Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Chłopi z ulicy Wiejskiej

Seaman, 27.05.2011
Jan Bury ukończył studia prawnicze 21 lat temu; w parlamencie zasiada w sumie 18 lat; całe 10 lat jest członkiem Krajowej Rady Sądownictwa; od lat 4 bez mała pełni funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa. I pomyśleć, że całe to wykształcenie prawnicze i wieloletnie doświadczenie w pracy państwowej nie uchroniło go przed ignorancją w sprawach elementarnych.

Pół roku temu kupił 50 procent udziałów w spółce SO-RS z Rzeszowa, nie wiedząc, że „osoby pełniące funkcje publiczne (do takiej zalicza się sekretarz stanu) dokładnie określa, że nie mogą one "posiadać w spółkach prawa handlowego więcej niż 10 proc. akcji lub udziały przedstawiające więcej niż 10 proc. kapitału zakładowego - w każdej z tych spółek”.

Zaraz potem, gdy Bury pragnąc się sprawdzić w działalności wydawniczo-kulturalnej wykupił udziały w tej spółce, do rejestru jej działalności dopisano handel energią, którą wiceminister zajmuje się na co dzień z urzędu – odpowiada za spółki skarbu państwa z branży energetycznej. Można oczywiście uznać po prostu za dobrą monetę tłumaczenie peeselowskiego prominenta, że nie wiedział, że to niezamierzony błąd wynikający z „wyłączonego myślenia”. Wtedy odpada podejrzenie o prywatny interes, ale narzuca się inna interpretacja, nie wiem czy lepsza dla wiceministra.

Gdyby bowiem zebrać do kupy wszystkie powyższe fakty - to jego wykształcenie, praktykę i doświadczenie w przeróżnych strukturach państwa – i zestawić z jego obecnym postępowaniem, to on wypełnia całkowicie kryteria pewnego złośliwego porzekadła. Wpuść chłopa do biura, to atrament wypije. Jeśli bowiem nie zwyczajnej prywacie, to czemu innemu niż ignorancji można przypisać „ niezamierzony błąd” wiceministra?

Problem w tym, że niektórzy chłopi z ulicy Wiejskiej w Warszawie cierpią na podobny feblik, jaki posiada wiceminister Bury. Całkiem niedawno wicepremier Waldemar Pawlak z PSL-u podpisał kontrakt gazowy z uzależniający nas na dziesiątki lat od obcego mocarstwa, czyli Rosji rządzonej przez kagiebistów. W dodatku z cenami, które należą do najwyższych wśród odbiorców europejskich. Też wyłączył myślenie?

I to zrobił człowiek, który na swoim blogu napisał, że jego wolność jest znacznie większa niż innych polityków, bo nigdy nie dążył do monopolu. O dobroci kontraktu, który zapewniał monopol Rosji nie dała się przekonać Komisja Europejska, która na szczęście dla nas umowę z Gazpromem doszczętnie zdemolowała. Zdaje się, że o tym, do czego naprawdę dążył Pawlak podpisując tę umowę, przekonamy się, gdy odejdzie z polityki.

Co prawda PSL od dawien dawna zwany jest partią obrotową, ale jak widać, w tej kadencji nabrał wyjątkowej obrotności. Jednak co można wymagać od partii, której poseł zapytany kiedyś o problemy w koalicji PO-PSL bez wahania odpowiedział, że najważniejsze jest, „żeby nam się elektoraty nie pokrywały”. Elektoraty im się nie pokrywają, zapewne podzielili się również interesami.

http://www.rp.pl/artykul…

http://wyborcza.pl/1,752…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4225
Domyślny avatar

Sobiepan

27.05.2011 16:38

Byle cnote odzyskac! Nie zachowac, bo ta juz przetanczona! Atramentu te nie ma, a honoru nie bylo wcale! A slowa "zlodziej" Morus zabronil! To jak mam to nazwac, kochany Seamanie? Przemieszczanie sie kapitalu? To juz bylo w komunistycznej cegle z ekonomii. Organy sterujace mysleniem w tych obrotach otrzymaly wartosc koniunkturalna i mamy panta rei. Bo pieniadz tez wplywa. Na osobiste konta.Spojrz, Seamanie, jaki to pozytek z ignorancji, byle jakich studiow i nieuctwa! Nauka z opisanych i nieopisanych przekretow to nie potegi klucz, a klucz do trezorow, w ktorych schowano majatek panstwa!
Seaman

Seaman

27.05.2011 16:55

Dodane przez Sobiepan w odpowiedzi na Z diablem w tan!

"jaki to pozytek z ignorancji, byle jakich studiow i nieuctwa"
Czasami się dziwię, po co się trudzić na tych uniwersytetach? Przecież żeby osiągnąć taki poziom ignorancji wystarczy zwykła zawodówka kolejowa( z całym szacunkiem dla prawdziwych kolejarzy:)) w Pcimiu Dolnym?
Pozdrawiam
Domyślny avatar

Semper

27.05.2011 18:14

Dodane przez Seaman w odpowiedzi na Sobiepan

...tej grupy społecznej? Prawda w oczy kole, chciałoby się powiedzieć. Niestety, na tym polu też czeka nas ciężka robota. Taka u podstaw, solidna, razem z wymaganiami względem wychowania i kultury, bo kompetencje zawodowe to rzecz oczywista. Ubolewam tylko, że "drożdży na zaczyn mało".
Seaman

