Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Korwin Mikke czyli diabeł z szopki

Coryllus, 13.06.2012
Kabotynizm Korwina nie pociągał mnie nigdy. Myślę, że dlatego iż zalatywał impotencją. Mam głęboką pewność, że człowiek w pewnym wieku, w dodatku wieku dość wczesnym, nie powinien już poruszać publicznie kwestii związanych z tak zwanym pożyciem. Szczególnie zaś kiedy chce to czynić z powagą i uchodzić za coś w rodzaju autorytetu. Brednie Korwina na temat relacji damsko-męskich determinowały moje opinie o nim. Podobnie było z opowieściami o brydżu. Ja mam bardzo negatywny stosunek do ludzi oddających się grom i budujących na tym przekonanie o swojej wyjątkowości. Dotyczy to tak brydżystów jak i szachistów. Znałem kilku szachistów przekonanych o swoich niezwykłych umiejętnościach intelektualnych, którzy nie reprezentowali sobą nic poza tą właśnie, szczególną dosyć umiejętnością przesuwania figur po szachownicy. Operacje myślowe polegające na wyciąganiu wniosków z jakichś przesłanek były całkowicie poza nimi. Myślę, że z brydżystami jest jeszcze gorzej. No i karty mają w sobie jakiś organiczny, moralny brud. Syf po prostu.
Moja niechęć do Korwina nie wyraziła się nigdy w żaden sposób. Ja się po prostu nim nie interesowałem uważając, jak sądzę słusznie, że od takich ludzi najlepiej trzymać się z daleka. Nie czytałem jego gazety, nie interesowały mnie jego publiczne występy, a opowieści o liberalnej gospodarce i demonstracyjna niechęć do socjalizmu były tak płytkie, że niewarte uwagi. Zawsze też dziwili mnie ludzie tacy jak Rafał Ziemkiewicz, którzy podkreślali rolę, jaką w ich życiu odegrał Korwin. To jest, przyznam szczerze, dla mnie wprost niepojęte. Gdyby w moim życiu Korwin odegrał jakąkolwiek rolę, nie mówiłbym o tym nikomu i nigdy, nawet gdyby chciano mi za to zapłacić. Są jednak jak widać różne maniery i różne kwiaty ludzie uważają za ozdobę swojego życia, nawet te, które nie wydzielają jakichś szczególnie atrakcyjnych woni.
I powiem wam, że ja bym się dalej Korwinem i jego występami nie interesował, a nawet nie napisałbym tego co za chwilę napiszę, gdyby nie wczorajszy wpis elig i komentarz Maryli na blogemdia.pl Okazało się bowiem, o czym nie wiedziałem, że Korwin wraz z grupką swoich zwolenników czynił jakieś tumulty na trasie przemarszu rosyjskich kibiców. Podobne tumulty czynił wcześniej 11 listopada i ponoć nawet – tak napisała Maryla – skierował niczego nieświadomych ludzi na blokadę policyjną. Wczoraj zaś stojący koło niego ludzie skandowali: raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę. Co wydawać się mogło trochę dziwne zważywszy na fakt, że – zapewniał nas o tym Almazor we wczorajszym swoim wpisie – Rosjanie świętują 12 czerwca upadek ZSRR. Czy Korwina i jego kolegów to nie cieszy? Dlaczego tych szlachetnych młodych ludzi wyzywają od „czerwonej hołoty”? Przecież to nie żadna hołota, a szczerzy liberałowie, co przyjechali świętować upadek komunistycznego imperium. Ja sobie oczywiście kpię. Intencje bowiem i metody Korwina są dla mnie i nie tylko dla mnie czytelne od bardzo wielu lat. One mogły być niejasne dla ludzi zafascynowanych doktrynami ekonomicznymi, albo dla młodych pisarzy SF, ale dla zwykłych zjadaczy chleba razowego Korwin był przejrzysty jak szyba w akwarium.
Tak się składa, że moja praca wymaga ciągłych, niezbyt głębokich przyznam, poszukiwań bibliotecznych i sieciowych. Kupuję lub pożyczam książki po prostu i śledzę różne wątki w sieci. Moją ulubioną metodą poszukiwawczą zaś jest metoda wujka Gugla z włączoną opcją grafika. To bardzo oszczędza czas i pobudza wyobraźnię. Nauczył mnie tego znajomy, całkiem niedawno zresztą. Oto mamy gugiel, klikamy w opcję grafika i wpisujemy poszukiwane przez nas hasło. Na przykład: cybernetyka społeczna. I już po chwili naszym oczom ukazuje się okładka dziwnej, dostępnej na e-bayu książeczki zatytułowanej „Polscy cybernetycy”. Okładka jest zamarkowana, ale znajdują się na niej nazwiska owych wybitnych uczonych cybernetyków. Wymienię najpierw trzy , a o innych napiszę tylko ogólnie. No więc mamy tam przede wszystkim nazwisko Oskara Lange, obecnie aleja zasłużonych inaczej. Mamy Józefa Kosseckiego, obecnie zasłużona inaczej emerytura. I mamy Janusza Korwina- Mikke, w przypadku którego można mówić już tylko o zasługach przenicowanych, bo inaczej się po prostu nie da.
I to tam jest, w sieci. Można sobie sprawdzić. Książeczki nie kupiłem co prawda, bo aż tak mnie nie korciło, ale wyguglałem sobie po kolei nazwiska owych wybitnych cybernetyków polskich, którym ktoś biogramy na e-bayu wystawił do licytacji. Kogóż tam nie ma! Jest autor powieści sajans-fajans wydanej w latach osiemdziesiątych, a zatytułowanej „Małe zielone ludziki”, jest trzykrotny rektor AGH w Krakowie, jest wybitny profesor medycyny, zajmujący się gnozą, oraz różni czarnoksiężnicy pomniejszego kalibru. Najbardziej jednak zaciekawił mnie człowiek nazwiskiem Zaniewski, Zbigniew Zaniewski. Ten wybitny naukowiec, jak większość wymienionych na okładce książeczki cybernetyków polskich związany był z opozycją demokratyczną. Oto co o jego działalności opozycyjnej pisze wikipedia:

W latach 1978-1980 prowadził zajęcia w macierzystym Instytucie. Dotyczyły one teorii systemów autonomicznych oraz związanej z nią cybernetycznej teorii charakteru, stworzonych przezMariana Mazura. W tym samym czasie, na prośbę ówczesnego dyrektora Instytutu Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji UW, prof. Stanisława Jedlewskiego, kierującego głęboko zakonspirowaną grupą opozycyjną "Jedlina", podjął pracę w Akademii Spraw Wewnętrznych, w celu "zwiększania współczynnika humanizmu" w tej uczelni. Wykładał tam również teorięsystemów autonomicznych i cybernetyczną teorię charakteru. W maju 1981 r. przeprowadził misję mediacyjną na rzecz ponad 40 tys. członków Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy MO, któremu groziło „rozwiązanie siłowe”

Ja jestem trochę za młody, żeby wszystko dokładnie rozumieć, ale chyba chodzi o to, że ktoś chciał pobić zomowców i nasz dzielny cybernetyk związany z głęboko zakonspirowaną grupą „Jedlina” uniemożliwił to bestialstwo? Czy tak? Dobrze rozumiem?

Przyjmijmy, że Korwin także miał za zadanie zwiększać jakieś współczynniki w środowiskach, w których się znajdował. Ciekawe jakie? O humanizmie nie może być mowy, bo Korwin humanizmu nienawidzi i uważa go za pedalstwo. Jakieś współczynniki jednak zwiększał. Dla mnie oczywiście najłatwiej byłoby przyjąć, że zwiększał współczynnik idiotyzmu i czyni to nadal skutecznie, ale może nie bądźmy aż tak surowi. Ja nie mam żadnych propozycji, ale może wy, drodzy Czytelnicy coś wymyślicie.

Ponieważ tropy cybernetyczne są bardzo ważne dla naszej dzisiejszej sytuacji i wiele wyjaśniają, zachęcam do ich śledzenia. Mnóstwo kwestii nabierze po tym nowych, bardziej autentycznych rysów i kolorów. Przestaniemy także dziwić się wielu sprawom. Może też nie będziemy się tak ekscytować wystąpieniami durniów, którzy korzystając z przebogatego zbioru pojęć i idei chcą skierować nas wprost na kordony policyjne i zmusić do wołania – raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę.

Kiedy za pomocą wujka gugla pójdziemy za tymi cybernetykami trafimy oczywiście na Trentowskiego i jego pomysły pedagogiczne, wcale nie nowatorskie, wcale nie odkrywcze i wcale nie dobre. Trafimy na „rodzimą” słowiańską religię i na teścia Wandy Nowickiej z Ruchu Palikota pana Andrzeja Nowickiego, wybitnego uczonego, humanistę, który opuścił ten padół niewiele lat wstecz, będąc sytym dni, spełnionym człowiekiem. Trafimy na „Zadrugę” z jednej strony, a z drugiej na Oskara Lange właśnie. To mogło być nawet fascynujące, gdyby nie było tak upiornie nudne i wtórne. Kossecki na przykład zrzyna bez żenady z Mackiewicza. Mógł to robić, bo Mackiewicza nie wydawano, a on go miał na półce.

I ja tu nie chcę sprawy trywializować pisząc o masonerii, bo to jedynie spłaszcza wszystko i czyni wywód niewiarygodnym. Dlatego lepiej byście sami poszukali co tam jest w sieci napisane o tych wszystkich wybitnych naukowcach zajmujących się cybernetyką społeczną od tylu już lat z samymi przecież sukcesami. Najlepiej byście sami zobaczyli jak duże możliwości daje cybernetyka społeczna i jak wiele naukowych dyscyplin korzystać może z jej przebogatego dorobku. Oto nazwiska cybernetyków polskich spisanych z małej książeczki dostępnej  w sklepie e- bay: Marian Mazur, Janusz Korwin- Mikke, Józef Kossecki, Zbigniew Zaniewski, Roman Kulikowski, Edward Kowalczyk, Oskar Lange, Konrad Fiałkowski, Ryszard Tadeusiewicz, Władysław Findeisen, Krzysztof Boruń, Piotr Sienkiewicz, Jan Trąbka, Tadeusz Kaczorek.

Co do Korwina zaś i fascynacji jego osobą – to jest mniej więcej tak, jakby ktoś opowiadał o fascynacji satanizmem powołując się przy tym na bożonarodzeniowe jasełka i wstrząs jaki wywołała w nim postać diabła, która się tam bez ustanku pojawia. Tak właśnie, nie inaczej.

Nie przywieźli mi jeszcze drugiego tomu „Baśni jak niedźwiedź”, ale i tam zapraszam wszystkich na stronę www.coryllus.pl i zachęcam do kupowania książek.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 12787
Domyślny avatar

Gość1

13.06.2012 20:38

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na dziękuję

przytakując temu debilnemu komentarzowi i szukanie klakierów za cenę PRAWDY, karierowiczu na siłę!
Domyślny avatar

Gość1

13.06.2012 20:35

Dodane przez Gość w odpowiedzi na Faktycznie, dotarłem...

Tadeusiewicza. Buty możesz mu czyścic a twój mózg to 1/10 jego. Bredzisz człeku o jakiejś społecznej cybernetyce... Pomijam, że =nie tym on się zajmuje bo studiowałem i wiem w odróżnieniu od ciebie niewykształcony człowieku. A nawet co w tym złego, ze ktos bada społeczeństwo od strony cybernetycznej?????? Ty chłopino ze stodoły nawet nie wiesz co to cybernetyka!!!! A madry inaczej corylus ci przytakuje, ale tu jest towarzycho. Matolstwo.
Domyślny avatar

Gość

13.06.2012 11:32

Dodane przez Gość w odpowiedzi na Wy Fontana jesteście intelektualny oszust.

W tym kilkoma naukowcami? Tam wykładali różne przedmioty może nawet matematykę, też ją potępicie? Na pewno psychologię - też zła. Historię - też zła? Mamy się bać cybernetyków? Artykuł nie jest poświęcony wspomnianemu cybernetykowi społecznemu w MSW!!! Gdyby tak było nikt by się nie obruszał na forum!!! Aloe jest zupełnie inaczej, żenująco. Tylko JKM i cybernetyce w ogóle no i grze w karty co to złe jest. Owszem na pieniądze, ale znam gorsze profesje i zajęcia za pieniądze.
Coryllus

Coryllus

13.06.2012 11:40

Dodane przez Gość w odpowiedzi na A co to ma wspólnego z wymienionymi cybernetykami?

na przykład trolowanie na blogach. To dopiero jest orka, kurde blaszka....
Domyślny avatar

Logan3331

13.06.2012 11:32

Musisz prowokowac,musisz jątrzyć nawet za cene śmiesznosci prawda ? xD Bo musza cie zauwazyc, takie teraz czasy - nie jest wazne czy jestes inteligentnym, czy masz wiadomosci, czy mówisz prawde czy kłamiesz(w twoim przypadku prawda i kłamstwo to jedno i to samo). Wazne jest żeby "dobrze sie sprzedac". Wtedy bedzie sława i kasa .... Człowieku, większego "bajarza" od ciebie to raczej nie ma na niezależnej.pl. Nie czytasz Korwina, nie ogladasz jego wystąpień, nie interesujesz sie nim , a jednak pier...lisz na jego temat i wyśmiewasz jego filozofie. Jak tu komentowac taki stek bzdur napisanych przez inteligentnego inaczej ... ? xD O RAZie tez musisz wspomniec, gdyz twoje egoistyczne "ego" nie moze zniesć, ze on z łatwoscia i finezja zjednuje sobie tysiace czytelników, a ty nawet kilku nie mozesz przekonać Wiesz człowieku, twoją "silą" jest darcie sie w nieboglosy, bo nic innego soba nie reprezentujesz. Zeby jeszcze to "darcie" niosło jakas tresc za soba ... ps Do admina - hahaha, Ty wiesz co xD
Coryllus

Coryllus

13.06.2012 11:42

Dodane przez Logan3331 w odpowiedzi na Przegiąłes !

cześć loga, co tym razem cię tu przyniosło?
Domyślny avatar

Logan3331

13.06.2012 13:15

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na logan

Propozycja - może wyniósłbyś sie łaskawie stąd do np. .... "GW" ? Tam cie zauwazą, tam są specjalisci twojego pokroju - też pieprzą bez sensu. Będziesz sie czul jak ryba w wodzie. Bo wsród swoich ...
Coryllus

Coryllus

13.06.2012 21:18

Dodane przez Logan3331 w odpowiedzi na Co mnie tu przynioslo ... ?

A co ty tu masz do gadania? Cenzor się znalazł, z Mysiej. Możesz składać swoje propozycje teściowej, może cię posłucha.
Domyślny avatar

neatus

13.06.2012 11:47

Dodane przez Logan3331 w odpowiedzi na Przegiąłes !

Piękne podsumowanie Logana
Coryllus

Coryllus

13.06.2012 11:56

Dodane przez neatus w odpowiedzi na Piękne podsumowanie Logana

tylu komplementów co Logan nie powiedział mi nigdy nikt. Stara się chłopak. I nawet o tym nie wie.
Domyślny avatar

neatus

13.06.2012 11:45

Gdyby płacili za ilość słów napisanych to Coryllus byłby bogaty. Lecz poza ilością słów wydawcy chcą czegoś więcej. Niestety tego "więcej" już nie potrafi
Coryllus

Coryllus

13.06.2012 11:55

Dodane przez neatus w odpowiedzi na Gdyby płacili za ilość słów

wiesz czego chcą wydawcy? Rozmawiałeś z nimi?
Domyślny avatar

Heretyk

13.06.2012 11:54

uczestniczyć w roli innej niż dostawcy nawozu.
Gra jest ustawiona od samego początku do samego końca.
http://www.bibula.com/?p…
Domyślny avatar

HENRY

13.06.2012 13:35

Otóż z wariatami nie ma sensu wdawać się w polemiki ;-)
Domyślny avatar

Gość

13.06.2012 14:25

Dodane przez HENRY w odpowiedzi na Co do JKM i jego apologetów na blogu

... takie wrażenie nie znaczy, że nim jest. JKM potrafi skutecznie wywierać wpływ na wiele spraw - np. zablokować intelektualnie rozwój koncepcji gospodarczych. Ty HENRY jesteś prostodusznym, poczciwym człowiekiem, to możesz ludzi o taką perfidię nie podejrzewać - ale wariatem to on nie jest na pewno.
Coryllus

Coryllus

13.06.2012 14:41

Dodane przez Gość w odpowiedzi na OK, ale fakt, że ktoś zachowuje się jak wariat lub sprawia...

rozwój gospodarczy? Proszę, proszę, mówiłem, że to czarnoksiężnik.
Domyślny avatar

staruszek

13.06.2012 19:00

Dodane przez Gość w odpowiedzi na OK, ale fakt, że ktoś zachowuje się jak wariat lub sprawia...

przecież żaden wariat nie mógłby twierdzić, że za PRL-u utrzymywał nas Zwuiązek Radziecki i przepłacal za swinine i węgiel. Oc zywiscie, że nie jst wariatem, tylko moskiewską agenciną. I nie wiem dlaczego Coryllus napisal tyle słów i tego nie zauważył.
Domyślny avatar

Gość1

13.06.2012 20:07

Dodane przez staruszek w odpowiedzi na Nie jest wariatem,

Masz dowody? Robiłeś kwerendę w IPN? na jego miejscu zafundowałbym ci prokuratora! Jakiś dureń pytał a skąd on ma tyle kasy? Bo był właścicielem poczytnego i 1 z najlepszych pism, gdzie żaden tekst w stylu Coryllusa by nie przeszedł, a czytelnicy średnio są intelektualnie rozwinięci w odróżnieniu od niektórych tu.
Domyślny avatar

arek

13.06.2012 14:59

Co takiego w poglądach Korwina uważacie za wariackie?
Coryllus

Coryllus

13.06.2012 15:03

Dodane przez arek w odpowiedzi na Co takiego w poglądach

To on ma poglądy?! Czy jego rodzina o tym wie?!
Domyślny avatar

arek

13.06.2012 15:13

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na arek

Ale konkretnie. Na przykład na początku lat 90, kiedy zdarzyło mu się być w sejmie zgłosił projekt konstytucyjnego zakazu uchwalania budżetu z deficytem. Wzbudził powszechne rozbawienie. Dziś mamy po uszy zadłużony kraj. Kasa poszła na rozdawnictwo, marnotrawstwo itd. Wyjątkowa podłość względem naszych dzieci które te długi będą musiały spłacać Uważasz że kto był wówczas wariatem Korwin czy reszta.
Domyślny avatar

Logan3331

13.06.2012 15:50

Dodane przez arek w odpowiedzi na Ale konkretnie. Na przykład

Coryllus tylko wyśmiewa JKM, nie mozna wejśc w jakąkolwiek polemike z nim na temat JKM bo on tego nie rozumie. Dla niego np. żolnierze polscy maja siedziec w garnizonie w Polsce , pierdziec w stołek, ale jakby co to majanas bronić- bez przygotowania w boju xD Ubezpieczenia obowiazkowo trzeba płacic bo tak było , jest i ma byc, a to ze statystycznie ciezej człowiek zachoruje raz na 5 lat i potrzebuje specjalistycznej opieki medycznej, ale przez te 5 lat płaci albo innym, często nierobom zwyczajnym, cały czas nierobom nadzwyczajnym - czyli politykom, administracji panstwowej - tego juz nie widzi. Dla niego to normalne, ze połowe zarobków trzeba oddac na podatek i ubezpieczenie - nie rozumie jakby moglo być inaczej ! I tak wymieniać mozna niemalze w nieskonczonosć, ale co to da ? Są mądrzy ludzie, przeciętni, glupi i Coryllus. O czym z nim chcesz powaznie rozmawiać ?
Domyślny avatar

Gość

13.06.2012 16:16

Dodane przez Logan3331 w odpowiedzi na Szkoda twego trudu

... że Korwin uważa emerytury za święte (a emerytury ubeków za święte podwójnie) - i chce je wypłacać przy zerowych podatkach, zerowym ZUS itd. Taka postawa to lewactwo czystej wody - złote recepty nie do zrealizowania w praktyce - ale takie, przy których państwo byłoby zorganizowane "sprawiedliwie". Lustrzane odbicie Lenina - "Lenin Inaczej", czyli JKM w pigułce.
Coryllus

Coryllus

13.06.2012 16:27

Dodane przez Gość w odpowiedzi na To bardzo interesujące Loggi, bardzo...

loggi to biedny ubek, który tu musi dorabiać do nędznej emerytury gwarantowanej przez Korwina. Trzeba go poza tym izolować. Można inaczej zarazić.
Domyślny avatar

arek

13.06.2012 17:03

Dodane przez Coryllus w odpowiedzi na daj mu spokój

Zgodnie z poglądami Korwina (i nie tylko jego) człowiek sam dba o swoją przyszłość. W zamian państwo nie inkasowało by ZUS i tak wysokich podatków bo do ZUS w kółko trzeba dopłacać z budżetu. Kasa dla obecnych emerytów pochodziła by z prywatyzacji właśnie i z podatków pośrednich, które są mniej szkodliwe od bezpośrednich. W ten sposób udało by się wyjść z tej piramidy finansowej jaką jest obecny system ubezpieczeń. Od 89 roku pieniądze z prywatyzacji są na bieżąco przejadane i nic na przyszłość z nich nie wynika.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3
  • Następna strona
  • Ostatnia strona

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 820
Liczba wyświetleń: 3,930,935
Liczba komentarzy: 10,268

Ostatnie wpisy blogera

  • Syn pana prefekta dał głos
  • Szlachta i "szlachta"
  • Nasi bohaterowie

Moje ostatnie komentarze

  • wejdziesz na moją stronę. Nie mogę pozwolić na to, żeby mnie gównem obrzucali...przepraszam.
  • Moje komentarze nie były żadnymi prowokacjami, ale odpowiedziami na prowokacje. Niech się pan już tak mocno mną nie martwi, jak będzie pan chciał sobie coś poczytać, zapraszam na stronę www.coryllus.…
  • Tutaj niczego nie uprawiam, bo nie mam żadnej możliwości. Tymi blogami rządzi administracja, autorzy są tylko dodatkiem. A o takich jak ty to w ogóle szkoda mówić.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Bezczelność Ziemkiewicza zwala z nóg
  • Czy Łysiak też kochał Monikę Jaruzelską?
  • Nasi bohaterowie

Ostatnio komentowane

  • , Dzień dobry Przeczytałam całość, niby się zgadzam z opinią o niedocenianiu niektórych Twórców, ale jakieś takie poczucie krzywdy we mnie rośnie. I dlatego piszę, by sprostować to, że niby Rapacki w…
  • , Nie zgodzę się z Pana oceną tej książki. Ale mam do tego prawo. Pan również ma prawo do własnej opinii na jej temat. Uderza mnie jednak to że nie prowadzi Pan rzetelnej krytyki ani polemiki z faktami…
  • , Rzeczywiście - tobie odpisywać nie warto. Więc tylko dla ewentualnych innych - Coryllus sam się stąd wynósł, jak obrażony smarkacz. Napisał o tym wyraźnie na blogu, z którego próbował zrobić…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności