Dla Ciebie Polsko! Pomnik Lecha Kaczyńskiego odsłonięty

Szanowni Państwo! Dziś, 18 czerwca 2013 roku, w sześćdziesiątą piątą rocznicę urodzin śp. Lecha Aleksandra Kaczyńskiego - Prezydenta RP w latach 2005-2010, profesora prawa, odsłoniliśmy w Radomiu pomnik Lecha i Marii Kaczyńskich w całości ufundowany przez społeczeństwo z dobrowolnych składek. Przytaczam tekst przemówienia, jakie wygłosiłem podczas uroczystości.

Tysiące Polaków z wielką ofiarnością wsparło budowę pierwszego w kraju pomnika Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii. To właśnie dzięki anonimowym ofiarodawcom, powstał monument będący hołdem złożonym przez naród  prezydentowi Rzeczypospolitej, który całe życie poświecił Polsce, bo pomniki stawia się ludziom za ofiarną pracę i śmierć na służbie. 

Wszyscy raz rodzimy się dla świata i raz umieramy, ale Ci, którzy życie swoje poświęcili dla innych, rodzą się ponownie w naszej wdzięcznej pamięci, a dzięki temu żyjąc w naszych sercach: „Serca zmdlałe ocucą – pleśń z oczu zgarną narody…” (Bema pamięci żałobny rapsod. C. K. Norwid)

Radomski pomnik Prezydenta Lecha Kaczyńskiego upamiętnia śmierć wszystkich 96 osób znajdujących się 10 kwietnia 2010r. na pokładzie polskiego samolotu rządowego, lecącego do Smoleńska na uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy zbrodni ludobójstwa w Katyniu. Wśród nich byli: Prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką oraz kwiat polskiej elity, stanowiący oficjalną delegację, a także załoga samolotu. Tragedia, która dotknęła wówczas cały Naród Polski nie miała precedensu w historii nowożytnego świata, jednakże, co zaskakujące, rząd polski składający się z przedstawicieli P O i PSL, nie zdobył się na godne upamiętnienie poległych. Postanowiliśmy zatem ufundować pomnik ze składek społecznych, by pozostać w zgodzie z oczekiwaniami znacznej części naszych rodaków i własnymi odczuciami - poczuciem wielkiej straty i żałoby. 
Rodacy w zastępstwie rządzących niechętnych oddaniu należnej czci ofiarom Smoleńskim, wspólnym wysiłkiem wybudowali odsłaniany dziś pomnik.

Zaraz po ogłoszeniu zamiaru budowy pomnika rozgorzała dyskusja. Pytano: dlaczego pomnik Lecha Kaczyńskiego w Radomiu? Jest oczywiście wiele argumentów za, bo człowiek, który całe życie poświęcił Polsce i zginął podczas pełnienia obowiązków głowy państwa zasługuje na pomniki. Dla mnie w kontekście radomskim, najważniejszy jest jeden powód. Prezydent wielokrotnie podkreślał, że wystąpienie radomskich robotników w Czerwcu 76 roku przeciw dyktaturze komunistycznej, dla Niego stanowiło wielką inspirację do działania na rzecz budowy niepodległego i demokratycznego państwa.  Według Lecha Kaczyńskiego ten robotniczy protest  przeciw niesprawiedliwości PRL-u był preludium, upadku komunizmu, zapowiedzią powstania Solidarności i milowym kamieniem na drodze ku wolności.

Prezydent Lech Kaczyński pozostawił nam duchowy testament mówiąc: „Tylko Polska sprawiedliwa i solidarna może się rozwijać, tylko w takiej Polsce możemy wykorzystać wszystko, co własnym wysiłkiem zdobyliśmy, co jest naszym sukcesem, niezaprzeczalnym dorobkiem żyjących pokoleń”, a także  „musimy pielęgnować naszą kulturę, musimy pamiętać o swojej historii, musimy pamiętać o swojej tożsamości. Tożsamości ciekawej, niepowtarzalnej, na którą złożyły się nasze skomplikowane dzieje”. 

Wiele zależy od tego jak wypełnimy ten prezydencki testament budowy życia społecznego w oparciu o wartości. Pamiętajmy, że  każdy z nas kiedyś stanie przed najwyższym i przodkami, aby zdać relację ze swojego życia. Wtedy zapytają nas co zrobiliście z prezydenckim przesłaniem? Obyśmy wtedy nie musieli  milczeć ze wstydem! Dziś Lech Kaczyński patrzy na nas poprzez ten pomnik i pyta: Co jesteśmy gotowi zrobić dla Polski? 

Jest już ostatni czas, aby wypełnić swoje obowiązki wobec ojczyzny znajdującej się w potrzebie. Dzisiaj, wspierając ufundowanie prezydenckiego pomnika, dołożyliście Państwo swoją cegiełkę w dzieło budowy polskiej narodowej wspólnoty. Z serca wam za to dziękuję. Niech wam Bóg błogosławi. 

Ale ten pomnik to dopiero początek uzdrawiania Polski! Przed nami jeszcze wiele pracy.
Podczas pracy nad koncepcją pomnika pojawiły się liczne głosy, aby przedstawiał on parę prezydencką. Pierwsza Dama, jaką była Maria Kaczyńska, jest niedościgłym wzorem dla pierwszych Dam Polski.   Lech i Maria Kaczyńscy byli przykładnym małżeństwem. Ich wzajemne relacje wypełniają to, co o miłości mówił Papież Jan Paweł II. „Miłość zmierza do jedności głęboko osobowej, która nie tylko łączy w jedno ciało, ale prowadzi do tego, by było tylko jedno serce i jedna dusza”. I stało się, że to jedno serce przestało bić właśnie 10 kwietnia 2010r. Pomnik nie mógł więc rozdzielić tego jednego ciała. I tak właśnie powstał pomnik pary prezydenckiej. 

Przy okazji budowy pomnika nieżyjącego prezydenta naszego państwa, który przywracał moralność w życiu społecznym, spotkaliśmy się z agresją daleko wykraczającą poza ramy sporu politycznego. Wszyscy zdemoralizowani połączyli siły w nienawiści wobec prezydenta patrioty i jego małżonki. 

Z troską i niepokojem obserwujemy, jak nasze państwo po katastrofie zmieniło się na gorsze, i jak bardzo Polsce tego przykładnego małżeństwa brakuje. Żywię jednak głębokie przekonanie, że już wkrótce opadnie kurz teraźniejszości i agresywne zachowania będą wzbudzać dezaprobatę, a pomnik stanie się wizytówką miasta. Tak jak kiedyś Radom - dzięki bohaterskiej walce z komunistycznym reżimem, był inspiracją dla Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i wielu Polaków, również i dziś Radom, tym razem poprzez ten pomnik, ponownie pozytywnie zainspiruje naszych rodaków. Radom znowu jest w awangardzie, a jego mieszkańcy udowodnili, że nadal są odważnymi patriotami, myślącymi i postępującymi suwerennie.

Dla Ciebie Polsko żył i pracował Prezydent Lech Kaczyński i całym sobą zapłacił za Ciebie, Polsko! A dziś Radom w uznaniu zasług Prezydenta dla Polski, choć w części odpłaca Mu tym pomnikiem.