W czwartek byłem na posiedzeniu sejmowej Komisji Edukacji. Zaproszono członków Obywatelskiej Komisji Edukacji Narodowej na to posiedzenie zwołane na wniosek posłów PiS i SP w sprawie skandalicznego podręcznika do historii najnowszej "Ku wspólczesności". Podręcznik jest skandaliczny, a Pani Prof. Małgorzata Żaryn po prostu go zmażdżyła na tym posiedzeniu. Warto posłuchać tej wypowiedzi, bo możemy się dowiedziec co nas czeka, jeśli nie przeciwstawimy się podobnym pomysłom. Moim zdaniem kwestia tego podręcznika jest fragmentem szerszej całości, jaką jest systemowe obniżanie jakości kształcenia w polskich szkołach. Ilość błędów, przekłamań, manipulacji intelektualnych, zwykłych fałszów jest tak duża, że wykluczony tu jest zwykły przypadek. Każdy z nas musi sobie odpowiedziec na pytanie - czy chcemy szkoły, w której będą obowiązywały takie podręczniki? I nie dotyczy to tylko podręcznika do historii. A jak mogą wyglądać podręczniki do fizyki, chemii?
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2713
Czyja władza,tego historia!!
W literaturze istnieje X powiedzen na temat pisanie historii,na temat autorów,na temat bohaterów.
Szkoda czasu i miejsca na cytowanie,bo kazdy człowiek przeciez przeczytał kilkadziesiat książek
a niektórzy nawet więcej...:-)
Za chwilę historycy rodem z GRU,SB,KGB,PO,SLD i ruchu wibratora,udowodnią ...wszystko!
Że Wałesa obalił komunę,że Jaruzelski to bohater narodowy,Kiszczak to św.Franciszek z Asyzu etc.
"Kto nie zna historii swojego państwa,swojego Narodu...zasługuje na to,aby przeżyć tę historię jeszcze raz"
Autor? Tylko Łysiak wierzy,ze ten gość zył...inni uwazaja,ze to klamstwo!