Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Fularz jak Tejkowski?

Coryllus, 09.05.2013
Pamiętam jak jesienią roku 1993 albo 1994 chodził z rana Nowym Światem uśmiechnięty staruszek. Siwiutki jak gołąbek i zapatrzony gdzieś przed siebie. Był to Bolesław Tejkowski. Miał na sobie pan Bolesław paltocik przepasany paseczkiem, a na siwej głowie kszakiecik. Był drobniutki i szczupły. Wyglądał niegroźnie, co oczywiście było bardzo mylące, bo w tym samym czasie w telewizji państwowej oraz w GW pokazywano pana Bolesława oraz opisywano go w słowach i kontekstach nie pozostawiających wątpliwości co do tego kim on jest naprawdę. Chodziło mianowicie o to, że jest on faszystą, żydożercą i potencjalnym zbrodniarzem wojennym. Gdyby mu tylko na to pozwolić natychmiast zacząłby urządzać pogromy. No i oczywiście marzyło mu się panowanie nad światem. Nikt tego wprost nie wyartykułował, ale jasne było, że chodzi właśnie o to – żeby Tejkowski przemienił się z sympatycznego staruszka w demonicznego demiurga, który jednym skinieniem ręki wysyła miliony na śmierć. Tak to właśnie demaskowano pana Bolesława dawno temu.

Po co ja o tym piszę dziś? Otóż zajrzałem sobie na niezależną i tam zauważyłem tekst opisujący najnowsze dokonanie dziennikarki śledczej Anity Gargas, która w swoim programie „Precz z kłamstwem i komuną”, albo jakoś podobnie się ten program nazywa, nie pamiętam, odkryła kto chce naprawdę, ale tak naprawdę i już całkiem serio wyautować ojca Rydzyka z multipleksu. Otóż tym człowiekiem jest Adam Fularz z Zielonej Góry, znany najstarszym blogerom salonu jako Ras fu fu. On tu pisał kiedyś dość często i był przez administrację hołubiony. Opowiadał głównie o tym jak nędznie żyje się w Polsce i jak fantastycznie żyje się w Niemczech. Ja zapamiętałem szczególnie mocno jego tekst dotyczący wielkości sal treningowych do aikido. Oto w całej Zielonej Górze nie ma stosownej sali, w której Fularz mógłby ćwiczyć. Taka nędzna jest ta Polska. Salę stosowną do swoich oczekiwań odnalazł pan Adam dopiero w Niemczech.

Gargas wysłała reporterów do Fularza, którzy zdemaskowali go z punktu wchodząc do jego domu na przedmieściu, w którym nie było nic związanego z telewizją, poza odbiornikiem telewizyjnym rzecz jasna. Ja umieszczam tu link do tekstu opisującego to śledztwo i polecam uwadze czytelników komentarze pod nim http://niezalezna.pl/411…

Wniosek Fularza zostanie rozpatrzony przez KRRiT oraz odrzucony jak mniemam, bo – co także wyśledziła Anita Gargas – było takich wniosków już kilka wcześniej i one wszystkie odpadły.

