Opracowanie rzeczowej odpowiedzi, Droga Alino na Twój komentarz z 12.22 zajęło mi mnóstwo czasu. Po napisaniu go stwierdziłem, że i tak nic z tego nie zrozumiesz, wiec przygotowałem krótką i rzeczową odpowiedź. Ponieważ mój komentarz nazwałeś pierdołami pozwolisz, że teraz odpowiem w szczegółach z podaniem źródeł i udowodnię Ci, że naprawdę nic nie rozumiesz.
Zacznijmy od prostowania bzdur:
- 800+ i 500+ – to nie są dwa różne programy jednocześnie, ale to jest ta sama pozycja budżetowa po podwyżce świadczenia od 1 stycznia 2024 r. Zmiana kwoty nie zmienia faktu, że wydatki wzrosły z ~40 mld zł rocznie (500+) do ~70 mld zł rocznie (800+). Te liczby nie są „z sufitu” – są wprost z Uzasadnienia do ustawy budżetowej na 2024 r., str. 159 (Ministerstwo Finansów, publikacja w ISAP).
2. 13. i 14. emerytura – według rządowych danych kosztują budżet ok. 25 mld zł rocznie (Źródło: „Sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za 2023 r.”, MF).
3. KPO – Faktem jest, że do września 2023 r. Polska faktycznie prefinansowała część projektów z budżetu krajowego, bo środki unijne nie były jeszcze uruchomione. Ale mówienie, że „Unia może w ogóle nie zapłacić” to już fantazja z kategorii politycznych straszaków. Projekty z KPO są zatwierdzane przez KE w transzach i to, co jest realizowane zgodnie z harmonogramem i wymogami, zostaje refundowane. Gdyby Unia chciała celowo nie wypłacić zatwierdzonych środków, musiałaby złamać własne prawo a tego dotąd w historii funduszy UE nie było.
4. Skala wydatków – roczny koszt 800+, 13. i 14. emerytur oraz innych stałych transferów socjalnych to ponad 130 mld zł rocznie. To są dane z oficjalnych dokumentów budżetowych, nie moje „widzimisię”. Dla porównania: całość dotacji z KPO (113 mld zł) to mniej niż jeden roczny koszt tych programów. Reszta z KPO (ok. 155 mld zł) to pożyczki, które trzeba spłacić.
5. Deficyt i dług – według MF deficyt sektora finansów publicznych w 2024 r. wyniósł 239,8 mld zł, a dług publiczny przekroczył 2 bln zł. Więc jeśli twierdzisz, że „budżet się nie zawalił” – to chyba nie zauważyłaś, że jedziemy na kredycie szybciej niż Grecja przed kryzysem 2010, albo nie masz o tym bladego pojęcia.
Podsumowując – fakty można sprawdzić w publicznych dokumentach Ministerstwa Finansów i Eurostatu. Wrzucanie „ponoć” i „może” zamiast liczb to sposób na robienie szumu, a nie poważną dyskusję.
A teraz możesz mnie rozjechać konkretami- jeżeli potrafisz.
Masz częściowo rację z tym nierozumieniem - to Ty @mjk1 niczego nie rozumiesz, a w dodatku nie potrafisz załączyć linków...
Konkrety Alinko, konkrety poproszę. Przynajmniej jeden.
mjk1 - pokaż mi jakiś link wklejony przez Ciebie w tym tekście, albo komentarzu...
Więc albo nie potrafisz, albo piszesz co Ci ślina na język przyniesie w swoich tekstach, bo nie potrafisz podać źródła danych, które podajesz, a przecież każdy wie, że sam niczego nie liczyłeś.
„Ponoć” to bardzo wygodne źródło — nie wymaga ani liczb, ani linków. Dla kontrastu: 800+ to ~70 mld zł https://forsal.pl/gospod… , 500+ w 2023 r. – ~40 mld zł https://www.money.pl/gos… , trzynastka – 17 mld zł https://300gospodarka.pl… . A KPO? 60 mld euro, refundacja po spełnieniu warunków https://commission.europ… . Różnica jest taka, że ja to policzyłem, a Ty… „ponoć”.
@mjk1 - na razie niczego nie policzyłeś - podałeś wreszcie jakieś dane, na podstawie których MOŻESZ policzyć o ile potrafisz. Licz!
Po południu, najdalej wieczorem podam Ci dokładnie, jak to wyliczyłem z podaniem linków do konkretnych źródeł. Niestety to trochę potrwa, żeby to ująć w konkretną całość. Niestety portal po rekonstrukcji zaciemnia wpisy w kolejnych odpowiedziach i wpis będzie nieczytelny. Będę musiał zrobić osobny wpis. Mam nadzieje, że Admin mnie nie wywali za nadaktywność.
Dlaczego przypisujesz mi jakieś "ponoć" - o co Ci chodzi człowieku?
@mjk1 - Cyt: "Gdyby Unia chciała celowo nie wypłacić zatwierdzonych środków, musiałaby złamać własne prawo a tego dotąd w historii funduszy UE nie było."
Nie jestem aż tak rozeznany, na pewno nie było takiego przypadku? Czym zatem było blokowanie unijnych funduszy za czasów rządów PiS?
Jeśli błądzę, to mnie oświeć.
Mieszasz dwa zupełnie różne mechanizmy Mrówka.
Blokowanie funduszy za czasów PiS nie było złamaniem prawa przez UE, tylko wykorzystaniem mechanizmu warunkowości, który jest wpisany w unijne traktaty i rozporządzenia budżetowe.
To działa tak:
W przypadku PiS nie było sytuacji, że Polska wykonała projekt, rozliczyła go zgodnie z zasadami, a KE odmówiła wypłaty pieniędzy. Takie działanie rzeczywiście byłoby złamaniem prawa i do tego w historii funduszy UE nie doszło.
Innymi słowy:
- „Blokada środków”, to brak spełnienia warunków politycznych/administracyjnych - KE wstrzymuje nowe transze.
- „Odmowa refundacji” zatwierdzonego i zrealizowanego projektu - tego w historii UE nie było, bo to byłoby nielegalne.