Seaman

27.05.2011 19:11

Dodane przez Semper w odpowiedzi na A jakie oburzenie wywołało pewne określenie

"A jakie oburzenie wywołało pewne określenie...tej grupy społecznej?"
Czy Pan ma na myśli to, co ja, czyli  wykształciuchy?:)
Domyślny avatar

stanczykblazen

29.05.2011 10:13

Dodane przez Seaman w odpowiedzi na "A jakie oburzenie wywołało

Tam chyba wszyscy kradną , albo kombinują.?Najlepiej im wychodzi kręcenie lodów .
Domyślny avatar

cogito

27.05.2011 19:31

Za to służby odnotowują sukcesy w ściganiu wójtów i internautów poniżej 25 roku życia. Ministrowie póki co mogą spać spokojnie. Nawet ci dysfunkcyjni. Bezczelni są z pewnością bezkarni. W końcu żyją w dzikim kraju i zawsze można się ukryć w stepie szerokim. A jak by się trafiło nieszczęście, to zawsze można się rozpłakać na wizji lub liczyć na równie dysfunkcyjnego, co bezczelnego sędziego i prokuratora.No i oczywiście kolegów, co nie pozwolą ukrzywdzić swojego, z klucza.
Seaman

Seaman

27.05.2011 20:10

Dodane przez cogito w odpowiedzi na Za to wójtowie drżyjcie.

"Za to służby odnotowują sukcesy w ściganiu wójtów i internautów poniżej 25 roku życia."
A co ciekawe, wszyscy nadzorcy policji, ochroniarzy i służb z Tuskiem na czele wypierają się za to odpowiedzialności. Nikt nic nie wie, nikt nie wydawał poleceń i każdy jest wręcz oburzony nadgorliwością władzy. Jaka to jest zakłamana hołota!
Pozdrawiam
Domyślny avatar

cogito

27.05.2011 20:17

Dodane przez Seaman w odpowiedzi na cogito

Powszechnie bowiem wiadomo, że winny jest jakiś "krawężnik", który akurat cierpiał na bezsenność. No to zadzwonił do kolegów z ABW, co też nie mogli spać. To się umówili o 6:OO na akcję.I tak w wyniku oddolnej inicjatywy bezsennych zrodziła się zadyma u internauty i kibiców.
Domyślny avatar

ksena

28.05.2011 07:18

nie pierwszym zresztą tak lekko i wybiórczo traktujący powiązanie polityki z biznesem.Dwa przedstawione powody takiego zachowania należałoby uzupełnić trzecim ,moim zdanie najbardziej prawdopodobnym:pan Bury uważa ,że koalicjantom i partii rządzącej wszystko można.Nawet nie więcej można, ale właśnie wszystko.Dlatego co rusz mamy podobne przyklady i cisza.Czegóż więc miałby się obawiać pan Bury ?
Seaman

Seaman

28.05.2011 07:40

Dodane przez ksena w odpowiedzi na no cóż,pan Bury jest prekursorem

Nas może się obawiać, że będziemy mieli już dość wszystkich Burych, Szarych i Niejasnych do tego stopnia, że w końcu pogonimy to towarzystwo ze stanowisk, posad i synekur.
Pozdrawiamn
Domyślny avatar

Jawa

28.05.2011 09:40

Nie należy zapominać że PSL to dawne ZSL które było partią bedącą przedłużeniem ramienia PZPR, jedni i drudzy wykorzystują politykę do robienia własnych interesów i nabijania własnych kieszeni. Tak jak prominetni działacze PZPR wykorzystali do własnych celów prywatyzacje przemysłowych zakładów tak PSL wykorzystali do własnych celów prywatyzacje różnych spółdzielni rolniczych.
Seaman

Seaman

28.05.2011 10:59

Dodane przez Jawa w odpowiedzi na Bury działa tak jak wiekszość jego kolegów w PSL a może wszyscy

"Nie należy zapominać że PSL to dawne ZSL "
Oni nam nie dają zapomnieć, że są "przedłużonym ramieniem". Bury, w  ZMW od 1981 roku, najlepszym przykładem...
Pozdrawiam
Domyślny avatar

grania

28.05.2011 18:12

Bohater tego wierszyka a powodu dylematu: co wybrać, po prostu zszedł z głodu. Poseł Bury jako dojrzały parlamentarzysta (18 lat na garnuszku podatników) osłem nie jest i z apetytem futruje z dwóch żłobów (rządowego i biznesowego). O ustawie nakazującej wybór żłobu nie pamiętał: wyłączył myślenie (!). Ludowcom z PSL-u elektorat jeszcze do żłobów dosypie, taki myślący ! Platformiany też zaczadzony. Istny folwark Orwella, a nie parlament. Autorowi i nam zdrowia życzę, będzie kupę sprzątania po tym chlewie szumnie zwanym władzą.
Seaman
Nazwa bloga:
Liga Nadmorska i Postkolonialna
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 364
Liczba wyświetleń: 1,558,223
Liczba komentarzy: 4,592

Ostatnie wpisy blogera

  • Tusk z powyłamywanymi nogami
  • Ostał mu się ino Ostachowicz
  • Ciszej nad moim rządem!

Moje ostatnie komentarze

  • W tym masz rację - on cieknie...
  • "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…
  • "utajone pod rudą farbą" No, już tak nie narzekaj na rudych, znałem jedną rudą....

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Smoleńsk - racjonalna teoria spiskowa
  • Dlaczego premier Tusk brał ślub kościelny?
  • Gibała być zdrajca, Kali nie być zdrajca

Ostatnio komentowane

  • , Tak to prawda ale na to pierwszy wpadł geniusz śledczy Seremet a że zajęło to 2 lata pracy a tobie chwilę no to trudno nagrody rozdano.Pozdrawiam.
  • Seaman, W tym masz rację - on cieknie...
  • Seaman, "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności