Drodzy przyjaciele!
Bardzo dziękuję za Wasze ciepłe słowa umieszczone pod moim pierwszym wpisem na portalu Naszeblogi.pl. Mam nadzieję, że mój blog również w przyszłości będzie dla Was ciekawy i będzie skłaniał ku przemyśleniom.
Żyjemy w czasach, kiedy informacja musi być szybką, skondensowaną oraz krótkoterminową. Czyli musi być szybko przetwarzana i zapominana, pozostawiając w pamięci miejsce dla nowego materiału. Chociaż w rzeczywistości wszystko jest odwrotnie. Oczywiście informacja musi być dokładną, szczegółową oraz długotrwałą. Ale na to nikt dziś nie ma ani sił, ani czasu, ani chęci. Książek już się nie pisze za pomocą gęsiego pióra. Dyktuje się je komputerowi, który potem transkrybuje tekst i poprawia błędy. Ja, co prawda, teksty jeszcze piszę sam, nie dyktuje komputerowi, ale gęsiego pióra w ręku nie trzymałem. Jednak w czasach internetu bardzo ważne jest, by potrafić myśleć i analizować. Właśnie dlatego, że informacji jest bardzo dużo. Ważna jest umiejętność oddzielania pustych tekstów, które jedynie zajmują czas i miejsce (i w pamięci człowieka i w komputerze). Nauczyć się tego nie jest łatwo, bowiem każdej nauce również trzeba poświęcić czas. A jest to jedyna rzecz, której nam zawsze brakuje, bowiem zgubione pieniądze i osłabione zdrowie często można odzyskać. Tylko czas tracimy na zawsze.
Zacząłem te nietypowe dla mnie filozoficzne wywody tylko dla tego, aby obiecać Wam, drodzy polscy Widzowie i Czytelnicy, że moje wideoklipy i teksty nie będą dla Was marnowaniem czasu. Dlatego, że cenię Wasz czas na równi z moim.
Jurij Felsztyński
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4499
Nie wiedzą? Przecież już raz "nie wiedzieli" i wiemy czym "ta niewiedza" skończyła się. Pański głos, głos wielu odważnych ludzi z Rosji, z Gruzji, z Ukrainy, z Polski i z wielu innych krajów, i niemy krzyk niezliczonych ofiar pozostają wciąż wołaniem na puszczy! To mnie najbardziej przeraża. Ta normalność sąsiadująca z szaleństwem i niedostrzegająca szaleństwa.
Dobrze, że Pan tu trafił. Z pewnością przybędzie trochę ludzi, którzy już nie będą mogli mówić "nie wiedzieliśmy".
Pozdrawiam serdecznie,
Janko Walski