalny nowy termin to najprawdopodobniej - I tura - 20 lipca, II tura - 2 sierpnia.
I tak oto nie ma jutro kryzysu państwa.
Gilotyna jest za duża,wysoka i zajmuje dużo miejsca...teraz są w modzie seryjni samobójcy...wyskakiwanie z okna....modus operandi.
Gdy były złote ruble,to byli ludzie(?) którzy działali na korzyść Rosji
Teraz są papierowe € i $ [gówno warte] ale na ich widok...te same osobniki dostają orgazmu...i zawsze zdradzą...dla nich Ojczyzna...to śmieć...kopnięty do rynsztoka.
Machiavelli już powiedział:" Polacy! Dajcie mi spokój...umarłem".
Podobno obok sarkofagu znaleziono słuchawki i rozwalonego smartfona...i kartka ze słowami,ktorych nie mozna o tej godzinie zacytowac.
Na razie to NIKT NIC NIE WIE,jak w czeskim filmie...
Jarki sie dogadały...na przysłowiowe 5 minut...ale czyjaś głowa powinna spaść.
Pzdr