Wczoraj, 2.09, przeczytałam w portalu Fakt.pl następującą informację /TUTAJ/:
"Skandal! PiS płaci za pisanie ustaw !"
Można się było z niej dowiedzieć, że: " Jak się dowiedzielismy, kluczową ustawę podatkową napisała kancelaria Witolda Modzelewskiego, eksperta ds. podatków." Muszę powiedzieć, że mnie zatkało z wrażenia. Pamiętałam bowiem doskonale, kim był Witold Modzelewski.
W latach 1992-96 był wiceministrem finansów odpowiedzialnym za podatki. Wsławił się zwłaszcza swoim pomysłem wprowadzenia w Polsce katastru i podatku katastralnego, czyli daniny od wartości rynkowej nieruchomości. Proponował przy tym absurdalnie wysokie stawki /nawet do 10% rocznie/. Do dziś pozostał wierny tej idei, co widać /TUTAJ/. Prawo i Sprawiedliwość twierdziło zawsze, iż jest przeciwne temu podatkowi.
Jest jednak coś jeszcze: W lipcu 2003, w tygodniku "Wprost" Wojciech Sumliński opublikował artykuł "To tylko mafia", przedrukowany następnie w portalu Obywatelskie Nieposłuszeństwo /TUTAJ/. Omówił w nim zeznania świadka koronnego Jarosława Sokołowskiego ps. "Masa" w sprawie mafii pruszkowskiej. W artykule występował "profesor M", współpracujący z Aleksandrem Gawronikiem i mafią.
Niedawno portal Polandleaks.org /pisalam o nim /TUTAJ// opublikował odpis pełnego tekstu zeznań "Masy" /TUTAJ/. Zgadza się on w pelni z tym, co napisał Sumliński i zawiera pełne dane profesora M. Okazał się nim być właśnie Witold Modzelewski. Zacytuję teraz odpowiednie fragmenty protokołu przesłuchania Jarosława Sokołowskiego ps. "Masa" z dnia 6 września 2000:
"Gawronik powiedział , że potrzebuje od grupy pruszkowskiej dwóch milionów dolarów na rozkręcenie interesu a w zamian za te pieniądze grupa będzie czerpała określone korzyści . (...) . Te pieniądze były potrzebne na pierwszy sklep w Słubicach na pierwszy transport papierosów z wytwórni papierosów na terenie Polski , a także na opinie prawne , które robił dla niego profesor Modzelewski a także na łapówki dla Modzelewskiego i Goryszewskiego (...)
Na drugim spotkaniu również Gawronik był sam. Na spotkanie w La Cucharacha przyjechał również sam, ale przywiózł ze sobą wszystkie potrzebne dokumenty i zezwolenia , które potrzebne mu były do przekonania mnie o słuszności zainwestowania pieniędzy grupy przestępczej w jego interes . Te dokumenty to były zezwolenia i koncesje a także opinie prawne podpisane przez profesora Modzelewskiego . Na wielu papierach widniały ministerialne pieczątki . Nie zagłębiałem się w lekturę tych dokumentów i dlatego nie pamiętam z jakiego ministerstwa pochodziły te dokumenty .
(...) Gawronik powiedział mi , że w tej chwili nie jest to ostatecznym celem bo wiedział do Goryszewskiego i Modzelewskiego , że podatek akcyzowy ma się zwiększyć za kilka miesięcy. Powiedział również , że jeżeli uruchomimy tę firmę w pierwszym kwartale 1999 roku oddamy do skarbu państwa miliard nowych złotych. Chodziło mu o zobrazowanie dochodów jakie będzie uzyskiwać firma. (...) . Prezesem ze strony Gawronika miał być Pan Krauze , który kiedyś nadzorował jego kantory a wiceprezesem z naszej strony miał być pan Wagner
(...) Wiem od nich , że odwozili z Poznania do Warszawy profesora Modzelewskiego po jego spotkaniu z Gawronikiem . Gawronik mówił mi ,że 10% udziałów w firmie miał mieć Goryszewski , natomiast generał Patylicki [Petelicki] ma się zająć ochroną firmy."
Opisywane przez "Masę" rozmowy toczyły sie w 1999 roku. Dziwnym trafem w dniu 8 grudnia 1999 Witold Modzelewski, profesor UW, otworzył swoją kancelarię. Czy za pieniądze "Pruszkowa" - nie wiadomo.
Dodam jeszcze, że Gawronik został aresztowany w 2001 i skazany w 2005 przez sąd w Gorzowie na 5 lat więzienia za wyłudzenie 9,5 mln zł VAT. Wyszedł z wiezienia w 2009, ale od 27 lipca 2012 znów siedzi, tym razem za niezapłacenie grzywny w wysokosci 350 tys. zł /jego życiorys jest /TUTAJ//.
Politycy PiS MUSZĄ wiedziec o zeznaniach "Masy", Gawroniku i Modzelewskim. Dlaczego więc wybrali właśnie tę kancelarię?
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5566
Jeśli PiS faktycznie korzysta z jego usług, to pogratulować...".
Rozumiałbym, gdyby na łonecie taki idiotyzm pojawił się. Tam wszystko kupią, ale tutaj?
Ukłony
JW