Komentatorzy wypowiadający się na temat projektu Fularza nie pozostawiają nam żadnych złudzeń. To służby stoją za Adamem Fularzem z Zielonej Góry, to służby chcą wykopać TV Trwam z multipleksu, to służby sterują naszą świadomością poprzez telewizję. Większość komentujących zaś gratuluje Anicie Gargas dobrze wykonanej roboty. Myślę, że ja także powinienem to zrobić, choć o sprawie Fularza wiedziałem dużo, dużo wcześniej, uznałem jednak, że jest ona tak miałka, błaha i bez znaczenia, że nie warto o niej wspominać. No, ale ja nie jestem dziennikarzem śledczym. Nie rozpoznałem kalibru sprawy, bo nie jestem po prostu fachowcem. Skąd jednak widziałem o Fularzu i jego zapędach? Już mówię: teściowa mi powiedziała. Ona mieszka pod Zieloną Górą i od roku miejscowe media nie trąbią o niczym innym, jak tylko o tym, że Fularz chce zająć miejsce Rydzyka na multipleksie. No, ale co tam, w Warszawie nikt nie musi wiedzieć co się dzieje w Zielonej Górze. Tym bardziej, że Zielona Góra jest daleko, tuż przy niemieckiej granicy i nie wiadomo jak to będzie w przyszłości, wszak Sikorski ma się niebawem spotkać z ministrami spraw zagranicznych Niemiec i Rosji. Może się więc zdarzyć, że niedługo zarówno Fularz jak i inni mieszkańcy Zielonej Góry, będą mogli korzystać z przestronnych, niemieckich sal do treningu aikido. Żartuję oczywiście, nic takiego się nie stanie, wszystko będzie tak jak do tej pory. Nic nie zmieni się na gorsze, a jedynie na lepsze. Nie po to bowiem powstała telewizja Republika, żebyśmy się mieli martwić na zapas. Wreszcie mamy prawdziwie wolne media, gdzie informacja jest rzetelna, różnorodna i podana w sposób bezkompromisowy.

Ktoś może powiedzieć, że mamy także inne wolne media. „Nasz dziennik” na przykład. No, mamy, ale co to komu przeszkadza jeśli będzie tych wolnych mediów jeszcze trochę więcej? Najbardziej, w co na pewno nie uwierzycie, przeszkadza to „Naszemu dziennikowi” właśnie. Oto link do artykułu, który mi dziś podesłano. Szczerze mówiąc zgłupiałem. Tu Gargas demaskuje Fularza, który chce jak niegdyś Tejkowski rządzić umysłami, a tu niby uczona kobieta z „ND” pisze takie rzeczy. Nie do uwierzenia po prostu. http://www.naszdziennik…

Gdzie oni w tym „Naszym dzienniku” mają rozum? Czy nie wiedzą, że powinniśmy się trzymać razem? I razem tropić oraz demaskować niebezpieczeństwa? Kto za tym stoi? Jak myślicie?




Teraz zaś chciałbym prosić wszystkich, którzy mogą i chcą, by kupowali książkę naszego zmarłego kolegi Tomasza Seawolfa Mierzwińskiego. Można ją nabyć pod tym adresem:

http://www.slowaimysli.p…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4872
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

09.05.2013 10:11

Jakoś nie mogę ogarnąć, co ma z tym wszystkim wspólnego Bernard Tejkowski (zmienił imię na staropolskie Bolesław), znany w Warszawie w latach 60 przyjezdny z Krakowa, facet związany ze służbami, facet, który pożyczał od profesorów pieniądze na własne ekscesy (jak na ówczesne czasy) i inni, co za niego poręczyli, byli zmuszeni za niego spłacać długi (nie wchodzę w szczegóły), i który usiłował przechwycić ruch narodowy po 1989 roku.
Gazownia zrobila wtedy niesłychaną reklamę jego antysemityzmowi i nacjonalizmowi, dając dwukolumnowy wywiad czy też materiał o nim. Byłoby w kogo walić. Na szczęście prawdziwi antysemici i nacjonaliści nie załapali się na ten haczyk i z niewielką grupką zwolenników zniknął na marginesach wielkiej polityki.
Coryllus

Coryllus

09.05.2013 10:17

Dodane przez Teresa Bochwic w odpowiedzi na Jakoś nie mogę ogarnąć, co ma

A którzy to są prawdziwi nacjonaliści i antysemici, bo ja się już, wie Pani gubię w tym wszystkim. To chyba przez ten nadmiar niezależnych i skłóconych ze sobą mediów wokoło. Jak pani myśli? Zgody nam potrzeba, prawda?
Domyślny avatar

dogard

09.05.2013 14:50

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na Teresa Bochwic

na sluzbie gestapo lub kremla.Prawdziwi nacjonalisci, bo czerwoni, to piasecko POdobne paxiaki.
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

09.05.2013 21:13

Dodane przez dogard w odpowiedzi na prawdziwi antysemici to zydzi

Sądzę, że w tym przypadku to ci, co uważali się za prawdziwych Polaków, albo za prawdziwych nacjonalistów lub/i za cichych antysemitów.
Gdyby podnieśli głowę czy cokolwiek, byliby pod jego kontrolą.
Wy tawariszcz pajdiotie na lewicu, a wy na prawicu.
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

09.05.2013 21:10

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na Teresa Bochwic

Myślę, że to ci, których miał za zadanie zgromadzic wokól siebie, podobnie jak w latach 60. miał zadanie zgromadzić młodych ideowych socjalistów (nie ja). Jedność?! Z kim!!?
Widziałam pana na Foksal chyba we wtorek, na tym ogromnym spędzie. Nie wiedziałam, ze jest pan aż tak wysoki. No i wygląd też oryginalny, choć z Rogalskim się nie kojarzy, nie jest pan aż tak odrażająco brzydki.
Domyślny avatar

nikt_inny

11.05.2013 01:45

Dodane przez Teresa Bochwic w odpowiedzi na Myślę, że to ci, których miał

"Widziałam pana na Foksal chyba we wtorek, na tym ogromnym spędzie. Nie wiedziałam, ze jest pan aż tak wysoki. No i wygląd też oryginalny, choć z Rogalskim się nie kojarzy, nie jest pan aż tak odrażająco brzydki." Bardzo Pani dla naszego mistrza łaskawa...:-) Oryginalny wygląd? Niech i tak będzie :-) Swoją drogą trzeba mieć tupet i wysokie mniemanie o sobie, aby wyglądając tak jak się wygląda, naśmiewać się z czyjejś aparycji. Naszemu pisarzowi oraz jego partnerowi Osiejukowi często to sie niestety zdarza. Ciekawe dlaczego. Pod notką o Rogalskim, Coryllus (a może Maciejewski) pisze: "Ponieważ ja zawsze oceniam ludzi przede wszystkim po wyglądzie i rzadko się mylę, szczególnie zaś jeśli w swojej ocenie przeanalizuję również konteksty towarzyszące pojawieniu się tego czy owego pana na wizji, rzec mogę spokojnie, że Rogalski nie znalazłby u mnie pracy nigdy. Po prostu nigdy." Może i Maciejewskiego oceniają po wyglądzie, i rzadko kto się myli? Może dlatego nasz pan dziennikarz musiał zacząć pracę na własny rachunek? :) Mnie Maciejewski coraz bardziej z wyglądu przypomina obecnego (niestety) prezydenta US. Wysmarować Gabrysia jakimś szuwaksem i mamy Baracka: te uszy, ta "mądra" twarz (o wzroście już było)... normalnie cały Obama. pozdrawiam, i dobranoc :-)
Domyślny avatar

mostol

09.05.2013 13:26

Dodane przez Teresa Bochwic w odpowiedzi na Jakoś nie mogę ogarnąć, co ma

mieszkających na Dzikim Zachodzie i sympatycznego staruszka agencinę łączy okazywana im przez autora sympatia. Może tego nie napisze, ale daje odczuć, że to są jego "nasi" bez cudzysłowu. Nie pierwszy to jego przśmiewczy tekst o ludziach i dziełach opozycyjnych wobec waaadzy. I tym razem również rozprawia się z bąkiem puszczonym przez samego siebie. /od roku miejscowe media nie trąbią o niczym innym, jak tylko o tym, że Fularz chce zająć miejsce Rydzyka na multipleksie/
Domyślny avatar

mostol

09.05.2013 11:06

coś bardziej konkretnego.
Domyślny avatar

szara_komórka

09.05.2013 12:36

Nie dość, że nie zrozumieją po co ten Bolesław Tejkowski, ale "niby uczona kobieta z „ND” pisze takie rzeczy" zostanie zrozumiane dokładnie słowo w słowo. Czy nie mam racji?
Coryllus

Coryllus

09.05.2013 14:38

Dodane przez szara_komórka w odpowiedzi na Jak na ten portal to pisze Pan zbyt zawile

Nie docenia Pan tutejszych czytelników. Oni to zrozumieją jak trzeba i to jest właśnie najgorsze.
Domyślny avatar

fritz

09.05.2013 13:38

Anita zrobila b. dobry reportaz. To ze Zielona Gora nie oznacza, ze inni nie powinni wiedziec. ND. Duzo za mocny.. ale prawde powiedziawszy, jeszcze nie wiemy, niestety, czy TV Republika bedzie czysta komercja, czy tez rzeczywiscie bedzie czyms propolskim.. medium umozliwiajacym organizowanie sie narodu. Przytulenie do ubeckich polsatowych piersi wskazuje na to, ze to niebezpieczenstwo raczej nie grozi. Dokladnie na to wskazuje ND. Tylko wlasnie przerysowywujac.
Coryllus

Coryllus

09.05.2013 14:36

Dodane przez fritz w odpowiedzi na Zadziwiajacy belkot.

Szkoda, że pani Gargas nie przeczytała ani kawałka z bloga pana Fularza. Dowiedziałaby się może, że mieszka on bądź mieszkał na przeciwko pałacu prezydenckiego w Warszawie. Może niepotrzebnie jeździli do niego w te zielone góry? A reportaż rzeczywiście piękny, demaskujący i potrzebny.
Domyślny avatar

dogard

09.05.2013 16:52

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na Fritz

hotel zamkniety od 7 lat; wychodzi na to ,ze pomieszkiwal na powislu..potrzebnie jezdzili ,jak najbardziej.Poznali jego wspaniale studio...nie mowiac o bicyklu firmowym...
Domyślny avatar

dogard

09.05.2013 14:34

program dobry, gdyby nie prawdziwy, to wspaniale przesmiewczy.Ten gostek fularz to normlne dziecie stuknietego agenta.Jezeli to ma byc dobra konkurencja dla Trwam, jak to widza dworaczki , to swiadczy o ich calkowitym debilizmie zadaniowym.Dzieki Gardas cala POLSKA juz wie jaki jest kon wsi--owych agencjakow rzadzacych telewizja.Zalosne lapanty.
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

09.05.2013 21:06

Dodane przez dogard w odpowiedzi na ogladalem Gardas

Co to jest "kon"? Bo lapanty to pewnie palanty?
Domyślny avatar

dogard

09.05.2013 14:37

tejkowski i wszystko wiadomo.

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 820
Liczba wyświetleń: 3,930,875
Liczba komentarzy: 10,268

Ostatnie wpisy blogera

  • Syn pana prefekta dał głos
  • Szlachta i "szlachta"
  • Nasi bohaterowie

Moje ostatnie komentarze

  • wejdziesz na moją stronę. Nie mogę pozwolić na to, żeby mnie gównem obrzucali...przepraszam.
  • Moje komentarze nie były żadnymi prowokacjami, ale odpowiedziami na prowokacje. Niech się pan już tak mocno mną nie martwi, jak będzie pan chciał sobie coś poczytać, zapraszam na stronę www.coryllus.…
  • Tutaj niczego nie uprawiam, bo nie mam żadnej możliwości. Tymi blogami rządzi administracja, autorzy są tylko dodatkiem. A o takich jak ty to w ogóle szkoda mówić.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Bezczelność Ziemkiewicza zwala z nóg
  • Czy Łysiak też kochał Monikę Jaruzelską?
  • Nasi bohaterowie

Ostatnio komentowane

  • , Dzień dobry Przeczytałam całość, niby się zgadzam z opinią o niedocenianiu niektórych Twórców, ale jakieś takie poczucie krzywdy we mnie rośnie. I dlatego piszę, by sprostować to, że niby Rapacki w…
  • , Nie zgodzę się z Pana oceną tej książki. Ale mam do tego prawo. Pan również ma prawo do własnej opinii na jej temat. Uderza mnie jednak to że nie prowadzi Pan rzetelnej krytyki ani polemiki z faktami…
  • , Rzeczywiście - tobie odpisywać nie warto. Więc tylko dla ewentualnych innych - Coryllus sam się stąd wynósł, jak obrażony smarkacz. Napisał o tym wyraźnie na blogu, z którego próbował zrobić…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności