Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Czy Paweł Kowal zastąpi Jarosława Kaczyńskiego

Coryllus, 24.06.2011
Manipulowanie politykami to wielka pokusa, w Polsce tym większa, że prawdziwych politycznych liderów nie ma u nas prawie wcale jeśli nie liczyć Jarosława Kaczyńskiego. To ubóstwo charyzmatycznych przywódców stwarza silną pokusę, by wykreować kogoś takiego, kto może nie będzie politycznym liderem z prawdziwego zdarzenia, ale w przekonujący sposób kogoś takiego zagra.

Kiedy nie ma politycznych liderów w żadnej partii poza jedną, kiedy lider tej właśnie partii jest dodatkowo najmocniejszym i najbardziej niezależnym graczem, pokusa kreowania podróbek zwiększa się, albowiem pojawia się złudzenie, że usunięcie lidera prawdziwego otworzy nowy zupełnie etap w życiu politycznym kraju. Spowoduje mianowicie, że politycy staną się jak części wymienne w kopiarce. Jeden się zużyje, to wymieni się go na innego.

Dodatkowo jeszcze ów jeden jedyny, łudzi chętnych do manipulowania swoją rzekomą słabością i stwarza im kolejną pokusę – pokusę łatwości. Wzmacnia ją obojętność wyborców oraz pycha samych manipulatorów, którzy nie słuchają już od dawna niczyich głosów poza swoimi własnymi.

Jest tylko jeden kłopot; ilość chętnych na pozycję lidera politycznego jest za duża. Trzeba przeprowadzić selekcję, która pozwoli wyłonić osobę zadowalającą wszystkie wpływowe środowiska. Selekcja taka przebiegać musi etapami. Cały zaś projekt służy temu by sparaliżować i zafałszować ten kawałek politycznej sceny, który zwyczajowo nazywamy prawicowo – niepodległościowo – narodowym. Czyli mówiąc w skrócie PiS. Nikt przecież nie będzie sobie zadawał trudu podrabianiem Niesiołowskiego czy Palikota. Podrobić można jedynie Jarosława Kaczyńskiego.

I to się właśnie dzieje na naszych oczach. Zaczęło się zaś od secesji PJN i przepychanek pomiędzy liderami tej rzekomej partii politycznej. Potem było już z górki, bo kilkakrotnie powtarzane wystąpienia medialne wszystkich liderów ugrupowania pozwoliły wyłonić tego, który zadowala wszystkich i nie zagraża nikomu jakąś spektakularną kompromitacją. Tym kimś jest Paweł Kowal. Ma on jeszcze jedną, ważną zaletę, która czyni go atrakcyjnym dla wszystkich wokół; nigdy nie zostanie zaatakowany przez Gazetę Wyborczą, a to z tego względu, że pan Kowal jest, jak mówią, spokrewniony z Heleną Łuczywo. Fakt ów jest oczywiście w normalnym świecie bez znaczenia, ale w naszym ma znaczenie potrójne. Oznacz bowiem, że największa i najbardziej wrogo nastawiona wobec narodowej prawicy gazeta nie będzie go kopać. Zachowa w najgorszym razie życzliwą obojętność, w najlepszym zaś napisze, że wreszcie doczekaliśmy się dojrzałego przywódcy na prawicy. Przywódcy, który właściwie rozumie sprawy kraju i narodu i ma na każdą kwestie gotową odpowiedź, która mile łechce ego krajowej czeredki intelektualistów uwielbiających odkrywać, że znani z telewizji czytają te same książki co oni i znają te same nazwiska. To wielka satysfakcja i gwarancja, że Paweł Kowal we wszystkich tak zwanych opiniotwórczych środowiskach spotka się z dobrym przyjęciem.

Teraz do rzeczy – dlaczego Paweł Kowal nie jest politycznym liderem? Z grubsza dlatego, że w dzisiejszych czasach nikt kogo lansują media nie nie może nim być. Polityczni liderzy pojawiają się mimo mediów i mimo telewizyjnych dysput na zadane przez mądrych redaktorów tematy. Każdy kto jest lansowany przez media w sposób znamionujący tę dobrze rozpoznawalną finezję rodem z Wydziału Nauk Politycznych UW jest po prostu kukłą. Im więcej zaklęć i gotowych recept zna, im więcej odgrzewanych konceptów z siebie wydusi tym dla niego gorzej. Dla nas także. Bo póki co większość tak zwanych wyborców nie potrafi zrozumieć prostego mechanizmu medialnych manipulacji.

Nie pomaga im w tym zrozumieniu nikt, wielu za to podkreśla samodzielność kreowanych przez siebie politycznych liderów i ich zasługi.

O tym dlaczego w ogóle próbuje się robić takie rzeczy nie muszę mówić i tłumaczyć mam nadzieję. Jest to wprost zamach na wolność wyboru, na samodzielność jednostki i próba uczynienia ze sceny politycznej w Polsce i życia publicznego tutaj, czegoś na kształt imienin u cioci Jadzi, kiedy to najgrzeczniejszy wnuczek i najmędrszy siostrzeniec na zmianę mówią wierszyki i śpiewają piosenki, ku radości zgromadzonych dorosłych.

Nie możemy i nie powinniśmy traktować poważnie Pawła Kowala, bo on nie jest żadnym politykiem. Póki co nie powiedział jeszcze niczego, czego nie słyszelibyśmy już wcześniej. Nie zrobił nic co mogłoby wzbudzić w nas zaufanie i nadzieję. Jest dokładnie nijaki i dokładnie najbezpieczniejszy dla wszystkich, którym nie podoba się Jarosław Kaczyński.

Tradycyjnie już, na przekór frustratom zapraszam wszystkich na stronę www.coryllus.pl gdzie można nabyć moje nowe książki. W „Baśni jak niedźwiedź” zaś z łatwością można odnaleźć sylwetki tych polskich polityków i przywódców, którzy są bliscy memu sercu. Zapraszam.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4149
Domyślny avatar

Siwy

24.06.2011 13:21

To zdrajca !
Domyślny avatar

Gość

24.06.2011 14:08

Dodane przez Siwy w odpowiedzi na P. Kowal

Kowal wykul wyrwe w partii,ktora go uczynila w miare rozpoznawalnym na scenie politycznej.Wykorzystal dwie glupie baby i kilku naiwnych,dla odbicia sie od sciany,do ktorej sila rzeczy dociskal go Kaczynski.Kowal stworzyl przyczolek,na ktorym zaczynaja chronic sie czlonkowie tonacej platformy,na razie dla niepoznaki,ci dalsi,a jak nadejdzie stosowny moment,przeskoczy reszta.Kowal probuje zmontowac poczatek transformacjl,na wzor ,,okraglego stolu..czy mu sie to uda zalezy od nas.
Domyślny avatar

stanczykblazen

24.06.2011 20:09

Dodane przez Gość w odpowiedzi na Kowal.....

Ja, osobiście mam już dość doświadczeń na żywej tkance narodu.Po co szukać i wdepnąć do tego samego bagna, gdy mamy sprawdzoną partię , która rządziła dobrze w imię interesow narodowych Polski .Dość praktykowania , trzymajmy się PiS-u. Co prawda PiS rzadziło krótko , bo niecne knowania wiadomych sił przerwały te dobrze zapowiadające się rządy.Za rządu PiS-u było bezpieczniej na ulicach o niebo, nie było zamachów, ludzie tak nie ginęli w niewyjaśnionych okolicznościach ,była praca , były zakłady pracy i czuło się ,że jest państwo i sprawuje nadzór nad sprawiedliwością w kraju.
Domyślny avatar

Gość

24.06.2011 13:25

ciekawe czy tak samo uważasz że kurski jest chroniony przez brata
Coryllus

Coryllus

24.06.2011 15:32

Dodane przez Gość w odpowiedzi na A co z Kurskim

To jest tekst o Kowalu. Jeśli inetresuje cię Kurski zdzwoń do jego brata.
Domyślny avatar

RYSK

24.06.2011 23:09

Dodane przez Gość w odpowiedzi na A co z Kurskim

po latach zakopali topory wojenne, stwierdzajac, jestesmy bracmi, niech inni walcza z nami--to bylo rozsadne rozwiazanie, wiadomo przeciez,ze w przypadku starcia walka mogla byc bezpardonowa, na smierc i zycie.Tak czesto jest z bracmi jak sie za lby wezma!
Domyślny avatar

Viilo

24.06.2011 15:46

"Dodatkowo jeszcze ów jeden jedyny, łudzi chętnych do manipulowania swoją rzekomą słabością i stwarza im kolejną pokusę – pokusę łatwości." Czyzby Jan chcial zasugerowac, ze "ów jeden jedyny" sprowokowal "swoją rzekomą słabością" sedziego, ktory w rezultacie owej prowokacji wyslal oskarzonego na badania psychiatryczne? Kowal to polityczna jednorazowka, juz zuzyta, polityczny trup, zombie. Jest mu dzisiaj wszystko jedno czy pisza o nim zle czy dobrze, byle tylko pisali cokolwiek. Jezeli calkiem nie zatonie to odwdzieczy sie Janowi za przysluge.
Domyślny avatar

ksena

25.06.2011 08:50

ale dlaczego nie w PiS-ie ? I dlaczego te poszukiwania podjete sa przez ludzi z PiS-em niezwiazanych,a nawet niechętnie nastawionych ? Prezes Kaczyński jeszcze przecież żyje i ma sie wcale dobrze,no chyba intryga zrobienia z niego osoby niepoczytalnej zaowocuje.Sędzia Jabłoński okazal się pospolitą,sprzedajną szmatą,a jacy będa eksperci ? Może uznają,ze pospolita hydroksyzyna czy popularny Xanax przepisywane przez lekarzy na codzień to leki stosowane na najgroźniejsze schorzenia nerwowe ?Podejrzewam,że takich ekspertów medycznych uda się wyselekcjonować wśród palących się do koryta,ktorzy napiszą i zrobią co im się każe.Szykowanie Kowala na następcę Kaczyńskiego odsuniętego raczkami lekarzy wlaśnie z tą intrygą się wiąże,pytanie na ile jest w nią zaangażowany sam Kowal.
Domyślny avatar

Gość

25.06.2011 13:24

Mam nadzieję,że PiS i jego zwolennicy nie dadzą się wciągnąć w te cwaniackie manipulacje. Ten,kto podnosi taki temat /i podobne/ nie ma dobrych intencji albo jest głupcem !?
Domyślny avatar

Jacek K.M.

25.06.2011 18:23

PJN i los Kowala czy ma charakter i znajdzie sposób by zostać kowalem swojego losu? czas odbudować demokrację! dosć już afer i polityków plujących jadem wyłącz telewizor i porozmawiaj z sąsiadem.. PJN próba zaparcia politycznego oddechu zakończona kupą smiechu... Joasia K-R, spalisz się! kolejna ćma do słoneczka Peru gna... Tusk o Joasi K-R lojalna do szpiku kosci no i sympol wiernosci... Joasia K-R i Tusk nowy tytuł zdobyła trojańska kobyła... PJN po wyborach poPiSkując i wstydząc się słupka zwisu czy po kwarantanie wróci do PiS-u? http://www.niepoprawni.p…

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 820
Liczba wyświetleń: 3,931,819
Liczba komentarzy: 10,268

Ostatnie wpisy blogera

  • Syn pana prefekta dał głos
  • Szlachta i "szlachta"
  • Nasi bohaterowie

Moje ostatnie komentarze

  • wejdziesz na moją stronę. Nie mogę pozwolić na to, żeby mnie gównem obrzucali...przepraszam.
  • Moje komentarze nie były żadnymi prowokacjami, ale odpowiedziami na prowokacje. Niech się pan już tak mocno mną nie martwi, jak będzie pan chciał sobie coś poczytać, zapraszam na stronę www.coryllus.…
  • Tutaj niczego nie uprawiam, bo nie mam żadnej możliwości. Tymi blogami rządzi administracja, autorzy są tylko dodatkiem. A o takich jak ty to w ogóle szkoda mówić.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Bezczelność Ziemkiewicza zwala z nóg
  • Czy Łysiak też kochał Monikę Jaruzelską?
  • Nasi bohaterowie

Ostatnio komentowane

  • , Dzień dobry Przeczytałam całość, niby się zgadzam z opinią o niedocenianiu niektórych Twórców, ale jakieś takie poczucie krzywdy we mnie rośnie. I dlatego piszę, by sprostować to, że niby Rapacki w…
  • , Nie zgodzę się z Pana oceną tej książki. Ale mam do tego prawo. Pan również ma prawo do własnej opinii na jej temat. Uderza mnie jednak to że nie prowadzi Pan rzetelnej krytyki ani polemiki z faktami…
  • , Rzeczywiście - tobie odpisywać nie warto. Więc tylko dla ewentualnych innych - Coryllus sam się stąd wynósł, jak obrażony smarkacz. Napisał o tym wyraźnie na blogu, z którego próbował zrobić…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności