Leśne dziadki przyznały że są do dupy

JacBiel, 22.11.2014


PKW podała się do dymisji.
Czyli jednak wychodzi na to, że można. Nieusuwalne leśne dziadki zostały usunięte dośc skromnymi siłami demonstrantów.
Wynika z tego kilka rzeczy:
  • Należy demonstrowac i okupowac, bo to działa.
  • Należy demonstrowac i okupowac, bo trąbią o tym wszystkie media dzień i noc.
  • Leśne dziadki podając się do dymisji przyznały rację protestującym: że są do dupy, że wybory zorganizowano do dupy, że serwery i system jest do dupy, i że wyniki też będą policzone do dupy.
obrazek z
alchymista
Zgadzam się w 100%. Reżim zrobił krok w tył, w nadziei, że kozły ofiarne zaspokoją żądzę spadających głów (ładnie to napisałem, co?)
To jest zaproszenie do buntu społecznego. Podobne błędy robił w zeszłym roku Janukowycz. Waadza najwidoczniej się pogubiła.
epitwo
Alchymisto, pewnie wcale sie nie pogubiła, tylko nadal szuka pretekstu do dokończenia operacji "miękki stan wojenny". Planowane "zdobycie Bastylii" w PKW wyszło nie za bardzo, bo demonstranci poszli do domu (i, po mojemu, dobrze). Więc teraz mały krok do tyłu, żeby obywatele uwierzyli, że warto demonstrować. Może za którymś razem wreszcie podpalą jakiś "komitet", liczą pod żyrandolem, i będzie można zrobić z tym elementem porządek.
alchymista
Zgadzam się w 50%, to znaczy na dwoje babka wróżyła. Waadza może chcieć niepokojów społecznych, byleby tylko PiS nie doszedł do władzy. Równie dobrze jednak waadza może się bać niepokojów społecznych, bo tak czy inaczej wspierają one PiS (choć wcale tego nie chcą).
Doceniam próby Kaczyńskiego, aby doprowadzić do powtórnego głosowania, ale nadal nie rozumiem tej podwójnej narracji: "głosowanie powtórzmy, ale idźcie do II tury". To jak? Mamy iść do II tury, żeby spowrotem głosować w pierwszej?