Kilkanaście miesięcy temu chętnie oglądałam na kanale Discovery World cykl programów o pani doktor G., lekarce - patologu sadowym wyjaśniającej przyczyny różnych tajemniczych zgonów. W jednym z odcinków mowa była o niespodziewanej śmierci dość młodego mężczyzny. Jak się okazało był on alkoholikiem. Jego ukochana oświadczyła twardo: "Albo wódka, albo ja". Nieszczęsny pijak z punktu przestał pić - po niedługim czasie poczuł się bardzo źle i zmarł. Jego od dawna przyzwyczajony do alkoholu organizm nie wytrzymał szoku, jakim było nagłe odstawienie ulubionej używki. Zabiła go trzeźwość.
W podobnej do niego sytuacji znajdują się obecnie wiodące państwa strefy euro. Przez lata ulegały one nałogowi ciągłego zadłużania się, aż w roku 2009 rozpoczął się kryzys w Grecji, rozszerzający się szybko na inne kraje. Zaczęto z nim walczyć, narzucając ostre cięcia budżetowe i topiąc w Grecji znaczne sumy. Uchwalono pakt fiskalny. Samopoczucie pacjenta znacznie się jednak pogorszyło. Od trzech lat w Grecji trwa recesja, a dług publiczny urósł ze 120% PKB do 160%. W innych krajach nie jest wiele lepiej.
W piątek, 4.05 w portalu www.polskatimes.pl ukazał się artykuł Sama Fleminga "Bunty, rozruchy, partie radykalne... Europa drży w pułapce oszczędności" /TUTAJ/. Zaczyna się on słowami:
"Wiodące kraje dały się złapać w pułapkę oszczędności, która powoduje niszczenie rynków pracy i zmusza rosnąca liczbę pracowników do prac tymczasowych, ostrzega agencja ONZ.
Międzynarodowa Organizacja Pracy ogłosiła, że działania zmierzające do redukcji długów w Europie i innych krajach rozwiniętych okazały się nieskuteczne i że dług publiczny i tak wzrośnie, niezależnie od cięć.".
W dalszym ciągu tej publikacji czytamy:
"Inne międzynarodowe organizacje też ostrzegają, że wiodące kraje nie potrafią właściwie określić proporcji między wzrostem i cięciami w wydatkach publicznych.Międzynarodowy Fundusz Walutowy oświadczył, że same oszczędności nie spowodują wyleczenia ze słabości, która trapi przodujące kraje.
Przykładem jest zapadająca się gospodarka Hiszpanii i rosnące niezadowolenie ludności tego kraju.".
Sam Fleming straszy następnie buntami, demonstracjami oraz wzrostem znaczenia różnych ugrupowań radykalnych. Szczególnie niebezpieczny jest wzrost bezrobocia, zwłaszcza wśród młodzieży.
Wyniki wczorajszych wyborów we Francji i Grecji wyraźnie pokazują, że Fleming ma rację. Prezydentem Francji został socjalista Hollande, którego głównymi hasłami są : zerwanie z polityka cięć oraz renegocjacja paktu fiskalnego, a w Grecji partie dotychczasowej koalicji rządowej straciły ok. połowy elektoratu i większość w parlamencie. Wyborcy pokazali wyraźnie, iż mają dość dotychczasowej polityki gospodarczej prowadzonej pod dyktando Niemiec. Elita eurokratów i koła finansowe będą zmuszone wziąć to pod uwagę.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3772
"W podobnej do niego sytuacji znajdują się obecnie wiodące państwa strefy euro."
xD
To ci dopiero alkoholicy.
Nie mialem pojęcia ...
Tak, bez wódy dzisiejszej rzeczywistości (tej internetow-oblogerskiej także) nie sposob przeżyć, wiec nic dziwnego, że trzewosć zabija .
To przecież też nałogowcy. Nałogowo się zadłużają.
"Sam Fleming straszy następnie buntami, demonstracjami oraz wzrostem znaczenia różnych ugrupowań radykalnych. Szczególnie niebezpieczny jest wzrost bezrobocia, zwłaszcza wśród młodzieży."
No dobra , a jaka jest recepta tego całego Fleminga na to co się dzieje i dziać na pewno się będzie? Przecież nas bez przerwy straszą, a tylko niewielu proponuje jakieś konkretne rozwiązania i jeśli nie są politycznie poprawne to publikowane są z reguły w niszowych niezależnych publikatorach.
Przecież od wieków wiadomo, że i Salomon z pustego nie naleje! A żądania społeczne będą tylko rosły, bo nikt tak łatwo nie odda tego co otrzymywał. Czy można lampartowi bez problemów wyrwać upolowaną zdobycz?
Tylko wolny konkurencyjny rynek bez przywilejów i koncesji jest w stanie doprowadzić do unormowania zaistniałej sytuacji, innego wyjścia nie ma! Należy zacząć promować i wynagradzać nie tych wygodnie, próżniaczo i bezpiecznie żyjących na dobrych zasiłkach (niejednokrotnie przewyższających płace w krajach wschodzących), a ludzi twórczych i pracowitych. Podniesienie podatków dla najaktywniejszych tylko pogorszy sytuację bo wychłodzi gospodarkę, a to już tylko ślepy zaułek. Skąd my to znamy?
A socjaliści zacierają ręce, bo znowu wygrali wybory!!!
Wygrali i teraz to oni będą jeść tę żabę :)))
Trzeźwość zabija z całą pewnością
Zabija też producentów trunków
Brak kredytów zabija też z całą pewnością
Zabija też właścicieli banków
Jak możemy zmienić lemingoland?
PRZEJRZYMY WSZYSTKIE UMOWY KREDYTOWE I
ZNACJONALIZUJEMY BANKI
Po bolszewicku
Można ich pokonać tylko ich własną bronią.
Inaczej to sobie pomarzcie.
NA POHYBEL ZDRAJCOM!
Ja sadzę, by wystarczyło 10-letnie moratorium na spłatę tych długów /bez naliczania procentów/. Osiągnięty w ten sposób wzrost gospodarczy rozwiązałby problem.
wszystkie lemingi od dziś : KREDYTY UMORZONE!
A odnośnie ukradzionych nam banków i przedsiębiorstw
Czy ja mam rozmawiać ze złodziejem który mie okradł
CZY RACZEJ UCIĄĆ ZŁODZIEJOWI ŁAPE
ALBO POWIESIĆ
po drodze są (trzymając sie tej metafory) paserzy, czyli ci którzy wyprzedawali ten majątek (nazwiska powszechnie znane, związane często z KLD), ale i sami prezesi czy dyrektorzy tych banków, zakładów energetycznych nie są bez winy i też byli swego rodzaju paserami.
Więc to paserom naszego majątku ciąc łapy!
http://wpolityce.pl/arty…
Nas nie trzeba straszyć, najlepiej straszymy się sami.
Francja i inne państwa, które wybiorą lewicowe władze skończą na dnie, rządy socjalistów zawsze tak się kończąc, może polityka cięć nie była do końca skuteczna, ale socjalistyczne rządy tylko pogorszą sprawę
http://www.youtube.com/w…
http://www.youtube.com/w…
Pozdrawiam
Mialem przestec pic. Lecz zrezygnuje z tego postanowienia . Przestraszylem sie.
Nie ma się czego bać. Nie należy tyko rzucać picia od razu, lecz powoli zmniejszać ilość alkoholu w ciągu paru miesięcy, by organizm się przyzwyczaił.