Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Mikołajki - udane podstawienie

elig, 06.12.2012
  W historii często zdarzało się, że symbole jednej religii były zastępowane przez atrybuty innej.  Po chrzcie Polski, w miejscu pogańskich świątyń powstawały katolickie kaplice, kościoły, a nawet klasztory /Św Krzyż/.  Kościoły bywały zamieniane na meczety /Aja Sophia/ lub odwrotnie, meczety na kościoły /Kordoba/.  Popularny kult jakiegoś świętego mógł też z czasem zaniknąć.  Niezwykle rzadko zdarza się jednak by został on zastąpiony przez coś całkowicie świeckiego, rozrywkowego i komercyjnego.

  Tak jednak stało się ze św. Mikołajem z Miry, będącym postacią historyczną, biskupem miasta Mira /obecnie Demre lub Kali/ w dzisiejszej Turcji, który dokonywał licznych cudów, zajmował się działalnością charytatywną i doprowadził do portu zagubiony statek.  Zmarł ok. 350 r.  Został patronem żeglarzy.  Narodził się też zwyczaj wręczania podarków w dzień św. Mikołaja.  Jego ciało spoczywa w katedrze w Bari, a w 2005 dokonano rekonstrukcji jego twarzy  /patrz - /TUTAJ//.

  Tak się złożyło, że jako turystka mogłam podziwiać zarówno starożytną Mirę, jak i grób św Mikołaja w Bari /i zamek królowej Bony tamże/.  W Mirze /Demre, Kali/ znajduje się częściowo zrekonstruowany kościół św Mikołaja.  Co ciekawe, prace wykopaliskowe i rekonstrukcje finansował car Rosji Mikołaj II, który dbał o pamięć swojego patrona.  Jak jednak doszło do swoistego podstawienia, zamiany św  Mikołaja na Santa Klausa, który mieszka na biegunie północnym, jeździ saniami zaprzężonymi w renifery, nosi czerwony kubraczek i czapkę, a wygląda jak postać z dziecięcych kreskówek?

  Odpowiedź znajdziemy w artykule "Santa Claus" w angielskiej Wikipedii  /TUTAJ/.  Okazuje się, że nieprawdą jest, by winna temu była kampania reklamowa Coca-Coli z lat 30-tych XX wieku.  W rzeczywistości Santa Claus powstał w Ameryce w końcu XVIII stulecia z połączenia holenderskiego Sinterklaasa / który wciąż był biskupem/ i brytyjskiego "Father Christmas". 

  Początkowo przedstawiany był jako tęgi holenderski żeglarz palący fajkę.  Jego obecny wizerunek oraz renifery, sanie i t.p. pochodzą z poematu "A Visit of St. Nicholas" opublikowanego w USA w 1823 roku.  Po pierwszej, a zwłaszcza po drugiej wojnie światowej nastąpiła ogólnoświatowa ekspansja kultury amerykańskiej.  Dzięki niej Santa Klaus stał się niezwykle popularny i wyparł św. Mikołaja.  Gdzieniegdzie obserwuje się jednak opór przeciw temu, m.in. w Krakowie.

  Dziś w Salonie24 Artur Leśnodorski napisał notkę "Mikołajkowy przebieraniec i... Krakowska Kuria"  /TUTAJ/.  Zacytuję obszerne fragmenty:

  " O św. Mikołaju mówić zaczęło się w lokalnych mediach, gdy organizator targów postanowił zaprosić z Rovaniemi charakterystyczną, występującą w reklamach postać. Dopiero pojawienie się fińskiego gościa w roku 2010 wywołało mocno spóźnioną reakcję ze strony krakowskiej Kurii. W rok później na Rynku mieliśmy już dwóch Mikołajów – świętego, w stroju biskupim (w tę rolę wcielił się ks. dr Tadeusz Nosek z parafii św. Mikołaja) oraz klasycznego, odzianego na czerwono Santa Clausa. Dzieciaki były nieco zdezorientowane, ale i radosne. Pojawiła się podwójna okazja do sięgnięcia po cukierki.

W Krakowie przebieraniec będzie musiał ustąpić pola świętemu, choć dysponuje przewagą liczebną. Na początku grudnia w jego czerwonym wdzianku pojawiło się aż 250 mikołajowych motocyklistów. Stroje, uszyte gdzieś w Chinach, kupowano po piątce złociszy (biskupie szaty byłyby zapewne znacznie droższe).
Santa Claus z pewnością nie podda się łatwo, gdyż ma za sobą globalne, merkantylne wsparcie. To dzięki niemu można upchać sporo produktów, niekoniecznie związanych z Bożym Narodzeniem, które nagle stało się dla postępowych oszołomów de mode.".  I dalej:

  "Można zatem uznać za dar losu, że ks. Tadeusz Nosek wziął w Krakowie sprawy w swoje ręce. W tym roku zorganizowane zostały z jego inicjatywy I Krakowskie Dni Patrona Daru Człowieka Dla Człowieka, których centralną postacią jest św. Mikołaj, biskup Myry. Przez 8 dni spotyka się on w wielu miejscach i świątyniach Krakowa z różnymi świętymi. 6 grudnia orszak św. Mikołaja wyruszy z Tyńca do Rynku Głównego. Tam spotka się z czekającymi nań dziećmi i - nie miejmy złudzeń – wieloma „mikołajkami”.".

  Dodam jeszcze do tego, że pierwsze kościoły pod wezwaniem św. Mikołaja powstały w Polsce w XII wieku.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2182
Domyślny avatar

xena2012

06.12.2012 21:12

czekały tylko dzieci i te mikołajki.Obawiam się,że może pojawić się Palikot z chamskim happenningiem lub pani Środa.Ale inicjatywa Kurii Krakowskiej wspaniała.
macho

macho

06.12.2012 23:39

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na oby na drodze księdza Noska w orszaku św.Mikołaja

- i wierzę w niego nadal, kupując prezenty dla Wnuka i Dzieci - nigdy się na Nim nie zawiodę... A tych przebierańców z ich POplecznikami i happeningami - proszę się nie obawiać - już niebawem znikną, rozpłyną się jak kamfora; ja tam po nich płakać nie będę...
elig

elig

07.12.2012 01:11

Dodane przez macho w odpowiedzi na "Od zawsze" wierzyłem w Św. Mikołaja -

Też tak sądzę.
elig

elig

07.12.2012 01:10

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na oby na drodze księdza Noska w orszaku św.Mikołaja

Wydaje mi się, że gwiazda Palikota gaśnie.  Nie sądzę, by był w stanie poderwać swoich zwolenników.
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,784
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności