Jak zaczynałem swoją pierwszą pracę zawodową mój szef miał na drzwiach gabinetu napis: „Nie przychodź do mnie z problemem, jeżeli nie masz przynajmniej jednej propozycji jego rozwiązania”. Przez całe swoje życie zawodowe trzymałem się tej zasady, nawet jak później sam zostałem szefem. Teraz też nie mam zamiaru tego zmieniać, więc po krytyce panującego u nas systemu pieniądza dłużnego, który niechybnie doprowadzi nasz kraj do bankructwa, pozwolę sobie przedstawić propozycję rozwiązania problemu.
I. Diagnoza: Systemowy problem pieniądza dłużnego
W obowiązującym dziś w Polsce systemie finansowym banki komercyjne, działając w ramach tzw. rezerwy cząstkowej, mają możliwość tworzenia nowego pieniądza poprzez udzielanie kredytów. Choć formalnie tylko Narodowy Bank Polski posiada prawo emisji pieniądza (zgodnie z art. 227 Konstytucji RP), w praktyce to banki prywatne kreują zdecydowaną większość pieniądza w obiegu. Ten pieniądz ma charakter dłużny, co oznacza, że powstaje na bazie zobowiązania do jego zwrotu wraz z odsetkami.
Taka konstrukcja prowadzi do poważnych skutków systemowych:
- Permanentne cykle zadłużenia i kryzysów finansowych,
- Inflacja lub deflacja w zależności od fazy cyklu kredytowego,
- Wymuszenie nieustannego wzrostu gospodarczego jako warunku stabilności,
- Nierównowaga między ilością dóbr a ilością pieniądza,
- Koncentracja władzy finansowej w prywatnym sektorze bankowym.
System dłużnego pieniądza jest samonakręcającym się mechanizmem, który wymaga stałego zwiększania zadłużenia, by nie doszło do recesji. Odsetki od kredytów, które nie są kreowane wraz z kapitałem, tworzą trwały niedobór pieniądza w obiegu, co prowadzi do bankructw i destabilizacji.
II. Fundamenty reformy: Założenia suwerennego pieniądza
1. Jedno źródło emisji pieniądza – Wyłączne prawo tworzenia pieniądza przysługuje Narodowemu Bankowi Polskiemu. Dotyczy to zarówno gotówki, jak i pieniądza elektronicznego.
2. Pełna rezerwa bankowa – Banki komercyjne mogą pożyczać tylko środki, którymi realnie dysponują. Kredyt staje się pośrednictwem kapitałowym, a nie aktem kreacji pieniądza.
3. Emisja zgodna z realną gospodarką – Ilość pieniądza w obiegu dostosowuje się do realnego wzrostu gospodarczego, liczby ludności i poziomu produkcji dóbr i usług.
4. Publiczna i ekspercka kontrola podaży pieniądza – Niezależna, transparentna rada polityki monetarnej nadzoruje emisję, kierując się zasadą stabilności cen i równowagi towarowo-pieniężnej.
III. Etapy wdrożenia reformy suwerennego pieniądza
Etap legislacyjny
- Nowelizacja art. 227 Konstytucji RP, uwzględniająca wyłączność państwa w tworzeniu wszelkiego pieniądza,
- Zmiana ustawy o NBP i prawa bankowego: wprowadzenie pełnej rezerwy obowiązkowej i zakaz kreacji pieniądza przez banki komercyjne.
Etap przejściowy
- Stopniowe wygaszanie możliwości kreacji pieniądza dłużnego przez sektor prywatny,
- Wprowadzenie cyfrowego pieniądza banku centralnego (CBDC) jako podstawowego środka rozliczeniowego.
Etap pełnej implementacji
- NBP odpowiada w pełni za podaż pieniądza w gospodarce,
- Banki komercyjne działają jako instytucje pośrednictwa finansowego,
- Nowo emitowany pieniądz zasila bezpośrednio gospodarkę realną (np. poprzez inwestycje publiczne, usługi społeczne, dochód podstawowy).
IV. Kluczowe korzyści wynikające z reformy
- Trwała stabilność cen i ograniczenie ryzyka cyklicznych kryzysów,
- Znaczące zmniejszenie zadłużenia publicznego i prywatnego,
- Realna suwerenność finansowa państwa,
- Uczciwa redystrybucja korzyści z emisji pieniądza (zysk trafia do społeczeństwa),
- Wzmocnienie odporności gospodarki na szoki zewnętrzne.
V. Podsumowanie
System dłużnego pieniądza, dominujący dziś w Polsce i większości świata, prowadzi do destabilizacji, wymuszonego wzrostu i nadmiernej koncentracji kapitału. Suwerenny pieniądz, kontrolowany przez państwo i emitowany w sposób zgodny z potrzebami gospodarki realnej, stanowi sprawiedliwą, racjonalną i skuteczną alternatywę.
Polska, zachowując własną walutę i wprowadzając suwerenny model pieniądza, może stać się pionierem nowoczesnej i odpowiedzialnej polityki monetarnej w Europie.
Zdaje sobie oczywiście sprawę z tego, że nie mam monopolu na prawdę. Jeżeli więc ktokolwiek ma uwagi do tej propozycji, chętnie zapoznam się z jego argumentacją.
Chętnie też zapoznam się z innymi propozycjami rozwiązania problemu, jeżeli ktokolwiek, oprócz mnie, uważa to za problem..
Praeterea, puto Kaczyński discedere debere et Sakiewicz veniam petere.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 981
To już przerabialiśmy za komuny. Pieniądz dłużny nie jest problemem tylko brak kontroli ze strony państwa. Do ca 1986 roku banki byly instytucjami, które służyły gospodarce. Od czasu, gdy się wyzwoliły spod kontroli mamy to co mamy. Wystarczy wrócić do kontroli i zwiększyć rezerwy cząstkowe do powiedzmy 50%. . Nie dla cbdc- to dopiero byłaby komuna.
I najważniejsze: jakie masz zastrzeżenie do cyfrowej waluty Banu Centralnego? Dlaczego nie?
I jeszcze ważniejsze: co już przerabialiśmy za komuny, ale konkretnie o co dokładnie chodzi, bo nie potrafię się odnieść.
Cbdc będzie narzędziem totalnej kontroli.
Zadłużenie samo w sobie nie jest zle - efekt dźwigni, inwestycje itd. NBP za komuny kreował podaż pieniądza i zasypywal deficyt budżetu dodrukiem co kończyło się inflacją . Trzeba wrócić do służebnej roli banków w gospodarce oraz współodpowiedzialności za udzielane kredyty i zdecydowanie ograniczać poprzez regulacje kreatywne produkowanie instrumentów bankowych.
To teraz cyfrowy pieniądz kreowany przez banki komercyjne nie jest narzędziem totalnej kontroli a gdy ten sam pieniądz cyfrowy będzie emitowany przez NBP, to nagle stanie się narzędziem totalnej kontroli? Przecież to się kupy nie trzyma. Tutaj muszę uszczegółowić, bo może nie zrozumiałeś. Cbdc ma funkcjonować obok pieniądza gotówkowego a nie go zastąpić, czy wyeliminować. Ma zastąpić, ten kreowany teraz przez banki komercyjne.
Gotówka jest świętością!
Za komuny faktycznie drukowano pieniądze, aby ratować deficyt budżetowy.
Teraz jest to niemożliwe. Zabranie tego art 220 ust. 2 Konstytucji RP. wystarczy jej przestrzegać. Za komuny tego artykułu nie było.
Jeżeli zadłużenie samo w sobie nie jest złe, to powiedz to tym, którzy wpadli w spiralę zadłużenie..
Jako państwo jesteśmy na najlepszej drodze do spirali zadłużenia. Grecja też jest przykładem, że zadłużenie samo w sobie nie jest złe?
Będzie, bo daje takie możliwości. Ci co wpadli w spiralę zadłużenia są zwykle sami winni i wiem o czym mówię. Tak gotowki trzeba pilnować. Rozproszenie kreacji pieniądza i kontrola państwa jak najbardziej. Spirala zadłużenia państwa? Nikt nie oczekuje spłaty kredytu. Wystarczy obsługa odsetek, gdyz jedynie odsetki ida do rachunku strat i zysków.
Został on utworzony z wykorzystaniem podstępu 23 grudnia 1913 roku(wykorzystano Święto Bożego Narodzenia, kiedy to znaczna część Kongresmenów nie wtajemniczonych w intrygę, wyjechała na przerwę świateczną i uchwalono ustawę o Rezerwie Federalnej.
Ustawa ta miała na celu stworzenie prywatnego centralnego systemu bankowego dla Stanów Zjednoczonych, który miałby nadzorować politykę pieniężną i stabilizować gospodarkę.
W 2014 roku wybuchła I WŚ, na której prowadzenie prywatne banki udzielały kredytów wojującym rządom, budując swoją potęgę finansową.
Po zakończeniu I WŚ powołano Ligę Narodów, pierwszy etap budowy Nowego Porządku Światowego(NWO).
W latach 30-tych XX wieku okradziono obywateli USA z posiadanego przez nich złota:
Takie obwieszczenie mieszkańcy Stanów Zjednoczonych ujrzeli w 1933 roku:
„Wymaga się, aby wszystkie osoby dostarczyły do 1 maja 1933 lub wcześniej wszystkie złote monety, złoty bulion i certyfikaty złota znajdujące się w ich posiadaniu do Banku Rezerwy Federalnej, jej biura lub agencji albo do dowolnego banku Systemu Rezerwy Federalnej”.
W zamian za to obywatele otrzymali papierowe banknoty dolarowe FRD-u.
Potem przyszła kolej na następną wojnę światową, którą wywołały Niemcy A. Hitlera i znowu ze wsparciem żydowskich bankierów pochodzenia niemieckiego.
Po wygraniu II WŚ przez koalicję antyhitlerowską(USA, UK, ZSRR), powołano ONZ jako przyczółek II-go etapu NWO, rozszerzony przez powołanie wspólnot europejskich(EWWiS, które po ewolucji są dziś jako UE dążąca do budowy państwa europejskiego.
Następnym etapem miało być stworzenie EURAZJI od Władywostoku po Lizbonę i taki cel przyświecał podjętej przez USA B.H. Obamy polityki resetu USA/Zachód - Rosja w latach 2009-2013.
Brak porozumienia pomiędzy USA a Rosją w sprawie Iranu i Syrii doprowadził do klęski tej polityki.
W 2021 roku prezydent J. Biden próbował wrócić do tej polityki z Rosją, ale napaść Rosji na Ukrainę w 2022b roku, zniweczył te wysiłki USA i UE/niemieckiej UE.
Polityka budowy NWO będzie podejmowana też w przyszłości, kiedy nadejdą takie sprzyjające warunki, być może po III WŚ, bo działania ChRL wobec Tajwanu grożą jej wybuchem(opinia szefa NATO).
Wszystko się zgadza. Co do NWO to przypuszczam, ze wątpię.
"Potem przyszła kolej na następną wojnę światową, którą wywołały Niemcy A. Hitlera"
Pewny jesteś, że to Niemcy i Hitler wywołały wojnę?
"ale napaść Rosji na Ukrainę w 2022b roku, zniweczył te wysiłki USA i UE/niemieckiej UE."
Jaka "napaść"? Ty czytasz co piszesz?
Jakbym ścierwomedia czytał...
Oczywiście że nie Niemcy i żaden Austryjako-NIemiec Hitla aka Hitler, tylko nasz swojski Franek Dolas, który zaspał w pociągu i przejechał do Niemców, czym wywołał 2WŚ. Powstał nawet świetny film na ten temat pt. "Jak rozpętałem 2WŚ" :-) :-) :-)
https://www.youtube.com/watch?v=UMK-hwVLxUQ