Uporczywy njus czyli nowa technika ogłupiania.

Zaczyna się od fali uderzeniowej dezinformacji. Jest potężna i powala wszystkich. Gdy osłabnie przebijają się protesty i głosy demaskujące fałsz. Nie mają jednak takiego zasięgu i takiej siły jak uderzenie pierwotne. Mogłyby mieć, gdyby dłużej podtrzymywano fałszywą narrację, ale metoda polega właśnie na tym, że temat nagle znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, tak jakby w ogóle nie zaistniał. Powstaje wrażenie, że demaskujący fałsz zwyciężyli, że osiągnęli swój cel, że do wszystkich dotarł ich głos, przerywają zatem demaskowanie. W rzeczywistości głosy demaskujące nie zdążyły dotrzeć do większości. Fala uderzeniowa miała znacznie większy zasięg niż demaskowanie.  Po jakimś czasie, gdy badania wykażą, że wszyscy o wszystkim zdążyli zapomnieć(od dwóch dni do dwóch tygodni), cały cykl powtarza się rozpoczynając od fali uderzeniowej tak, jakby niczego wcześniej nie zdemaskowano.

Przykładów stosowania tej metody jest wiele. Przytoczę dwa.

Pierwszy to wszystko to co działo się wokół samobójstwa Blidy. Po 7 latach ruchów frykcyjnych Kalisza i spółki zgodnie z powyższym schematem w głowach lemingów zostaje wyżłobienie, że... pisofaszyści zastrzelili niewinną ministrę i że Ziobro i Kaczyński to zbrodniarze naciskający na bezprawne działania.

Świeżym przykładem, choć to już n-ty cykl, jest narażenie na straty skarbu państwa przez Macierewicza. Tak jest żłobione w głowach lemingów od końca 2007 roku. Nie udało się skompromitować likwidatora WSI z wykorzystaniem płk. UB Tobiasza i Lichockiego i przy okazji "zneutralizowania" Wojciecha Sumlińskiego, nie udało się tysiąc sposobów kompromitowania i nie udało się "ostateczne rozwiązanie problemu Macierewicza" w Smoleńsku, to zdecydowano się na nękanie cykliczne według powyższego schematu.  Że przez niego państwo musi wypłacać wysokie odszkodowania niesłusznie pomówionym funkcjonariuszom likwidowanego WSI, znakomitym fachowcom, których odsunięcie naraziło bezpieczeństwo polskich żołnierzy w Afganistanie. O szczegółach pisze LIKA.

W ostatnie uderzenie zaangażował się Lis. Musi z nim być krucho skoro godzi się aż tak podkładać się.



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika CzarnaLimuzyna

11-01-2013 [09:42] - CzarnaLimuzyna | Link:

nie otumaniło tak wielu

Obrazek użytkownika violana

11-01-2013 [11:52] - violana | Link:

Bardzo to celnie powiedziane. I podziwiać trzeba , że ma to aż tak szeroki skutek !