Czy Kuba Wojewódzki zgwałciłby Magdalenę Środę?* Czy jest do tego wystarczająco ładna? Ładniejsza od Ukrainek? A od Beaty Kempy?
Pytam nieprzypadkowo. Otóż w lipcu 2010 roku, w rozmowie z Piotrem Najsztubem, Kuba Wojewódzki opowiadał o "cudownym wieczorze i nocy" spędzonym w towarzystwie Magdaleny Środy...
"Ostatnio spędziłem na Mazurach cudowny wieczór i noc z Magdaleną Środą i Januszem Palikotem, dyskutując o Polsce i zdałem sobie sprawę, jacy to są normalni ludzie, że tak sobie wyobrażam elity władzy." - mówił.
Cudowna noc spędzona na dyskusji... z Magdalena Środą. Dlaczego na dyskusji? Czyżby "bardzo sensualny, wrażliwy, otwarty, niezablokowany ani kulturowo, ani obyczajowo" Wojewódzki nie miał ochoty na seks z Środą? To może chociaż z Palikotem? Też nie? Dlaczego?
Z Beatą Kempą Wojewódzki nigdy nie rozmawiał, pytany o to przez red. Najsztuba powiedział: "Nie. Nie dostąpiłem łaski."
"Może by cię przekonała do siebie w bezpośrednim kontakcie?" - dopytywał Najsztub.
"Nawet w Esce Rock, świętując wymęczone zwycięstwo Bronisława Komorowskiego, mówiliśmy, że zwykle w wiekach dawnych, kiedy wygrał obóz jednego władcy, to się napadało na drugiego władcę, kradło jego łupy i gwałciło kobiety. I nagle zdaliśmy sobie sprawę, że nie mamy ochoty ani na jedno, ani na drugie. Ale szczególnie na drugie. To jest partia brzydkich myśli i brzydkich ludzi" - odpowiedział ulubieniec salonów III RP. link
Najsztub nie zareagował. Nikt nie zareagował, a przecież uderzajace w godność posłanki PiS słowa, padły najpierw na antenie radia, następnie zostały powtórzone na łamach opiniotwórczego tygodnika. I był to dokładnie ten sam rodzaj chamstwa, który został zastosowany w przypadku Ukrainek: są za brzydkie do gwałtu.
Dlaczego słowa, które w odniesieniu do Urainekk budzą oburzenie, nie wywołały podobnej reakcji wtedy, gdy padały pod adresem innej grupy kobiet? Czy dlatego, że dotyczyły posłanek PiS? Czy kobiety z PiS nie maja godności? Czy można je w dowolny sposób poniżać?
"Prowadzący program w radiu Eska Rock pozwolili sobie na skrajnie poniżające wypowiedzi pod adresem Ukraińców, co jest nie do przyjęcia przez jakiegokolwiek cywilizowanego człowieka (...)" - napisał w oświadczeniu ukraiński MSZ stając w obronie ponizanych przez Wojewódzkiego i Figurskiego Ukrainek.
Wiceszef GW Piotr Stasiński próbował sprawę rozmywać twierdząc, że szydzący "ugodzili w brzydkie polskie cechy, a nie w Ukrainki". Wg Stasińskiego, Figurski z Wojewódzkim "pokazywali, jak podle zdarza się nam odnosić do innych. Zrobili to w ironicznej konwencji. Inaczej, zamiast odgrywać polskich chamów, musieliby mozolnie, bez ironii deklamować: ''obrażeni na cały świat grubiańscy Polacy biorą za swoje porażki nikczemny odwet na Bogu ducha winnych ukraińskich pomocach domowych, fuj!''.
Fuj!
Pracujące w Polsce Ukrainki są za brzydkie by je zgwałcić, z tych samych powodów pozostana niezgwałcone posłanki PiS-u...
Zastanawiam się, czyje brzydkie cechy obnażył Wojewódzki w rozmowie z Najsztubem?
Po jesiennych wyborach parlamentarnych, Adam Michnik napisał: "te wybory to zwycięstwo Polski Marka Kondrata i Kuby Wojewódzkiego, Polski ludzi bystrych i uśmiechniętych. Zapamiętam frazę Wojewódzkiego: "Młody czytelniku, jeśli nadal chcesz głosować na PiS - wcześnie skontaktuj się z lekarzem i farmaceutą".
Jakby Duch Święty przemówił ustami Kuby Wojewódzkiego."
*
Na koniec drobna uwaga, w rozmowie z Najsztubem Wojewódzki przechwala się, że "może sprostać" swojej 20-letniej partnerce. Nie powiem, że dziecku, choć takie słowo w zestawieniu z pięćdziesięciolatkiem przyszło mi do głowy. Rzecz charakterystyczna, Kuba Wojewódzki, nie pytany (sic!), wspomina o tym dwukrotnie, na początku i końcu wywiadu. O czym to świadczy? Ja nie mam watpliwości - facet ma problemy, a jeżeli to powinien natychmiast skontaktować się z dobrym seksuologiem i farmaceutą. Wizyta u psychoterapeuty również nie zaszkodzi.
--
*) Ewentualnym oburzonym (mrukom bez poczucia humoru ha ha) wyjaśniam, że słowa o gwałcie na Środzie to utrzymana w KONWENCJI prowokacja, a jakże!