Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

PO/KO do góry a PiS dołuje. Dlaczego?

jazgdyni, 29.11.2025

 

Cwaniak zawsze wygra z uczciwym i przyzwoitym, Czyżby? Chyba nikt nie ma wątpliwości. Kiedy zostaliśmy oszukani, a nawet okradzeni mówimy: - Jacy byliśmy naiwni.
 

"Polacy się nauczyli jak żyć bez państwa." [*] To Marek Bartosiak. Właśnie on zainspirował mnie do napisania tego felietonu. Według mnie to nasz najwybitniejszy ( i co rzadkie -skromny) analityk geopolityczny, jak również obserwator i autor trafnych osądzeń aktualnych sytuacji nie tylko za granicą, ale również w Polsce. Będę więc cytował jego wypowiedzi, oznaczając je inicjałami MB. [*]

"Gdy jestem przygnębiony, przybity, to się po prostu modlę... A najważniejszym punktem odniesienia jest moja rodzina." [*] 

Marek Budzisz, już jako 17-latek w stanie wojennym organizował Komitet Samoobrony Młodych. Za to spędził 3 miesiące w areszcie. Z wykształcenia jest historykiem po UW.


 


 

Młodsi czytelnicy, zaczynając od 50-latków w dół, jeżeli rodzice sobie nie nucili, nie wiedzą, że przedszkolem nieufności do władz i całej klasy publicznej byłya II WŚ i okupacja Polski przez hitlerowców – czyli Niemców. Popularny w latach 50-tych ub.w. był film - Zakazane piosenki, wyreżyserowany przez Leonarda Buczkowskiego. W tym filmie pojawia się piosenka Teraz jest wojna. - Kto handluje ten żyje [**].
 

Gdy po wojnie wpadliśmy w łapy stalinowskiego bolszewizmu, tego okresu PRL, władzy bandytów i złodziei, to jak najbardziej sensowne było, że Polacy in gremium kompletnie nie ufali tym polsko ruskim władzom. By żyć choćby jako tako, musieli być sprytni,
 

Nadal spryt Polaków jest nawet na świecie wysoko ceniony. Lecz spryt nie jest cwaniactwem.


 


 

Czy nie zaitrygowało was, że Donald Tusk, nagle w oficjalnej przemowie, wzywa nas do pokoju i wzajemnej niemalże "miłości". Dosłownie odwrócenie wieloletniej narracji o 180 stopni. To niemalże cud najwyższej klasy.

Co się stało? Jak ktoś mu uwierzył, to nie wie, że jest to klasyczna zagrywka cwaniaka.
 

W PRLu byliśmy po prostu sprytni. To przez społeczność było akceptowane, a czasmi nawet podziwiane. Lecz cwaniactwo było powszechnie potępiane.
 

Skąd taka różnica? Bo cwaniak:

  • kombinuje kosztem innych,
  • wykorzystuje luki, ludzi, sytuacje,
  • ma etykę “jak się uda, to dobrze”,
  • działa dla własnej korzyści, nawet jeśli innym zaszkodzi,
  • bywa sympatyczny na powierzchni, ale nie jest godny zaufania.

Czyli inteligencja + nadużycie + brak skrupułów.
 

A spryciaż to ktoś, kto:

  • umie rozwiązać problem nieszablonowo,
  • radzi sobie dzięki pomysłowości,
  • potrafi “obejść” przeszkodę, ale nie ludzi,
  • nie działa na czyjąś krzywdę,
  • osiąga cel, nie niszcząc relacji.

To inteligencja + kreatywność + brak złej woli.
 

Cwaniak chce wygrać przeciw komuś, spryciarz chce wygrać z sytuacją.
Dlatego jeden budzi podejrzenia, a drugi sympatię.
 



 

Jakiś tydzień temu, dokładnie 22.11.2025 usłyszeliśmy wypowiedź premiera Donalda Tuska w Sejmie. Przeczytał z karteczki 5 punktów tego, na czym mu strasznie zależy i ma nadzieję, że to będzie realizowane. Przetarłem oczy i otworzyłem gębę ze zdumienia. Czy to spowedź publiczna. Take mea culpa? Przecież on opisuje siebie! Nie będę tych 5 punktów tu cytował w całości. Ale są tam takie kwiatki, jak: "Nie powtarzaj kłamstw rosyjskiej propagandy. Nie podważaj zaufania do polskiego wojska i polskich służb (???). Nie osłabiaj państwa i jego spójności... Albo jesteś za Polską, albo przeciw niej..."

Czy ja jestem ślepy, głuchy bezmózgowiec? Przecież to wszystko Tusk robi od lat! Od roku 2017 gdy przejął władzę.

Mimo tego nie uważam premiera Donalda Tuska za cwaniaka. To zdolny poddany – lojalny i wierny wykonawca zawodowych cwaniaków. I tych polskich i tych za granicą.

Stwrzony już dawno (divide et impera) mechanizm: „wychowywanie cwaniaków” jako narzędzie kontroli. Wielu aktorów politycznych i wywiadowczych dobrze rozumie jedną rzecz:

Człowiek przyzwoity jest przewidywalny. Cwaniak jest użyteczny.

Dlatego system może: promować zachowania cwaniackie, nagradzać kombinatorów, karać uczciwych za ich uczciwość,pokazywać, że zasady są dla frajerów.

Efekt jest oczywisty: społeczeństwo traci kręgosłup, ale z punktu widzenia „projektanta” — łatwiej się nim steruje.

 

Drugi meechanizm, który działa na obywateli codziennie to: niszczenie zaufania między ludźmi

Agentury wiedzą, że największą siłą zdrowego społeczeństwa jest wzajemne zaufanie.
Najłatwiej je rozbić, gdy: cwaniacy dominują w przestrzeni publicznej, ludzie przyzwoici widzą, że ich się ośmiesza, a uczciwość staje się stratą.

To prowadzi do atomizacji: każdy patrzy tylko na siebie, a takie społeczeństwo jest bardzo wygodne dla sterowania.

Dlaczego my w tym polskim chaosie generalnie przegrywamy? Dalczego Prawo i Sprawiedliwość nie daje rady w tej walce i też przegrywa?

Dlaczego człowiek moralny, uczciwy i przyzwoity, tak często daje się pokonać cwaniakom?

Bo moralny człowiek gra inną grę niż cwaniak — i na innych zasadach.
I tu właśnie powstaje ta nierówność, którą tak wielu uczciwych ludzi widzi i odczuwa.

Podsumuję to bez łagodzenia: 

Człowiek uczciwy ma hamulce, cwaniak nie ma żadnych.

Uczciwy najpierw myśli: „Czy to w porządku?”, „Czy komuś nie zaszkodzę?”, „Czy to fair?”

Cwaniak się nad tym nie zastanawia — tylko robi to, co mu da wynik tu i teraz.

To jak wyścig, w którym jeden biegnie normalnie, a drugi skraca drogę przez krzaki.

Ponadto moralny człowiek zakłada, że inni mają podobne zasady

To wielka pułapka.

Uczciwi ludzie myślą w kategoriach własnej moralności, więc zakładają, że ktoś zachowa się rozsądnie, fair, przyzwoicie.

Cwaniak korzysta z tego jak z darmowego prezentu. Cwaniak działa szybciej — bo nie musi się zatrzymywać, żeby ocenić konsekwencje

Moralny człowiek analizuje, przewiduje, waży skutki.
Cwaniak działa impulsywnie, agresywnie, często kłamie, zanim uczciwy zdąży pomyśleć.

Ludzi uczciwych da się uderzyć ich własną słabością: zaufaniem

Uczciwy człowiek nie chce oszukiwać ani manipulować — więc nie „widzi” takich zagrań.
Cwaniak to wykorzystuje jak chirurg: wie, gdzie ktoś jest dobry, a więc podatny.

Człowiek przyzwoity nie zapłaci za sukces cudzym krzywdzeniem.
Cwaniak bez mrugnięcia zapłaci.

Cwaniak nie kalkuluje ceny moralnej

Człowiek przyzwoity nie zapłaci za sukces cudzym krzywdzeniem.
Cwaniak bez mrugnięcia zapłaci.

 

W historii służb (WSZYSTKICH, także zachodnich): podstawiano cwaniaków jako liderów lokalnych społeczności, wypychano ludzi moralnych na margines, promowano tych, którzy łatwo wchodzą w układy.

Dlaczego?
Bo cwaniakiem łatwo sterować — ma swoje słabe miejsca: przysługi, pieniądze, strach, kompromaty.

Uczciwy człowiek jest trudniejszy do złamania.

 

Równocześnie stosuje się jeszcze jeden mechanizm: programowa demoralizacja

W niektórych okresach historycznych całe pokolenia były uczone, że:

  • uczciwość = naiwność,
  • zasady = przeszkoda,
  • kręgosłup moralny = problem,
  • cwaniak = ktoś sprytny i „zaradny”.

Takie przestawienie definicji to jedno z najskuteczniejszych narzędzi wpływu społecznego.

 

Czy ktoś zaprzeczy? Czy ktoś ma argumenty, że to bzdura, science – fiction? Proszę bardzo – jeszcze nie ma cenzury.
 

To fakt, że PiS przez 8 lat władzy zrobił wiele ważnych błędów. Może dlatego, że cwaniaczyć nie potrafią? A co gotsza, w swojej mentalności nie potrafią z cawaniactwem walczyć. Doprawdy, nie ma tam żadnych sprytnych?
 

A sporej części Polaków zainstalowano w głowach bigos. 


 

[*] https://youtu.be/bC8PP2l0e0M?si=5v2JoYL7LHQYF_QX

[**] https://youtu.be/Hl8wCUq_OJo?si=puLcKc1e7HOh9wp0


 


 


 


 

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 933
Imć Waszeć

Imć Waszeć

28.11.2025 12:52

Marek Bartosiak z Jackiem Budziszem wymiatają ;). Ja osobiście bym nie dzielił cwaniaków na spryciarzy i plagiatorów, tylko przyjrzał się z góry na funkcjonowanie całego systemu. Od edukacji po obsadzanie stanowisk decyzyjnych. To, że taki Bachman nazywa Polaków idiotami, to nie koniecznie jest szwabska buta, ale jasny osąd sytuacji, w której typ kreuje procesy gnilne.

Problem w Polsce polega na tym: https://www.youtube.com/watch?v=bIR9Ik4M3nQ

W naszym przypadku problem stworzyli komuniści żeby się utrzymać przy korycie mimo wszystko. Jeszczy wincy magistrów, doktorów i profesorów ze wszelkich "Collegium Tumanum", a wszyscy będziemy w ciemnej.... Bo to już ten kocioł z kawału o Piekle, który opuściły wszelkie diabły, bo nie miały nic do roboty.

Wracając do muzyki, bo to w przeciwieństwie do polityki jeszcze nie wzbudza bezmyślnego szału. Odsłuchałem ostatnio sporo utworów z portalu Suno i muszę stwierdzić, że zawód muzyka kompozytora już chyba padł na ołtarzu Sztucznej Pani ;)

https://www.youtube.com/…

Co będzie dalej? Posypią się kolejno twórcy wideo, reklam, prezentacji firmowych, prezenterzy TV, wykładowcy na slajdach, a potem przyjdzie pora na regularnych naukowców, bo ich wykształcenie będzie się wydawało cwaniakom zbyt drogie i czasochłonne. Odtąd wszystko zacznie się składać jak domek z kart. Jaki widzę ratunek? Cyfrowa partyzantka, czyli robienie tego wszystkiego co wyżej głównie siłami ludzkimi w sensie "Human made". Ale nie po to, żeby zarobić szmal i popokakazać innem ludziom, tylko po to, żeby utrzymać jakiejś jeszcze zdolności, techniki oraz kompetencje.

Uczciwy człowiek nie fascynuje się szmalem i poklaskiem, po prostu, tylko myśli jak jest, co stanowi problem i jak działać. :D

tricolour

tricolour

28.11.2025 14:20

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Marek Bartosiak z Jackiem…

Ale sracz do ściany będzie musiał przykręcić human. Pranie też będzie sie wieszało  ręcznie.  

Jest nadzieja. 

Imć Waszeć

Imć Waszeć

28.11.2025 17:33

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na Ale sracz do ściany będzie…

Ano prawda, że sracz będzie musiał przykręcić fizyczny. Ale problem leży w innej kwestii. Jeśli nie będzie woli zmian i pomysłu na nowe rozdanie dla ludzkości, to na karku tego fizycznego będzie próbowało jechać wierzchem okrakiem pięciu do dziesięciu magistrów i innych wykształciuchów. Po prostu system nie chce i nie będzie chciał uznać tak długo ile się da, że jest już przeżytkiem. Innymi słowy elity nie nadają się do przeprowadzenia tej koniecznej zmiany z tego prostego powodu, że zostały wykształcone do czego innego, konkretnie do żerowania w ramach starego systemu. Nadprodukcja elit i inflacja "kompetencji" przypomina mi inny case, który zauważyłem w dzisiejszej prasie. Artykuł pełen ajwajów na temat tego, że AI pozbawi w tym roku już pracy tylu ludzi, że firmy zaoszczędzą kilka bilionów dolarów. No więc nie zaoszczędzą, tylko "zaoszczędzą", bo właśnie o te kilka bilionów zabraknie na rynku chętnych do kupienia ich towarów oraz usług. Tak więc możemy się przerzucać przykładami i teoriami jak Greg z Majkiem, ale fakty ekonomiczne pozostaną takie jakie są. :)

Właśnie sprawdziłem, że Udio ma paskudny wokal po polsku, dlatego już jedno miejsce pracy mamy zachowane :). Dawacz głosu po polsku.

tricolour

tricolour

28.11.2025 18:28

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Ano prawda, że sracz będzie…

@imc

Jak będzie na świecie, to nie wiem, jednakże sądzę, ze kilka krajów sobie poradzi. 

Mając znajomych na politechnice i patrząc na ich osiągnięcia oraz ambicje czasem mam pomysł żeby kupić synowi wędkę,  bo to choć ma przyszłość w Polsce. Jeden z tych politechnicznych znajomych chwalił się przy wódce,  ze przy zmianie stanowiska w końcu dostał miejsce parkingowe, którego zazdrościł bardziej niż czegokolwiek innego na uczelni. Żenada trochę, a nawet nie trochę gdy sie patrzy na tski link

https://youtube.com/shor…

Imć Waszeć

Imć Waszeć

28.11.2025 20:53

Dodane przez tricolour w odpowiedzi na @imcJak będzie na świecie,…

Na tym filmie jest zaprezentowane właśnie to, co kiedyś mówiłem w kwestii obliczeń symbolicznych. Obliczenia numeryczne, które mają być bardzo dokładne, z dużą liczbą miejsc po przecinku, należy przeprowadzać hybrydowo - symbolicznie i numerycznie tam, gdzie nie powstają duże zaokrąglenia (mixed-precision). Mi chodziło kiedyś o manewry autonomicznych sond wydobywczych w pasie planetoid (rozmowa o złocie na planetoidzie Psyche) i widocznie polscy inżynierowie doszli do wniosku, że to jest science fiction. Ale nie jest. Właśnie jeden ze startupów w USA projektuje wózki autonomiczne dla bazy księżycowej dla kolejnych misji Artemis. Mają one same znajdować trasę, same się ładować i same rozładowywać. Można? Co do obliczeń symbolicznych, to właśnie pracuję z Ejajem nad jednym zagadnieniem praktycznym, no ale ja nie mam dostępu do superkomputerów jak te doktoryzowane nadęte pasibrzuchy, więc mi się jeszcze trochę z tym zejdzie. ;) Udało mi się np. uogólnić mnożenie Karacuby na rozwinięcia dziesiętne ułamków wymiernych rzędu setek tysięcy miejsc po przecinku. Kiedyś chyba pisałem o tym i nazwałem roboczo "dodawaniem rytmicznym", bo tak właśnie to się wykonuje, a nie mnoży. Potem jeszcze grzebałem w algorytmie Strassena i Toom-Cooka Nie pamiętam już kiedy to było, ale z 8 lat temu na pewno. Szybkie obliczenia zwane "arbitrary precision", to klucz zarówno do autonomicznych sond, jak i do obliczeń inżynierskich dla takich układów dynamicznych jak drony.

https://en.wikipedia.org/wiki/Arbitrary-precision_arithmetic

https://en.wikipedia.org/wiki/Mixed-precision_arithmetic

No i... podsumowując polską naukę, tą oficjalną ;P

https://www.youtube.com/…

jazgdyni

jazgdyni

29.11.2025 07:03

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Na tym filmie jest…

@Imć Waszeć

Mam glupie pytanie, do dzisiaj zafascynowany linijkami zer i jedynek w chaoyucznej kolejności. Tak więć: - czy wy, matematyce, pracujecie głównie w systemie binarnym, czy również w tradycyjnym?

Imć Waszeć

Imć Waszeć

29.11.2025 11:50

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Imć WaszećMam glupie…

Faktycznie pytanie jest nie na miejscu. ;) Odpowiedź zależy od tego których matematyków masz na myśli. Jeśli chodzi o matematykę stosowaną, to w moich czasach na tym kierunku nauka opierała się od pierwszego roku na programowaniu maszyn. Dlatego każdy student musiał znać systemy binarny i szesnastkowy w przód i w tył. Jeśli zaś chodzi o matematyków teoretycznych, to obawiam się, że większość z nich nawet nie zrozumie pytania, bowiem system pozycyjny jest dla nich takim samym dodatkiem jak granice całkowania. Będzie to prawie na pewno system tradycyjny. Ja osobiście pracuję we wszystkich systemach pozycyjnych dla dowolnych liczb całkowitych z wyłączeniem -1 o 0, plus jeszcze cała kupa moich własnych wynalezionych w ostatnich latach systemów pozycyjnych dla pierścieni przemiennych. Po prostu taka jest specyfika zagadnień, które badam. W moim ujęciu najważniejszym obiektem w kontekście systemów pozycyjnych jest tzw. repunit, czyli liczba całkowita zapisana w dane bazie za pomocą ciągu samych jedynek. Dlaczego? Bo to jest dokładnie to (x^n-1)/(x-1)=x^{n-1}+...+x+1. Rzuć okiem jak wyrażają się parametry skończonych geometrii rzutowych i innych Liego:

https://aeb.win.tue.nl/math/geom/zw198.html

A w szczególności ta praca (tabele na końcu): https://aeb.win.tue.nl/m…

Bardzo często w tych wzorach widzę faktoryzacje właśnie repunitów w różnych bazach całkowitych. Pamiętasz jak gadaliśmy o "pełnym wyjaśnianiu rozkładów repunitów, każdego cracka"? No więc właśnie dlatego są te dziwne rozkłady (nie pochodzące od wielomianów), że odnoszą się do konkretnych obiektów matematycznych. Tam na końcu artykułu na stronie są linki do "Exceptional types" i takie literki: An, Dn, E6, E7, E8, jeszcze F4, G2. To są te wyjątki wśród grup skończonych prostych (klasyfikacja podobna do układu okresowego pierwiastków), które mówią o "euklidesowości" (afiniczności) albo raczej "porządności" geometrii i innych porządnych transformacjach przestrzennych, hiperboliczności itp. Opis masz tutaj:

https://en.wikipedia.org/wiki/Coxeter%E2%80%93Dynkin_diagram

https://en.wikipedia.org…

Chodzi o to, że powstała ogólna klasyfikacja obiektów matematycznych ze względu na ich wewnętrzne cechy geometryczne i nazywa się ADE. Dotyczy zarówno grup, jak modułów, algebr Liego, schematów asocjacyjnych itd. Zapoczątkował ją m.in. odkrycie przez McKaya odpowiedniości pomiędzy osobliwościami powierzchni zespolonych a podgrupami SL(2,C). Teraz mówimy "pewnych grup" o własnościach podobnych do grup macierzowych (reprezentacji liniowych grup), bo to szerokie zagadnienie dotykające zarówno geometrii algebraicznej, geometrii różniczkowej, teorii liczb, jak i algebry:

https://www.math.sci.hok…

https://arxiv.org/pdf/alg-geom/9702016

Jak chcesz to mogę to opisać z mojego punktu widzenia, ale zważ, że aby to poznać w pełnej krasie i szerokości to 5 lat studiów raczej nie wystarczy  :)))

https://en.wikipedia.org/wiki/Finite_geometry

https://en.wikipedia.org/wiki/Block_design

https://en.wikipedia.org/wiki/Distance-regular_graph

https://en.wikipedia.org…

jazgdyni

jazgdyni

29.11.2025 06:39

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Marek Bartosiak z Jackiem…

@Imć Waszeć

Stwierdziłeś: "To, że taki Bachman nazywa Polaków idiotami, to nie koniecznie jest szwabska buta, ale jasny osąd sytuacji, w której typ kreuje procesy gnilne." Pełna zgoda. Tylko ja bym zamienił słowo =system= na słowo =operacja= albo = projekt= (Nie w tym cytacie, tylko dalej w komentarzu.) Ten proces toczy się już od lat 70-tych ub.w. gdy Klub Wencki, zgodnie z traktatem Rapallo, stwierdził, że wystarczy by Polaków było 15 milionów, bo tylu pracowników wystarczy do pracy na terytorium kolonii, czy jakąś Generalnej Guberni. Polska jest niszczona od lat. A nasi cwaniacy, wprawdzie nie tacy dobrzy jak żymscy, czy ukraińscy, już od dziesięcioleci ustawiali się w życiu zawsze tam jak niedźwiedź, który dobrze wie, gdzie jest miód. Przypomnijmy sobie, albo zajrzyjmy do najnowszej historii, jak sobie żył Cyrankiewicz. Poznałem też styl życia młodego Jaroszewicza. A po okrągłym stole pierwszą naukę naszym cwaniakom dało dwóch żymiańskich Ukraińców, ze swym słynnym przekrętem Art-B. (mieli poczucie humoru bo ich przekręt - oscylator bankowy nazwali Art-B, co znaczyło Artyści Biznesu). Wtedy też, aż do dzisiaj, wszystkim co się działo kierowali ludzie służb ze swoim geniuszem zła Kiszczakiem. Wtedy jeszcze długo nadzorcą RP był Kreml. Kocioł się zrobił po  decyzji likwidacji ZSRR Gorbaczowa, bo widzieli, że jak podzielą te fikcyjne republiki, to powstanie pełno nowych obszarów, gdzie jak to widać w Polsce, będzie dużo nowych miejsc, gdzie będzie można zostać oligarchą, co dzisiaj pięknie widać w Rosji i na Ukrainie, nie mówiąc już o tych azjatyckich Kazachstanach. A gdy nastał Putin, to wtedy nieoficjalnie odtworzono, od stuleci istniejący pakt przyjaźni i współpracy Niemcy - Rosja. Taki duet ma i miał zawsze projekt likwidacji tego wrzodu między nimi - RP. I nie byli oni i nadal są, jak durni Szwedzi z potopem i metodą spalonej ziemi, bo robocza część Polaków i zasoby naturalne - dobra ziemia, wspaniałe lasy, zasoby natura;ne i nawet utajnione złoża metali rzadkich ( i szkopy, a potem ruski kradli nasz uran).  To, co się dzisiaj u nas dzieje, to już jest jak to mówią - wojna hybrydowa, o czym naród nie ma pojęcia. Cwaniacko spowodowali stan dzisiejszy nasze komuchy, ciągle na pasku Kremla, z towarzyszem Millerem na czele, wprowadzając nas do Unii Europejskiej. A co to ta Unia? Marzenie Lenina i Stalina o imperium od Lizbony do Władywostoku - i symetrycznie marzenie Hitlera o identycznym Lebensraum (tylko do Uralu). Przecież już dzisiaj UE dzieli siebie na państwa 1-wszej kategorii i 2-giej. A my w ich planie to nawet w 3-ciej. . Mamy zostać klasycznym kondominium (wspólne panowanie dwóch lub więcej państw nad jednym terytorium). Do tego trzeba wybić z głowy durnym Polakom, jakiś patriotyzm (przecież to paskudny nacjonalizm!), zastraszyć ich (wysadzenie torów kolejowych, czy  drony nad Polską). Skłócić też łatwo, bo to cwaniacy mają władzę i forsę i zrobią wszystko by "naród się rozsypał, kobiety przestały rodzić, ineligentni wyjadą na zachód, a chołotę się rozpije i znarkotyzuje.

Ot, taki jest projekt. Bożej, Jezusie i Królowo Polski Maryjo - pilnujcie, by prezydent Karol Nawrocki stał się prawdziwym przywódcą, który nas uratuje. I nie ma na co czekać metodą PiS.

Imć Waszeć

Imć Waszeć

29.11.2025 12:02

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Imć WaszećStwierdziłeś: "To…

Tak jest. To jest wojna hybrydowa przeciwko Polsce i nie zaczęła się ona teraz z erą Putina, tylko trwa co najmniej od 1944. Nie należy też zapominać, że brali w niej i biorą udział niektórzy Amerykanie. Ot pierwszy z brzegu Soros, defamiacy i inne rodzaju lewusów. Ameryki nie powinniśmy rozważać jako monolitu politycznego i ideologicznego, bo to naiwność. Tak samo jak Niemcy, Francja, Rosja czy Chiny mają oni swoje własne interesy ułożone na osi czasu. Prezydent Nawrocki stał się niebezpieczny dla lewusów, bo przede wszystkim jego wybór uświadomił ludziom, że tak można, że kolonizatorzy nie posuną się do ordynarnego chamstwa, bo na styku politycznych płyt tektonicznych nie czują się aż tak pewnie i komfortowo. To jest właśnie atut Polski, co Bartosiak z ekipą nazywa różnymi określeniami, lecz z konotacją zawsze do "układu piwotalnego" (obrotowego, mającego własną oś).

spike

spike

01.12.2025 12:19

Dodane przez Imć Waszeć w odpowiedzi na Tak jest. To jest wojna…

Jeżeli dobrze pamiętam, chodziło o Sumerów, odkryto że posługiwali się systemem liczenia trzydziestodwójkowym (32), co było zaskoczeniem.
sake3

sake2020

28.11.2025 13:38

A są jakieś wersje pośrednie między cwaniakami a spryciarzami? W zależności od warunków czy okoliczności może być tak, że i zachowania się zmieniają.

spike

spike

28.11.2025 20:22

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na A są jakieś wersje pośrednie…

Nie masz cwaniaka nad Warszawiaka. :)
jazgdyni

jazgdyni

29.11.2025 06:41

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na A są jakieś wersje pośrednie…

@sake2020

Pewnie, że są. Ppatrz sobie na Sejm. Najlepsi mają 16 mieszkan, a cieniasy tylko 3. 

u2

u2

28.11.2025 18:11

"W PRLu byliśmy po prostu sprytni"

Pamiętam epokę Gierka b. pozytywnie. Polscy sportowcy wygrywali, mieszkania się budowały, a dzieci się rodziły na potęgę. Ja się urodziłem za Gomułki w roku 1965. Więc tow. Wiesława nie pamiętam, ale Edwarda Gierka do dzisiaj poważam. Potem nastąpiły lata 80-te. Jaruzel odsunął Gierka od władzy. Zapewne na polecenie Moskwy. Nastąpiły lata embarga. Zacząłem studia na PW w Warszawie. Dzięki mojemu bratu, który wcześniej tam się wybrał. Czyli takie rodzinne szaleństwo. Ukraińskim cudem studia ukończyłem. Komunizm upadł, co obwieściła Joanna Szczepkowska, która teraz pluje na Karola Nawrockiego. Dlaczego nie wiem, na ile sam jestem Bogiem:)

jazgdyni

jazgdyni

29.11.2025 06:45

Dodane przez u2 w odpowiedzi na "W PRLu byliśmy po prostu…

@U2

Masz rację. Zgadzam się w pełni. Na początku 70-tych Gierka, skończyłem studia i założyłem rodzinę. I powiem każdemu, że pierwsza połowa lat 70-tych, to był najbardziej radosny okres i jednocześnie rozwój kraju od wojny do dzisiaj.

paparazzi

paparazzi

28.11.2025 18:38

Dobry wpis, można czytając spojrzeć głębiej jak sie ma wyobraźnie. Rozłożyłeś cwaniactwo na czynniki pierwsze. Cwaniactwo polityczne szerzy sie szczególnie w komunie i socjalizmie. Pzdr.

https://www.youtube.com/…

jazgdyni

jazgdyni

29.11.2025 06:47

Dodane przez paparazzi w odpowiedzi na Dobry wpis, można czytać…

@paparazzi

Witaj

Tak się zastanawiam, czy to właśnie nie jest to ta wojna dobra ze złem. Dlatego napisałem o Armagedonie.

Trzymaj się

Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

28.11.2025 19:42

@Jazgdyni. 

Januszu.

Pojęcie cwaniaka poszerzyłbym jeszcze o chamstwo.

Ktoś radził nawet, żeby nie schodzić do poziomu chama, bo cię osaczy i pokona doświadczeniem... :)

Jak z tym walczyć? 

Cóż, to wymaga odwagi.

O ile oczywiście inni - ośmieleni Twoim przykładem rodacy - wesprą cię w twej walce...

W tomiku "Ja tu zostaję" (rok wydania: 2015r) opisałem taką sytuację...

 JAK WAM NIE WSTYD?

Wtargnęli do tramwaju chłopcy ciut zawiani,
Ze śpiewem nazbyt głośnym (jak to dzicz na bani).
Większość współpasażerów troszkę się ich bała;
Jedni wzrok odwracali... Reszta – wysiadała...

Na kolejnym przystanku wsiadła starsza pani,
Stanęła zadziwiona wśród lumpów pijanych
I krzyknęła donośnie (odważna kobita):
„Jak wam nie wstyd, panowie? Jak wam nie wstyd – pytam?!”
Zapadła cisza głucha, jak w grobowej krypcie;
Lumpy zaniemówiły na to proste dictum
I – cokolwiek zmieszane – wysiadły naprędce...
Babcia zebrała brawa, że aż puchły ręce!
I wszyscy teraz  murem za nią by stanęli
(Ktoś musiał hasło rzucić, by innych ośmielić).

Dzisiaj, gdy widzę szwindle naszych polityków,
Bezkarność ich zachowań, prostactwo wybryków,
Psucie kraju i ludzi, zaprzaństwo zdradzieckie
(Wszak demoralizacji nie szczędzą i dziecku!),
Gdy w przedszkolach i szkołach – wbrew rodziców woli,
Szerzy się dziś dewiacje i wszelkie swawole,
Przychodzi mi do głowy babcine pytanie:
„Jak wam nie wstyd, panowie? Jak wam nie wstyd, panie?”

Lumpy by posłuchały... Każden ma swój honor;
Politycy (niestety!) – ze wstydu nie płoną...
Słowem ich nie powstrzymasz; już nie działa na nich...
Cóż to może odmienić? Wybory, kochani!
 

PS Niestety - ostatnich odważnych ludzi wytłukło UB/NKWD zaraz po wojnie... Czy wiesz, Januszu, że komuniści zamęczyli i zamordowali więcej żołnierzy AK niż Wehrmacht, gestapo i SS przez całą II wojnę światową?

“Ostatni Nabój” (Historia Roja)

https://www.youtube.com/watch?v=65NJajwLi64

Alina@Warszawa

Alina@Warszawa

28.11.2025 20:24

Dodane przez Lech Makowiecki w odpowiedzi na @Jazgdyni. Januszu.Do…

To zdanie: 

"Czy wiesz, Januszu, że komuniści zamęczyli i zamordowali WIĘCEJ żołnierzy AK niż Wehrmacht, gestapo i SS przez całą II wojnę światową?" 

- powinien znać każdy, szczególnie KAŻDY, który popiera marszała Czarzastego i jego opcję polityczną - to potomkowie tamtych komunistów, których zadaniem było wymordowanie Polaków. Czy realizowali jakiś chazarski plan zajęcia naszej ziemi? Nie wiem, ale wykluczyć tego nie można. 

Oni wszyscy - potomkowie tamtych zbrodniarzy, sądowych, prokuratorskich, katów, donosicieli - powinni być pozbawieni prawa sprawowania funkcji publicznych i za budżetowe pieniądze, także ich potomkowie.

jazgdyni

jazgdyni

29.11.2025 06:59

Dodane przez Alina@Warszawa w odpowiedzi na To zdanie: "Czy wiesz,…

@A@W

Cieszę się, że znowu komentujesz. Przestańmy się kłócić, bo to głupie. Jestem wybuchowy, taka moja wada. Sorry.

Na Czarzastego wystarczy popatrzyć. Ja widzę wyjątkowo śliską postać. A dodam, że typowo potomkowie zazwyczaj są jeszcze gorsi niż ojcowie.

Alina@Warszawa

Alina@Warszawa

29.11.2025 17:08

Dodane przez Alina@Warszawa w odpowiedzi na To zdanie: "Czy wiesz,…

Tu, ok. 20 min. jest pokazany dowód tych zbrodni - cmentarz AK-owców zamordowanych przez NKWD w sierpniu 1944, kiedy front był już daleko, pod Warszawą. Cmentarz niedawno zniszczony. Teraz to na Białorusi: 

https://www.youtube.com/watch?v=_lOSUhWXVLY 

Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

30.11.2025 13:35

Dodane przez Alina@Warszawa w odpowiedzi na To zdanie: "Czy wiesz,…

Alina@Warszawa.

Tak właśnie miało być. Dziękuję, już poprawiłem...

Ostatni nabój (raper Basti & Lech Makowiecki)

https://www.youtube.com/watch?v=qBI0g5ZR1uc

jazgdyni

jazgdyni

29.11.2025 06:54

Dodane przez Lech Makowiecki w odpowiedzi na @Jazgdyni. Januszu.Do…

@Lech Makowiecki

Poziom chama? Oczywiście! Tylko rozważ to, czym w naszej historii były =chamy=. Ja bym jeszcze dorzucił do tego =onuce=.

Twoje PS Wiem doskonale, bo mój ojciec do swojej przedwczasnej śmierci w 1987 ukrywał swoją prawdziwą tożsamość, bo był poszukiwanym uciekinieren z Obławy Augustowskiej/

Powodzienia i czekam na nowe utwory.

paparazzi

paparazzi

28.11.2025 23:33

Nie znam szczegółów ale jak to prawda to marnie widzę naukę w Polsce po mimo talentów na miarę światową  https://www.youtube.com/…

jazgdyni

jazgdyni

29.11.2025 09:54

@@@

Wyjątek: - cwaniacy z Berlina i opanowanej przez nich Brukseli, to dzisiaj wyjątkowi durnie.

Wystarczy sobie przypomnieć zaproszenie emigrantów do siebie, bo tak socjalem rozleniwili swoich Niemców, że potrzebowali na gwałt, najpierw Turków, a potem przez zaproszenie Makreli, inżynierów i doktorów z bylekąd, albo likwidację swojej energetyki atomowej, bo oni z Rosją będą zarabiać pierdyliony Ojro, przez te Baltic Pipe, ain und cwaj, albo biznes na wiatrakach, które teraz sobie stoją w pełnym wzwodzie niepotrzebne, więc te relikty głupoty chcą sprzedać nam. Co jeszcze wymyślili? Multi - Kulti? Chińskie Mercedesy tańsze i lepsze od niemieckich?

Lecz w przywalaniu Polsce i niszczeniu jak się da, nie ustają. Właśnie jakoś, niby ktoś zdobył dokumenty - 1200 stron przygotowań wojskowych Europy do wojny z Rosją, która na 100%, w ciągu 3 do 5 lat nas zaatakuje. Więc za grube miliardy Ojro Ojropa zbuduje 800 tysięczną armię i z ruskimi się w wojenkę pobawi. Każdy myślący wie, że to kolejna szkopska dziura. Tylko... im wcale nie chodzi, żeby się bić i ginąć na wojnie. To kolejny psychologiczny atak na nerwy i strach Polaków, a także Litwinów, Łotyszy i Estończyków. Bo przecież ruski nie zaatakują od strony Portugalii, Francji, czy Anglii. Nas zaatakują. Więc już dzisiaj mamy się bać i nie spać spokojnie. Aha - w zeszłym roku już nasze mądre władze zalecały i nauczały nas, jak każdy ma sobie przygotować specjalny plecak w wypadku wojny. Na szczęście oprócz demokracji walczącej, rodacy dobrze to pojęli i mój kumpel Wincenty, już ma pod ręką taki plecak wypełniony luksusowym bimbrem. Ale szkopy i ich kumple od Putina, plus ci z ukrainskimi paszportami nie ustają, byśmy nie mogli żyć w spokoju, porządku i z uśmiechem na ustach. Mamy się bać, mamy - mąż z żoną; sąsiad z sąsiadem; Gdynia z Gdańskiem, się wzajemnie nienawidzieć i zwalczać ile się da.

Co jeszce dla nas wymyślą? macie pomysły?

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
jazgdyni
Nazwa bloga:
Żadnej bieżączki i propagandy
Zawód:
inżynier elektronik, oficer ETO (statki offshore), obecnie zasłużenie odpoczywa
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 130
Liczba wyświetleń: 8,832,827
Liczba komentarzy: 31,995

Ostatnie wpisy blogera

  • Spanikowany Bilderberg wściekle atakuje
  • PAŃSTWO NALEŻY DO NAS
  • Ms ESTONIA Betonowa Trumna

Moje ostatnie komentarze

  • @@@Koncentrując się na antypolskich działaniach tych międzynarodowych cwaniaków z realizacją przez część władzy kraju można sobie wyobrazić w zakresie teorii spiskowych inny, bardzo prawdopodobny…
  • @@@Wyjątek: - cwaniacy z Berlina i opanowanej przez nich Brukseli, to dzisiaj wyjątkowi durnie.Wystarczy sobie przypomnieć zaproszenie emigrantów do siebie, bo tak socjalem rozleniwili swoich Niemców…
  • @Imć WaszećMam glupie pytanie, do dzisiaj zafascynowany linijkami zer i jedynek w chaoyucznej kolejności. Tak więć: - czy wy, matematyce, pracujecie głównie w systemie binarnym, czy również w…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • PROWOKATOR
  • Czego my nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć.
  • Mafia powstała w Trójmieście. Tak, jak obecny rząd.

Ostatnio komentowane

  • spike, Jeżeli dobrze pamiętam, chodziło o Sumerów, odkryto że posługiwali się systemem liczenia trzydziestodwójkowym (32), co było zaskoczeniem.
  • Lech Makowiecki, [email protected] właśnie miało być. Dziękuję, już poprawiłem...Ostatni nabój (raper Basti & Lech Makowiecki)https://www.youtube.com/watch?v=qBI0g5ZR1uc
  • Zofia, Nastał już czas wskrzesić zapomnianą organizację późnych lat siedemdziesiątych XX wieku o nazwie TOTO. Kto walczył z komuną ten ten skrót rozszyfruje. Oni znowu łby podnoszą i protestują.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności