Od początku mojego blogowania, czyli od 22.07.2009 pilnie spisuję nicki moich komentatorów. Wczoraj zrobiłam kolejny remanent i okazało się, że jest ich już 2036. Numer 2000 przypadł blogerowi Mercedes Bęc z portalu Niezalezna.pl . Tysiąc przekroczyłam 16 lutego 2011, więc jego uzbieranie trwało prawie 19 miesięcy. Z drugim było jakby łatwiej - wystarczyło niecałe 15. Trudniej odpowiedzieć na pytanie: Ile osób kryje się za tymi pseudonimami?
Jest rzeczą powszechnie znaną, że wielu używa kilku różnych. Tak na przykład: Janko Walski z Niezaleznej.pl to Dodam z Blogmediów24, Triarius pisał w Salonie24 jako Triarius The Tiger, ale także jako Berta von Stukasbomber und Lederhosen, Nielubiegazety2 to Trójaldehyd Octowy oraz Biały Piasek, Panna Wodzianna ma dużo wspólnego z Legwa Lendzą, a Sama Słodycz była też Potworem. Jeśli wiedziałam, że dwa nicki należą do tego samego blogera - traktowałam je jako jeden. Nie sposób jednak wyłapać wszystkich takich przypadków. Z drugiej strony w portalu Niezalezna.pl wielu różnych ludzi występuje jako Gość. Osobiście przypuszczam, że ponad 1500 blogerów komentowało moje notki.
Już samo przeglądanie list nicków daje dużo uciechy. Mój ulubiony to: Jak Pafnucy ciach...to Kapistran ryms. Inne też potrafią byc barwne: Z lornetką wśród blogerów, Kuba Odtruwacz, Karnigore - Kanibal, Pstrag z pliszki, Toto Bostonski, Cmentarny dech, To-masz-los, Mufti Turbanator, Ras fufu, Trzymilionowy post, nick JUŻ istNIEje, Totalsky no Problemsky, Alchymista. Są także: Blotosmętek, Polodowiec i Torpeda.wulkaniczna. Dyskutowałam kiedyś z Bulgotnikiem bagiennym. O pewnych cechach właścicieli mówią nicki Irgen Leniwiec oraz Obibok na własny koszt. Wiele pseudonimów pochodzi z literatury n.p. Tichy, Babcia Weatherwax, Edmund Dantes, czy n0str0m0. W Salonie24 jest Natenczas Wojski, a w Blogmediach24 - Natenczas.
W przypadku znanych blogerów czytelników dręczy ciekawość: Kto kryje się za nickiem? Niektórzy blogerzy ujawnili się sami, jak Coryllus, Toyah, Rosemann, MarcinKK, czy Rolex, a innych zmuszono do tego, jak Katarynę, 1maud, Łażącego Łazarza i Samą Słodycz. O ile wiem, nikt nie rozszyfrował tożsamości Free Your Mind. Dwóch blogerów twierdziło, że wie z całą pewnością , kim jest Aleksander Ścios, po czym każdy z nich podał inne nazwisko :)))
Używanie nicków nie zapewnia, rzecz jasna, anonimowości, lecz uatrakcyjnia blogosferę i nadaje jej swoistego kolorytu. Pseudonimy blogerów mogłyby byc wdzięcznym tematem pracy licencjackiej lub nawet magisterskiej na polonistyce.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3008
"Zdolna jestem niesłychanie,
Najpiękniejsze mam ubranie,
Moja buzia tryska zdrowiem,
Jak coś powiem, to już powiem,
Jak odpowiem, to roztropnie,
W szkole mam najlepsze stopnie,
Śpiewam lepiej niż w operze,
Świetnie jeżdżę na rowerze,
Znakomicie muchy łapię,
Wiem, gdzie Wisła jest na mapie,
Jestem mądra, jestem zgrabna,
Wiotka, słodka i powadna,
A w dodatku, daję słowo,
Mam rodzinę wyjątkową:
Tato mój do pieca sięga,
Moja mama - taka tęga
Moja siostra - taka mała,
A ja jestem - samochwała!"
xD
A bardziej powaznie - używanie nicków nie zapewnia anonimowosci (przy zalożeniu, ze bloger nie chce być rozpoznany)?
To co ją zapewnia ?
Nic. Poza tym: "Życie nie pieści - pieśćmy się sami" :)))
Proze wybaczyć ,ale nie rozumiem.
Co to znaczy "nic" ?
To znaczy, że jeśli ktoś się uprze, to blogera rozszyfruje /n.p. służby/.
Wiedziałe, ze jak tylko Cie podpuscic, to ....
A co jeśli taki "bloger" loguje sie za każdym razem do innego hotspota, albo za każdym razem korzysta z innej kafejki internetowej ?
Slużby też go zczają ?
xD
Może i nie, ale on tego długo nie wytrzyma :)))
Gratuluję Twojej pracowitości. Bardzo lubię Cię czytać. Może to ze względu, że ja też jestem emerytką, tylko jeszcze pracujcą
Serdecznie pozdrawiam.
może czar by prysł,gdybyśmy pewnego dnia dowiedzieli kto kryje się za wdzięczną nazwą i dotyczy to nie tylko blogerów,ale i komentatorów.
W przypadku tych ujawnionych - jakoś nie prysł.
Ja tam kolekcjonuję lajki ;-)
Nicki z Niezależnej są tez wliczone.
lajków pod komentarzami nie można klikać ;-)
:)
tak trzymaj... :)