Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Na rocznicę 11 listopada-jak pilnujemy swoich interesów w relacjach z Rosją?

Zbigniew Kuźmiuk, 11.11.2012
1. Prezydent Bronisław Komorowski i Premier Donald Tusk w zasadzie w każdej wypowiedzi poświęconej naszym relacjom z Rosją podkreślają, że stosunki z naszym wschodnim sąsiadem są coraz lepsze.
Nie bardzo wiadomo co jest kryterium tej oceny bo w sprawach gospodarczych wyraźne korzyści osiąga przede wszystkim strona rosyjska, co więcej coraz częściej dowiadujemy się, że Rosja jest gotowa nawet szkodzić naszym interesom na Wschodzie.
Zupełnie niedawno niezależne rosyjskie pismo „Nowaja Gazieta” za słynnym portalem Wikileaks, opublikowało depesze z amerykańskich ambasadorów w Wilnie i Moskwie na temat zablokowania przez rosyjskiego wicepremiera Igora Sieczina, dostaw ropy naftowej z Rosji do rafinerii Możejki na Litwie.
Rzecz miała miejsce dosyć dawno w lipcu 2006 roku, tuż po nabyciu akcji rafinerii Możejki przez polski Orlen, wtedy kiedy czekano jeszcze na zatwierdzenie tej transakcji przez Komisję Europejską.
Amerykańcy dyplomaci twierdzą, że rosyjski wicepremier zakazał rosyjskiej firmie Transnieft dostaw ropy naftowej do rafinerii i pod koniec lipca Rosjanie poinformowali rafinerię w Możejkach o awarii ropociągu „Przyjaźń”, którym dostarczano do niej surowiec.
2. Awaria trwa do tej pory (a więc ponad 6 lat) co potwierdza, że brak dostaw tą najtańszą drogą przesyłania surowca, był decyzją polityczną i z najwyższym zdumieniem można tylko odnotować, że ani Prezydent Komorowski ani Premier Tusk podczas licznych swoich kontaktów z przywódcami Rosji, nie domagali się od Rosji normalnych zachowań handlowych.
Nie było także naszych interwencji w tej sprawie ani w Komisji Europejskiej ani na posiedzeniu Rady UE, choć obydwie te instytucje wypowiadały się przecież w sprawie przystąpienia Rosji do WTO, nie zgłaszając w tej sprawie żadnych zastrzeżeń.
Od momentu zmiany drogi dostaw ropy, efektywność inwestycji Orlenu na Litwie uległa znacznemu pogorszeniu. Rafineria nie wykorzystuje ciągle swoich pełnych zdolności przetwórczych i pracuje ze stratą, choć ostatnio jest z tym na szczęście trochę lepiej.
Orlen do tej pory zaangażował w inwestycję na Litwie około 4 mld USD (koszt nabycia akcji i koszty modernizacji rafinerii), a według znawców rynku naftowego sprzedając ją Rosjanom, obecnie nie uzyska więcej niż 1 mld USD.
3. Wygląda na to, że rząd Tuska jest gotów zaakceptować stratę rzędu 2 mld USD, aby tylko nie upominać się u Rosjan o wywiązywanie z dobrych praktyk handlowych i nie używania dostaw surowców jako narzędzi uprawiania polityki.
Co więcej tą ewentualną transakcją w najwyższym stopniu zaniepokojona jest Litwa, której rząd w 2006 zawarł porozumienie z polskim rządem w sprawie tej transakcji po to tylko, żeby już wówczas Możejek nie nabyli Rosjanie. Jeżeli rafinerię w Możejkach kupią od Polaków Rosjanie nasze stosunki z Litwą, które i tak z innych względów nie są najlepsze, ulegną dalszemu pogorszeniu.
Ponieważ pakiet kontrolny Orlenu w dalszym ciągu posiada Skarb Państwa, sprawa braku reakcji rządu na polityczne szykany Rosji wobec Orlenu oznacza, że polski rząd akceptuje polityczne zachowania Rosji wobec polskich przedsiębiorstw i nawet nie próbuje przeciwdziałać, ponoszonym przez nie z tego powodu, stratom.
Jest to szczególnie bulwersujące w sytuacji kiedy Premier Tusk swoimi publicznymi wypowiedziami wręcz zachęcał rosyjskie firmy naftowe do zainteresowania się nabyciem pakietu większościowego na przykład koncernu petrochemicznego Lotos S. A (teraz jest to trochę mniej aktualne w związku z wpłynięciem do sejmu obywatelskiego projektu ustawy zakazującej prywatyzacji Lotosu).
Wygląda na to, że w czasie rządów Tuska, Rosjanie mogą robić interesy w Polsce (bo nie możemy przecież dyskryminować żadnego kapitału), a Polacy nie mogą prowadzić takich interesów  nawet na Litwie, bo nie podoba się to Moskwie.
4. Niestety podobna polityka ustępstw wobec Rosji, ma miejsce w przypadku gazu ziemnego.
Utrzymujące się wysokie ceny ropy naftowej na skutek niepokojów w krajach Afryki Północnej, a także spodziewanego konfliktu zbrojnego pomiędzy Iranem i Izraelem, powodują, że rosyjski Gazprom, główny dostawca gazu ziemnego do Europy i do Polski, zaciera ręce (na wzrastającej cenie ropy zbudowane jest formuła kształtowania cen gazu kupowanego w Rosji).
Ta rosyjska firma publikuje co kwartał swoje dane finansowe i są one coraz bardziej imponujące. W 2011 roku Gazprom sprzedał w Europie ok. 160 mld m3 gazu, a przychody z tego tytułu maja sięgnęły 70 mld USD.
Ceny sprzedawanego gazu do Europy rosną tak jak rosną ceny ropy naftowej i w całym roku 2011 wyniosły przeciętnie blisko 400 USD za 1000 m3.
Ceny gazu dla naszego kraju są jeszcze wyższe. Już w tamtym roku kiedy kraje Europy Zachodniej płaciły za gaz po około 400 USD za 1000 m3, my płaciliśmy zdecydowanie ponad 500 USD za 1000 m3 i ta sytuacja utrzymuje się także w roku obecnym.
5. Większość zachodnich firm kupujących gaz od Gazpromu, naciska go na zmianę formuły ustalenia jego ceny i odejścia od opierania jej o ceny ropy naftowej, żąda także obniżek cen już obecnie. Niektóre z nich złożyły już stosowne wnioski do sądu arbitrażowego w Sztokholmie i Gazprom już dawno ustąpił, zdecydowanie obniżając im ceny.
Także nasze PGNIG, który negocjował obniżenie cen, nie doszedł z Gazpromem do żadnego porozumienia, choć w wyniku porozumienia międzyrządowego, oddał tej firmie władzę w EuRoPol Gazie i spowodował, że ta spółka odstąpiła od dochodzenia zaległych opłat za przesył gazu przez Polskę do Niemiec.
My także, wystąpiliśmy o obniżenie cen przez Gazprom do sądu arbitrażowego ale po 10-15% obniżce cen jaką uzyskaliśmy od Rosjan, wniosek ten, został natychmiast wycofany.
Najprawdopodobniej jednak tej obniżce towarzyszyły dodatkowe zobowiązania zaciągnięte u Rosjan przez PGNiG, w postaci wspólnych inwestycji na terenie naszego kraju (np. energetycznego bloku gazowego w Ostrołęce na opalanie którego byłby podpisany dodatkowy wieloletni kontrakt gazowy).
To tylko dwa energetyczne przykłady pilnowania polskich interesów gospodarczych w relacjach z Rosją.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1855
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

11.11.2012 10:29

Tuskowi na zrealizowanie nieznanych obietnic. A POtem POdpali lont ;-)
Domyślny avatar

Basia

11.11.2012 10:58

Dają konkretne argumenty przeciw PO.
Ma-Dey

Ma-Dey

11.11.2012 20:35

to nie jest polski rząd, wiec czego tu oczekiwać po członkach jego gabinetu?Ich trzeba usunąc i to jak najszybciej sie da, bo inaczej katastrofa totalna.
Jeden z blogerów przytoczył tu zapisy z deklaracji niepodległości USA, mówiace o tym, iz w przypadku kiedy rząd szkodzi interesom narodowym, mozna go poprostu usunąc, czy macie panowie jakies "kwity" o niegospodarnosć tego rzadu?Czy jak za taki "kwit", może wyleciec z roboty prezes spółdzielni mieszkaniowej, to jak to sie dzieje że nie dotyczy to premiera i ministrów?to jakis absurd!
Zbigniew Kuźmiuk
Nazwa bloga:
Blog autorski
Zawód:
Zbigniew Kuźmiuk
Miasto:
Radom

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 5, 837
Liczba wyświetleń: 10,381,070
Liczba komentarzy: 15,537

Ostatnie wpisy blogera

  • Koalicja 13 grudnia przyjęła budżet, w którym na każdy wydatek, trzeba pożyczyć aż 1/3 pieniędzy
  • Utajnienie obrad Sejmu i oskarżenia prezydenta, mają przykryć dramat w ochronie zdrowia
  • Przez ponad 30 lat dług publiczny urósł do 1,6 bln zł, a przez 3 lata rządów Tuska aż o 1,1 bln zł

Moje ostatnie komentarze

  • Ja jestem teraz posłem do polskiego Sejmu  a w Parlamencie europejskim pracowałem do roku 2009
  • Jak dogonimy Niemcy pod względem poziomu infrastruktury technicznej i społecznej to wtedy zaczniemy mieć budżety zrównoważone. Pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kogo my mamy za prezydenta?
  • Czy śmierć Andrzeja Leppera spowoduje polityczne trzęsienie ziemi?
  • Za gaz płacimy jak za przysłowiowe zboże

Ostatnio komentowane

  • mjk1, Szanowny Panie doktorze nauk ekonomicznych. Krytyka nie wystarczy. Ważniejsze jest podanie rozwiązania. Problem w tym, że nie potrafi Pan podać sposobu rozwiązania tego problemu, bo:Nie ma żadnego „…
  • Alina@Warszawa, Czy prezydent Karol Nawrocki podpisze taką ustawę budżetową? Czy musi? Czy jeśli prezydent ją podpisze, to stanie się wspólnikiem oszustów okradających Polskę i Polaków? Jeśli nie podpisze…
  • NASZ_HENRY, ,...,..... Tusk głupi a nadgorliwy do ognia dolewa oliwy 😡

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności