Pojawił mi się taki tytuł "Rosyjska propaganda uderza w Putina – ogłaszają, że Rosja już przegrała wojnę". Niestety nie mam jak sprawdzić, czy to prawda, czy propaganda. Nasze media jakoś ostatnio nie zauważają tej wojny, gadające głowy nie analizują, czy jest szansa, że to się szybko skończy. U nas nikt jeszcze nie wpadł na pomysł, że wojna może się skończyć, kiedy skończy się Putin, bo to się nikomu w głowie nie mieści, tym bardziej, że kolejne wersje Putina są coraz młodsze.
Sprawdzam co się dzieje w Rosji poprzez blog www.cont.ws ale tam nikt dziś nie pisze o takim telewizyjnym zjawisku. Co nie znaczy, że nie napisał - przecież admini mogą blokować niewygodne teksty (jak kiedyś mnie zablokowali). Pewnie tak jest, bo jakoś takie mało aktualne tematy widać na stronie głównej.
Wśród tych tematów jest jeden nas dotyczący o dość frapującym tytule: "Polacy sprzeciwili się Chinom swoimi prowokacjami przeciwko Białorusi." (org. - Провокациями против Белоруссии поляки настроили против себя Китай). Ja przetłumaczyłabym to: "Prowokacjami przeciwko Białorusi Polacy zniechęcili Chiny do siebie".
Temat u nas już prawie zapominany, a na pewno zamilczany. Tym ciekawsze jest spojrzenie z rosyjskiego punktu widzenia, bo co tu dużo gadać - to spojrzenie jest dużo bardziej globalne niż naszych dziennikarzy i polityków. Pokazuje przy okazji jakie znaczenie ma Polska w światowym handlu. Jest tam info, z którego wynika, że manewry wojskowe przeniosły się spod granicy z Polską wgłąb Białorusi, co zdaje się mogło wpłynąć na otwarcie granic. Okazało się, że Białoruś też ponosiła straty. Niestety polskie firmy transportowe - też, ale tego jakoś nikt nie analizuje.
Nie byłoby takich problemow, gdyby nie zamknięta Ukraina - bo chyba tamtędy nikt nie ryzykuje swoich transportów, albo ubezpieczyciele ich nie ubezpieczają.
Nie wiemy, czy są prowadzone jakieś rozmowy na temat zakończenia wojny na Ukrainie. Kto najwięcej zyskał na tej wojnie?
PS: R. Dmowski - jasnowidz? 
Ojciec Killimuszko
Będzie jakowaś wojenka na południowy - wschód od Polski, ale nie będzie miała większego znaczenia
Pozdrawiam wszystkich niewierzących
Jerzy Ciruk z Dowspudy
Na pytanie kto najwięcej skorzystał na tej wojnie odpowiedź jest m.in. tu:
Milion funtów za podżeganie do wojny? Boris Johnson oskarżony o łapówki
Czytamy:
Były brytyjski premier Boris Johnson otrzymał łapówkę w wysokości miliona funtów za lobbowanie na rzecz kontynuowania wojny na Ukrainie – ujawnia szokujące śledztwo dziennika The Guardian. Ta suma, przekazana przez potężnego udziałowca firmy zbrojeniowej, rzuca mroczny cień na prawdziwe motywy wsparcia Wielkiej Brytanii dla Kijowa.
Śledztwo przeprowadzone przez brytyjski The Guardian oparte na wyciekłych dokumentach pokazuje, że pod koniec 2022 roku, krótko po ustąpieniu ze stanowiska premiera, Johnson otrzymał milion funtów od Christophera Harborne’a – największego udziałowca brytyjskiej firmy zbrojeniowej QinetiQ. Pieniądze zostały przekazane na konto prywatnej spółki Johnsona, utworzonej specjalnie w tym celu, i nie zostały zarejestrowane jako darowizna polityczna.(...)
A ta znów coś wyszperała albo samo przyszło z jakiejś czarnej ruskiej dupy . Powoływanie się na Guardiana w UK to jak na Wyborczą i Trybunę razem . Już dawno zostało stwierdzone do kogo należą końce łańcuszków właścicielskich . Aluńka@Hajnówka nie chodź tą drogą bo wnioski są proste . Skojarzenie jakichś ruskich portali i filmów o baćce zlinkowanych tu . Babo , ty na prawdę masz ludzi za durniów , czy sama jesteś taka ?
@Tomaszku! Potrafisz podać jakieś konkrety, czy tylko kalumnie i opisy swojej ruskiej d...py?
W Wyborczej nie pisali ? A może na ruskim portalu zapytaj ? Prosty konkret , wsiowa dzida bierze na wszystko co brzmi zagranicznie . Taka miastowa sie zrobiła .
@Tomaszek! To impotencja na mózg też się rzuca? Patrz Panie, kto by pomyślał...
A ta znów do rozporka . Do Brauna albo do baćki Łukaszenki z takimi awansami .
Tv w Polsce24 właśnie informuje o wielkim zatorze na granicy polsko-białoruskiej po niedawnej blokadzie. Dziś po stronie białoruskiej czeka zarejestrowanych do odprawy 3764 pojazdy, czyli kolejka na ok 10 dni! To jedyne czynne przejście - w Brześciu.
Dziennikarze nie rozumieją dlaczego obsady z innych zamkniętych przejść nie są skierowane do Brześcia, albo ponownie uruchomione, żeby przyśpieszyć odprawy, które muszą być dokładniejsze niż były przed wojną na Ukrainie.
Do swego idola baćki Łukaszenki napisz .
@"U nas nikt jeszcze nie wpadł na pomysł, że wojna może się skończyć, kiedy skończy się Putin"
nie wpadł też na pomysł, że wraz z końcem Putina ta wojna może rozgorzeć z lokalnej do globalnej. bestia zagrożona staje się nieobliczalna - po nas choćby potop i zgliszcza...
Z portalu cont.ws "Myśl Polska, Polska. Rosja wysłała Zachodowi jasny sygnał: wygrywa i doprowadzi sprawę do końca."
(...) Jak widać, Rosja nie widzi obecnie warunków do negocjacji ze zbiorowością Zachodu. Rosjanie (Kreml) wyraźnie wierzą, że są w stanie odeprzeć ataki rakietowe Tomahawk, chronić swój przemysł naftowy i osiągnąć swoje cele militarne. (...)
Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Riabkow dodał ostateczny szlif do tego symbolicznego obrazu, mówiąc reporterom, że „impuls, jaki spotkanie prezydentów Rosji i USA na Alasce nadało ukraińskiemu rozwiązaniu, został wyczerpany przez wysiłki Europejczyków”. Siergiej Riabkow zaapelował do USA o dokładne przemyślenie decyzji o przekazaniu Kijowowi nowej broni, ponieważ „pojawienie się amerykańskich pocisków manewrujących Tomahawk na Ukrainie będzie oznaczało jakościową zmianę sytuacji, ale nie wpłynie na zdolność Rosji do osiągnięcia swoich celów”. Riabkow oświadczył również przed kamerą, że użycie tych pocisków na Ukrainie jest możliwe tylko przy udziale amerykańskich specjalistów. (...)
Ani masowe ataki Ukrainy na rosyjską infrastrukturę naftową, ani realna groźba dostarczenia Kijowowi potężnych pocisków Tomahawk dalekiego zasięgu nie wpłynęły na stanowisko Rosji. Moskwa , w mojej subiektywnej ocenie, jasno dała do zrozumienia, że jest zdeterminowana, by kontynuować operację militarną na Ukrainie i osiągnąć swoje cele, nawet kosztem dalszej eskalacji i pogorszenia relacji ze Stanami Zjednoczonymi.
Nie mogę znaleźć w sieci oryginału polskiego artykułu, który jest umieszczony na cont.ws.
Bloger nie zamieścił linka, a ten który tam jest odsyła do rosyjskiego portalu, który jest dla nas zablokowany, jak wszystkie z rozszerzeniem ".ru".
Nawet jeśli to co tam napisane nie ma polskiego źródła, to i tak jest warte przeczytania, bo to jest przekaz dla Rosjan, co mają myśleć o wielkości i sile militarnej Rosji.
Mam nadzieję, że tu na NB jest jakiś fachowiec od spraw wojskowych, który potrafi przeanalizować na ile prawdziwe są podane tam informacje o rosyjskim uzbrojeniu (trochę przerażające).
Jest też w tym tekście wiele o "odporności" Rosji na zniszczenia w branży paliwowej i energetycznej. Nie ma zaś logicznego stwierdzenia, że to w interesie wielkich zachodnich i arabskich koncernów paliwowych jest likwidacja rosyjskiej konkurencji.
Jak wcześniej pisałam obaj przywódcy Putin i Zełenski nie dość, że biorą udział we wzajemnym LUDOBÓJSTWIE, to jeszcze prowadzą do LIKWIDACJI i Ukrainy i Rosji. Likwidacja SŁOWIAN wschodnich zachodzi niejako "przy okazji". To jest zapewne prawdziwy cel wojny na Ukrainie. Bo jakoś tak się składa, że wielkoobszarowe ukraińskie firmy (w obcych rękach) właśnie będą miały możliwość sprzedaży produktów rolnych w całej UE! Jakoś wojna im nie przeszkadza... W czyich rękach jest Ukraina, tego pewnie nie wiedzą rodowici Ukraińcy.
Chyba znalazłam oryginał:
"Wojna będzie trwać dalej" Krzysztof Podgórski
Można sobie porównać jak oryginał może się różnić z rosyjską analizą.
Nocny atak na Charków. Zniszczony szpital, tysiące osób bez prądu
Jak znam życie, w środku nocy nasze media podadzą, że Ukraina uszkodziła coś tam w Rosji...
Ciekawe, czy gdyby jednocześnie były wybory prezydenta i w Rosji i na Ukrainie, to ludzie wybrali by tych co są, czy nowych prezydentów. Ja stawiam, że nowych...
Ile Polska wydała na pomoc Ukrainie w latach 2022-23 wg raportu rządowego:
Polacy powinni o tym wiedzieć! To są ogromne liczby
Trzeba zapytać panów Kaczyńskiego i Morawieckiego na jakiej podstawie wydali te olbrzymie pieniądze? Czy to pożyczka, darowizna, czy spłata jakichś zobowiązań wobec Ukrainy - JAKICH? Pana Tuska też trzeba zapytać na jakiej podstawie udziela "pomocy" Ukrainie? O ile wiem, nie było żadnego referendum, które pozwalałoby wydawać takie wielkie pieniądze na obce i to niezbyt przyjazne państwo!
Bo jeśli z tego powodu rząd "musi" zaciągać jakieś wielkie długi budżetowe, które będą spłacać wszyscy Polacy podlegający pod niewolę urzędów skarbowych, to powinniśmy wiedzieć kto i ile wydał ile kredytów zaciągnął. Będzie to podstawą do unieważnienia kredytów (niby zaciągniętych przez Suwerena, ale bez jego zgody) i zmuszenia tych co brali - do spłacenia.
"Łukaszenka wezwał do zakończenia walk w celu ocalenia Ukrainy."
"Łukaszenka: żadne „Tomahawki” nie rozwiążą konfliktu na Ukrainie, a jedynie doprowadzą do eskalacji sytuacji aż do wojny nuklearnej"
Można odnieść wrażenie, że Łukaszenka jest dużo bardziej aktywnym politykiem niż nasz premier... O Tusku słychać było ostatnio, że oglądał mecz Litwa-Polska i musiał słuchać i oglądać co o nim sądzą polscy kibice. A że nie on tam rządził, to i policja nie interweniowała, bo Litwini nie wszyscy znają język polski - jest zupełnie inny niż litewski. Tymczasem Łukaszenka jest aktywnym politycznym graczem w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej.
Trump: najpierw rozmowa z Putinem, potem Tomahawki dla Ukrainy
Prezydent USA Donald Trump zasugerował, że może dostarczyć Kijowowi pociski manewrujące Tomahawk, jeśli Władimir Putin nie zgodzi się na rozwiązanie pokojowe konfliktu na Ukrainie. (...)
W piątek Zełenski ma ponoć lecieć do Trumpa w tej sprawie. Doprowadzą do pokoju, czy do jeszcze większej wojny?
Roman Dmowski prawie 100 lat temu o Ukrainie:
https://dakowski.pl/wp-content/uploads/2025/10/obraz-436.png
Jasnowidz? czy po prostu mądry człowiek o zdolności do logicznego wnioskowania na podstawie tego co wie?
ŚWIAT W SZOKU - PUTIN ZMIENIŁ ZDANIE
"Konflikt zapuka do drzwi sąsiada". Generał o lekcjach z wojny w Ukrainie
(...)
(...) Były dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy ocenił, że kiedy w 2014 roku zaczęła się wojna, "żadne z mocarstw nie przyszło z pomocą", a reakcja ograniczyła się jedynie do nałożenia sankcji na Rosję. "Świadczy to, że międzynarodowe porozumienia niepoparte namacalnymi instrumentami bezpieczeństwa są po prostu pustką" - dodał Załużny. (...)
Obecnie Ukraina znajduje się prawie w czwartym roku pełnoskalowej wojny, jakiej jeszcze "nie widziano w XXI wieku". "Rosja się militaryzuje, jej gospodarka działa w trybach wojennych, a społeczeństwo jest karmione propagandą" - ocenił generał, dodając, że w tej chwili Rosjanie nie widzą powodu, dla którego mieliby się zatrzymać.
Zdaniem Walerija Załużnego wojna ta dotyczy nie tylko Ukrainy. Konflikt stał się globalny i "lada chwila zapuka do drzwi sąsiada". Sąsiadem, którego ma na myśli wojskowy jest Europa. (...)
~~~~~~
Można stwierdzić, że oto ukraiński ambasador w Londynie dostał rozkaz postraszenia krajów Zachodniej Europy możliwą agresją Rosji, i straszy. Ale prawdę powiedziawszy NIKT nie jest w stanie zapewnić np. mnie, że to jest niemożliwe. Bo jest możliwe, jak było możliwe w 1939 i 1941, w 1956 na Węgrzech i 1968 w Czechosłowacji, a kto wie, czy nie w 1970 w Polsce. Że o innych akcjach mocarstwa w Azji, czy Afryce nie wspomnę.
Ojciec Killimuszko
Będzie jakowaś wojenka na południowy - wschód od Polski, ale nie będzie miała większego znaczenia
Pozdrawiam wszystkich niewierzących
Jerzy Ciruk z Dowspudy
Niemcy zbroją się na potęgę. Kupują kolejne 15 myśliwców F-35
Niemcy po cichu, bez medialnej propagandy przeznaczają ogromne miliardy na zbrojenia. W Polsce rząd Donalda Tuska na razie tylko deklaruje, że również będzie kontynuował program zbrojeń zapoczątkowany przez PiS, ale na razie tylko wszystko robi na papierze, bez konkretów. Czy uzbrojone po zęby Niemcy po zachodniej stronie i uzbrojona Rosja po wschodniej stanowią dla Polski zagrożenie? (...)
"Niemcy zbroją się na potęgę"
To skąd wizje Therese Neumann, Mariana Węcławka, a zwłaszcza o. Killimuszko? Mylili się? Nie sądzę. Jedyny sposób dla Niemców na wygraną, to kolejny Hołd Pruski 2025, ale wątpię aby do niego doszło:)
Taką to okoliczność znalazłam na rosyjskim blogu:
Biały Dom zrezygnował z planów spotkania Trumpa i Putina w najbliższej przyszłości. Chodzi o to spotkanie, które miało być bardzo szybko, na dniach, zorganizowane w Budapeszcie.
Spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem nie jest planowane w najbliższej przyszłości, donosi Axios, powołując się na rzecznika Białego Domu.
Według publikacji, pierwsza rozmowa telefoniczna między sekretarzem stanu USA Marco Rubio a ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem była „produktywna”, ale Biały Dom uważa, że „obie strony nie są jeszcze gotowe na rozmowy na szczeblu przywódców, aby uzasadnić ich przeprowadzenie teraz”.
Jak zauważa agencja Reuters, stanowcze stanowisko Moskwy w sprawie zawieszenia broni na Ukrainie zagraża przygotowaniom do potencjalnego szczytu Putina i Trumpa. Odrzucenie przez Rosję propozycji natychmiastowego zawieszenia broni, według zachodnich dyplomatów, skutecznie udaremniło planowane spotkanie w Budapeszcie.
Zaplanowane na ten tydzień spotkanie przygotowawcze ministrów spraw zagranicznych USA i Rosji zostało przełożone. Dzień wcześniej Ławrow i Rubio omówili telefonicznie aktualny stan stosunków i sytuację na Ukrainie. We wtorek wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow oświadczył, że „jest przedwczesne, aby omawiać termin ewentualnego osobistego spotkania przywódców”. (...)
W oryginalnym artykule, na który powołuje się bloger z cont.ws, są ciekawe komentarze...