Poniekąd spycha dyskusję o mediach na manowce. Istnieją argumenty znacznie mocniejsze od odwoływania się do tajemnych spisków. Może nie zauważył, a powinien, że media dla tej ekipy to być albo nie być. Ogrom niekompetencji, korupcji, swoboda działania i rozbudowy do monstrualnych rozmiarów agentury rosyjskiej i powiązanej z tą agenturą i z PRLowskimi służbami armii tajnych i jawnych współpracowników, przestępstwa z uwikłaniem premiera, prezydenta, ministrów, posłów, ogrom zbrodni, afer, standardy rosyjskie tak przejmująco pokazane w filmie opartym na rzeczywistych zdarzeniach "Układ". Tymczasem Poseł opowiada o jakichś Masonach. Mogą sobie być, może ich nie być. Tu mamy prawie półtora tysiąca porażających konkretów włącznie z mrożącym krew w żyłach mordem smoleńskim i zaangażowaniem rządzących w tuszowanie tej zbrodni. To jest rzeczywisty powód, dla którego nie znajdzie się żaden dworak, który dopuści przekaz pokazujący to wszystko szerokiemu odbiorcy i o tym trzeba głośno mówić. Kwestie (pop)kulturowe podniesione przez pana Posła odgrywają rolę drugorzędną, traktowane są przez dysponentów mediów instrumentalnie. Czyżby nie zauważył i tego, że działania prowadzące do uszczelnienia mediów były pierwszymi jakie podjął Komorowski po tragedii smoleńskiej? Ten fakt ma wymiar symboliczny, podobnie jak uczynienie przez Komorowskiego swoim doradcą jednego z największych komunistycznych zbrodniarzy, Jaruzelskiego.
Lepiej by było, gdyby poseł Suski w ogóle nie zabierał głosu w tej sprawie. Wszedł na główną linię walki, jaka toczy się w Polsce ośmieszając tych, którzy usiłują znaleźć jakiś sposób na dotarcie do społeczeństwa z prawdą o tym co dzieje się. To jest zbyt ważna sprawa by przejść nad tym do prządku dziennego.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 7147
Oczywiście nie będę się upierał. Jestem z prowincji i nie wszystkim osobom publicznym miałem okazję przypatrzeć się dokładniej, a może wygląd mnie zmylił
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
Racjonalne argumenty są takie, że dopuszczenie do mediów prawdy oznacza radykalne skrócenie drogi do więzienia tych których dysponenci mediów wspierają z wzajemnością. Czy może być silniejsza motywacja, jeśli pozostajemy w kategoriach ziemskich?
Proszę uprzejmie wejść na podany w notce link i zacząć czytać te 1400 powodów, dla których Tusk i Komorowski nie mogą pozwolić na media przedstawiające prawdę. Gdyby nie mieli pewności, że Dworak nie rozszczelni mediów masowych to znaleźliby innego dworaka. Nie ma najmniejszej potrzeby sięgania po argumenty nieweryfikowalne, bo te weryfikowalne kładą się ciężkim głazem na naszej rzeczywistości.
Pozdrawiam serdecznie,
JW