W części II swojego wywiadu dla Redakcji Blogmediów24 /TUTAJ/ Aleksander Ścios powiedział: "Wielokrotnie namawiałem, by w całości odrzucać przekaz ośrodków propagandy, nie dyskutować z ich tezami, ignorować ich produkcje i nie podejmować propagowanych tematów i interpretacji. (...) Niestety istnieje fatalna "pokusa polemiki", w której ujawnia się porażająca niedojrzałość niektórych środowisk blogerskich i prawicowych.".
Trudno się z tym nie zgodzić, ale sytuacja jest bardziej złożona. Z jednej strony widać wyraźnie, jak prawicowe portale zmieniają się w coś w rodzaju "krzywych zwierciadeł" w których przegladąją się media mainstramu. Każda wrzutka, na przykład wypowiedź Kalisza, Niesiołowskiego, czy Olejnik wywołuje lawinę notek i komentarzy. Oceny są oczywiście przeciwne niż, powiedzmy, w TVN, ale zamęt myślowy wcale nie mniejszy. Skutecznie odwraca on uwagę od spraw istotnych. Nie jest to jednak tylko sprawa niedojrzałości blogerów. Problem jest w innym miejscu, czyli w braku niezależnych sieci pozyskiwania i selekcji informacji. Tak, właśnie selekcji. Jej brak był przyczyną porażki WikiLeaks, które zdało się w tej kwestii na mainstreamowe gazety.
Portal Nowy Ekran obiecywał utworzenie czegoś w rodzaju niezależnej agencji informacyjnej, lecz jego ukryci mocodawcy do tego nie dopuścili, forsując w zamian jakieś "trzecie siły". Czasem w jakiejś konkretnej sprawie udaje się blogerom dotrzeć do nieznanych informacji. Przykładem jest sprawa tragedii smoleńskiej w Polsce, lub skutków katastrofy nuklearnej w Fukushimie. Nie ma jednak działających na szerszą skalę blogerskich agencji informacyjnych.
Inna sprawa - to postawy czytelników. Są oni nieustannie karmieni przekazem medialnym. Dlatego też wpisy na blogach dotyczące osób i spraw znanych z głównych mediów są najbardziej popularne i mają na ogół najwięcej odsłon. Blogerowi bardziej "opłaca się" przedrzeźnianie kogoś w rodzaju Kuby Wojewódzkiego, niż szukanie ukrywanych informacji. Wyjściem z tego błędnego koła jest mozolna praca nad udostępnianiem nowych, nieznanych rzeczy i przełamywaniem monopolu informacyjnego.
Notka ta ukazała się pierwotnie w portalu Blogmedia24.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3885
Poruszane tematy to zawsze coś daleko po przecinku.
Powoduje to bardzo łatwą ucieczkę np premiera Tuska od odpowiedzialności. Na naszych oczach wali się liberalna koncepcja świata (upadek Grecji jest przesądzony, a to dopiero początek).
Jednak ani jedna wypowiedź nie obciąża winą za fatalny stan polskich finansów ślepych i głuchych wykonawców poleceń MFW za ostatnie 22 lata !
Zamiast tego słuchamy bredni w stylu "Grecy są sami sobie winni, bo nie wystawiali paragonów fiskalnych".
Jesteśmy świadkami globalnego bankructwa, ci którzy nie zanegują tego systemu pójdą na dno razem z nim.
Szukaj na youtube.com :
Gerald Celente, Peter Schiff , Ron Paul
Owszem wnoszą, ale to dalej coś na odległym miejscu po przecinku. Na przykład poruszana przez Panią sprawa Fukushimy.
Chyba tylko nas dwoje na tym portalu to śledzi.
Ja upieram się, że kluczowa jest sprawa zadłużenia państw.
Bardzo dużo ludzi dało posłuch antyklerykalnej nagonce, wszyscy pewnie widzieliśmy koszulki przedstawiające granat z napisem "rzuć na tacę". Ilość osób które się tym fascynują liczona jest w setkach tysięcy, a może nawet w milionach. W mojej parafii na mszę chodzi 17 % parafian. Pozostałym 83 % "ktoś" pomógł podjąć decyzję
Obecnie każdy Polak płaci ok 1 ooo pln rocznie samych odsetek od zadłużenia zagranicznego.
Ale nikt o tym nie mówi.
75 % polskich dzieci nie wyjedzie na wakacje, 50 % dorosłych na urlop.
To wynik jak w III świecie.
90 % wpisów na blogach na tym portalu to komentarze tego co napisała GW i powiedzieli politycy PO.
Wg mnie to nieporozumienie. To samo większość artykułów.
Po jednej stronie ludzie, którzy obalili rząd i doprowadzili do przedterminowych wyborów bo :
"premier nie miał konta, mieszkał z mamą i kotem" , a po drugiej stronie ludzie, którzy nie umieją wykorzystać 1 biliona długów, zamachu na prezydenta, braku autostrad , stadionów 3x droższych niż gdzie indziej itd itd.
Trochę to smutne....