TVN ma nowego gwiazdora!

Krzysztof Pasierbiewicz, 23.08.2012

Po powrocie z wakacji, pierwszy raz od dłuższego czasu włączyłem TVN24.

Pani Justyna Pochanke właśnie rozpoczynała wywiad z niejakim Kamilem Sipowiczem, jak się dowiedziałem filozofem, artystą i uwaga! – pisarzem, a także partnerem prześladowanej przez policyjny reżim premiera Tuska dysydentki Kory.

Wsłuchałem się tedy w długi wywód nowego autorytetu TVN24.

Reasumując, z tego, co pan Kamil miał do powiedzenia najbardziej mnie zainteresował fason kapelusza interlokutora.

I to by było na tyle, jak zwykł mawiać profesor mniemanologii stosowanej Jan Tadeusz Stanisławski.

Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)

Patrz również: Salon III RP -http://salonowcy.salon24…
Sekret sukcesu Platformy: http://salonowcy.salon24.pl/337142,sekret-sukcesu-platformy

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 9102

Wakacje, to i idol TVN ma wolne od myślenia. A sam kapelusz nie utrzyma zwojów w dyscyplinie! Tym bardziej, ze niektórych zapewne brak. Czy ten partner powiedział coś o losach pieska, który ćpał? A w ogóle, to serdecznie witam! S.

Pisze Pani: "A sam kapelusz nie utrzyma zwojów w dyscyplinie!"...
Ja bym jeszcze dodał zdanie: "pod warunkiem, że są zwoje, a nie horda dorsalis.
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

z tvp z lat 90-siatych; juz wtedy madrzyl sie niebywale,a kapelusik mial ciut starszy model-przydeptane borsalino. Generalnie durnota fizjologiczna do imentu.

No cóż, nie sposób Panu zaprzeczyć, niestety.
Serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz

to sie nazywa wychowanie.

Tak było. Ja to osobiście nazywam post-komuszą subkulturą podwórkową.
Serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz

Panie Krzysztofie. Serdecznie witam po zasłużonych wakacjach. TVNu nie oglądałem, kapelusza nie widziałem. Serdecznie pozdrawiam, bolesław

Również Pana najserdeczniej witam Panie Bolesławie. A szkoda, że Pan nie oglądał. Jak Pana znam, uśmiał by się Pan jak norka.
Serdecznie pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz

Cosik mi się widzi,że kapelusz Idola emanuje inteligencją większą niż jego nosiciel,słowem pisać hadko.

Toteż w mojej notce na kapeluszu właśnie skupiłem uwagę.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

ze nieważny wygląd ,liczy się wnętrze,oczywiście nie myslę o wnętrzu kapelusza.Ale to zaprezentowane wnętrze typu ,,trzy w jednym''pana filozofa,pisarza i artysty też jakos nieszczególne i dziwnie śmieszne.

Śmieszne. Toż tu ręce do Boga składać trzeba i prosić o litość.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

wygląda tak jakby Ramona zamawiała dla niego twarde dragi, np cukier puder do wciągania nosem przez rurkę, albo takie cukierki do ssania, na chrypkę, ostatnio reklamowane w zaprzyjaźnionej TV. Zresztą ta pani też tak wygląda i ta marycha mogła być rzeczywiście dla Ramony.

Pan z Panią błaznują, a cierpi Bogu ducha winna psina.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

Po prostu wspaniały reprezentant G.wna Wy.dalonego. A dlaczego ta pohanke od botoksu nie zaprosiła do pary blumsztajna co nie "pierdoli". Toż to dopiero byłby duecik. A jaka głębia przeżyć w trakcie artystycznych kreacji faszystowskiego gwizdka skrzyżowanego z kapelusikiem artysty nieznanego. Jak mówi prof. niezwyczajny bartoszewski - "bydło", po prostu "bydło".
"..." [Jurko -> Stosując cytaty używaj cudzysłowu.]

Rozumiem, że Pana poniosło, ale jako nowy komentator moich notek zapewne Pan nie wie, że bardzo mi zależy na eleganckiej formie mojego blogu. Dlatego następnym razem proszę napisać to samo w innej formie, gdyż w przeciwnym razie nie odpowiem.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

będzie miał konkurencję. Chyba pan Kamil przebije Hołdysa na włos.

A może kupią sobie tandem? To by dopiero była heca, nieprawdaż???
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

i bada konopie indyjskie ..., a mnie się wydaje, że ten erudyta konopie zbadał juz dawno i teraz jest na etapie badań nad jakimś LSD albo innym czachojebem, menadżerka i Kora zresztą też. PS Suczka - Ramona zaś, jest abstynentką i w przeciwieństwie do w/w jest zdrowa psychicznie

To, że salon zrobił z pana Kamila naukowca to jeszcze pół biedy. Najgorsze jest to, że znam kilka przypadków, gdy podobnym "naukowcom" nadano rzeczywiście belwederskie tytuły profesorskie, by się choćby posłużyć przykładem tego z lekka nawiedzonego miłośnika PISu, co miast z mandatem poselskich winien biegać z siatką na motyle.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

Lo matko!!! Co za straszydlo. Pasuje do tej paniusi, co z bialym pieskiem lata, co to ma taki IQ, ze w Hameryce trawke potrafi (przez internet) zamowic.

Ładna fotka, nieprawdaż?
A obrzydliwi złośliwcy twierdzą, że ten piesek to maskownica niedoróbek chirurgii plastycznej.
Pozdrawiam serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz

Ramonka Sipowicz czuje się POzatym dobrze ;-)

jak z tą Korą reklamowali powłoczki na kołdry i poduszki.Widać, że wiedzą którą stroną chlebek posmarowany.Umysł nie jest u nich zaganiany do roboty...To i widać, że się specjalnie nie przetrenował...