Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Recesja u bram

Zbigniew Kuźmiuk, 02.12.2012
1. Po piątkowych doniesieniach GUS w sprawie poziomu wzrostu PKB w III kwartale, coraz więcej ekonomistów stwierdza, że w pierwszej połowie 2013 roku, polską gospodarkę czeka recesja (między innymi prof. Rybiński w tekście „Zielona wyspa jest już historią”).
Recesja to spadek PKB w kolejnych dwóch kwartałach w porównaniu z analogicznymi kwartałami roku ubiegłego i niestety wszystko wskazuje na to, że z takim zjawiskiem możemy mieć w Polsce do czynienia w 2013 roku.
Dane dotyczące wzrostu PKB w III kwartale (zaledwie 1,4%) ukazały się w sytuacji kiedy do końca IV kwartału pozostał tylko miesiąc, a z sygnałów płynących z gospodarki w październiku i listopadzie można już wnioskować,że spowolnienie w IV kwartale będzie jeszcze głębsze (najprawdopodobniej wzrost PKB w IV kwartale będzie niższy niż 1%).
W tej sytuacji wzrost PKB w całym roku 2012 będzie wyraźnie niższy niż zakładał w budżecie na ten rok, ponoć konserwatywnie, minister Rostowski (wzrost miał wynieść 2,5%), ze wszystkimi tego negatywnymi konsekwencjami dla finansów publicznych.
2. Zresztą kolejne miesiące II półrocza tego roku pokazują, że dochody podatkowe z VAT zamiast przyśpieszać jak to się zwykle dzieje w końcówce roku, coraz bardziej spowalniają albo są wyraźnie niższe od ubiegłorocznych. We wrześniu były o 6,9%, a w październiku aż o 14% niższe, niż w analogicznych miesiącach roku poprzedniego.
Jest to sytuacja, która nie wydarzyła się w Polsce już od wielu lat i ma ona miejsce w momencie kiedy poziom inflacji jest wyraźnie wyższy niż ten przyjęty w ustawie budżetowej. W budżecie bowiem przyjęto wskaźnik inflacji na poziomie 2,8% ,a przez wiele miesięcy tego roku wskaźnik inflacji wynosił ponad 4%, a w październiku obniżył się do 3,4%.
Przy wyraźnie wyższym wskaźniku inflacji w stosunku do tego zaplanowanego wpływy z VAT-u powinny być wyższe w stosunku do tych zaplanowanych i to bardzo wyraźnie, bowiem  oddziałuje na nie pozytywnie aż dwa czynniki wzrost gospodarczy i wyższa inflacja.
Jak widać z tych danych tak jednak nie jest i nic nie wskazuje na to, że w listopadzie i  grudniu sytuacja we wpływach z VAT-u, może się poprawić.
Najprawdopodobniej więc, wpływy z VAT w 2012 roku, będą sumarycznie niższe niż te w roku 2011, mimo wyższej inflacji niż planowana i wzrostu gospodarczego i jest to sytuacja, która wystąpi w Polsce pierwszy raz od wprowadzenia tego podatku (od 1993 roku).
Równie źle jest w przypadku wpływów z podatku dochodowego od osób prawnych (CIT). We wrześniu wpływy z tego podatku były niższe aż o 16,3%, a w październiku o 13,9%, niż w tych samych miesiącach roku poprzedniego.
3. Ale to wszystko to w zasadzie już historia, do końca tego roku został już bowiem tylko miesiąc.
Tendencje spadkowe w gospodarce trwają w zasadzie od kilku kwartałów czego wyrazem był w I kwartale wzrost PKB jeszcze o 3,6%, w II kwartale tylko o 2,3%, a w III kwartale zaledwie o 1,4%.
W III kwartale nastąpiło jednak gwałtowne załamanie konsumpcji (wzrost zaledwie o 0,1 pkt. procentowego) i akumulacji w tym inwestycji (spadek aż o 0,8 pkt. procentowego), co źle rokuje na cały 2013 rok.
Jeszcze tylko kontrybucja eksportu netto w wysokości 2,1 pkt. procentowego uratowała wzrost PKB w III kwartale ale tylko dlatego, że mieliśmy do czynienia ze znacznie szybszym spadkiem tempa wzrostu importu niż eksportu.
Zresztą przy już trwającej recesji w strefie euro, a w szczególności przy wyraźnie spowalniającej gospodarce niemieckiej, gdzie lokujemy zasadniczą część naszego eksportu, trudno zakładać, że właśnie wzrost eksportu, uratuje nas przed recesją.
4. W Sejmie jednak jak gdyby nigdy nic, trwa procedowanie nad projektem budżetu, który zakłada wzrost PKB w 2013 roku w wysokości 2,2%, co było podstawą zaplanowania kilkunastoprocentowych wzrostów wpływów podatkowych w stosunku do tegorocznego wykonania.
Premier Tusk i minister Rostowski do tej pory przekonywali opinię publiczną, że są najlepszą ekipą na trudne czasy, jednak to co się dzieje w gospodarce i finansach publicznych w ostatnich miesiącach i kompletny brak na to reakcji rządu, każe podejrzewać, że nie bardzo wiedzą, co dalej robić.
Pozostał tylko wszechobecny PR i wsparcie sprzyjających rządowi mediów ale tym niestety nie da się wypełnić w 2013 roku ani dochodów budżetowych ani portfeli Polaków.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1981
Domyślny avatar

dogard

02.12.2012 10:22

polskiej gospodarki.WRHAWY przepros Pana Kuzmiuka--kiedys cosik nan nawijales...to w ramach zartu?!..
tagore

tagore

02.12.2012 11:40

jazda w dół zaczęła się już wcześniej ale muszę przyznać ,że Pan Rostowski całkiem zręcznie lawiruje i niektóre jego "kreacje ekonomiczne" miały trochę sensu. Zakładali chyba ,nieco życzeniowo sukces poczynań antykryzysowych w strefie euro . W tej chwili właściwie pozostało nam liczyć na to co zwykle utrzymywało naszą gospodarkę przy życiu w skrajnych sytuacjach,czyli szarą strefę . Gdy rezerwa federalna puszcza w obieg papierowe złoto nie ma co wybrzydzać. tagore
Domyślny avatar

dogard

02.12.2012 15:07

Dodane przez tagore w odpowiedzi na Cóż

zrecznoscia--daj se spokoj; kazda babcia z rozyca ,zrobi ci w mig jeszcze lepsza scieme w zkresie lawirowan vincenta.Zpewnoscia wezmie mniej za ministrowanie i zdecydowanie weselej bedzie , dojdzie dozywianie; pyzy i flaczki.Same bonusy dla budzetu.
tagore

tagore

03.12.2012 01:18

Dodane przez dogard w odpowiedzi na @ tagore,11,40---kreatywna ksiegowosc nazywasz

Mierzi mnie sposób działania tego człowieka ale jest niezły w tym co robi .Jesli starym sępom z Unii udało by się zgasić pożar w strefie euro do końca tego roku ,mogli by się prześlizgnąć do wyborów. Na szczęście leżą i kwiczą. tagore
Zbigniew Kuźmiuk
Nazwa bloga:
Blog autorski
Zawód:
Zbigniew Kuźmiuk
Miasto:
Radom

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 5, 837
Liczba wyświetleń: 10,381,049
Liczba komentarzy: 15,537

Ostatnie wpisy blogera

  • Koalicja 13 grudnia przyjęła budżet, w którym na każdy wydatek, trzeba pożyczyć aż 1/3 pieniędzy
  • Utajnienie obrad Sejmu i oskarżenia prezydenta, mają przykryć dramat w ochronie zdrowia
  • Przez ponad 30 lat dług publiczny urósł do 1,6 bln zł, a przez 3 lata rządów Tuska aż o 1,1 bln zł

Moje ostatnie komentarze

  • Ja jestem teraz posłem do polskiego Sejmu  a w Parlamencie europejskim pracowałem do roku 2009
  • Jak dogonimy Niemcy pod względem poziomu infrastruktury technicznej i społecznej to wtedy zaczniemy mieć budżety zrównoważone. Pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kogo my mamy za prezydenta?
  • Czy śmierć Andrzeja Leppera spowoduje polityczne trzęsienie ziemi?
  • Za gaz płacimy jak za przysłowiowe zboże

Ostatnio komentowane

  • mjk1, Szanowny Panie doktorze nauk ekonomicznych. Krytyka nie wystarczy. Ważniejsze jest podanie rozwiązania. Problem w tym, że nie potrafi Pan podać sposobu rozwiązania tego problemu, bo:Nie ma żadnego „…
  • Alina@Warszawa, Czy prezydent Karol Nawrocki podpisze taką ustawę budżetową? Czy musi? Czy jeśli prezydent ją podpisze, to stanie się wspólnikiem oszustów okradających Polskę i Polaków? Jeśli nie podpisze…
  • NASZ_HENRY, ,...,..... Tusk głupi a nadgorliwy do ognia dolewa oliwy 😡

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności